Zobacz wątek - <i>[Rynek motocyklowy - raporty]</i> Wypadki motocyklowe 200
NAS Analytics TAG

[Rynek motocyklowy - raporty] Wypadki motocyklowe 200

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 22/3/2010, 12:19

Komentatorzy napisał(a):Tenedencyjne tabelki. Po pierwsze - nie ma mowy o tym, ile motocykli było zarejestrowanych w 2008 a ile w 2009 roku. Podejrzewam że procentowy rozkład zabitych, uwzględniający licze zarejestrowanych motocykli, będzie zbliżony, a być może nawet na korzyść roku 2009. Mogłoby się wtedy okazać, że jeździmy lepiej, uważniej i bezpiecznej. Ale po co tak pisać, lepiej siać zgrozę i udowadniać nam lekkomyślność. Po drugie - nie mowy o tym, jaki staż ma motocyklista - czyli ile lat ma prawo jazdy lub jak długo jeździ motocyklem. Sam wiek o nie tłumaczy wszystkiego.

Motocykliści ginęli i ginąć będą zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa, natomiast pisanie co roku, że jeździmy mniej bezpiecznie jest żenujące - wszak rynek motocyklowy w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie.

Proszę podać statystyki ilu motocyklistów ginie np. we Włoszech? Żaden? Bzdura, ginie znacznie więcej niż w Polsce, ponieważ jest znacznie więcej kierujących jednośladami.<br><hr>Miras<br>
Masz sporo racji, ale z drugiej strony przyznasz, że nawet takie niedokładne i subiektywne statystyki dają jednak do myślenia. Jeżeli przyjąć, że sezon motocylowy trwa pół roku, to prawie codziennie ginie dwóch z nas. Na mnie wywiera to ogromne wrażenie. Oby wywarło to takie samo wrażenie na Kamikadze pędzącym ok. 150 km/h od świateł do świateł (dzisiaj w drodze do pracy taki kolega właśnie mnie wyprzedził, wystraszyłem się jak diabli, poieważ wyprzedził mnie tak blisko, że przy drobnej zmianie mojego toru jazdy zderzenie byłoby nieuniknione, skoro ja się tak wystraszyłem, to co czuli kierowcy samochodów, widziałem ich miny na następnym skrzyżowaniu i to mi wystarczyło, chciałem zdjąć kask i krzyczeć "ja tak nie jeżdżę, nie mam z nim nic wspólnego")<br><hr>Gnypek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 22/3/2010, 16:58

Komentatorzy napisał(a):Dziś usłyszałem w radiu,że policjanci nieoznakownym samochodem nagrali młodego motocykliste (24 lata) jak pędził motocyklem 201km/h.Dostał 10 punktów i pięć stówek mandatu.Mi ciężko zrozumieć czym ten kolo zaimponował?Prowadze pomoc drogową i motocykli w kawałkach już się troche nawoziłem.Potem rodzina przyjezdża po kawałki złomu i jest płacz i żal,że to akurat w ich rodzinie się zdarzyło.<br><hr>Yacho<br>
Mylicie się i to bardzo,niczego nadzwyczajnego ten chłopak nie zrobił,po prostu jechał 200km/h i co z tego jeżeli jego pojazd jest przystosowany do prędkości nawet 290km/h.Dwie stówki to jest jak pierdnięcie dla większości motocykli sportowych,jeżeli jest to prędkość uzyskana na dobrej nawierzchni,jak się nie mylę o dwóch pasach ruchu w jednym kierunku to nie widzę tu problemu.Piszecie jak stare pierdoły które niby jeżdżą przepisowe 50km/h.Sorry jakoś Wam nie wierze a w ogóle po co wchodzicie na ten portal skoro Was szokują przypadki 200km/h na polskich drogach?! Dodam nie pochwalam jednej rzeczy zapier.. w mieście,ogólnie w terenie zabudowanym i innych przegięć które przyznam się zdarzają się niektórym.Na zakończenie Panowie przejdźcie się dobrym szybkim motocyklem a potem wypowiadajcie się jak to lubicie spacerową jazdę po dwupasmowej drodze :) :)<br><hr>michael29
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 22/3/2010, 18:25

Komentatorzy napisał(a):Powinna być jeszcze kategoria "Przyczyny: jazda z wymaganym oświetleniem". Dzięki niej właśnie ginie więcej rowerzystów, motocyklistów i pieszych. I nie w nocy a w ciągu dnia właśnie. Do tej pory to co jechało na światłach to motocykl bo obowiązkowo. I można go było zauważyć. Teraz zlewa się ze światłami, a tak wogóle to kierowca podświadomie wyłapuje tylko parę świateł w lusterku, więc moto z jednym jest gorzej widoczne. Rowerzyści i piesi są już wogóle nie dostrzegani gdy wychodzą np zza zaparakowanych pojazdów, gdyż nasz wzrok skupia się na światłach poajzdu jadącego z przeciwka. Nawet w dzień pseudo-ksenony oślepiają, więc skutek jaki jest widać. Przepis jest bzdurny - w Austrii np już go wycofano. U nas jednak pozwala zarabiać lobby motoryzacyjnemu krocie. A używane przez całą dobę reflektory potem w nocy nie mają swojej pełnej skuteczności także. Gdy będą wybory ja zagłosuję na tego, który zapewni że będzie walczył o zniesienie nakazu jazdy na światłąch cału rok i karał tych co jeżdżą na nich w dzień - poza moto. To da nam jakąś szansę na drodze by być widocznymi. Jednak nie zwalnia nas samych to od myślenia także, czego widać wielu motofanom brakuje.<br><hr>bastek00<br>
Mam pytani do ciebie, jak dużo jezdzisz po Polskich drogach? Ja osobiście myśle że moge coś powiedzieć w tym temacie bo jeżdże zawodowo i zdaża się wykręcic 11000km miesięcznie a z dnia na dzień widzę nowe sytuacje i dowiaduje się że bezpieczeństwo na drodze mogą zapewnić z pozoru nie istotne rzecz, odnośnie jazdy na światłach to bardzo się mylisz zwiększają one bezpieczeństwo i to znacznie może kiedyś będzie ci dane się o tym przekonać (nie życze tobie ani nikomu takiej sytuacji). A może zamiast szukac powodów dookoła przeanalizujmy nasze zachowania zarówno jako kierowców i motocykistów może okaże się ze to w nas tkwi problem. Zycze Wszystim tyle samo powrotów co wyjazdów. Pozdrowionka.<br><hr>Obiektywny
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/3/2010, 12:27

Komentatorzy napisał(a):Tenedencyjne tabelki. Po pierwsze - nie ma mowy o tym, ile motocykli było zarejestrowanych w 2008 a ile w 2009 roku. Podejrzewam że procentowy rozkład zabitych, uwzględniający licze zarejestrowanych motocykli, będzie zbliżony, a być może nawet na korzyść roku 2009. Mogłoby się wtedy okazać, że jeździmy lepiej, uważniej i bezpiecznej. Ale po co tak pisać, lepiej siać zgrozę i udowadniać nam lekkomyślność. Po drugie - nie mowy o tym, jaki staż ma motocyklista - czyli ile lat ma prawo jazdy lub jak długo jeździ motocyklem. Sam wiek o nie tłumaczy wszystkiego.

Motocykliści ginęli i ginąć będą zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa, natomiast pisanie co roku, że jeździmy mniej bezpiecznie jest żenujące - wszak rynek motocyklowy w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie.

Proszę podać statystyki ilu motocyklistów ginie np. we Włoszech? Żaden? Bzdura, ginie znacznie więcej niż w Polsce, ponieważ jest znacznie więcej kierujących jednośladami.<br><hr>Miras<br>
W ten sposób jak Ty myślano jeszcze 50 lat temu gdy projektowano samochody. Mówiło się, samochód i bezpieczeństwo - to nie idzie w parze. Minęło "parę" lat, świadomość wzrosła i dziś z wyjątkiem kilku egzemplarzy nie spotkamy już samochodów których strefa zgniotu kończy się po przeciwnej stronie niż miejsce jego kontaktu z przeszkodą. Do tego stopnia wzrosła świadomość że samochód nie gwarantujący wystarczającego bezpieczeństwa może nie być nawet dopuszczony do sprzedaży. Uważam że system myślenia który prezentujesz drogi kolego, musi się zmienić! Nie uważam że skoro jest coraz więcej motocyklistów to musi ich ginąć co raz więcej. Celowo nie napisałem "Nas" gdyż idea śmierci generalnie mnie odrzuca i nie zamierzam się z nią utożsamiać. Wam radzę to samo.<br><hr>Kuba_Rozpruwacz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/3/2010, 12:52

Komentatorzy napisał(a):Powinna być jeszcze kategoria "Przyczyny: jazda z wymaganym oświetleniem". Dzięki niej właśnie ginie więcej rowerzystów, motocyklistów i pieszych. I nie w nocy a w ciągu dnia właśnie. Do tej pory to co jechało na światłach to motocykl bo obowiązkowo. I można go było zauważyć. Teraz zlewa się ze światłami, a tak wogóle to kierowca podświadomie wyłapuje tylko parę świateł w lusterku, więc moto z jednym jest gorzej widoczne. Rowerzyści i piesi są już wogóle nie dostrzegani gdy wychodzą np zza zaparakowanych pojazdów, gdyż nasz wzrok skupia się na światłach poajzdu jadącego z przeciwka. Nawet w dzień pseudo-ksenony oślepiają, więc skutek jaki jest widać. Przepis jest bzdurny - w Austrii np już go wycofano. U nas jednak pozwala zarabiać lobby motoryzacyjnemu krocie. A używane przez całą dobę reflektory potem w nocy nie mają swojej pełnej skuteczności także. Gdy będą wybory ja zagłosuję na tego, który zapewni że będzie walczył o zniesienie nakazu jazdy na światłąch cału rok i karał tych co jeżdżą na nich w dzień - poza moto. To da nam jakąś szansę na drodze by być widocznymi. Jednak nie zwalnia nas samych to od myślenia także, czego widać wielu motofanom brakuje.<br><hr>bastek00<br>
I znów się nie zgodzę. Światła znacząco poprawiają widoczność, kto nie wierzy mógł to (o ile jest wystarczająco spostrzegawczy) zaobserwować gdy po zimie nie trzeba było włączać świateł. Ile razy się zdarzało że wyjeżdżając ze skrzyżowania wyskoczył samochód widmo którego kierowca już przypomniał sobie że nie trzeba świecić świateł a my przyzwyczajeni do lepszej widoczności zupełnie go przeoczyliśmy. Albo sytuacja gdy jedziemy pod bardzo mocne Słońce, nagle się okazuje że pojazdy których byśmy nie zobaczyli są świetnie widoczne. Co do motocykli. Nakazałbym aby w moto były montowane mocne dzienne światła do jazdy w dzień gdyż dużo lepiej je widać niż światła mijania, dlatego też niektórzy z Nas jeżdżą na drogowych łamiąc przepisy ale dla własnego bezpieczeństwa. Kolejna sprawa ilości świateł. Osobiście przemieszczam się przez większość roku samochodem. Ma on swój gabaryt i podczas oceny sytuacji na drodze która trwa około 0,5 do nawet 1 sekundy muszę ocenić odległości i co gdzie się będzie przemieszczać. Zazwyczaj przy ocenie odległości posługuję się rozstawem między światłami. Mały rozstaw = duża lub średnia odległość, duży rozstaw = mała odległość. Łatwo sobie wyobrazić sytuację w której widzę moto z dwoma światłami obok siebie - szybki pomiar mówi jedno = co najmniej 2 ślad, średnio lub daleko ode mnie. Pomiar odległości z wykorzystaniem stereometrii jest dokładniejszy ale dłużej trwa, dużo dłużej. Obserwując kąt 360 stopni i będąc w ruchu czesto szybkim nie ma na to czasu. Stąd osobiście wolę jak moto ma 1 światło lub ew. światła w kolumnie - w takim przypadku trzeba uszczegółowić zebrane dane. Etc...<br><hr>Kuba_Rozpruwacz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/3/2010, 21:42

Komentatorzy napisał(a):Powinna być jeszcze kategoria "Przyczyny: jazda z wymaganym oświetleniem". Dzięki niej właśnie ginie więcej rowerzystów, motocyklistów i pieszych. I nie w nocy a w ciągu dnia właśnie. Do tej pory to co jechało na światłach to motocykl bo obowiązkowo. I można go było zauważyć. Teraz zlewa się ze światłami, a tak wogóle to kierowca podświadomie wyłapuje tylko parę świateł w lusterku, więc moto z jednym jest gorzej widoczne. Rowerzyści i piesi są już wogóle nie dostrzegani gdy wychodzą np zza zaparakowanych pojazdów, gdyż nasz wzrok skupia się na światłach poajzdu jadącego z przeciwka. Nawet w dzień pseudo-ksenony oślepiają, więc skutek jaki jest widać. Przepis jest bzdurny - w Austrii np już go wycofano. U nas jednak pozwala zarabiać lobby motoryzacyjnemu krocie. A używane przez całą dobę reflektory potem w nocy nie mają swojej pełnej skuteczności także. Gdy będą wybory ja zagłosuję na tego, który zapewni że będzie walczył o zniesienie nakazu jazdy na światłąch cału rok i karał tych co jeżdżą na nich w dzień - poza moto. To da nam jakąś szansę na drodze by być widocznymi. Jednak nie zwalnia nas samych to od myślenia także, czego widać wielu motofanom brakuje.<br><hr>bastek00<br>
W pełni się z Tobą zgadzam, a głosować proponuje na UPR albo nowo powstały WIP<br><hr>Revan
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 26/3/2010, 16:38

Komentatorzy napisał(a):Powinna być jeszcze kategoria "Przyczyny: jazda z wymaganym oświetleniem". Dzięki niej właśnie ginie więcej rowerzystów, motocyklistów i pieszych. I nie w nocy a w ciągu dnia właśnie. Do tej pory to co jechało na światłach to motocykl bo obowiązkowo. I można go było zauważyć. Teraz zlewa się ze światłami, a tak wogóle to kierowca podświadomie wyłapuje tylko parę świateł w lusterku, więc moto z jednym jest gorzej widoczne. Rowerzyści i piesi są już wogóle nie dostrzegani gdy wychodzą np zza zaparakowanych pojazdów, gdyż nasz wzrok skupia się na światłach poajzdu jadącego z przeciwka. Nawet w dzień pseudo-ksenony oślepiają, więc skutek jaki jest widać. Przepis jest bzdurny - w Austrii np już go wycofano. U nas jednak pozwala zarabiać lobby motoryzacyjnemu krocie. A używane przez całą dobę reflektory potem w nocy nie mają swojej pełnej skuteczności także. Gdy będą wybory ja zagłosuję na tego, który zapewni że będzie walczył o zniesienie nakazu jazdy na światłąch cału rok i karał tych co jeżdżą na nich w dzień - poza moto. To da nam jakąś szansę na drodze by być widocznymi. Jednak nie zwalnia nas samych to od myślenia także, czego widać wielu motofanom brakuje.<br><hr>bastek00<br>
Komentatorzy napisał(a):Całkowicie zgadzam się z kolegą,na drogach już nic nas nie wyróżnia bo na światłach jeżdżą wszyscy.Osobiście zwolnił bym z obowiązku używania świateł w dzień także motorowerzystów.A to dla tego że ustylizowany na ścigacz skuter w lusterku samochodu wykonującego jakiś manewr na drodze wprowadza kierowcę w błąd,dając złudzenie że ma czas na wykonanie np.skrętu w lewo cz wyprzedzania.<br><hr>marian<br>
No to po co tak zapie****ać?! Dlaczego kierowca samochodu ma mieć mniej czasu na reakcję kiedy ma do czynienia z motocyklistą? Przepisy są dla wszystkich takie same, tyle że samochody jadą 90, a motocyklista całkowicie ignoruje przepisy. To są właśnie przyczyny.<br><hr>Velius
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 31/3/2010, 12:30

Komentatorzy napisał(a):Tenedencyjne tabelki. Po pierwsze - nie ma mowy o tym, ile motocykli było zarejestrowanych w 2008 a ile w 2009 roku. Podejrzewam że procentowy rozkład zabitych, uwzględniający licze zarejestrowanych motocykli, będzie zbliżony, a być może nawet na korzyść roku 2009. Mogłoby się wtedy okazać, że jeździmy lepiej, uważniej i bezpiecznej. Ale po co tak pisać, lepiej siać zgrozę i udowadniać nam lekkomyślność. Po drugie - nie mowy o tym, jaki staż ma motocyklista - czyli ile lat ma prawo jazdy lub jak długo jeździ motocyklem. Sam wiek o nie tłumaczy wszystkiego.

Motocykliści ginęli i ginąć będą zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa, natomiast pisanie co roku, że jeździmy mniej bezpiecznie jest żenujące - wszak rynek motocyklowy w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie.

Proszę podać statystyki ilu motocyklistów ginie np. we Włoszech? Żaden? Bzdura, ginie znacznie więcej niż w Polsce, ponieważ jest znacznie więcej kierujących jednośladami.<br><hr>Miras<br>
Niestety nie masz racji. Udział motocykli na rynki pojazdów silnikowych, od kilku lat oscyluje w granicach 4%. Pomimo że liczba motocykli rośnie, to nie zapominaj że każdego roku znacznie więcej niż motocykli przybywa samochodów osobowych. <br><hr>kolo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 4/4/2010, 19:35

Komentatorzy napisał(a):Ja śmigam w kamizelce. Na początku czułem się dziwnie ale auta wyraźnie mi ustępują. To może uratować życie.
W mojej firmie pracowało jeszcze 2 motocyklistów jeden zginął(22lata) następny (28 lat) kilka lat spędził w szpitalu daje to do myślenia.<br><hr>XJ 600<br>
A Ty jeżdzisz pojazdem uprzywilejowanym że oni muszą Ci tak wyraźnie ustępować?<br><hr>m
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/5/2011, 08:11

Motocyklista wyrabia prawko na 125-tce. Po odebraniu dokumentu może wsiadać nawet na cbr1100xx. Motorowerzysta jeśli ma 18 lat może jechać nawet nie znając się na znakach. Ja zdając kartę motorowerową powiedziałem trzy znaki i wystarczyło. Zdając na prawko pokręciłem się "Mińskiem" przez 10 godzin. Może problem leży również w kształceniu?<br><hr>Łukasz gpz500s
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości




na gr