spotkaliscie sie z czyms takim??

[greddy]

a czemu skutery i kłady nie japonce czy wlochy sa krytykowane, a wieksze moto nie?przeciez to ten sam szmelc.jezdzilem hiusungiem 125 jakis tam naked i po prostu wypas kul.

[Inku]

sooshe ta niechęć do tego motocykla która tobą kieruje to nic innego jak zazdrość. Bo kupiłeś GS który kosztował wiecej a nawet nie ma 50koni a w Korei jest sprzet który bije twój i to w dodatku w takiej cenie.
Właśnie przez takich jak ty takie sprzęty nie mogą się wykazac wśród ludzi ponieważ się boicie, że wytrzyma wiecej niż myslicie. Boicie sie, że to będzie konkurencjia a przecież to nie może mięc miejsca dla was... Bo jak to Coś co zrobili mali koreańce o nazwie przypominającej waszego członka może być lepsze od waszej Chwalebnej Hondy, Yamahy, Kawasaki lub Suzuki??

Moim zdaniem pitolisz farmazony. GS juz nie mam mialem kiedys teraz zastanawiam sie nad kupnem czegos innego. Czy wy slepi jestescie?? Nie rozumiecie prostej rzeczy?? Ze jak cos sie z materialow slabej jakosci zbudowane to nie wytrzyma tyle co zbudowane z dobrej jakosci materialow?? Tak ciezko to pojÄ…c??co w nim takiego super?? Co to za sprzet ktory po wyjsciu z fabryki ma hamulce do dvpy?? Przeciez hamulce to podstawa!!!!Pierwsza zauwazalna rzecz i najwazniejsza jest do niczego. strach sie bac co bedzie po czasie z tym silnikiem. Ta dyskusja sie robi bez sensu bo odzywa sie kilka pajacow ktorzy probuja dowalic innym swoimi tekstami. Musisz miec niezle kompleksy spowodowane dlugoscia twojego czloneczka skoro poruszasz ten temat na forum. Ogarnijcie sie ludzie mamy sie wyzywac czy podyskutowac. Wasze podejscie jest chore. BORUT TWIERDZI TEN MOTOR JEST DOBRY JAK KTOS MYSLI INACZEJ JEST GLUPI. dziecinada... Ja uwazam ze cos co jest ze slabej jakosci materialow nie pochodzi dlugo i tyle.

Stary ile razy można powtarzać to samo?? Załóżmy, że ten sprzęt jest gówno wart, 30x musisz to powtarzać? Jak ktoś będzie chciał to i tak kupi, inny nie kupi nawet jak nówka będzie 3tys.zł kosztować.
Słyszałeś o czymś takim jak Kawasaki ER-5?? To przykład tego jak Japończycy potrafią spieprzyć hamulce. Coś mi się wydaje, że powtarzanie do znudzenia tego samego bierze się z nadmiaru czasu.

[sooshe]

No wiem zauwazylem. Meczy mnie ten temat. Tak mozna w nieskonczonosc. Moze by tak moderator zamknal juz ten temat??

[Inku]

No wiem zauwazylem. Meczy mnie ten temat. Tak mozna w nieskonczonosc. Moze by tak moderator zamknal juz ten temat??

Temat w takiej postaci jak jest, faktycznie jest zbędny. Jak na razie tylko Icid miał styczność z tym sprzętem i może coś więcej powiedzieć, reszta teoretycy-gawędziarze. Jak cię temat męczy to po prostu skończ się w nim udzielać bo tak na prawdę, to nie masz nic mądrego do dodania, prócz powtarzania w nieskończoność utartych sloganów i stereotypów.
EOT z mojej strony.

[gelo007]

Ja myślę, że powinno się przejechać tym sprzętem chociaż raz, żeby móc cokolwiek o nim powiedzieć. Wygląda fajnie, hamulce no cóż... tak jak już kolega Inku wspomniał w ER-5 też są do dupy. Zresztą jak ktoś kupuje motocykl za 8000 zł to czy to będzie Huyosung czy GS500 z 1949 roku xD... blaszki na to nie wyrwie... chociaż w przypadku tego pierwszego można by jeszcze przykleić jakąś fajną naklejke CHONDA albo Kałasaki.

[sooshe]

Za to twoje bezpodstawne stwierdzenia ze jest super sa madre chociaz tak jak ja nie miales z nim stycznosci. Moje zdanie jest takie a nie bo dla mnie cena to wyznacznik jakosci. Jesli ktos chce se jeszcze pobluzgac na mnie bo tak uwazam to prosze bardzo.

[Grubas]

Cofnijcie się w czasie z 15 lat (część z użytkowników tego forum pewnie nie pamięta tamtych czasów ). Wtedy pojawiły się takie marki jak Hyundai, Kia, Goldstar i wielu na nich psy wieszało jak teraz na Hyosungu. Z czasem się okaże że to nie jest taki zły sprzęt. Każda marka musi to przejść. Oczywiście, pewnie w pewnych aspektach np jakość plastików nie musi powalać, ale ten moto to nie jest syf. Z resztą część chińszczyzny tez nie jest najgorsza.

PS Dla tych co nie słyszeli marki goldstar - teraz się nazywa LG. To samo zjawisko występuje nie tylko w motoryzacji.

[dark_angel]

(...)A to co siada w mesiach to elektronika i pompowtryski a pompowtryski to wina polskiego merdanego paliwa. Amen.

A jakie to ma znaczenie czy siadła elektronika czy coś zupełnie innego jeśli samochód nie nadaje się do jazdy zwłaszcza w sytuacji gdy jest to np. samochód w wypożyczalni i powinien być do dyspozycji klientów?

(...)cena to wyznacznik jakosci. (...)

Niestety dla Ciebie ale nie zawsze tak jest o czym chociażby świadczy niska jakość wielu firmowych butów i ubrań.

[YZF R1]

Honda CBR 600 F3 to motocykl, który robi przebiegi rzędu 100 000km, jak nie lepiej.
Wyobraźcie sobie 11 letniego hosunga z przebiegiem powiedzmy 70 000km...

wiem ze robią i co z tego że robią nie tylko one takie przebiegi robią i tak te 100 000 dla tej hondziny to już zgon wybaczcie koledzy ale dla mnie Honda to tylko 954 i moja kosiarka na działce, reszty.... aby nikogo nie urazić napisze nie prweferuję

[mar111cin]

tak sobie to czytam i czytam i dochodze do takich wniosków że... zaraz sie dowiemy co było pierwsze, jajko czy kura.

hmm zauważyliście że wiekszość nauczycielek od polskiego to stare panny? one też tak siedzą i zrzędzą... A Wy powoli zachowujecie się jak jakieś dewotki.

Moja rada jest taka, żeby wreszcie kupic jakiś motocykl, zaznajomić się z nim, spotkać innych motocyklistów na innych motocyklach, wymienić DOŚWIADCZENIA i wzbogacić swoją wiedze.

Bo narazie siedzicie tylko na tym forum i marudzicie jak stare panny. A tak to z motocyklem może byście mieli i coś do robienia.


Tak że kupywać motocykle i jeździć, a nie ględzić na forum i dorabiać teorie do praktyki, rozwodzić się nad czyimś portfelem.

[icid]

Ja wyobrażam sobie hyosunga z przebiegiem 70 tys bo takiego widziałem i nic mu nie było, myśle że spokojnie dojeździ tych 100 tys to że bak jest z gorszej blachy to akurat nie jest wielki problem, przełączniki i plastiki też, napisałem gorszej co nie znaczy że tragicznej jak w chińskich skuterach. Zresztą z ludźmi takimi jak Zephyr szkoda dyskutować, całe życie męczył WSK i była dobra, chwile temu kupił Cb 500 i teraz wszystko jest gówniane, nawet to czego na oczy nie widział. żal.pl

[mar111cin]

z tego co pamiętam to Szymon Dziawer sie zachwycał tym motocyklem na łamach świata motocykli i w jednośladzie. Jednak rozumiem że opinia tego człowieka dla was nic nie znaczy, bo jakby nie było zapewne jeździł większą ilością motocykli niż całe forum razem wzięte.

[zephyr47]

(...) Zresztą z ludźmi takimi jak Zephyr szkoda dyskutować, całe życie męczył WSK i była dobra, chwile temu kupił Cb 500 i teraz wszystko jest gówniane, nawet to czego na oczy nie widział. żal.pl

Co do mojego życiorysu to chyba go niedoczytałeś. na WSC-e uczyłem się jeździć, i wcale nie była dobra bo robiła dwa ślady i co drugi dzień trzeba ją było naprawiać. A CB 500 to nie jest mój pierwszy motocykl.
Pierwszym moim motocyklem był Suzuki GN 125 i dostałem go jak miałem 13 lat! Po tem przewinęło się jeszcze kilka bo mój ojciec swego czasu trochę pohandlował motocyklami.
Fakt, że cebulka to jak narazie największy motocykl z tych, które miałem ale to nie znaczy, że pierwszy.
Nigdy nie jeździłem kiblokosiarką, ani niczym co nie jest japońskie. Nie wiem skąd ta niechęć, ale po prostu mam sentyment do japońców i nienawidzę taniego plastiku.

A co do ciebie icid, to zawuważyłem, że mając prawdopodobnie najszybszy motocykl na forum, patrzysz na wszystkich z góry, i jak widzisz, że ktoś ma 500 to od razu po nim jedziesz. Ciekawe czy ty od razu zacząłeś od 200 konnego motocykla?

Ps. ja już więcej na temat firmy hyostung się może nie będę wypowiadał w tym temacie, bo po tym jak raz siedziałem na czymś podobnym, być może jestem nieobiektywny.

[mar111cin]

na WSC-e uczyłem się jeździć....

Nigdy nie jeździłem kiblokosiarką, ani niczym co nie jest japońskie.

japońce produkowali wske ; )

[zephyr47]

Dobra. moje niedopatrzenie. Chodziło mi o to, że nigdy nie miałem niczego co nie jest japońskie. Bo tamta WSK-a nie była moja tylko mojego dziadka.

Edit:
A zresztą stare sprzęty, typu WSK, komarek, motorynka, ogar, kobuz, na których zaliczało się pierwsze jazdy się nie liczą

[icid]

Nie patrze na nikogo z góry i nie obchodzi mnie kto czym jeździ, denerwuje mnie jak ktoś krytykuje dobry produkt, którego w dodatku na oczy nie widział. Tak jak ci mówiłem mój znajomy jest dealerem Hyosunga i jak kiedyś będziesz w holandii to moge załatwić ci taki motorek, nawet na cały dzień, nowy lub używany z kilkudziesięcio tysięcznym przebiegiem. Pojeździsz obejrzysz i wtedy możesz mówić czy to gów... czy nie. Ja jeździłem oglądałem i uwierz mi silnik w niczym nie odbiega od japońskich, nie rozsypuje sie po kilku tys. nie psuje sie i jeździ naprawde bardzo fajnie, skrzynia pracuje świetnie nawet w porównaniu do wielu japońców tak jak sprzęgło. Hamulce nie są rewelacyjne i na tle konkurencji wypadają bladziutko, oponki też nie są szałowe, to są te oszczędności ale motorek ogólnie jest świetny.

[palgumeniedusze]

stary handlowal sprzetami a ty smigasz cb 500?? to chyba tata cie nie kocha....

[YZF R1]

Icid mam podobne zdanie do Hyosunga wiec jużnie bede się wywodził bo nie ma co powtarzać twoich słów...

Zephyr a widziałeś WSK z 100 000???

[Inku]

YZF R1, zauważyłem, że jesteś fanatykiem Yamahy. Hondy nie uznajesz mimo, że tworzy świetne motocykle, w latach 90 chyba najbardziej dopracowane, silnikowo po prostu wymiatające. Przede wszystkim pod względem trwałości czy bezobługowości.

Zephyr wraz z sooshe, powinniście razem się zapisać na kurs czytania ze zrozumieniem. Jeden wyczytał, że Icid jedzie po ludziach na 500ccm. Drugi, że ja napisałem, iż Hyosung jest super. Brawo panowie!

[<borut>]

Nie jest Fanatykiem Yamahy po prostu jeździł tym i tym i wie co ma pod nogami i może wywnioskowac swoje poglądy dla niego (jak i dla mnie też) Yamaha jest lepsza od Hond'y. Honda już zaczęła być męczona jak biedna R1 przez dzieci neostraty tyle, że Honda z tym ze Honda to HONDA.
A co do Zephyra to on jest fanatykiem Hondy bo sam ma Honde i w kazdym temacie wali bzdety o tej F3 kup ją sobie i skończ już sie podniecac. Bo ja widziałem Kawasaki ZXR 750 z 1989 roku z przebiegiem 137.000 i śmigała jak głupia, jak prosto z salonu. Więc nie myśl ze tylko Hondy moga miec duże przebiegi bo jak ktoś kocha motocykle i o nie dba to bedzie mógł mieć ten motocykl całe swoje życie na chodzie.