Scigacz.pl

przez **system95** » 14/12/2008, 16:51

mianowicie zdarza mi się często na ostrych łukach zachaczyc podnózkiem o asfalt a kolanem jeszcze ziemi nie dotykam

jest na to jakaś rada ?? może jakoś przerobić moto ...

przez **Koval135** » 14/12/2008, 17:01

Heh,może źle sie skladasz na moto,albo poprostu podnózki są dennie ustawione i potrzebna bedzie zmiana ich polożenia(co raczej z byt proste nie bedzie).

przez **SHVAYA** » 14/12/2008, 18:52

przesiadz sie tak, zeby jednym posladkiem albo nawet jego polowa tylko siedziec na siedzeniu (na wewn strone zakretu), powinno byc lepiej

zapierasz sie zewn kolanem o bak (nie wiem jak to w cbr125 by wygladalo ze wzgledu na jej szerokosc (wąskosc xD)), a drugie kolano na dol do ziemi

popatrz se na fotki z zawodow jak zawodowcy siedza na moto w zakręcie

przez **Gs-stefan** » 14/12/2008, 20:16

mi sie wydaje ze cbr 125 sie do tego nei nadaje xD ale mozna poprobowac

przez **SHVAYA** » 14/12/2008, 21:11

zobacz se jeszcze zdjecia z pucharu cbr125 i rob tak samo

przez **system95** » 14/12/2008, 22:04

a mnie sie wydaje ze sie prawidłowo składam i mogłbym jeździć w zakrętach szybciej a te podnóżki mnie ograniczają. Patrzłem na zdjęcie yamahy yzf 125 i ma dużo wyżej podnużki czyli teoretycznie trudniej zachaczyć o ziemie .Przez te podnóżki prawie wleciałem do rowu z pasarzerką.Mnie tam jej cieniutnie opony nie przeszkadzają (chyba że chodzi o wygląd) ale na mokrym z tymi oponami to jest makabra.
np: mam ta taki zakręt w który na suchym wchodze ze 100 km/h a na mokrym przy 60 koło sie ślizga.

przez **wikples** » 14/12/2008, 22:04

Gs-stefan napisał(a):mi sie wydaje ze cbr 125 sie do tego nei nadaje xD ale mozna poprobowac

CBR CUP pokazuje, że HOnda się do tego nadaje, mimo swoich wąskich opon i ogólnie gabarytów.

przez **Fenek16** » 15/12/2008, 16:37

CBR 125 raczej ma troche mniej sportową pozycje, stawianą na wygode i dlatego tez podnóżki nisko, ale żeby az zawadzały? Zawieszenie ma oryginalną wysokość?

przez **Szhampan** » 15/12/2008, 20:49

moze masz te ograniczniki na podnóżkach?

przez **system95** » 18/12/2008, 21:55

zawieszenie raczej orginal nie wiem moze ja jestem utalentowany i tak mocno go przechylam

cbr jest chyba rzeczywiście bardziej na praktyczność i wygodę niż na sport.Nie wiem może jakie mniejsze podnóżki odchudzone coś dadzą,

przez **kravec** » 18/12/2008, 22:08

jezeli zapierdzielasz tak z pasazerka jeszcze to naprawde raczej jestes utalentowany.... mi sie tylko raz udalo buta przyciorac o asfalt (co prawda na rs 250 wiec podnozki juz chyba w dobrym miejscu, ale byl to jeden jedyny raz....) po prostu boje sie ze bedzie kamyszek, piaseczek itp...
KOZAK po prostu jestes

przez **clico** » 19/12/2008, 06:14

A ja niepochwalam takiego poklasku poniewaz slyszalem o wielu wypadkach i tragediach na zlotach i apeluje o rozwage.

przez **Kvj** » 19/12/2008, 21:06

Hę, a co myślisz o zamontowaniu składanych podnóżek? W momencie kiedy mają szorować o asfalt składają się do wewnętrznej strony, czyli do motocykla, a po wyjściu z winkla wracają do poprzedniej pozycji.
@ Down
Różnie to bywa, ale skoro sądzisz, że są składane to dobrze. Przepraszam za pomyłkę.

przez **kravec** » 19/12/2008, 22:36

clico napisał(a):A ja niepochwalam takiego poklasku poniewaz slyszalem o wielu wypadkach i tragediach na zlotach i apeluje o rozwage.

To zalezy gdzie to robi... a poklask jest dla umiejętności

Kvj napisał(a):Hę, a co myślisz o zamontowaniu składanych podnóżek? W momencie kiedy mają szorować o asfalt składają się do wewnętrznej strony, czyli do motocykla, a po wyjściu z winkla wracają do poprzedniej pozycji.

raczej sa skladane nie sadzisz?

przez **system95** » 21/12/2008, 00:43

tak są składane ale nic nie daje bo jak się zachaczy to jest się wytracony z równowagi i jest niebezpiecznie.

przez **kravec** » 21/12/2008, 23:08

a patrzyles na tuningowe sety podnozkow? Tylko pytanie czy jest sens bo mniej niz 800zl to nie wyniesie raczej

przez **system95** » 22/12/2008, 01:08

800 zł to bez sens.Zresztą pod koniec następnego sezonu sprzedaje to się nie będę wykosztowywał.myślałem ze 200 zł max.

przez **kravec** » 24/12/2008, 23:39

za 150 kupisz same "drazki" (nie wiem jak to sie nazywa).... chodzi mi o ta czesc na ktorej opierasz stope.... ale tutaj trzeba kupic cale sety a to juz duzy wydatek i nie dostalbys raczej do cbr 125... trzebaby bylo kombinowac z dopasowaniem

Scigacz.pl

honda cbr 125 wkurzająca rzecz

honda cbr 125 wkurzająca rzecz

Kto przegląda forum