Zobacz wątek - Jaki kupić motocykl do offroadu? Co sądzicie o...?
NAS Analytics TAG

Jaki kupić motocykl do offroadu? Co sądzicie o...?

Enduro, Cross
_________

Postprzez Manhatan » 1/9/2007, 11:00

Lampa do wymiany, pozatym ten rocznik Derbi potrafi się rozpędzić do ok. 90km/h więc te 60km/h które aktualnie osiąga jest trochę dziwne...
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
Avatar użytkownika
Manhatan
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2173
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
Lokalizacja: Death ZONE


Postprzez kubol » 1/9/2007, 12:37

no sam niewiem ...
Avatar użytkownika
kubol
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 30/8/2007, 14:26


Postprzez kubol » 1/9/2007, 12:44

a to od tego samego faceta tym razem rocznik 2003,ale tez v-max 60 km/h

http://www.allegro.pl/item228735829_der ... 2003r.html
Avatar użytkownika
kubol
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 30/8/2007, 14:26

Postprzez rydzyk673 » 3/9/2007, 20:31

Witam :wink:

Czy do lasu, skoków, wysokich podjazdów i motocrossu lepiej nadaje sie DT 125 czy DR 350 ?
Moge wydać 5 tys.

DR 350:
PLUSY - niskie spalanie (5l/100), extra dzwiek, niezawodność, ok 30KM
MINUSY- WAGA (ok 140 kg), do 5 k zł nic nowszego do 94 roku. , słaba popularnosc.

DT 125:
PLUSY - nie zawodność, w miare lekki (110kg), duzy dostęp czesci, OK 30 KM po odblokowaniu, za 5 tys. mam moto z ok 99 roku
MINUSY - brzeczący dzwiek (jak komarek 2-biegowy :D), duże spalanie w terenie (nawet do 10l/100km)


Co byście wybrali na moim miejscu ? :wink:
Dodam ze w swom zyciu miałem z 10 motorów.... m.in: Dt 80, sachs 80 mz 150, smison, wsk, z 5 komarów itp. :twisted:

Najbardziej mnie martiw tak duża waga dr`ki porównując ją do potwora YZ 450 który ma niespełna 100 kg :twisted:

pozdr.
rydzyk673
rydzyk673
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3/9/2007, 10:28
Lokalizacja: Łużna

Postprzez geepard » 3/9/2007, 20:41

A co mozecie owiedziec o dt 80?
Bo niektory mowia ze to zabawka.
Czy mozna na tym pojezdzic?
Czy lepiej od razu 125?
geepard
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 30/8/2007, 09:26

Postprzez Flamma » 5/9/2007, 22:23

Witam doświadczonych kolegów :)
Jako ,że jestem zielona w tej dziedzinie jak szczypiorek na wiosne, także chciałabym zasięgnąć opinii fachowców .
Nie wiem co wybrać na swój pierwszy motor... :/
Ścigacze są nice...ale to nie to co prawdziwy kontakt z terenem.
Co radzicie młodej kobiecie zatem Panowie? Dodam ,że nieduża ze mnie istota : 162 cm wzrostu i 50 kg wagi. Jednak zadziorna i zacięta. :) Znowu nie taki słabeusz.
Moją uwagę głównie przykuł KTM 690 Supermoto, tylko czy to nie za odważny wybór jak na pierwszy motocykl?
Chciałabym żeby to był motor zarówno do jazdy w mieście i terenie.
Czy KTM 690 SM mają homologację i są dopuszczone do użytkowania w mieście?
Dodam , że wcześniej nie jeździłam...także dopiero raczkuję w tej dziedzinie.
Te wszystkie upadki, siniaki i zmagania nie zrażają mnie, wręcz odwrotnie :)
No więc czekam na wasz odzew Panowie
Leczę się na nogi , bo na głowę już za późno :)
Flamma
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 5/9/2007, 22:09
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez Vector » 8/9/2007, 17:35

kup dt 50 lepiej bo na tym katemie to sie zabijesz chcac niechcac pozatym jestes troche za niska do enduro ogolnie ?? :)
Kymco Bet&Win 50
Jedna zaleta..mozna jechac zgodznie z przepisami nie odpuszczajac manetki gazu.
Vector
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 20/7/2007, 21:07
Lokalizacja: Giżycko

Postprzez elwinoMTX » 10/9/2007, 18:58

Flamma napisał(a):Witam doświadczonych kolegów :)
Jako ,że jestem zielona w tej dziedzinie jak szczypiorek na wiosne, także chciałabym zasięgnąć opinii fachowców .
Nie wiem co wybrać na swój pierwszy motor... :/
Ścigacze są nice...ale to nie to co prawdziwy kontakt z terenem.
Co radzicie młodej kobiecie zatem Panowie? Dodam ,że nieduża ze mnie istota : 162 cm wzrostu i 50 kg wagi. Jednak zadziorna i zacięta. :) Znowu nie taki słabeusz.
Moją uwagę głównie przykuł KTM 690 Supermoto, tylko czy to nie za odważny wybór jak na pierwszy motocykl?
Chciałabym żeby to był motor zarówno do jazdy w mieście i terenie.
Czy KTM 690 SM mają homologację i są dopuszczone do użytkowania w mieście?
Dodam , że wcześniej nie jeździłam...także dopiero raczkuję w tej dziedzinie.
Te wszystkie upadki, siniaki i zmagania nie zrażają mnie, wręcz odwrotnie :)
No więc czekam na wasz odzew Panowie


no coz... KTM 690 Supermoto to na pewno nie jest dobry material na pierwsze moto
pomysl raczej o jakiejs 125 chlodzonej ciecza
np. yamaha dt 125x (nowka kosztuje raczej sporo), wyciagnie ok. 140 km/h. chyba powinno ci to wystarczyc;)
honda mtx 125- troche wolniejszy, ale za to latwiej sie prowadzi, troche trudniej dostepne czesci

a wiecej patrz sama, przymierzaj i smigaj:)
pozdrawiam
Avatar użytkownika
elwinoMTX
Świeżak
 
Posty: 85
Dołączył(a): 29/7/2007, 21:24
Lokalizacja: Opole Lubelskie

Postprzez Beavis » 10/9/2007, 19:23

Hmmm DT jest świetnym rozwiązaniem, ale jeżeli myślisz o śmiganiu w terenie to odpuść sobie sprzęt na kołach supermoto i kup jakiegoś dual sporta.
Avatar użytkownika
Beavis
Moderator
 
Posty: 960
Dołączył(a): 5/8/2006, 20:37
Lokalizacja: Słoneczne Aspen

Postprzez Marcin_SF » 11/9/2007, 16:43

Szukam motocykla za około 6000 PLN w tym muszę kupić przynajmniej buzer, kask i gogle. Planuję śmigać w lekkich górkach i rozwijać się w kierunku hardcore ;) Moje jedyne doświadczenie motocyklowe to 6000km Banditem 600 (motorynek i skuterów nie liczę) Mam bardzo skromną wiedzę w sprawach czy wybrać T2 czy T4, czym one się różnią, jeżeli chodzi o eksploatację, zużycie paliwa, konieczność robienia przeglądów, kosztów części etc. etc.

Zależy mi na motocyklu który da mi dużo frajdy, lekkim, ale takim który przy mojej masie 90 kg nie będzie mulił. Wzrost 182, lat 30 :D jestem dość silny. Co byście poradzili T2, czy T4, jaka pojemność, ewentualnie jakie modele. Czy mógł by mi ktoś naświetlić różnicę między T2 a T4 w wyżej wymienionych kwestiach?

Będę wdzięczny za pomoc :)

a zależy mi, żeby motocykl można było użytkować w mieście.
Definicja głupoty: "Kontynuować robienie rzeczy w ten sam sposób i oczekiwać odmiennych rezultatów"
Avatar użytkownika
Marcin_SF
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 25/4/2007, 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Beavis » 11/9/2007, 18:03

Przywołam "związek frazeologiczny" lansowany ostatnio na naszym forum: takie rzeczy to tylko w Erze.

1. Nie da się połączyć latania po mieście i w tym samym frajdy w terenie. Są typowe dual sporty (Yamaha DT, Suzuki DR itd. itp.), ale nie dają one nawet połowy takiej frajdy jak motocykle bardziej wyczynowe - właśnie z powodu połączenia właściwości terenowych z miejskimi. Więc w tej kwestii trzeba się zdecydować.

2. W kierunku hardcore? Proponuję w takim razie zapuścić włosy i wytatuować sobie 90% ciała :)

3. Są motocykle 2T i 4T - nie T4 itd. Różnica między eksploatacją sprzętów dwusuwowych, a czterosuwowych jest bardzo duża. Tutaj też wszystko zależy na czym się chcesz skoncentrować - jeżeli na lataniu także po mieście, to propozycja może być tylko jedna - średniej klasy pojemnościowej, czterosuwowy dual sport.

Jeżeli jednak zdecydujesz się przejść na bardziej ekstremalną stronę mocy to proponuję dwusuwową crossówkę małej pojemność - lekkość i duża moc daje niesamowicie dużo frajdy, choć trzeba liczyć się z kosztami.

A tak na koniec - chłopaki z ADHD Squad udowodnili mi ostatnio, że nawet na "detetkach" można ostro poszaleć, więc co byś nie kupił jeśli masz jaja to wszystkim poszalejesz.
Avatar użytkownika
Beavis
Moderator
 
Posty: 960
Dołączył(a): 5/8/2006, 20:37
Lokalizacja: Słoneczne Aspen

Postprzez Szafa » 11/9/2007, 19:04

Beavis napisał(a):A tak na koniec - chłopaki z ADHD Squad udowodnili mi ostatnio, że nawet na "detetkach" można ostro poszaleć, więc co byś nie kupił jeśli masz jaja to wszystkim poszalejesz.


:oops: Dzięki Beavis :D


Co do tematu. Najlepszy wybór DT 125 :wink: Jeśli odblokujesz to gwarantuję, że polatasz sobie po takich mniejszych górach. Nasze są zablokowane i dają radę po naszych górach. DT to wytrzymałe moto, dobra dostępność części, ceby sa w normie.
Bierz DT :)
Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
Avatar użytkownika
Szafa
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1682
Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
Lokalizacja: Pzn

Postprzez Marcin_SF » 11/9/2007, 19:09

nie chce łączyć w tym moto jazdy w terenie i po mieście, od jazdy po mieście jest Bandit, to moto ma być głównie (90% w teren) + muszę do terenu dojechać, mam do najbliższego fajnego terenu 12 km po mieście (dlatego zależało mi na homologacji) nie mam samochodu z przyczepką :) i chwilowo nie planuję posiadać.

Interesuje mnie motocykl lekki z homologacją, który będę w stanie ogarnąć, dobrze się pobawić, a nie zniechęcić. Coś co wybaczy błędy, ale żebym mógł tym sobie parę lat pośmigać. Dobrze by było, żeby był nie za drogi w eksploatacji :)

Tylko nie mówcie mi że tak to tylko w Erze :D

Edit

Popatrzyłem na DT 125 na allegro, całkiem fajny sprzęt, zastanawiają mnie różnice w km od 18 - 27, czy to zależy od wersji znalazłem 125 i 125 r, czy fantazji sprzedającego? Czy warto ładować się w sprzęty za 4000 pln czy lepiej poszukać czegoś w lepszym stanie? Jak eksploatacja tego moto?
Definicja głupoty: "Kontynuować robienie rzeczy w ten sam sposób i oczekiwać odmiennych rezultatów"
Avatar użytkownika
Marcin_SF
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 25/4/2007, 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Beavis » 11/9/2007, 19:46

Zależy od wersji i stopnia zblokowania :).

Moja propozycja: Suzuki DR 350
Avatar użytkownika
Beavis
Moderator
 
Posty: 960
Dołączył(a): 5/8/2006, 20:37
Lokalizacja: Słoneczne Aspen

Postprzez Szafa » 11/9/2007, 19:51

Tyle, że ceny DR-ek mało kiedy schodzą poniżej 6tys, a Marcin ma 6tys na moto i jakieś ochraniacze.
DR-ka pewnie będzie lepsza. Dołożysz te 500zł więcej i kupisz jeszcze ochraniacze i możesz latać. Zresztą ochraniacze można kupic później :D
Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
Avatar użytkownika
Szafa
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1682
Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
Lokalizacja: Pzn

Postprzez Marcin_SF » 11/9/2007, 20:00

już po pierwszej kraksie :D

muszę to sobie jeszcze poukładać DT jest bardzo tania, mógł bym się nawet w 5000 zebrać a moc 25 km wystarczyła by na jakiś czas. Z drugiej strony DRka to też zaje... sty sprzęt, tylko cena wyższa i cięższy od DT
Definicja głupoty: "Kontynuować robienie rzeczy w ten sam sposób i oczekiwać odmiennych rezultatów"
Avatar użytkownika
Marcin_SF
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 25/4/2007, 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez rexoos » 17/9/2007, 14:48

Witam. Zastanawiam się nad kupnem jakiegoś enduro 80/125. Przeszukałam całe allegro/otomoto/motoallegro i nic mi odpowiadającego narazie nie znalazłam. Najbardziej interesuje mnie Aprilia RX i jakaś Honda, ew. Suzuki [?]. Mam jakieś 3,5k zł, także zaszaleć nie idze. Wcześniej jeździłam kilka razy na Yamaszce DT, [nie pamiętam jaka pojemność], quadzie, bodajże 110 ccm, klikanaście razy na skuterku.
Co może być dla mnie odpowiednie? Mam 14 lat, trenuję sztuki walki i piłkę ręczną. 168 cm i 48kg.
Pozdrawiam.
rexoos
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 17/9/2007, 14:30
Lokalizacja: Toruń

Postprzez gorak » 20/9/2007, 15:49

witam, jestem poczatkujacy i chcial bym kupic sobie jakis motorek.. co sadzicie o

http://moto.allegro.pl/item243969424_su ... _2007.html
nie jezdzilem na motorze wczesniej i dodam z emam 170 cm wzrostu:P prosze o pomoc:) ps nie chce kupowac zadnej mz ani wsk:)
gorak
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 18/9/2007, 19:23

Postprzez Beavis » 20/9/2007, 20:16

1. MZ czy WSK było by o niebo lepsze.
2. odpowiedź czy kupić takiego "cross bika" brzmi: NIE
Avatar użytkownika
Beavis
Moderator
 
Posty: 960
Dołączył(a): 5/8/2006, 20:37
Lokalizacja: Słoneczne Aspen

Postprzez gorak » 21/9/2007, 19:14

a jaki motorek bys mi polecil kupic na poczatek? nigdy nie prowadzilem motoru:)
gorak
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 18/9/2007, 19:23

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Offroad



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości




na gr