Zobacz wÄ…tek - CBR600RR 2013
NAS Analytics TAG

CBR600RR 2013

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez Black-Ghost » 24/3/2013, 13:36

Nabudi tak ale popatrz ile dawniej motocykli było porozbijanych właśnie z powodu byle pierdoły jaką jest deszcz. Braku rozumu nie da się zastąpić żadna elektroniką to fakt, ale jeśli coś może ci pomóc w jeździe na mokrym jak i potencjalnie uchronić przed konsekwencjami ułańskiej fantazji to dla czego się przed tym bronić?
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)


Postprzez nabudi » 24/3/2013, 13:45

nie bronie sie przed tym .. na deszczu to skarb tylko wlasnie nie należy zapominac ze nie ma antyglebowej zabawki i nawet majac kontrole trakcji, absy itp itp jak ktos bedzie głupi to sie wyglebi ... ale fakt ze dla normalnego czlowieka na pewno sie przyda i sam bym chcial :) ale pewnie włączałbym tylko w kryzysowych warunkach typu mega deszcz bo do codziennej jazdy wlasnie po cieplym asfalcie to nie potrzebne :) chociaz nie wiem bo nie miałem ale to tylko mnie bardziej uswiadamia ze da sie bez tego zyc :P
Avatar użytkownika
nabudi
Bywalec
 
Posty: 600
Dołączył(a): 10/3/2013, 17:52


Postprzez Throttle » 24/3/2013, 14:36

Naszpikowane elektroniką motocykle dają niektórym ludziom poczucie zgubnego bezpieczeństwa. Naczytają się kolorowych katalogów o kontroli trakcji itp i myślą że dzięki temu są nieśmiertelni na drodze. Stare olejaki trwałością biją na głowę te dzisiejsze playstation na kołach. Dużo elektroniki = większe kłopoty. Z byle jaką bzdurą trzeba jechać do serwisu bo sam nic nie zrobisz bez kompa.
Avatar użytkownika
Throttle
Świeżak
 
Posty: 327
Dołączył(a): 1/3/2012, 12:35

Postprzez Black-Ghost » 24/3/2013, 14:46

Throttle twój post bije sknerostwem. Nic nikomu nie dać zarobić. Ahh ta Polska.

PS: jeździłeś motocyklem z takimi systemami czy skąd ta negatywna opinia?
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez Throttle » 24/3/2013, 15:02

Black Ghost kiedyś ten nowy lśniący motocykl naszpikowany elektroniką będzie używany a co za tym idzie awarie będą się zdarzać to oczywiste. Tylko że wtedy nie będzie po założeniu w dziale mechaniki kilka sugestii a jedna : dzwoń do serwisu i płać grubą kasę za podłączenie kabelka do komputera i ściągnięciu kilku stów za to usługę. Miałem okazję pojeździć poczciwą stareńką 7 i muszę powiedzieć że : zgoda krowa, cierpi na nadwagę, zbiera się gorzej niż te współczesne naszpikowane fajerwerkami motocykle ale mimo to prowadzi się stabilnie, na winklach czułem się pewnie i nie potrzebowałem przy tym elektroniki. Sportem z fajerwerkami nie miałem okazji pośmigać ale czytać umiem non stop są jakieś akcje serwisowe z elektroniką. Mnie elektronika nie przekonuje. Fakt nie mam worka pieniędzy może dlatego bije sknerostwem.
Avatar użytkownika
Throttle
Świeżak
 
Posty: 327
Dołączył(a): 1/3/2012, 12:35

Postprzez Invi » 24/3/2013, 15:11

Black-Ghost napisał(a):Invi w samochodzie też kontrola trakcji jest ci zbędna? za pewne jeśli jeździsz tylko w słoneczne dni przy dogrzany asfalcie nie jest potrzebna ale gdy tylko spadnie deszcz bez KT można wywinąć niezłego fikołka.


Eee...? Czy moto jest do zabawy, czy to jakiś służbowy dostawczak, ewentualnie przynajmniej pojazd do wożenia zakupów? Nie ma warunków to nie jadę, po cholerę się męczyć nie mając z tego żadnej zabawy, a jedyna zabawa jaka na moto płynie z deszczu jest psuta przez kontrolę trakcji, no zajebiście naprawdę.

Na moto to w ogóle można wywinąć niezłego fikołka, to może kółka boczne, albo przesiadka do samochodu?
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Black-Ghost » 24/3/2013, 15:29

Invi bez nie potrzebnego napinania się. Dam ci przykład: Jedziesz gdzieś w trasę np Niemcy czy Słowacją, nagle zaczyna się ulewa i masz przynajmniej 400km do celu lub domu i co wtedy? Czekasz aż przestanie padać i zrobi się sucho? Za pewne nie tylko siłą rzeczy musisz jechać dalej bo np goni cie jakiś termin czy coś. Wtedy właśnie przydaję się KT z możliwością jej wyłączenia gdy pogoda się poprawi. Druga sprawa że wielu ludzi również używa motocykla na co dzień nie tylko żeby się pokręcić wokół komina jak jest ciepło. Masz bardzo jednostronny punkt widzenia.

Na dodatek wciąż nie odpowiedziałeś mi na jakich dużych motocyklach jeździłeś w deszczu? (mowa o jakiejś trasie nie przejażdżce po bułki)

Z własnego doświadczenia wiem że KT było by mi potrzebne. Często jeżdżę gdzieś dalej zazwyczaj z plecaczkiem i nie koniecznie mam w głowie robić power slidy czy coś w tym stylu gdy tylko popada. Nie zapominajcie że wtedy bierzecie odpowiedzialność za kogoś kto siedzi z tyłu.

Throttle Jest takie stare mądre przysłowie: "Stać cię na konia to i na wóz" A że tak zapytam samochód też masz typu Cinquecento co by nie było żadnej elektroniki?
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez wrider » 24/3/2013, 16:59

a to bez TC w deszcz nie mozna?
Litrem nigdy nie jechalem, ale 90% na litrach(jak nie wiecej) jezdzi bez elektroniki i jakos sobie radza.
A co do samej cbry mi sie podoba wyglad jak i malowanie, takie stonowane.Repsol mi nie podchodzi,no ale duzo osob sie nim zachwyca.
Ostatnio edytowano 24/3/2013, 17:03 przez wrider, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
everything was free and everything was fast
Avatar użytkownika
wrider
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 20/1/2012, 21:45
Lokalizacja: WRA

Postprzez Black-Ghost » 24/3/2013, 17:02

Wrider z tym że zawsze trzeba wtedy jechać bardzo zachowawczo co psuje frajdę z jazdy. Sam nie mam KT w moto i po wielu przejazdach w deszczu mam dziś taką a nie inną opinie. Tak samo na temat ABS-u
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez wrider » 24/3/2013, 17:08

Moim zdaniem to i z TC trzeba jechac zachowawczo.No, ale napewno kontrola trakcji swoje zalety ma i powieksza margines bledu.Ale mozna sobie tylko gdybac jak taka maszyna nigdy sie nie jechalo.
everything was free and everything was fast
Avatar użytkownika
wrider
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 20/1/2012, 21:45
Lokalizacja: WRA

Postprzez Throttle » 24/3/2013, 17:10

Black- Ghost czyli według Ciebie jazda motocyklem bez "wspomagaczy" w czasie jazdy jest niemożliwa ?. Czyli rozumiem że kilka lat wstecz jak spadło kilka kropel z nieba to ty nie wyciągałeś motocykla z garażu bo przecież nie było elektroniki :D.

Ps. To jest forum motocyklowe czy samochodowe ?. Bo nie wiem po jakÄ… cholerÄ™ poruszasz temat puszki w tym temacie.
Avatar użytkownika
Throttle
Świeżak
 
Posty: 327
Dołączył(a): 1/3/2012, 12:35

Postprzez Black-Ghost » 24/3/2013, 17:14

Oczywiście jest możliwa ale znacznie wzrasta wtedy ryzyko wywrotki czy uszkodzenia motocykla. Sam musiałem malować motocykl właśnie przez ten zakichany deszcz.

Co do twojego PS. Elektronika jest przydatna zarówno w samochodzie jak i motocyklu. Stąd podałem taki przykład.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez rosiboj » 24/3/2013, 17:55

Throttle napisał(a):Black Ghost kiedyś ten nowy lśniący motocykl naszpikowany elektroniką będzie używany a co za tym idzie awarie będą się zdarzać to oczywiste. Tylko że wtedy nie będzie po założeniu w dziale mechaniki kilka sugestii a jedna : dzwoń do serwisu i płać grubą kasę za podłączenie kabelka do komputera i ściągnięciu kilku stów za to usługę. Miałem okazję pojeździć poczciwą stareńką 7 i muszę powiedzieć że : zgoda krowa, cierpi na nadwagę, zbiera się gorzej niż te współczesne naszpikowane fajerwerkami motocykle ale mimo to prowadzi się stabilnie, na winklach czułem się pewnie i nie potrzebowałem przy tym elektroniki. Sportem z fajerwerkami nie miałem okazji pośmigać ale czytać umiem non stop są jakieś akcje serwisowe z elektroniką. Mnie elektronika nie przekonuje. Fakt nie mam worka pieniędzy może dlatego bije sknerostwem.

Trottle, nikt nikogo nie zmusza do elektroniki to po pierwsze, bmw, kawasaki ... mozesz kupic wersje z ABS-em i bez. Oczywiscie nie mozna kupic wersji na gaznikach czy na wtrysku wiec jednak w jakis sposob elektronika jest nieunikniona ale twoja wypowiedz brzmi jak ktos typowy kto nie mial doczynienia z wspolczesnym sprzetem. Jesli 7 jezdzilo ci sie fajnie to to jest najwazniejsze. Bo tylko to sie liczy. Ja tez jezdzilem 7 i wieloma innymi i mam inne zdanie od twojego, niestety nie miales okazji jezdzic wspolczesnymi maszynami na temat ktorych sie wypowiadasz wiec twoja wypowiedz jest troszke bez sensu. A jesli chodzi o kase i dzial mechanika to powiem tak: Dlaczego nie jezdzisz rowerem? Tam nie ma elektroniki, a jak cos sie popsuje to wszystko sobie sam naprawisz za grosze a sama jazda nic nie kosztuje. A co do diagnozy to jak sie komus ten naszpikowany sprzet elektronika popsuje to nie bedzie siedzial w mechanice i sluchal a moze wymien swiece, a pozniej wymien fajki i kable, moze synchro gaznikow, moze cos tam , moze cos tam i spedzisz 2 tygodnie 70h i wywalisz 600 i dalej bedziesz w ciemnej pupie, a koles z tym glupim elektronikiem podpina kompa i jest jasne czarno na bialym czujnik tego, to tamto, i 2 dni pozniej cieszy sie maszyna. Oczywiscie, kazdy ma swoja filozofie i zaraz ktos napisze, bo ja lubie miec smar bo pachy, Kazdy lubi cos innego, kazdy ma swoja filozofie na zycie.

A co do systemow TC i ABS to jak myslicie, ze to sluzy do wykonywania za was roboty to chyba nie macie pojecia o jezdzeniu na motocyklu, jak ktos nie umie jezdzic to ma TC , jak ktos potrafi to ja wylacza, a jak ktos jest za przeproszeniem glupi to mowi, ze jezdzi sie tak zeby one wykonywaly za ciebie robote. A najszmieszniejsze jest to, ze na temat tych systemow wypowiadaja sie ludzie ktorzy nie maja nawet doswiadczenia wystarczajacego na to aby miec opinie na ten temat.
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
Avatar użytkownika
rosiboj
Moderator
 
Posty: 2217
Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
Lokalizacja: mam wiedziec?

Postprzez wrider » 24/3/2013, 18:32

Nie ma sie co klucic dopoki beda wychodzily rozne wersje i bd montowany przycisk off, to nie ma sie co przejmowac.Kazdy ma wolny wybor i jak to ujoles "wlasna filozofie".
everything was free and everything was fast
Avatar użytkownika
wrider
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 20/1/2012, 21:45
Lokalizacja: WRA

Postprzez Black-Ghost » 24/3/2013, 18:43

Rosiboj nie do wszystkich trafia po co jest KT. Szkoda się przegadywać ale jej brak w nowym motocyklu to wstyd dla producenta.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez Invi » 24/3/2013, 19:16

Black-Ghost napisał(a):Wrider z tym że zawsze trzeba wtedy jechać bardzo zachowawczo co psuje frajdę z jazdy.


Mówisz że mimo pilot powerów jeździsz obsrany jak tylko zrobi się wilgotno? :lol:
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Black-Ghost » 24/3/2013, 19:21

Pilot powery do dobre opony ale nie są posmarowane "kropelką" i nawet w deszczu trzeba mieć dystans do manetki na tych oponach.

PS: Wilgotno a po deszczu to trochę dwa inne pojęcia invi ;)
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez kuba210796 » 24/3/2013, 23:21

Z jednej strony zgodzę się co do KT we współczesnych motocyklach czy abs , bo jest naprawdę przydatną rzeczą chodzby na śliskiej nawierzchni, no ale nie wyobrażam sobię, by nie było jak wyżej wspomniane , przycisku "off" bo według mnie motocykl naszpikowany elektroniką , i jeżeli produkowano by motocykle bez możliwośći wyłączenia KT - to nigdy nie chciałbym mieć takiego w posiadaniu . Cała frajda w tym,że czasem kolo podczas przyśpieszenia straci przyczepność i zacznię się ślizgać,oczywiście mam na myśli kontrolowany poślizg ;) a kt nie umożliwiło by mi takiej zabawy ;)
Avatar użytkownika
kuba210796
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 20/2/2013, 16:35

Postprzez rosiboj » 25/3/2013, 07:33

Jesli chcecie pogadac sobie o KT to zapraszam do viewtopic.php?p=878453

A co do motocykla z tematu to zgadzam sie z kilkoma przedmowcami, malowanie postarza ten motocykl. Wyglada troszke jak z lat 90 dla mnie. Ale nie wyglad jest najwazniejszy bo nikt nie widzi jak motocykl wyglada jak sie na nim siedzi a przeciez po to sie go kupuje, dla siebie a nie dla innych, zeby sie innym podobal. Wiec byc moze, ze wyglad bedzie bez znaczenia jesli sam motocykl okaze sie byc wart zainteresowania. Narazie sporo niewiadomych
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
Avatar użytkownika
rosiboj
Moderator
 
Posty: 2217
Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
Lokalizacja: mam wiedziec?

Postprzez Black-Ghost » 25/3/2013, 22:01

Właśnie widać jak mało ludzi wie o KT. Weźmy choćby pod uwagę S1000RR gdzie kontrola trakcji działa zależnie od wybranego trybu pracy. Na mapie RACE/SLICK można sobie polatać bokiem, zrobić dobre power wheelie i kontrola trakcji nie będzie się za bardzo mieszać. Ale gdy spadnie deszcz przełączasz na tryb Rain i od razu motocykl nie wierzga jak opętany przy każdym ostrzejszym wyjściu z zakrętu.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê