Scigacz.pl

przez **Stannik** » 14/9/2007, 13:06

kamell napisał(a):bielizna gada głupoty chce Cie wrzucic na horneta...

Kamell... napisałem, że OPTYMALNE będą 500. "optymalny" (uwaga kamell trudne słowo) = najlepszy. A Horneta polecam jeśli już się uprze na 600.

Mi 250 znudziła się po niecałych 2 miesiącach (na szczęście nie była moja i mogłem ją oddać). Na 125 nigdy nie siedziałem i pewnie nie usiądę.

No offence

przez **Cruelangel** » 14/9/2007, 13:13

Za ile...i to jest dobre pytanie

nie mam sponsora na moto więc możliwości są ograniczone...
Z tego co się rozbijam po allegro i ebay'u to myślę że będę musiała na moto wyłożyć z 7000...ajjjjj...

przez **falconiforme** » 14/9/2007, 13:31

cichy napisał(a):, albo speed triple.
.

Cichy speed triple to bestia i wcale drobnym moto nie jest. Już lepiej spped four - ale też nie polecam.

cichy napisał(a):Bez przesady na 125 to się trzeba nogami odpychać, to już lepiej rower.

Racja. Jeśli kupisz miej niż 500 cm3 i wyjedziesz 50 km od ogródka to stwierdzisz że dłużej niż miesiąc nie wytrzymasz.
-------
Jak kupisz SUZUKI GS 500 zobaczysz sprawdzoną starą technikę.

Jak kupisz HONDA CB 500 (polecam ale zmienisz za rok) zobaczysz sprawdzoną technikę i mniej wymagający (nie tak częsty) serwis. W dodatku wyczytałem że wygodniejszy niż GS.

Jak kupisz Kawasaki ER 5 to będzie trochę za miękki - można to zmienić oczywiście.

Bandita 600 nie weźmiesz bo 222 kg z paliwem i wysoko umieszczony punkt ciężkości. I ostro czasem z nim się trzeba siłować.

Fazer 600 i Hornet 600 dostarczą Ci 120% adrenaliny i po miesiącu miejscami będziesz latać 150 km/h na prostej. Wymagają większej wyobraźni bo zapędy też będziesz mieć też większe (moja dziewczyna też ma mimo że jest super ostrożna).
600 wystarczy na długo. Jeśli jeździsz z pasażerem - wystarczy na minimum 2 sezony.

Przymierz wszystko lub niektóre z nich.
---------------
Co nie kupisz:
1. przeczytaj książkę o jeździe na motocyklu.
2. przez pierwsze 2 tygodnie nie jedź w trasę tylko trening
około 30-40 min dziennie.
Hamowanie - awaryjne, w zakręcie, tyłem, przodem, na białych pasach

Zacieśnianie - zakrętu (przeciwskręt - MUSISZ to wiedzieć), wchodzenie z różnymi prędkościami w zakręt. Naucz się naprawdę ostro zacieśniać ten zakręt. Mój kolega z pracy się nie nauczył i zakrętu wyjechał, w pracy jeszcze go nie ma.

NA deszczu oczywiście białe pasy to d*pa zbita i kąty wchodzenia w zakręt muszą być rowerowe.

Zwalniasz przed każdym kto jest na podporządkowanej i chce Tobie przeciąć pas, i jeździsz tak by każdy Ciebie widział (Przyjmujesz że jak jesteś za/obok samochodem to on Ciebie nie widzi - uwierz mi).
Kierowcy jak skręcają na parking, będącego po lewej stronie jednokierunkowej dwupasmowej jezdni, to oczywiście ku***a z prawego pasa. Zresztą skręcają gdzie i jak chcą bez kierunków jak im się podoba.

Pasażer musi pochylać się z Tobą najlepiej by miał głowę po tej stronie Twojego kasku w którą skręcasz inaczej d*pa zbita.

Uodpornij się na wszelkie ścigania się z drechami i popisówki przed badzo zainteresowanymi gapiami i innymi motocyklistami. Jak nie wiesz na co Ciebie stać w 99% skończy się źle.

NA koniec musisz wiedzieć do czego zdolna jest bestia-
tzn. pełny ogień na 2 i 3 biegu (od 3-go zacznij), możesz próbować na pierwszym - ja nie próbuję bo mi przednie koło odrywa się od ziemi i nie mam kontroli, ale czasem dla draki czemu nie

.

Jak nie wytrenujesz czegoś to nie zastosujesz w podbramkowej sytuacji.
Wszystko i zawsze z rozwagą.
----------------
Osobiście wykonałem dokładnie taki scenariusz jak powyżej i mam za sobą prawie 11000 km od kwietnia. Czyli tyle ile niektórzy przez 2 lub 3 sezony.
Miłego winklowania

.

przez **kamell** » 14/9/2007, 13:32

Stannik napisał(a):
kamell napisał(a):bielizna gada głupoty chce Cie wrzucic na horneta...

Kamell... napisałem, że OPTYMALNE będą 500. "optymalny" (uwaga kamell trudne słowo) = najlepszy. A Horneta polecam jeśli już się uprze na 600.

Mi 250 znudziła się po niecałych 2 miesiącach (na szczęście nie była moja i mogłem ją oddać). Na 125 nigdy nie siedziałem i pewnie nie usiądę.

No offence

nie osmieszaj sie publicznie........

przez **cichy** » 14/9/2007, 13:33

http://moto.allegro.pl/item243737792_ya ... n_98r.html
http://moto.allegro.pl/item242770795_ho ... orowa.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M536433
http://moto.allegro.pl/item239801225_kawasaki_zr_7.html

przez **falconiforme** » 14/9/2007, 13:37

Cruelangel napisał(a):Za ile...i to jest dobre pytanie
nie mam sponsora na moto więc możliwości są ograniczone...
Z tego co się rozbijam po allegro i ebay'u to myślę że będę musiała na moto wyłożyć z 7000...ajjjjj...

Aj Aj. Pieniądze.
1. Na 500-ke potrzebujesz 6000 - 7000.
2. Na 600-ke potrzebujesz 8000 - 9000.
3. W jednym i drugim przypadku na 12000 km musisz mieć 3000 na paliwo i około 2000 na części i serwis.
NA punkt 3 możesz zarabiać w międzyczasie.

przez **Cruelangel** » 14/9/2007, 13:37

falco- niezły esej ale mysle ze info w nim zawarte je st bezcenne

Cichy...z tego wszystkiego, wizualnei najbardziej kawa...

I nie kłócić się

przez **falconiforme** » 14/9/2007, 13:51

cichy napisał(a):http://moto.allegro.pl/item243737792_yamaha_xj_600_diversion_98r.html
http://moto.allegro.pl/item242770795_ho ... orowa.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M536433
http://moto.allegro.pl/item239801225_kawasaki_zr_7.html

Cichy to są sprzęty minimum 220 kg każdy. Zauważ, że Twoja cebra 929 nie waży więcej niż 200 kg.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M510972

przez **hefron** » 14/9/2007, 14:13

falconiforme napisał(a):
cichy napisał(a):http://moto.allegro.pl/item243737792_yamaha_xj_600_diversion_98r.html
http://moto.allegro.pl/item242770795_ho ... orowa.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M536433
http://moto.allegro.pl/item239801225_kawasaki_zr_7.html

Cichy to są sprzęty minimum 220 kg każdy. Zauważ, że Twoja cebra 929 nie waży więcej niż 200 kg.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M510972

Ludzie uparliście się na wagę motocykla. Co to ma do rzeczy? Faceci jeżdżą motocyklami ważącymi 350-400 kg to dziewczynie można dać takiego 220kg?

przez **Cruelangel** » 14/9/2007, 14:17

A waga nie ma znaczenia...??

przez **pk.** » 14/9/2007, 14:22

zx 400.

Nie czytałem wszystkiego , moze ktos juz to proponował ale zx 400tka to dobry wybór na poczatek jesli nie chcesz nakeda tylko jakiegos plastika.
Moc ok 70km.

Ceny 6-9tyś.

przez **kamell** » 14/9/2007, 14:22

no pewnie że ma ale jak masz ambicje.........najlepiej jakbyś sie przejechała każdym z wyżej wymienionych oprócz tych co wymieniła bielizna....

przez **Stannik** » 14/9/2007, 14:23

hefron napisał(a):Ludzie uparliście się na wagę motocykla. Co to ma do rzeczy? Faceci jeżdżą motocyklami ważącymi 350-400 kg to dziewczynie można dać takiego 220kg?

Jeżdżą, ale to chyba nie są ich pierwsze moto. Lepiej dać jej coś lżejszego, żeby sobie krzywdy nie zrobiła - i tak mało kobitek mamy w szeregach.

przez **Stannik** » 14/9/2007, 14:27

Kamell ty to jakiś uprzedzony chyba jesteś

przez **falconiforme** » 14/9/2007, 14:32

Cruelangel napisał(a):A waga nie ma znaczenia...??

MA znaczenie do 20 km/h. Mi Bandit się zwalił 2 razy w tym raz na środku skrzyżowania :evil:

. I na każdym trawniku z nim walczę. Do tyłu mi pomaga dziewczyna czasem lub zsiadam z moto. I właśnie tyle ma to do rzeczy.

Ludzie uparliście się na wagę motocykla. Co to ma do rzeczy? Faceci jeżdżą motocyklami ważącymi 350-400 kg to dziewczynie można dać takiego 220kg?

O czym ty mówisz? 400 kg przy niskim środku ciężkości i czujesz się jak na bandicie. I nie mają tekiej manewrowości. W dodatku te motocykle czasem mają nawet wsteczny.

Cruelangel sprawdź sama jaka jest różnica między (hornet, bandit) lub (bandit, gsx-r > 2000 r) (poprzechylaj na boki), bo na forum różnie liczby interpretują i są kłótnie.

Zobaczyłem Ciebie na fotach - Nie kupuj GS-a

przez **kamell** » 14/9/2007, 14:39

Stannik napisał(a):Kamell ty to jakiś uprzedzony chyba jesteś

no co Ty.........nie przejmuj sie mną ale nie polecaj laską na pierwsze moto horneta 100 konnego prawie......

przez **Cruelangel** » 14/9/2007, 14:46

Not o mam teraz temat do przemyśleń i do poprzymierzania

No ale fajnei że są osoby które moga coś doradzić, mimo pewnych różnic w zdaniach

przez **kamell** » 14/9/2007, 14:51

Cruelangel napisał(a):Not o mam teraz temat do przemyśleń i do poprzymierzania
No ale fajnei że są osoby które moga coś doradzić, mimo pewnych różnic w zdaniach

tylko zaśnij dzisiaj.......

przez **Cruelangel** » 14/9/2007, 14:53

A co Ty mnie tak spać kładziesz????

Doba jest za krótka na sen

przez **Stannik** » 14/9/2007, 14:55

kamell napisał(a):no co Ty.........nie przejmuj sie mną ale nie polecaj laską na pierwsze moto horneta 100 konnego prawie......

100 KM, czy 80 KM co to za różnica - przy niekontrolowanym ruchu manetki oba tak samo zrzucą. A Hornet jest naprawdę dobry do nauki - lekki, zwrotny... ale niestety trochę drogi. W dalszym ciągu uważam CB500 za OPTYMALNY wybór.

Ale tak jak napisał falcon sprawdź sama co Ci pasuje, my tu tylko zabijamy wolny czas :wink:

Scigacz.pl

MOTO DLA KOBIETY

Kto przegląda forum