Zobacz wątek - co to może być
NAS Analytics TAG

co to może być

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

co to może być

Postprzez KLP » 7/6/2007, 11:45

Witam mam zxr 400 mam taki problem maszyna chodzi normalnie po jakimś czasie jazdy mi poprostu gaśnie i nie chce odpalic tak jakby był akumulatro rozładowany i tak jest akumulatro jest rozładowany chociąz np wczoraj był naładowny na maksa i musze znowu go podładowac zeby chadział co to moze być czy to alternator czy cos innego miałem takie cos jezdziłem zatrzymałem sie na pare chwil troche sie zagrzał włączyła sie chodnica i automatycznie wyłączył sie silnik tak jakby akumulator był słaby ale chodnica chodziła a silnik nie chciał odpalić co to moze byc za podpowiedzi i rady serdecznei dziękuje
KLP
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 17/7/2006, 12:15


Postprzez hugo2003 » 8/6/2007, 20:22

witam podejrzewam ze ci akumulator siadl!!!to jest najczestrze objawy tego mozesz ladowac tydzien bedzie ok na godzine lub kilka odpalen ale po chwili moze juz nie dawac znaku zyciazbadaj poprostu czy podczas pracy silnika masz ladowanie powinno bych chyba cos ok 12,5-13Vjezeli jest np 10-11V to znaczy ze mozesz miec cos z ladowaniem...jedz wtedy do elektryka naladuj akuma i zobacz jak wtedy bedzie...mozesz tez sprawdzic stan tzn stezenie elektrolitu w akumie!!
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań


Postprzez elco » 9/6/2007, 00:32

napiecie na zaciskach akumulatora wynosi zwykle 12.4 V. Jak kolega napisal 10- 11 V moze wskazywac na jakis problem z alternatorem. Jednak jezeli motocykl odpala i pracuje a pozniej gasnie to raczej nie moze byc wina akumulatora, poniewaz praca silnika jest od tego niezalezna. Gdyby akumulator byl slaby albo do wyrzucenia to zakrecilbys kilka razy rozrusznikiem i na tym by sie skonczylo. Motocykl przeciez mozna zawsze odpalic jak to sie mowi - na pych. Mnie zastanawia jedno ?? napisalem, ze jak moto zgasnie to wlacza sie chlodnica - chyba chodzi o wiatrak ?? W takim razie prawdopodnie silnik sie przegrzewa i tutaj szukalbym przyczyny
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez cezare » 9/6/2007, 12:17

ElComendante : a nie jest tak właśnie że jak nie masz alternatora ( w sensie padł, nie ładuje, spaliło COŚ mu się ) jedziesz do momentu jak masz prąd w AKU ? - bo z tegio co ja wiem - tak mam w samochodzie ;) jak się coś uwali z ładowaniem... jedziesz dopuki masz prąd w AKU ... dotyczy benzynówek..
ładujesz na maxa - wsadzasz - idawaj następne XX km możesz przejechać ;)
( sprawdzone )


wysokoprężny ma żarniki - więc go to delikatnie mówiąc wali - ale iskrowe - brak prądu i stajemy :)

ps. ja niechąco wczoraj testowałem AKU - zostawiłem na 5-6h na pozycyjnych - odpalił - więc chyba jest z nim okay ;)
a ma czym kręcić - YZF1000R
Avatar użytkownika
cezare
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 682
Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ

Postprzez R1 » 9/6/2007, 13:22

ewentualnie, może być jakieś przebicie i gdzieś prąd spieepsza :)
Sprowadzę | Części,Akcesoria,dzież,TUNING | import_usa@o2.pl
Avatar użytkownika
R1
Bywalec
 
Posty: 940
Dołączył(a): 10/2/2007, 20:34
Lokalizacja: ja to wiem ?-z autopsji

Postprzez elco » 9/6/2007, 14:48

cezare napisał(a):ElComendante : a nie jest tak właśnie że jak nie masz alternatora ( w sensie padł, nie ładuje, spaliło COŚ mu się ) jedziesz do momentu jak masz prąd w AKU ? - bo z tegio co ja wiem - tak mam w samochodzie ;) jak się coś uwali z ładowaniem... jedziesz dopuki masz prąd w AKU ... dotyczy benzynówek..


oczywiscie masz racje, ale ja napisalem o akumulatorze a nie o alternatorze - bo w przypadku awarii wlasnie tego urzadzenia bedzie tak jak mowisz. Jezeli akumulator bylby uszkodzony, a alternator sprawny to mimo to silnik nie powinien zgasnac
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez cezare » 10/6/2007, 07:58

ElComendante : pisałem bez przekonania - bo puszka to puszka - a mech motocyklową skończyłem na poziomie motorynki - z wymianą pierścieni na przerwie 15 min w szkole średniej.


R1 : mały fiat 126p - tak też miałem fakt, uwalił się kabel masowy - i gdzieś w kanale sobie iskrzył. kolesie podkręcali ładowanie na alternatorze w nieskończoność i mówili - DOBRZE JEST - to to wyszło po latach... a maiłem gada od nowości.

ps. ale mechesem nie jestem - więc to nie porady praktyka te moje texty. prosz się nie sugerować.

Cez.
Avatar użytkownika
cezare
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 682
Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ

Postprzez Krystian OchÄ™dalski » 10/6/2007, 09:23

nooo ok... ale skoro on mówi że silnik sie wyłączył a wiatrak na chłodnicy chodzi.... ?
Sprawdz czy wyłącznik termiczny ci sie nie uszkodził ??
Krystian Ochędalski
Świeżak
 
Posty: 146
Dołączył(a): 19/8/2006, 15:19

Postprzez cezare » 10/6/2007, 09:50

Krystian Ochędalski napisał(a):nooo ok... ale skoro on mówi że silnik sie wyłączył a wiatrak na chłodnicy chodzi.... ?
Sprawdz czy wyłącznik termiczny ci sie nie uszkodził ??


poprpawiajcie mnie : jestem muzykiem / informatykiem

ale do ładowania zapłonu iskrowego mamy kondensator/cewka - który ładuje się i potem WALI na świece ( i tu mnie poprawiajcie bo improwizuję ) w momencie kiedy nie ma dostatecznego natężenia - nie naładuje się do granicy FULL i w konsekwencji nie rozładuje - czyli będzie iskry brak....

natomiast silnik elektryczny - działa na innym natężeniu i jego dolne zbocze pracy pozwala na pracę na niższych wartościach naładowania AKU.

ale jeżeli powiadasz wiatrak się kręci - a światła wetdy działać nie bedą - to ja odpadam ....

Cez.
Avatar użytkownika
cezare
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 682
Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ

Postprzez Krystian OchÄ™dalski » 10/6/2007, 12:51

był tez własnie tu gdzies jakis post o tym ze wiatrak chodził a reszta nie w jakiejs yamasze... wydaje mi sie ze polega to własnie na przegrzewaniu sie silnika. Moze zajrzyj do układu chłodzenia ?
Krystian Ochędalski
Świeżak
 
Posty: 146
Dołączył(a): 19/8/2006, 15:19

Postprzez zoltar » 29/6/2007, 21:40

elcommendante napisał(a):Jezeli akumulator bylby uszkodzony, a alternator sprawny to mimo to silnik nie powinien zgasnac


To ja mam pytanie do tego. Czy, jak silnik pracuje, (na klemach mam 13-14V ) i odłącze jedną kleme (+) to silnik powinien pracować dalej ? Bo u mnie gaśnie, a mam jakiś problem czasem z odpalaniem i próbuje go namierzyć.
Po dojechaniu do kolegi już niechciał odpalić ( jakby sie rozładował aku ), odpalił z pychu. Potem w korku po 10 minutach niechcący zgasł, i odpalił naszczeście bez problemu... i nie wiem czy to aku czy to ładowanie czy też rozrusznik....


p.s.
Chyba już wiem..... Po zapaleniu świateł spada mi na klemach napięcie do 12V z małym hakiem... to chyba mało ?
zoltar
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 9/6/2007, 16:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Felus6 » 29/6/2007, 22:01

a wtedy jak u tego kolegi ci nie chcial zapalic to rozrusznik normalnie krecil?
Avatar użytkownika
Felus6
Świeżak
 
Posty: 178
Dołączył(a): 26/6/2007, 11:10
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez zoltar » 29/6/2007, 22:07

niee, własnie wyglądało to tak jak by prądu zabrakło. Lampki przygasły zrobił wolne łeee łeee łeee i zaczeło coś pstrykac..


tylko czemu potem w korku odpalił.... magia
zoltar
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 9/6/2007, 16:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Felus6 » 29/6/2007, 22:15

raczej ładowanie padło i ciagle prad pobiera z akumulatora a ten sie nie doładowuje i jest jak jest. Looknij tu -> viewtopic.php?t=8703
Ryjek mi tam napisał co i jak po kolei sprawdzac w ukladzie elektrycznym, moze cos ci sie z tego przyda
Avatar użytkownika
Felus6
Świeżak
 
Posty: 178
Dołączył(a): 26/6/2007, 11:10
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez zoltar » 29/6/2007, 22:30

no tak, dzieki :) Czytałem to, pojechał tam już po bandzie, sięgnąłem do manuala i sie dokształcam.
Na forum skonczyłem na temacie "ciepła rs nie odpala" nawet bardzo mi sie skojarzył z moim problemem :) Chociaż jak by nie ładował to by podrodze raczej jak zgaśnie też nie odpalił ? Dziwna sprawa, jutro biore sie za sprawdzanie alternatora i regulatora napięcia. Rozrusznika chyba nie zdecyduje sie rozebrać....

Wróce jeszcze do pytania czy powinien zgasnąc motocykl po odłączeniu klemy ( + ) z akumulatora ?
zoltar
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 9/6/2007, 16:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Felus6 » 30/6/2007, 07:49

wydaje mi sie ze nie ale moge sie mylic bo ja humanista jestem a nie mechanik :P
Avatar użytkownika
Felus6
Świeżak
 
Posty: 178
Dołączył(a): 26/6/2007, 11:10
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez zoltar » 1/7/2007, 22:11

WyglÄ…da mi to na alternator....
Zmierzyłem napięcie na alternatorze. Odpiąłem kable i na początku było koło 50V przy 5000 obrotów, na każdej parze z 3 kabli. jak chwile popracował to już spadło do 30V. na akumulatorze jak mierzyłem to nawet spadało poniżej 12V przy zapalonych świoatłach.
To chyba alternator ? Ile powinno być ? Słyszałem że nawet 70 V powinien dawać.
zoltar
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 9/6/2007, 16:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez zoltar » 5/7/2007, 06:29

A jednak po wizycie u elektryka okazało sie, że to regulator napięcia.
Już wymieniony i ładowanie wróciło :)
zoltar
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 9/6/2007, 16:48
Lokalizacja: Warszawa



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê