Scigacz.pl

przez **rafalik93** » 13/5/2010, 20:39

Witam,mam problem z kingwayem alpinusem,dokładnie z biegami,wiem że jedynka jest w dół ale w trakcie jazdy gdy próbuje wbić dwójkę(w górę)to rwie i gaśnie po chwili??jak mam wbijac dobrze bieg??

przez **przemeklewy2000** » 10/3/2011, 17:16

raczej masz problem w silniku niż w umiejętności wrzucania biegu, nie oczekuj rewelacji od takiego sprzętu;)
pomiędzy jedynką a dwójką pewnie masz "luz" może jakiś problem z elektryką.

przez **konrii98** » 27/5/2011, 17:50

Ja mam chińską 110 i muszę przyznać że jest bez awaryjny jedyne co wymieniłem przez 3 lata to 3 świece i 2 akumulatory a reszta chodzi jak w zegarku

przez **Arkaszka.k** » 18/6/2011, 18:27

Przy lekkiej ekspoatacji nawet chińczyk może wytrzymać kilka lat, kwestia dbania i odrobiny farta w trafienie niezłego egzemplarza

przez **Versaczi** » 27/12/2011, 10:52

Często 110 po komuniach wracają do nas do serwisu, nie że się zepsuł ale że jest pogięty. Bo rodzice też próbują jeździć na małym quadzie

Zgadzam się z Arkaszka quad może jest wykonany wiemy jak, ale jak się dba o sprzęt, oleje wymienia się na czas sprawdza się napęd. To można kilka lat pojeździć.

przez **Przemko789** » 31/1/2012, 20:08

Sam mam teraz 250 chińczyka, mój brat ma quadzika 110 na wzór bashana automat ze wstecznym.Jak dla mnie jest to słabe ale powiem że mając go przez rok czasu nic w nim nie zrobił, a dość często nim śmiga i w niektórych miejscach daje radę tam gdzie ja się zakopuję.A jeśli chodzi o dostępność części to jest wsio co chcesz(silnik stosowany w skuterach).

przez **pepel88** » 31/3/2013, 17:00

a co powiecie o 200 w automacie?

przez **henio12323** » 31/3/2013, 21:14

chcesz mieć zabawe - kup biegówke. automaty są straszne

jedynie półautomat jeszcze daje rade, czyli biegi wrzucasz bez uzycia sprzegła. szczerze mówiąc wolałbym mieć 110 w biegach niz 200 w automacie

chociaz to jeszcze zalezy do czego sprzet ma byc uzytkowany. bo jak chcesz wozic marchewke z działki to i automat sie nada i bedzie mniej obsługowy

przez **jarekknej** » 1/4/2013, 11:45

to jaka skrzynia jest lepsza manualan czy automatyczna ( quad bashan 200cc) mam zamiar jeździć tak bardziej po drogach polnych ?

przez **damian2481** » 1/4/2013, 13:05

tez chciałem na początek za 3 tys zł, zasięgałem opini i każdy odradzał taniego chińczyka. posłuchałem i kupiłem motor.
motorek YAMAHA TW 125 moze mocą nie poraża ale fajnie jeździ sie rekreacyjnie. zawsze to yamaha a nie jakiś bashan

przez **henio12323** » 1/4/2013, 13:08

przeczytaj wyzej - przeciez napisałem wyraźnie że manual jest lepszy w kazdych warunkach. automat to porażka jedynie jest wygodniejszy jak jeździsz mega rekreacyjnie albo dla dziecka które nie potrafi zmieniac biegów

przez **jarekknej** » 1/4/2013, 15:34

ale ja własnie jakoś nie ogarniam manual weź mi to wytłumacz , sie wszystkei biegi zmienia na nożych , czy trzeba 2 rączką zmienić ze na wsteczny ? ja nie ogarniam tego tyle

przez **henio12323** » 1/4/2013, 18:13

w quadach masz 3 opcje

automat, półautomat i manual

w automacie - dajesz gazu jak w skuterze i on jedzie

w półautomacie - nie masz sprzęgła przy kierownicy, ale masz normalnie biegi dzwignia zmiany biegów jest połączona ze sprzęgłem i naciskając dzwignie zmiany biegów wysprzęglasz i zmienaisz bieg jednoczesnie.

i full manual - masz jak w motocyklu sprzęgłp przy kierownicy i biegi nodze, naciskasz sprzęgło i zmieniasz biegi.

przez **jarekknej** » 2/4/2013, 16:44

dzięki teraz to juz rozumiem

przez **jarekknej** » 2/4/2013, 16:49

przez **henio12323** » 4/4/2013, 18:45

wiem że nie dział sprzedazy ale wiele osób jak cos zagląda tutaj - sprzedam quada 110 półautomat, tanio. wiecej info na PW

zeby nie spamować tylko - o tym jakiego bashana poczytaj w istniejącyh tematach bo było o tym nie raz. i edytuj posty

przez **kaczmer** » 22/9/2014, 11:37

ja na początek bym nie odradzał chińczyka - tak jak ktoś napisał, tak jest i w mojej sprawie, że quad 110 chińczyk nie robi szału i nie jest może "na lata", ale przy takim wykorzystaniu jak u mnie (a zapewne też u większości) wystarczy w zupełności.

Pewnie, że szału nie ma, ale nie jeżdżę też na quadzie za często to i żal mi trochę kasy na porządniejszą maszynę. Łatwo przyszło, łatwo poszło

Wszystko zależy od potrzeb.

przez **ilovemaluch** » 12/1/2015, 03:22

Ostatnio dostałem propozycje kupna keeway ATV 150 za śmieszne pieniądz niestety nim się zdecydowałem Quada nie było, gość zapewniał mnie że silnik się nie psuł prócz świec, co ciekawe po pierwszym zetknięciu z wodą elektryka zaczeła szaleć.
Do rzeczy:
-Jaki taka 150 ma v-max?
-Czy jest jakaś odczuwalna różnica pomiędzy 110/125/150?
-4t nie powinien się chyba często psuć więc co się psuje w takim Quadzie?

Z góry piszę że zdaję sobię sprawę że nie nadaję się to na żaden teren, mojej mamie spodobała się opcja podróżowania po okolicy takim ustrojstwem.

przez **henio12323** » 12/1/2015, 09:34

1) jaki v max nie wiem ale zazwyczaj ciezko go uzyskać bo jest strach.
2) jest bo to calkiem inne typy silnka.
3) 4T jest bardziej zywotne ale chinczyk to chinczyk. co sie psuje - wszystko, i to zazwyczaj w dziwnych momentach

przez **ilovemaluch** » 12/1/2015, 21:05

Czemu strach? Na starym ogarze jeździłem sporo więcej (ogar z nie oryginalnym silnikiem, nie dowiarkom udowodnię) i nigdy nie było strachu że coś się urwię...
To najlepsza ta 150?Czy nie ma znaczenia , trzeba dobrze trafić by się nie psuł...

Scigacz.pl

Dylemat 110cc - czyli wszystko o chińskich wynalazkach

Kto przegląda forum