Wlasciciele HORNETOW - pokazcie sie!!!!!!!!!
tak. zerknalem na tego linka co miales na allero, no i hornecik ladny jest, a widze ze aukcja zakonczona to moze poszedl do zyda. ja to sie rozgladam na takim hornetem ale rocznik 98-02, a ten twoj to ma juz taki fajny szpiczasty zadupek, gdybym mial tyle kasy to wzialbym go. a co planujesz kupic za nowe moto??
Z 1000
-
rat - Świeżak
- Posty: 76
- Dołączył(a): 19/9/2007, 23:12
- Lokalizacja: slupsk
owad, mam takie pytanie do ciebie jako, ze uzytkowales horneta to powinienies wiedziec
ogolnie wiadomo wyglad horneta to rzecz gustu, dla mnie jest przefajny. ze daje frajde z jazdy i ma calkiem fajne osiagi <jak dla mnie> ale jakie sa jego slabe strony, musi miec jakies mankamenty, male bo male ale musi. moglbys cos o nich powiedziec?

Z 1000
-
rat - Świeżak
- Posty: 76
- Dołączył(a): 19/9/2007, 23:12
- Lokalizacja: slupsk
Dla mnie wada jest wysokość (jestem niskiego wzrostu) i siegam tylko palcami do ziemi. Na samym poczatku mialem problemy z tym ale teraz juz na lajcie. Wada jest tez ze od ok 160 wiucha tak ze ho ho. Jest to moj pierwszy motocykl wiec nie moge porownac do innego ale ja jestem bardzo zadowolony z mojego.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić .... | zaprzyjaźniony Focus ST | http://pl.youtube.com/watch?v=L7CdqCoKnaQ
-
teczix - Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 24/1/2007, 19:35
- Lokalizacja: ÅšlÄ…sk
no ja mysle, ze wysokosc nie bedzie problemem dla mnie, wichura tez raczej mi nie grozi bo ja moto bede uzywal do jazdy po miescie- tzn na dom-uczelnia-dom-praca. no rzadziej jakis wypad poza miasto. a ciekawi mnie ten tlumik czy istnieje mozliwosc poparzenia sie dla pasazera?? jak jest seryjny to podejzewam ze ma ta oslone, ale jak widze sporo maszyn ma wymienione tlumniki, wiec stad moje pytanie czy sa one bezpieczne dla pasazera??
Z 1000
-
rat - Świeżak
- Posty: 76
- Dołączył(a): 19/9/2007, 23:12
- Lokalizacja: slupsk
seryjny da rade i sie pasazer nie poparzy ale z wymienionym to raczej tak....
co do horneta to jedynym wiekszym mankamentem jest to ze nie da sie nijm latac ciagle ok 200 (opory powietrza) po za tym jest bez zastrzezen... spalanie pozycja i cala reszta jest dla mnie super... ja jestem wysoki 188 takze nie mialem z nim zadnych problemow... ogolnie mowiac hornet jest idealny na miasto i do wypadow ale srednio szybkich
hornet jest raczej przyjaznym moto dlatego mankamentow raczej nie posiada moj mode palil 4.3 a niektorzy twierdza ze im wciaga przy spokojnej jezdzie 6 takze ciezko znalezc cos dobrego
co do horneta to jedynym wiekszym mankamentem jest to ze nie da sie nijm latac ciagle ok 200 (opory powietrza) po za tym jest bez zastrzezen... spalanie pozycja i cala reszta jest dla mnie super... ja jestem wysoki 188 takze nie mialem z nim zadnych problemow... ogolnie mowiac hornet jest idealny na miasto i do wypadow ale srednio szybkich

hornet jest raczej przyjaznym moto dlatego mankamentow raczej nie posiada moj mode palil 4.3 a niektorzy twierdza ze im wciaga przy spokojnej jezdzie 6 takze ciezko znalezc cos dobrego
bedzie dobrze... i jest bardzo dobrze.... Z'etek xD
-
owad - Świeżak
- Posty: 216
- Dołączył(a): 29/3/2007, 19:49
- Lokalizacja: Pabianice
Mam do sprzedania (najlepiej za jakiś miesiąc) Horneta 600 z '98 (pierwsza rejestracja '99). Sprowadzony z Anglii w 2005 roku. Przebieg 31 tyś mil. Miesiąc temu wymienione opony, klocki, dwa miesiące temu napęd i olej. Cena 9,5 tyś. Zdjęcia na maila.
Honda Hornet-->Aprilia RSV 1000-->GSXR 1000 K3
- Woda765
- Świeżak
- Posty: 48
- Dołączył(a): 25/5/2007, 21:42
Witam wszystkich szczęśliwych posiadaczy motorów najlepszej marki. Mamy już prawie jesień i zbliża się czas na kupno hondy w dobrej cenie. Proszę was koledzy o doradztwo w kwesti wyboru bo wiem że kupę HORNETKĘ teraz tylko czy 600 czy 900. Pieniądze bez znaczenia , interesuje mnie tylko jakim modelem jeżdzi się wygodniej , który jest tańszy w utrzymanu i serwisie oraz dostępem częsci ogólnie z jakiego modelu jesteście bardej zadowoleni który polecacie. Będzie to mój pierwszy motocykl z tak dużym silnikiem ale chcę większy żebym za chwilę nie latać że jest mi za słaby. Chociaż po obejrzeniu filmiki aż włosy mi się najerzyły. Proszę o szczerą i jasną opinię na temat 600 czy 900
P.S więcej jest 600 nie wiem dlaczego :?:
P.S więcej jest 600 nie wiem dlaczego :?:
- sofort
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 29/9/2007, 21:19
- Lokalizacja: CHOJNICE
Pierwsze szlify Horneta :(
Witam wszystkich! Niestety w smutnych okolicznościach
Taki był ładny ten mój Hornecik - rok 2005, przebieg 7500 km, stan igła
. No i stało się właśnie dzisiaj
Trochę odkręciłem, potem chyba za szybko chwyciłem za hamulec (było mało miejsca do hamowania, jechałem koło 70 -80 km/h) i przód stracił przyczepność, nie wiem może w tym miejscu był jakiś lekki piaseczek, gorsza przyczepniść ...... generalnie to od rana się zastanwiam
jak to było możliwe i jak ja to zrobiłem
Momentalnie znalazłem się na ziemi po prawej stronie mojego szerszenia, wszystko stało się tak szybko, że w zasadzie to pamiętam tylko jak zacząłem hamować, a potem ocknąłem się jak usłyszałem tarcie szybki od kasku o asfalt, szybko podniosłem głowę, jechałem jeszcze kawałek na kolanie i łokciach i patrzyłem jak mój Hornecik się oddala na prawym boku w stronę krawężnika .... Pomyślałem tylko żeby się zatrzymał, bo ja już dawno zdążyłem i wtedy stanął jakieś 20 cm przed krawężnikiem stroną od kierownicy i zbiornika. Podniosłem się podbiegłem do moto i wyłączyłem silnik, zacząłem go dźwigać do pionu, patrzę a tu coś się leje - myślę no tak poszła pokrywa i olej
Na szczęście okazało się, że to tylko płyn, który przelał się ze zbiorniczka wyrównawczego i wyleciał rurką pod silnikiem. Crashpady z których długości śmiało się dwóch znajomych ochroniły silnik i na 90% zbiornik, a kto wie co jeszcze. A teraz trochę o stratach - osobiście nie ucierpiałem praktycznie wcale - ucierpiała szybka w kasku, twarde osłony na rękawiczkach od strony nadgarstków, kurtka trochę się przetarła na rękawach, tak że widać podszewkę i bardzo delikatnie spodnie na kolanku.
A teraz moto:
- starty crashpad i zgięta śruba, którą był zamocowany
- starta końcówka kierownicy
- lekko starta dźwignia przedniego hamulca
- starta dźwignia tylnego hamulca
- lekko starta stopka pasażera, a w zasadzie to element do którego jest zamocowana
- delikatnie, prawie niewidocznie wgniecony zbiornik - dotknęły go przełączniki i zrobiły się zadry na naklejce
- lekko zarysowany przedni błotnik, praktycznie na samym ranciku
- przestawiła się kierownica na półkach i jest trochę krzywo - mam bynajmniej nadzieję, że tylko się przestawiła
- no i najgorsze - porysowana osłona od tłumika, dobrze że nie wgniecona - wie ktoś może czy można spróbować jakoś spolerować?
No dobra podzieliłem się i może mi trochę ulży ..... wyrazy współczucia mile widziane
Uważajcie na sprzęty, ale przede wszystkim na siebie, bo w sumie to chyba muszę mówić o szczęściu w nieszczęściu.
Pozdrawiam





Momentalnie znalazłem się na ziemi po prawej stronie mojego szerszenia, wszystko stało się tak szybko, że w zasadzie to pamiętam tylko jak zacząłem hamować, a potem ocknąłem się jak usłyszałem tarcie szybki od kasku o asfalt, szybko podniosłem głowę, jechałem jeszcze kawałek na kolanie i łokciach i patrzyłem jak mój Hornecik się oddala na prawym boku w stronę krawężnika .... Pomyślałem tylko żeby się zatrzymał, bo ja już dawno zdążyłem i wtedy stanął jakieś 20 cm przed krawężnikiem stroną od kierownicy i zbiornika. Podniosłem się podbiegłem do moto i wyłączyłem silnik, zacząłem go dźwigać do pionu, patrzę a tu coś się leje - myślę no tak poszła pokrywa i olej

A teraz moto:
- starty crashpad i zgięta śruba, którą był zamocowany
- starta końcówka kierownicy
- lekko starta dźwignia przedniego hamulca
- starta dźwignia tylnego hamulca
- lekko starta stopka pasażera, a w zasadzie to element do którego jest zamocowana
- delikatnie, prawie niewidocznie wgniecony zbiornik - dotknęły go przełączniki i zrobiły się zadry na naklejce
- lekko zarysowany przedni błotnik, praktycznie na samym ranciku
- przestawiła się kierownica na półkach i jest trochę krzywo - mam bynajmniej nadzieję, że tylko się przestawiła
- no i najgorsze - porysowana osłona od tłumika, dobrze że nie wgniecona - wie ktoś może czy można spróbować jakoś spolerować?
No dobra podzieliłem się i może mi trochę ulży ..... wyrazy współczucia mile widziane

Uważajcie na sprzęty, ale przede wszystkim na siebie, bo w sumie to chyba muszę mówić o szczęściu w nieszczęściu.
Pozdrawiam
Szarak
Motorynka ->> Simson ->> MZ 150 ->> Honda Hornet 2005
Motorynka ->> Simson ->> MZ 150 ->> Honda Hornet 2005
-
Szarak - Świeżak
- Posty: 25
- Dołączył(a): 3/12/2006, 10:00
- Lokalizacja: Toruń
no to masz kurka szczescie ,ze nic ci sie nie stalo, i dobrze ze te crushpady masz to i moto nie ucierpialo zbytnio. w takich sytuacjach przydaja sie takie rzeczy co chronia moto ale waniejsze jest ze miales inne zabebiecznenia typu rekawice, zbroja itp.
Z 1000
-
rat - Świeżak
- Posty: 76
- Dołączył(a): 19/9/2007, 23:12
- Lokalizacja: slupsk
Witam od miesiÄ…ca posiadam Horneta600 2000r
Na razie przejechałem nim około 2500km maszyna sprawuje się bezproblemowo (w końcu to Honda
) Prowadzi się bardzo ładnie a pozycja umożliwia sprawne i przyjemne przemieszczanie się zarówno po mieście jak i za nim jednak pomimo tego że posiadam założoną owiewkę nie wyobrażam sobie długiej autostradowej jazdy powyżej 160km/h no może to kwestia przyzwyczajenia 



Komar->SHL175Gazela->Motorynka->YamahaDT80->Jawa350->HondaNX250->Honda Hornet600
-
AZX - Świeżak
- Posty: 46
- Dołączył(a): 1/10/2007, 22:41
- Lokalizacja: Przemyśl
Chociaz tak strasznie wieje to i tak kupie sobie horneciaka a jak mi juz to bedzie strasznie przeszkadzac i bedzie brakowac mi mocy to dopiero wtedy sprzedam i zamienie go na przecinaka ok 2-3 lata.
Romet Ogar 49 -> WSK 125 -> MZ TS 150 -> MZ 250 -> HONDA HORNET 600 

-
paq - Świeżak
- Posty: 214
- Dołączył(a): 22/6/2006, 22:26
- Lokalizacja: Rzeszow
tez przez chwile myslałem o typowym scigu, ale po co? Ja przewaznie jezdze po miescie wiec naked idealny(przyspieszenie, wygoda,fajny wyglad). Poza tym hornetem tez mozna poczuc moc i predkosc
, a te opory powietrza uswiadamiaja mi ze szybka jazda tak na prawde mnie nie jara, w moto kocham przyspieszenie 


cb 600 hornet=>FZ6 S2 `07 w koncu 

-
pavkox - Świeżak
- Posty: 195
- Dołączył(a): 29/5/2007, 14:43
- Lokalizacja: ze znowu :)
Ost mialem okazje jeżdzic moim sprzetem po autostradzie i wnoski sa takie ze szybka jest musowa. Po ok 200km szybke od kasku mialem cała w owadach, kurtke itd. Byłem zmuszony do szybszej jazdy(180-200) i po 1h jazdy ręce odpadały mi ze zmęczenia. Ale gdy tylko wjechalem do miasto to od razu uśmiech na twarzy. I suma sumarum przy piłowaniu na autostradzie srednie spalanie ok 7,5-8 a gdy jechalem wiejskimi drogami (80-120) spalanie ok 5l . Całe szczescie ze nie musze duzo jeżdzic na długie trasy a po mieście jest prawdziwy fun
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić .... | zaprzyjaźniony Focus ST | http://pl.youtube.com/watch?v=L7CdqCoKnaQ
-
teczix - Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 24/1/2007, 19:35
- Lokalizacja: ÅšlÄ…sk
Jak na razie w naszym kraju niema za wiele dróg gdzie można w miarę bezpiecznie utrzymywać prędkości pow 160km/h zwłaszcza na dłuższym dystansie...Dlatego mi ten wiatr aż tak strasznie nie przeszkadza
Przy okazji od razu hamuje moje zapędy do zbytniego odkręcania
(prędkość jest o wiele mocniej odczuwalna niż na jakimś super sporcie gdzie prawie leżysz na baku)


Ostatnio edytowano 3/10/2007, 13:16 przez AZX, łącznie edytowano 1 raz
Komar->SHL175Gazela->Motorynka->YamahaDT80->Jawa350->HondaNX250->Honda Hornet600
-
AZX - Świeżak
- Posty: 46
- Dołączył(a): 1/10/2007, 22:41
- Lokalizacja: Przemyśl
Panowie a jak z deszczem?
Bo na sporcie/turystyku w owiewkami jednak troche osłony jest przed deszczem,wiec jesli mamy szczescie,uda sie uciec do najblizszego "zadaszenia" bedac w miare suchym,a jak na Hornecie?
Bo na sporcie/turystyku w owiewkami jednak troche osłony jest przed deszczem,wiec jesli mamy szczescie,uda sie uciec do najblizszego "zadaszenia" bedac w miare suchym,a jak na Hornecie?

Jak każdy właściciel Kawasaki mam zawsze racje i jestem najmądrzejszy

zx6r '2006
-
mlody - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1350
- Dołączył(a): 10/5/2006, 20:55
- Lokalizacja: opo
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 128 gości