Scigacz.pl

przez **DajmosX** » 1/12/2010, 17:39

Dzieki za wszystkie wpisy oraz wstawione linki

przez **gruby33** » 1/12/2010, 22:58

A ja mam takie pytanko. otóż radzone jest wymienienie oleju w silniku przed zimą.
A czy przez ten długi okres postoju z oleju nie wytrącąją się jego jakieś ważne właściwości?

Czy może lepiej zalać jakimś najtańszym olejem pod korek na zimę, a po zimie go spuścić i znów wlać tylko już dobry markowy olej?

P.S I co jeśli ktoś nie zdążył umyć motocykla (lub kupił w zimę i nie jest dobrze umyty), a mrozy na to nie pozwalają

?

przez **JędrekZDW** » 1/12/2010, 23:04

Z tym myciem nie musisz pucować wodą weź szmatke i naprzód ! potem zabezpiecz woskiem i git

http://www.bikepics.com/members/pisiu/ · przez **Pisiu** » 1/12/2010, 23:17

Jak miałem F2 ,zawsze przepalałem i w ciągu 2 lat ani razu mi świece nie padły...

przez **madcap** » 1/12/2010, 23:28

gruby
olej chłodzi i smaruje silnik, więc powinien być czysty
olej ma to do siebie, że smarując, czyli również płucząc zbiera różne syfy i sadzę
teraz sam sobie odpowiedz, czy chciałbyś aby te zanieczyszczenia zimą wytrącały się z oleju?

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 2/12/2010, 10:10

Dodatkowo olej zawiera też opiłki. W starym oleju wytrącają się związki chemiczne niebezpieczne dla komory silnika i uszczelek.

przez **gruby33** » 2/12/2010, 11:12

Jaki olej polecacie 10W40? Rozumiem, że Motul ale jego jest parę rodzai w tej lepkości.

I czy przepalanie raz na 2 tygodnie wystarczy?

przez **RUTRA.RD** » 2/12/2010, 11:14

a czy ktoś z was widział jakiś syf w silniku w którym regularnie wymienia się olej ? bo ja nie. co do przepalania są rożne teorie ja wiem tylko na pewno ze lepiej aku wyciągnąć szczególnie jak jest grubo poniżej 0

przez **madcap** » 2/12/2010, 12:07

tak
jeśli chcesz dowodu na to, po zlany olej odstaw na lika dni w przezroczystym plastikowym pudle - takim co byś dobrze widział
poczekaj kilka dni i zobaczysz ile syfu zsedymentuje na dnie

co do przepalania już napisałem
trzeba pamiętać, ze silnik benzynowy ze względu na jego termodynamikę oraz smarowania powinien być poddany od razu obciążeniu by jak najszybciej uzyskał właściwą temperaturę pracy
odpalanie bez obciążenia, gdy silnik powoli się dogrzewa jest najzwyczajniej dla niego szkodliwe właśnie z powodu braku właściwego smarowania (olej gęstnieje wraz ze spadkiem temperatury)

przez **RUTRA.RD** » 2/12/2010, 12:16

to co najlepiej jak mam samochód i jest -10 to po odpaleniu od razu ruszyć ?

przez **madcap** » 2/12/2010, 12:23

jeśli to beznzyna to tak
przez obciążenie można rozumieć również trzymanie na gazie
i to nie 200 obrotów więcej od przełożenia jałowego, tylko conajmniej na standardowym przedziale roboczym

przez **adamRS** » 2/12/2010, 19:13

Pierwszy raz coś takiego słyszę żeby na zimnym silniku wstawiać w palnik. Rób tak dalej to Twój silnik długo nie pożyje. Zimny olej nie ma tak dobrych właściwości smarnych i przy większych obrotach nie zapewnia dobrego smarowania do tego nie zdąży rozprowadzić się po całym silniku.

przez **madcap** » 2/12/2010, 21:10

adam rs
tak się dziwnie składa, że najczęstszym rozwiązaniem napędu pompy olejowej jest wał korbowy
teraz sam sobie odpowiedz co jest lepsze dla silnika
czy lepiej aby pompa przepchnęła zimny olej i zaczął on szybko łapać temperaturę celem zmiay gęstości a wskutek tego wytworzenie właściwego smarowania, czy też powolna praca silnika bez właściwego smarowania
jeśli uważasz, że jest inaczej proponuję spytać się conajmniej kilku mechaników

przez **henio12323** » 2/12/2010, 22:13

haha dokładnie macie racje chłopaki. nie wiem skad to sie bierze... no ale tak to jest ktos komuś powie i tak potem jest...
nawet nie chodzi o to czy olej gesty czy nie. zaraz po odpaleniu nim pompa wtłoczy olej na np zawory troche czasu mija. to samo nim olej zostanie rozchlapany czy rozpylony jak to teraz bywa na tłoki tez jakis czas musi upłynąc ( na ciepłym silniku olej w mig sie rozprowadza na zimnym juz nie ) i pierwsze sekundy po uruchomieniu to silnik pracuje praktycznie na sucho. jedynie wał jest zamoczony i wszystkie elementy na dole silnika. a zawory czy tłok z cylkiem kilka razy muszą sie poobarac żeby zostały polane olejem :d i od czestego odpalania w zimie na zimnym silniku - silnik sie niszczy bardziej niz te same odpalania w lecie :d

przez **bryk77** » 2/12/2010, 23:02

Ja przepalam moto co jakiś czas. Zostawiając motocykl na kilka m-cy (w nieogrzewanym garażu) można mieć sporo problemów z jego ponownym uruchomieniem. Odpalając daję mu parę minut aby smarowanie zaczęło działać a potem trzymam na wyższych obrotach tak do 2-4 tys. rpm.

przez **RUTRA.RD** » 3/12/2010, 08:36

raczej nikt z nas motorem nie jeździ przy -10 wiec ten olej wcale nie taki gesty jest

przez **gruby33** » 3/12/2010, 10:14

Ponowie pytanie bo już zaginęło w tłumie.
Przepalanie raz na 2 tygodnie będzie ok?
Jaki motul 10w40 będzie najlepszy?

przez **RUTRA.RD** » 3/12/2010, 12:08

motul 5100

niektórzy twierdza ze tak niektórzy ze nie wybór należy do ciebie

przez **Dikey** » 3/12/2010, 12:12

Motul 10w40 300V Double Ester, a co do przepalania, bardziej liczy się to na jak długo odpalisz moto a nie jak często.

przez **henio12323** » 3/12/2010, 12:20

jezeli odpalisz i rozgrzejesz tak jak przy normalnej jeździe to nic sie niestanie. ale jak odpalisz na 2 minuty - wiecej narobisz szkody niz pozytku

Scigacz.pl

Sen zimowy a motocykl - Poprawne garazowanie motocykla

Kto przegląda forum