Stan paliwa w moto bez wskaźnika.

[Adriano]

panowie, mam Hondę CB 500, 2001 r., nie rozumiem zbytnio funkcjonowania kranika. Prosiłbym o opisanie kiedy włączamy poszczególne pozycje. Kiedy mamy OFF - paliwo jest jak mniemam nie dostarczane do silnika i się nie uruchomi, więc kiedy w takiej pozycji się ustawia? Pozycja ON przeważnie zawsze w większości przypadków, a RES włączamy jak moto zaczyna szarpać, pierdzieć i jakby się dławił? Proszę o sprostowanie :=]

[malyzck]

Dokladnie tak jak masz OFF tzn zamkniety, ON jak masz wysoki stan paliwa, natomiast jak juz konczy Ci sie wacha bierzesz RES, ewntualnie jak juz zaczyna szarpac tzn ze juz czas najwyzszy na RES

Ps. Jak tam moto, chyba przesadzili z tym opisem??

[Adriano]

gadałem z typem od którego kupiłem moto, mówił =, że było właśnie wspomnianych 2 typów, że zrobili 300 km na darmo itd. Uruchamiają silnik i twierdzą, że pracuje jak kosiarka, ogólnie lipa, przejechali się, twierdzili, że niby był stuknięty moto, że mina itp. Sprzedający w szoku..heh. Powiedział mi, abym wszystko sprawdził, pojeździł, jak coś mi się nie spodoba, zwraca mi za wahę małe co nieco i cały koszt moto

Powiedział też, abym profilaktycznie spr. u mechanika dobrego czy w serwisie (mam takiego znajomego :-]) geometrię itp.

Jadę 200 m bez trzymanki - prościej jechać już chyba nie może, nic nie odbija na boki. Biegi zapinam bardzo lekko, pali na dotyk, łagodnie bez szarpania wchodzi na obroty - ogólnie lalunia. Nie rozumiem tych opinii. W piątek wraca ten znajomy z wawy i spr. wszystko, jestem pewny, że utwierdzi mnie w przekonaniu, że moto igiełka, co zresztą powiedziało moich 2 kumpli co nią jeździli kiedyś, a na motorach się znają.

Zaraz wpada kumpel i testujemy - rozpęd do 70 km/h i ostro w hebel, potem polewanie opon wodą i czy się ślady pokrywają, najpierw oczywiście hamowanie hehe.

Dzięki za info <b>malyzck</b>

P.S.

Przed chwilą wróciłem. Tak jak mówiłem, rozpędziłem, do 90 i ostro w hebel, przednia opona mimo iż trochę ma za sobą, nie wężykuje i hamuje pewnie, ma konkretny punkt zadziałania, który rośnie stopniowo bez zwiększania nacisku na klamkę. Błachy test z mokrymi oponami też dał radę, ziombel stał z tyłu, oponki na równi ze sobą.

Myślę, że ten opis wystawił koleś dlatego, iż chciał zniechęcić potencjalnych kupców. Ni jak ma się on do rzeczywistości. Tyle ;]