Jazda motorem a strach

[Invi]

Ale tak na poważnie to nikogo ta zależność/niezależność nie obchodzi, po prostu pokaż foty

[drug0n]

Jak już jest offtop to nie wiem jak wam, ale mi stwierdzenie "kobieta niezależna" źle się kojarzy i to raczej z regresem, aniżeli z postępem.
Jeżeli mówisz o odwadze to raczej nie zrobiłabyś tego, co sam potrafiłem kiedyś zrobić, ale to była głupota, nie ma czym się chwalić.
A jak mowa o placu to ja miałem parę razy 60-70 km/h, ale nieźle mi się wtedy dostało od instruktora
I taka rada na przyszłość- skoro robisz teraz plac to nie bój się wywrotki, próbuj jak najmocniej się pochylać i baw się do woli, jak się wywrócisz to przy prędkościach placowych nic się nie stanie, a moto z OSK nie szkoda. Później już nie będzie tak różowo.

[konradbill01091989]

Miałam dzisiaj 1 jazdę po mieście i muszę powiedzieć że było świetnie. Jechałam 55 i wcale nie czuło się tej prędkości. Ale instruktor kazał mi zwolnić.

[power_bit]

Miałam dzisiaj 1 jazdę po mieście i muszę powiedzieć że było świetnie. Jechałam 55 i wcale nie czuło się tej prędkości. Ale instruktor kazał mi zwolnić.

Konrad w takim wypadki ----> (otwórz link)



wyjątkowo dziś to odpuszczę, ale nie przeginaj więcej.
następny taki numer a wpadnie 3 warn i niekoniecznie w następstwie tego hepi holidejs.
a że ponownie wyjeżdżam, więc owe wakacje mogą różnie trwać.
m.

[Jasiu123]

power_bit może przegłeś delikatnie ale trzeba przyznać że ci wyszło:):):)

[mirekm71]

Ze wstydem przyznaje. Mi tez sie podobalo. Ale zaznaczam- ze wstydem...

[Hoteve]

konradbill01091989 - nie myśl o tym że się boisz czy coś - to Ci nic nie da.
Ja zaczynając kurs, dostawałam palpitacji serca przy 40km/h, jak musiałam jechać 60 widziałam siebie rozmaśloną na asfalcie

W międzyczasie pojeździłam juz własnym moto, kursowe godzinki wyjeździłam, egzamin zdałam, trzeba się rozjeździć. Mnei strachy minęły na tyle że śmigam ponad stówkę na luziku ( proszę się nie śmiać ) a z czasem myślę że będzie coraz lepiej

Także głowa do góry i zapomnij o strachu, nie zmuszaj się, ale też nie daj się ponieść własnym lękom

[mirekm71]

Nie ma tu nic do smiechu. Ja tez przewaznie jezdze 100

[konradbill01091989]

Mam pytanie nie związane z tematem , po ilu godzinach (na kursie) wyjechaliście z placu na miasto.

[Boshi]

CoÅ› ok 3h.

[konradbill01091989]

Ja wyjechałam po 13 godzinie , trochę późno.

[Boshi]

A ja wyjeździłem z 20 przepisowych z 10 może? wszak moglem nalegać na więcej ale po co skoro termin egzaminu gonił.

[Invi]

Po 0, bo jakoś musieliśmy przetransportować te 3 motocykle z garażów na plac

[konradbill01091989]

A mój instruktor powiedział ze na jazdę po mieście przyjdzie czas , i może ze 2 razy byłam na mieście nawet dobrze trasy nie znam a egzamin już za tydzień.

[theriddlen]

Jeździs już samochodem? Orientujesz się w ruchu drogowym? Jeśli tak, będzie dobrze, ale jeśli nie - będzie ciężko. W tym drugim przypadku, radzę ci pojeździć na własną rękę jakimś motorkiem 50cc, albo choiaż skuterem.

[Hoteve]

Mam pytanie nie związane z tematem , po ilu godzinach (na kursie) wyjechaliście z placu na miasto.

Ja już na I godzinie jeździłam po ulicach Generalnie na placu spędziłam max 3h w sumie

[drug0n]

Mam pytanie nie związane z tematem , po ilu godzinach (na kursie) wyjechaliście z placu na miasto.

Ja już na I godzinie jeździłam po ulicach Generalnie na placu spędziłam max 3h w sumie

Albo jeździłaś czymś wcześniej i spoko, albo instruktor był dosyć nieodpowiedzialny. Nie miałem dużo miasta i nie żałuje tego, dużo ważniejszy był plac i wiele ćwiczeń na nim. Chyba lepiej wywrócić się przy 10 km/g gdzie nie ma ruchu, niż przy 80 i wpaść pod samochód?

[konradbill01091989]

Tak jeżdżę samochodem cały czas, nie mam z tym żadnych problemów ( egzamin zdałam za pierwszym razem)

[Kaai]

Nie ogarniam tego fenomenu 'znać trasę'. Imho nie powinno się znać trasy, bo czemu? Potem tacy co nie ogarniają znaków etc wyjadą i zda miasto, bo ma wykute na pamięć gdzie stanąć, z którego pasa skręcić, gdzie zawrócić itp. dla mnie żenada

[drug0n]

Dlatego jedni zdajÄ… a inni "zdajÄ…"