Zobacz wÄ…tek - Jazda motorem a strach
NAS Analytics TAG

Jazda motorem a strach

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez madcap » 28/11/2012, 17:45

Kaai napisał(a):Nie ogarniam tego fenomenu 'znać trasę'. Imho nie powinno się znać trasy, bo czemu? Potem tacy co nie ogarniają znaków etc wyjadą i zda miasto, bo ma wykute na pamięć gdzie stanąć, z którego pasa skręcić, gdzie zawrócić itp. dla mnie żenada



i dlatego takie osoby powinny dostawać tylko "parafialne lejce" :lol:


ad remum
proponuję autorce tematu zadzwonić do WORD-u, w którym ma zdawać celem zadania pytania czy WORD nie przymierza się do zawieszenia egzaminów, ze względu na niesprzyjające prognozy pogody.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?


Postprzez Kaai » 28/11/2012, 18:17

ano, u mnie w okolicy ma być w dzień -1 w nocy -7 teraz + śnieg. więc pewnie WORD odwoła.
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18


Postprzez konradbill01091989 » 28/11/2012, 18:40

na razie nie odwołali mi egzaminu a mam na 6 grudnia
konradbill01091989
Świeżak
 
Posty: 25
Dołączył(a): 13/11/2012, 17:43

Postprzez madcap » 30/11/2012, 11:12

co do strachu.
tylko głupcy i szaleńcy nie odczuwają go, jeśli go odczuwasz to dobrze.
ważne jest to by umieć nad nim zapanować, tak by wykorzystać go do świadomego rozwoju.
a nie dać mu się zawładnąć by nas paraliżował.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Hoteve » 30/11/2012, 15:21

drug0n napisał(a):
Hoteve napisał(a):
konradbill01091989 napisał(a):Mam pytanie nie związane z tematem , po ilu godzinach (na kursie) wyjechaliście z placu na miasto.


Ja już na I godzinie jeździłam po ulicach ;) Generalnie na placu spędziłam max 3h w sumie :)

Albo jeździłaś czymś wcześniej i spoko, albo instruktor był dosyć nieodpowiedzialny. Nie miałem dużo miasta i nie żałuje tego, dużo ważniejszy był plac i wiele ćwiczeń na nim. Chyba lepiej wywrócić się przy 10 km/g gdzie nie ma ruchu, niż przy 80 i wpaść pod samochód?


Kiedys podchodzilam do kursu, wyjezdzilam kilka godzin...ze cztery, Instr o tym wiedzial, wiedzial tez ze jezdze samochodem, moze stad to "zaufanie".
Avatar użytkownika
Hoteve
Świeżak
 
Posty: 54
Dołączył(a): 26/7/2012, 21:09
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Kaai » 30/11/2012, 15:34

ja miałem 10h, bo mi powiedział instruktor, że nie ma sensu, żebym bulił 300 zł więcej za kurs, bo mi to nie potrzebne, ale jak chcę to mogę. nie chciałem :D
przejeździłem może z 2h na placu, 8h na mieście 'poznając trasy (lol?)' i tyle.
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez leff » 30/11/2012, 16:16

madcap napisał(a):co do strachu.
tylko głupcy i szaleńcy nie odczuwają go, jeśli go odczuwasz to dobrze.
ważne jest to by umieć nad nim zapanować, tak by wykorzystać go do świadomego rozwoju.
a nie dać mu się zawładnąć by nas paraliżował.


Lubie to!
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX

Postprzez Kaai » 30/11/2012, 16:46

leff napisał(a):Lubie to!


Obrazek
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez madcap » 30/11/2012, 18:35

sorry za off

odpuśćcie sobie fejszbuka
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Kaai » 30/11/2012, 18:56

madcap napisał(a):odpuśćcie sobie fejszbuka


Obrazek




proponuję wyluzować ze spamowaniem.
m.
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez drug0n » 1/12/2012, 01:42

Hoteve napisał(a):
drug0n napisał(a):
Hoteve napisał(a):
konradbill01091989 napisał(a):Mam pytanie nie związane z tematem , po ilu godzinach (na kursie) wyjechaliście z placu na miasto.


Ja już na I godzinie jeździłam po ulicach ;) Generalnie na placu spędziłam max 3h w sumie :)

Albo jeździłaś czymś wcześniej i spoko, albo instruktor był dosyć nieodpowiedzialny. Nie miałem dużo miasta i nie żałuje tego, dużo ważniejszy był plac i wiele ćwiczeń na nim. Chyba lepiej wywrócić się przy 10 km/g gdzie nie ma ruchu, niż przy 80 i wpaść pod samochód?


Kiedys podchodzilam do kursu, wyjezdzilam kilka godzin...ze cztery, Instr o tym wiedzial, wiedzial tez ze jezdze samochodem, moze stad to "zaufanie".

To tym bardziej miasto nie było Ci super potrzebne. Z perspektywy czasu uważasz, że to było dobre? Miałaś jakieś przygody podczas kursu?
drug0n
Bywalec
 
Posty: 529
Dołączył(a): 11/9/2012, 19:35

Postprzez Invi » 1/12/2012, 09:17

Dobra, a przyznać się, kto pacną o glebę podczas kursu? :D
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez madcap » 1/12/2012, 09:51

podczas kursu na prawko to nie
ale jak dla hecy później, znacznie później podczas kursu doszkalającego.
ale było tak dobrane, ze tylko instruktor nie pacnął.
xD

jechaliśmy wąskim slalomem, odcinek cirka 70 m o szerokości około 1 m i cirka co 1 - 1,5 m powstawiane pachoły.
oczywiście trzeba było walić z odpowiednią dynamiką, ale żeby nie było zbyt łatwo, to co jakiś czas rozsypany piach.
nie było mocnego .....
xD
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Darayavahus » 1/12/2012, 11:59

Ja zbiłem lewe lusterko :P

W yamaszce na kursie strasznie trudno było wrzucić dwójkę oraz luz(mi łatwiej było wrzucić luz z dwójki niż z jedynki), a to był pierwszy raz kiedy zmieniałem biegi na placu i wtedy jeszcze nie wiedziałem o tych problemach ze skrzynią biegów. Jechałem na dwójce, zatrzymałem się. Zrzuciłem bieg na pierwszy(tzn tak mi się wydawało, ale tak się nie stało :P ) Chcę ruszyć, ale zgasł. Ok, jeszcze raz ruszamy - znowu zgasł. W końcu jakimś cudem ruszyłem i zaraz zacząłem zawracać, miałem za niskie obroty i zgasł na zakręcie...oczywiście prędkość była minimalna, ale gdy zaczął się przechylać na zakręcie to już nie byłem w stanie go utrzymać i pacnął na bok :P
Avatar użytkownika
Darayavahus
Świeżak
 
Posty: 34
Dołączył(a): 29/7/2012, 18:09

Postprzez konradbill01091989 » 1/12/2012, 13:17

Ja przewróciłam się na motorze na 4 godzinie jazdy . Źle weszłam w zakręt a może dodałam za dużo gazu jak skręcałam nie wiem w każdym razie miałam rozbite kolano i podarte spodnie.
konradbill01091989
Świeżak
 
Posty: 25
Dołączył(a): 13/11/2012, 17:43

Postprzez Invi » 1/12/2012, 13:17

Powerslide na YBR? :lol:

My mieliśmy takie normalne wzniesienie do ruszania, ale nie mieliśmy zjazdu :D Dlatego jak było się na górze to trzeba było zjechać bokiem, nie dość że mocno skręcony to jeszcze było bardzo stromo, nie daj borze dotknąć hamulca. Z tego co wiem to każdy kto z tego zjeżdżał z raz pacną :D
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Boshi » 1/12/2012, 14:29

Nic nie da, że ktoś wyjedzie na miasto później czy wcześniej, wszak wszyscy wiemy jaki mamy poziom szkolenia kierowców na kat A... W 90% szkołach liczy się kasa i tylko to. OSK przygotowuje do zdania egzaminu a nie jak być powinno szkolić technikę jazdy.

Sennek ja i bez motocykla za kilka lat bede miał blachy w nodze :D
Avatar użytkownika
Boshi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2349
Dołączył(a): 22/7/2010, 16:21

Postprzez Darayavahus » 1/12/2012, 14:56

Ale czego możemy wymagać za 1000zł? Kurs językowy kosztuje prawie 4 kafle, szkolenia w centach edukacyjnych jeszcze więcej, a tu za 1000 zł wymagamy nie wiadomo czego(gdzie ośrodek musi jeszcze pokryć koszty benzyny i ubezpieczenia czego nie ma we wcześniej wspomnianych przykładach). Ile płacimy tyle dostajemy.
Avatar użytkownika
Darayavahus
Świeżak
 
Posty: 34
Dołączył(a): 29/7/2012, 18:09

Postprzez power_bit » 3/12/2012, 23:23

Osobiście gleby na kursie nie zaliczyłem, ale byłem świadkiem jak na egzaminie gościu przeleciał przez kierownice, żeby było tego mało z ranami szarpano kłutymi krzyczał do egzaminatora "ja chce jeszcze raz, ja chce jeszcze raz" oczywiście nie pozwolił mu :lol:
Avatar użytkownika
power_bit
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1258
Dołączył(a): 27/9/2010, 15:42
Lokalizacja: Września

Postprzez Lukaz2 » 4/12/2012, 19:25

ja nie, ale widziałem na kursie jak przy zawracaniu właśnie przy minimalnej prędkości chłopak położył, albo jego położyła kursowa SR'ka. ledwo motocykl dotknął ziemi, już stał na kołach tak się chłopak spiął :)

ten sam kurs, inny dzień, przychodzę na umówioną jazdę - SR'ka pogięta, lusterko urwane, bak z góry wgnieciony jakby ktoś młotem uderzył, podnóżek zaginięty w akcji. ponoć dzień wcześniej przyszła dziewczyna zobaczyć "czy jej się będzie podobało, czy da radę, żeby dać jej się przejechać kawałek na placu". jak się spodoba to ona się zapisze na kurs. z tego co słyszałem dała ostro gazu i poszła przed siebie... nie zapisała się na kurs.
xj 600
Lukaz2
Świeżak
 
Posty: 42
Dołączył(a): 4/5/2012, 21:37
Lokalizacja: Klin

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na górê