Scigacz.pl

przez **wrider** » 23/1/2013, 21:18

no słyszałem właśnie,że to nie taki mit i pękają. Ale podjechać nie zaszkodzi coś dobrego się może trafi. A wygląd ta kawka ma zajebisty, no i cena kusi.Gumować nie zamierzam przynajmniej z początku. :lol:

przez **cycu_rsko** » 23/1/2013, 21:18

Eee kumpel katowal na gumie caly czas zx6 i pekla po jakims czasie, ale nie po tygodniu. Pospwal i dalej smigal, ale ze zonka mial to sprzedal.

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 23/1/2013, 21:18

Też ale nie tak jak w pierwszym modelu

Jak kupywać kawasaki to od 2003 roku

Ze starszych modeli to tylko ZX-7R.

przez **wrider** » 23/1/2013, 21:22

no tak, ale ja szukam taniego moto bo mam inne wydatki.Zobaczymy rozumiem, że pękają, ale chyba do choler* nie wszystkie??

przez **melvin** » 23/1/2013, 21:23

BG ale to zx6r 98-99 najczęściej się łamało, to starsze chyba 96-97 było trwalsze i kilka takich widziałem w naprawdę ciężkiej katowni a dawały radę chociaż widziałem też spawane. nowsze kawy np 636 z 2003r miały to do siebie że przy dzwonie najpierw łamała się rama a nie zawias, czasem na allegro z wystawionym zawiasem była jeszcze główka ramy

przez **wrider** » 23/1/2013, 21:27

w którym miejscu to najczęściej pęka przy główce ramy?

przez **damien90** » 23/1/2013, 21:27

Kaai, może astra bertone 2.0T ?

przez **Kaai** » 23/1/2013, 21:32

troche za bardzo 'zwykla'?:D
o matko, wybrzydzam jak baba.

wrider, nie wiem czy jest cos takiego jak tanie motocykle, zawzse cos wyskoczy ;d

przez **wrider** » 23/1/2013, 21:34

wiem liczę się z tym, ale jak już kupię to powoli mogę doinwestowywać.

przez **melvin** » 23/1/2013, 21:37

rama pęka po bokach jakieś 15cm od główki ramy (obie strony)

przez **cycu_rsko** » 23/1/2013, 21:45

Kumplowi pekla tak pod literka "w" z napisu kawasaki na zbiorniku.

przez **wrider** » 23/1/2013, 21:48

Dobra dzięki przyłożę baczniejszą uwagę do tych miejsc.Jeszce takie może głupie pytanie czy jak rama nie jest pęknięta to nie ma opcji żeby sama z siebie pierdyknęła?(chodzi mi tutaj o normalne użytkowanie moto bez wheelie) Czy trzeba się i z tym liczyć?

przez **melvin** » 23/1/2013, 21:57

zdarza się że same pękają.

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 23/1/2013, 22:08

Samo to się nawet nie wy***. Trzeba jeździć po dziurawych drogach albo przeginać z jazdą na kole

Wrider obczaj jakąś ZX-7R

Moc jak dzisiejsze 600 a i tanio można kupić.

przez **melvin** » 23/1/2013, 22:14

Black-Ghost napisał(a):Trzeba jeździć po dziurawych drogach

no to doje*ałeś

w tym kraju trochę ciężko nie jeździć po dziurawych drogach, zwłaszcza w miescie...

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 23/1/2013, 22:25

U mnie nie ma dziurawych dróg. Chyba że zjedziesz w jakąś boczną uliczkę. Dobrze że w dziesiątce nic samo z siebie nie pęka :roll:

przez **wrider** » 23/1/2013, 22:26

No widzę, że z tym zx6r poziom kupy jest troche większy niż myślałem.
Ta zx7r fajna i zajebiście wygląda mimo swoich lat, ale chyba jeszcze za zbyt wymagająca.Chodzi mi tutaj o wagę co jak co, ale myśle ze zx6r będzie mi łatwiej śmigać po winklach.

przez **ASR1927** » 23/1/2013, 22:32

power_bit napisał(a):
ASR1927 napisał(a):A jak mi zap***wymoderowano w nocy motocykl?

Jak mają zapier*** to zapier*** nawet z garażu.

Kiepskie myślenie. A po co zakładasz kask? Jak bedziesz miał się zabić, to się zabijesz - w kasku i bez. Ale można podjąć pewne działania które ograniczają ryzyko - typu zakładanie kasku, chroniąc się przed poważnymi obrażeniami, lub garażowanie motocykla w celu ograniczenia ryzyka bycia ofiarą kradzieży

przez **melvin** » 23/1/2013, 22:35

7 jest ciężka a przez to bardzo stabilna w winklach.

BG w pierwszej dyszce też niestety zdarzały się pęknięte ramy, na SP był nawet dobry temat o tym ale nie dałem rady go znaleźć bo zmieniali serwer i generalnie nie czaję teraz zasad działania SP. i chyba nie powiesz mi że w oswięcimiu drogi są jak u zachodnich sąsiadów?

przez **Kaai** » 23/1/2013, 22:38

trochę zaczynacie mongolskich teorii używać z tym garażem i kaskiem. najlepiej po narodzinach dziecko zabijać bo i tak kiedyś umrze..
trzeba robić wszystko, żeby powtrzymać amatorskich zlodziei.

jak ktoś ma dziabnąć, to i złote kraty nie pomogą, bo ci przystawi klamkę do pyska i sam mu dasz kluczyki.
no ale. Peja's łorewa

Scigacz.pl

zimowe pogawędki

Kto przegląda forum