Zobacz wątek - Jazda w zime
NAS Analytics TAG

Jazda w zime

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Jazda w zime

Postprzez mic » 13/11/2006, 14:19

Witam,

mam pytanie - dlaczego tak duzo osob rezygnuje z jazdy juz pod koniec wrzesnia?? :?: w pazdzierniku jeszcze mozna bylo spotkac czasem kogos na ulicy, za to teraz praktycznie wszyscy wymiekli. Mysl o odstawieniu moto jest dla mnie nie do przyjecia dlatego jezdze praktycznie non stop do dzis, nawet jak pada deszcz (ostatnio nawet mnie snieg zlapal).. Moim zdaniem przy temp ca. 5 do 10 st mozna spoko jezdzic.

*czy jest to kwestia bezpieczenstwa (zmniejszona przyczepnosc)
*czy chodzi o komfort jazdy

Pozdr
SV650 S / cbr 600 rr
Avatar użytkownika
mic
Świeżak
 
Posty: 64
Dołączył(a): 29/8/2006, 20:47
Lokalizacja: wawa


Postprzez Thrillco » 13/11/2006, 14:36

co do gwiazdek...chyba jedno i drugie:D Ja ogólnie jestem bardzociepłolubny i przy obecnej temperaturze na dworze to mi zimno nawet jak jestem dobrze ubrany na niskie temperatury.
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok


Postprzez nurser102 » 13/11/2006, 15:28

Ja tam kiedys na Ogarze bujalem nawet w zimie, pol metra sniegu a ja walcze oczywiscie na odsnieziezonej drodze itp.<na szczescie w zimie zadnych gleb nie mialem> czasami przeloty przez snieg.... :D tylko z odpaleniem czasem byly klopoty, ale za to chlodzenie Tss....super!!!! ale nie polecam przy wiekszych sprzetach...
1. Przyczepnosc mala ale o to chodzilo...<uslizgi, itp.> :)
2.komfort- brak :twisted:
Avatar użytkownika
nurser102
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 6/8/2006, 19:31
Lokalizacja: opolskie OGL,ONY / slaskie SPI

Postprzez Pomian » 13/11/2006, 15:32

jazda w zimie fajna frajda ale trzeba troche bardziej dbać o sprzet wtedy a co do gwiazdek Thrillco ma racje jedno i drugie:D:D...
YAMAHA YZF R6 2003r.
Pomian
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 599
Dołączył(a): 4/11/2006, 13:17
Lokalizacja: Chełm

Postprzez polsky » 13/11/2006, 16:17

Co do jazdy w zimie w sniegu to wiadomo,ze w gre wchodza tylko wyglupy i na odpowiednim sprzecie... najlepiej jakies chamidlo,ktore nie ma strat przy glebie...
A co do normalnych warunkow (wrzesniowo pazdziernikowych) to jak przedmowcy: *
I juz samo ubieranie sie jest wkurzajace i rowniez zalezy kto czym jezdzi (gosc z chromami chce je miec dalej blyszczace,gosc na plastiku nie chce ich polamac a ten na enduro moze i po lekkim sniegu jechac...
Polsky:niższy gatunek ludzki,rodzaj zwierzęcia,które należy opanować,ujarzmić,tresować,które trzeba umieć trzymać.Poświęcac się temu całe życie,całą inteligencję uczucia,całą przemyślność instynktu.Stwarza nową dyscyplinę psychologiczną, pełną wskazań,norm i paragrafów.
polsky
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 582
Dołączył(a): 14/10/2006, 18:08

Postprzez gixxer » 13/11/2006, 16:19

po pierwsze chodzi o bezpieczenstwo bo obojetnie jak sie ubierzesz nie bedzie ci tak cieplo jak w sezonie a jak czlowiekowi jest zimno podczas jazdy wowczas jest brak koncetracij i nie musze mowic o skutkach a nurser jazda na ogarze 20km/h to mi nie porowuj do jazdy normalnym moto po drogach publicznych.
gixxer
Świeżak
 
Posty: 234
Dołączył(a): 19/3/2006, 08:30
Lokalizacja: chicago

Postprzez mic » 13/11/2006, 17:11

Zaznaczam, ze chodzi mi oczywiscie o jazde po drogach publicznych i
odsniezonych. Poza tym teraz nie ma zadnego sniegu, temp kolo 5-10 st
drogi czarne, a nikogo juz na moto nie widac. Gdyby tylko nie bylo sniegu i zamarzajacego deszczu to w sumie mozna hulac az przyjda "wielkie mrozy" czyli nawet do stycznia, albo i pozniej - zalezy od pogody
SV650 S / cbr 600 rr
Avatar użytkownika
mic
Świeżak
 
Posty: 64
Dołączył(a): 29/8/2006, 20:47
Lokalizacja: wawa

Postprzez spazz » 13/11/2006, 17:16

ja tam wole poczekac na wiosne. nie chce sobie stawow doprowadzic do ruiny a i na slizganie parchlakiem moim nie moge sobie pozwolic. zima jest na deske albo na narty
Avatar użytkownika
spazz
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2691
Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
Lokalizacja: oberschlesien

Postprzez silver » 13/11/2006, 17:49

Albo na zbieranie funduszy na kolejny sezon :P. Według mnie to też kwestia głębokości portfela (sól na drodze także robi swoje). A poza tym to tak jak mówi Spazz (chociaż nie zawsze :wink:) kwestie zdrowotne.

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
silver
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 524
Dołączył(a): 26/7/2006, 13:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kris » 13/11/2006, 17:56

hehe. Ja już sie najeździłem spad 1-śnieg wyjechałem przejechałem sie i d**a gleba ( bez plastików) połamałem mocowanie lewego podnużka i biegów ;/ (ale jutro ide do kolesia i ma mi zespawać myśle że będzie dobrze bo na allegro nieznalazłem ;( ;) PozDr :evil:
Avatar użytkownika
kris
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 449
Dołączył(a): 31/1/2006, 16:23
Lokalizacja: Biała Podlaska

Postprzez ŻYTNIA SQUAD PIOTRKÓW » 13/11/2006, 21:25

przyjedź do piotrkowa ŻYTNIA SQUAD PIOTRKÓW zawsze śmiga a najczęściej w soboty rano (giełda :) ) niezależnie od pogody. Ja osobiście w zimę nie odkładam moto, fajnie się jeździ ale zimno a podobnie jak Thrillco :wink:
Avatar użytkownika
ŻYTNIA SQUAD PIOTRKÓW
Świeżak
 
Posty: 91
Dołączył(a): 11/11/2006, 22:53

Postprzez xatt » 13/11/2006, 21:26

25 listopada mam egzamin - także troche se pojeżdże...jesień nie jesień, zima nie zima hehe, chyba że znowu mi przełożą.......s.......syny
1. Romet ogar 200 (1989r.)
2. Kawasaki gpz 500s (1994r.)
3. Honda cbr600 F4i sport (2001r.)
4. Suzuki GSX-650F - nówka sztuka na dotarciu

...FJR1300 - my dream (może jak się zestarzeję...)


Nie Jedź Szybciej Niż Twój Anioł Stróż Potrafi Latać ;)
Avatar użytkownika
xatt
Świeżak
 
Posty: 233
Dołączył(a): 15/5/2006, 21:36
Lokalizacja: WhiteStock

Postprzez Meciek » 13/11/2006, 21:37

ktos wie wogole do kiedy sa organizowane egzaminy na A? np: do grudnia czy przez caly rok, chodzi mi oczywiscie o praktyczny egz.
Avatar użytkownika
Meciek
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1935
Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
Lokalizacja: z Wrocka

Postprzez Wombat » 13/11/2006, 23:05

ja nie wymiekam. 3 lata temu zdarzylo mi sie nawet smigac przy -25... jezdnia czysta byla... tylko trzeba uwazac bo nigdy nie wiesz czy jakis cham z tira cos ine rozlal wiozac albo chlop gnojowki nie zgubil ktora zamarzla przy takim mrozie :D.... chyba ze jest snieg.wtedy odpuszczam. no i nie jade w dlugie trasy... snieg moze zaskoczyc i co wtedy?

widzialem kiedys w boze narodzenie jak wymiataja kolesie na krosach w sniegu... podobno jak mowili zajebista zabawa tylko ciuchy trzeba juz sensowne zakladac bo zimno....
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
Avatar użytkownika
Wombat
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 951
Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Magik » 13/11/2006, 23:24

A ja już kiedyś opowiadałem jaki ma sposób na zimę i to nawet gruby śnieg ;) Jeśli się chce to nie ma żadnych problemów... Moje zdanie.


Sezon trwa cały rok. Pamiętajcie o tym ;)
Magik
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez Thrillco » 14/11/2006, 08:17

Hmmm...mi się zdarzyło sprzeta wyciągnąć jak jeszcze sniegi leżały...no i pojechałem sobie we dwoje do Karpacza, po drodze dowiedziałem się że można nawet przejechać we dwie osoby po tafli lodu na ostrym zakrecie 180 stopni, ale wolałbym tego doświadczenia nie powtarzać bo...może to był tylko fuks.
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok

Postprzez indus » 14/11/2006, 19:32

ja narazie jeżdze cały czas, w zimie jechałem raz, super sprawa dopuki nie jedzie jakieś auto i trzeba uciekać na pobocze, albo jechać prosto a z tym jest problem :lol: no i ruszyć też jest problem :lol: . takto można taki drift robić przy 30 km/h że ja nie moge, oczywiście przy ośnieżonej drodze
indus
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 318
Dołączył(a): 28/5/2006, 13:56
Lokalizacja: Łubnice

Postprzez Meciek » 14/11/2006, 19:36

mi osobiscie zal sprzeta, teraz jeszcze sie przejade ale juz nigdzie dalej i tylko jak jest sucho na drodze, juz niedlugo zamykam go w garazu ale bede tesknil.
Avatar użytkownika
Meciek
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1935
Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
Lokalizacja: z Wrocka

Postprzez Ryba » 15/11/2006, 13:22

eee tam wymiekacie.... ja jak do tej pory (15 listopad) jezdze w zasadzie codziennie i nie jest mi zimno (wystarczy odpowiednie ubranko).... i nie przestane dopoki temp nie spadnie ponizej 0 albo snieg nas nie zasypie...
trzeba być twardym nie miekkim ;)
aha jezdze 200 kilogramowym nakedem , a nie zadnym crossem
Avatar użytkownika
Ryba
Świeżak
 
Posty: 184
Dołączył(a): 22/9/2006, 10:10
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mic » 16/11/2006, 18:07

Ja tak samo jezdze caly czas. Zeby bylo smieszniej to od wrzesnia musze do garazu dojezdac rowerem 8 km, potem przebieram sie , wsiadam na moto i dopiero jade do pracy. Tak od pon do piatku, w kazda pogode chyba ze snieg sypie jak to mialo miejsce pare tygodni temu. Coz ciezko jest, ale przyjemnosc z jazdy jest warta tego wysilku. Mam zamiar jezdic az temp spadnie ponizej 0, mam to gdzies. W sumie to da sie wytrzymac :twisted: Nienawidze autobusow...
SV650 S / cbr 600 rr
Avatar użytkownika
mic
Świeżak
 
Posty: 64
Dołączył(a): 29/8/2006, 20:47
Lokalizacja: wawa

Następna strona


Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości




na gr