Zobacz wątek - Początek w enduro :)
NAS Analytics TAG

Początek w enduro :)

Enduro, Cross
_________

Początek w enduro :)

Postprzez endurowiec31 » 31/12/2014, 22:00

Siemanko wszystkim !
Jestem nowy na forum ,ale w temacie motocykli od dawna :)
Odrazu mówie że na motocyklach znam się nie tylko z forum ,ale też od ludzi którzy siedzą w tym temacie od kilkudziesięciu lat.
Mam 16 lat i 175 cm wzrostu, waga 64 kg.
Stoję przed wyborem pierwszego motocykla, typowego na przejażdzki do lasu i na pola.
Mam ok 5500 zł budżetu.
Na początku przystawałem przy używanych DT ,czy markowej 125 w 2t.
No więc od października niniejszego ,a niedługo poprzedniego roku zacząłem szukać CR 125 (wszystkim raczej znana). Znalazłem jedną blisko mojej miejscowości, z 1999 roku, w ładnym stanie i widać ze była zadbana (na zdjęciach). No więc pojechałem ją obejrzeć ,usiąśc na niej i przejechać się. Pierwsze co to sprawdzenie wszystkich podstawowych rzeczy (zawieszenie ,rama ,koła ,napęd itd.) no i wszystko ok. No to odpalamy maszynkę, odpaliła chyba za 10 razem ..., słychać było metaliczne dźwięczenie w silniku. I kiedy się na niej przejechałem to czuć było jakby miała z 20 km a nie ok. 40 km. Brak mocy i dławienie przy dodawaniu gazu. I NA TYM SIĘ ZAWIODŁEM. Więc zacząlem szukać następnego ,nie ten to następny. No i znalazłem 100 km od miejsca zamieszkania i taka sama sytuacja a tu nawet gorzej ,przy sprawdzaniu czy zostaje jeden slad za moto ,było ich 2. Rama okazała się krzywą. :x
Tak wiem dużo pisze ,ale musze opowiedzieć swoja historie z podejsciem do kupna motocykla :)
Kumpel kupił sobie chinola 125 w czerwcu 2013 z allegro za 1500 zł (loncin ,czy jakoś tak). I jeździc sie lipnie troche jeździło bo mały i niewygodny ,ale mocy miał wystarczająco. No więc po roku się spytałem czy się sypał. Jednak nie spodziewalem się i jak był rok temu tak jest teraz ,nic nie robił przy nim tylko lał paliwo i olej zmienił. To mnie zachęciło do zmiany poglądu (ale nie niezmiennej).
Upatrzałem sobie Diabolini XB-33 ,tak wiem wiem ,chinol ,gówno ,plastikowa rama i mocy jak w skuterze. Osoby się o nim dobrze wypowiadają co go posiadają. I chcę jakby zaryzykować i spróbowac, bo szczerze mówiąc to nie potrzebuje odrazu 40 km pod siedzeniem. A co do psucia się chinoli to dobrze jest to że JAK SIE SILNIK ZRYPIE ZA 800 ZŁ KUPUJE NOWY I SMIGAM DALEJ. A w takiej hondzie ,czy nawet DT ,bo wiemy ze nie jest to młody motocykl remonty są o wiele rzadziej niz w chinolu i są o wiele droższe ( tłok do Hondy CR 125 ok. 300 zł, a do chinola ok. 150 zł wiec róznica duża :)
Jak chcecie spróbujcie mnie jeszcze jakoś przekonać do markowego sprzętu. Ale na DT mnie nie namówicie bo jest to staruszek ,a takiego nie chcę. Coś powyżej 2000 roku :wink:

Pozdrawiam i dzięki wielkie za wytrwałość jeśli to wszystko przeczytaliscie :)
endurowiec31
Świeżak
 
Posty: 35
Dołączył(a): 19/12/2014, 19:24
Lokalizacja: Wałcz


Postprzez henio12323 » 1/1/2015, 10:02

i po co ta cała historia ? :P nie chcemy cie namówić na markowego - sam sie do niego przekonasz.

a 150 zł to tez ksoztuje tłok do DT tylko że dlugo wiecej pojeździ ;)

temat zamykam bo nie widze dla niego przyszłosci
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN




Powrót do Offroad



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na gr