Jazda bez prawka !
mandatu mu wypisać niemogą bo nieukończył 17 lat proste mnie kiedyś złapali bez prawka jechalem gsx-r 750 z 91 roku z ryczącym wydechem jeden z policjantów chciał robić afere a drugi chciał pojeździć chwile na motorze więc sobie pojeźdzł i się skończyło na pzypalonej tylnej gumie;)
-
PajÄ…k - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 704
- Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
- Lokalizacja: Warszawa Gocław
Enigma napisał(a):jezdze na zakazie pod rygorem 6 mies wiezienia wiec akurat przerobilam sporo z tych tematów w praktyce w ostatnich latach co i jak z tym jest ,chociaz autami nie jednosladami,motocykl kupuje dopiero teraz
faktycznie masz się czym chwalić
podejdź do ściany i powal troszkę główką
właśnie tacy mądrzy ludzie jeżdżą na drogach publicznych i powodują wypadki
-
Kaja - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2178
- Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
- Lokalizacja: Wawa
Zgadzam sie- nie masię czym chwalić i nie chwalę się tym. A konkretnie cholernie żałuje wszystkich błędów. Ale jakie to ma znaczenie...Ale Ty ,Kaja zanim kogoś radykalnie ocenisz też się zastanów, nawet jeśli "tacy jak ja" powodują wypadki ,to tacy jak Ty jedyne co potrafią to wydawac radykalne opinie. A jeśli chpodzi o jazde na zakazie..cóż ,cokowliek to świadczy o moim rozsądku lub nierozsądku ,to jeszcze nie kwalifikuje do oceny "że tacy na pewno spowodują wypadek "w przeciwieństwie do praworządnego obywatela ,posiadającego w kieszeni prawo jazdy, który na pewno wypadku nie spowoduje bo ma krystalicznnie czysta historię swojego prawa jazdy..
"Quod me nutrit, me destruit"
- Enigma
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 6/1/2006, 23:59
- Lokalizacja: Warszawa
Widzisz ,Kaja , o ile czytam Twoje wypowiedzi na tym forum wydajesz się być osoba wystarczajaco dojrzała aby wiedziec ze do wielu rzeczy dochodzi się wkladajac reke w ogien aby sie przekonac ze nei warto/nie wolno/nie ma sensu, powiem Ci ,że właśnie dzięki tak wielu doświadcZeniom, które Twoi,m zdaniem mnie przekreslaja na calej linii, teraz wiem, jak jezdzic i wiem to lepiej od niedzielnego kierowcy ,ktory wypadku na oczy nie widział i moze siep ochwalic wszystkimi punktami na swoim prawku nie wspominajac ze trzyma go dumnie w kieszeni badzp ortfelu/ucze sie tego powoli ale jednak ucze ze jednak nie wszystko moge ze czasem trzeba odpuscic. Zawsze jazda była dla mnie odreagowaniem wolnoscia wyzwaniem dla ceaego swiata i twoja oinia bylaby sluszna moze by tak zostało gdyby nie to za co teraz płacę zakazem(i paroma tysiacami za naprawy)
"Quod me nutrit, me destruit"
- Enigma
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 6/1/2006, 23:59
- Lokalizacja: Warszawa
Myśle że Enigma coś zrozumiała i jeździ bezpiecznie ale moze by tak pzychamowac do czasu uzyskania ponownie uprawnień bo glupio by bylo tydzień pzed końcem zakazu dostać następne pół roku zaaiwechy
-
PajÄ…k - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 704
- Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
- Lokalizacja: Warszawa Gocław
pewnie tak...sęk w tym,ze samochód służy nie tylko dla przyjemności ale i do rzeczy praktycznych..np zarabiania pieniedzy,zalatwiania spraw, ktore komunikacja miejska załatwiałyby się 2 lata co najmniej... moto faktycznie mozna sobie bylo odpuscic ale coz tutaj to njuz pragnienie jego posiadania nieprzemożne p.s. wg systemu gradacji kar,dostaje wiezenie za złamanie zakazu, samego zakazu nie przedłużą ,ale nie wiem czy to pocieszjące
"Quod me nutrit, me destruit"
- Enigma
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 6/1/2006, 23:59
- Lokalizacja: Warszawa
taaa tylko np teraz potrzebuje 3 tys do przyszlego tygodnia i mam 5 wyjazdow w tym 3 -500km od wawy w jedna strone wiec jak zlapia to problmy si rozwiaza same a jak nie zlapia to nikt m nie da taryfy ulgowej wiec nie takie to proste-odpuscic sobie z korzystaniem
"Quod me nutrit, me destruit"
- Enigma
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 6/1/2006, 23:59
- Lokalizacja: Warszawa
Ja nigdy prawka nie miałem... A kilka razy mnie juz złapali. Przewaznie spisują Cię i powierze z kół spuszczają...Najlepiej unikac zatrzymania przez policje, nie w sensie ucieczki(no chyba ze masz blisko pole:)). Jak bedziesz jezdził w kasku to nie powinni Cie zlapac. Raz jechałem bez kasku i zalookaly mnie koledzy policjanci odrazu podjołem probe ucieczki, niestety nie skuteczną;( Policjant sie troche wkurzył ale po kilku minutach rozmowy emocje spadły i spuscił mi tylko powietrze i zaproponował sprzedanie motoru ''jak cie jeszce raz zobacze na tym motorze to...". spoko policjant to własnie od niego zalezy czy i jaka dostaniesz kare. powiedział jeszcze, ze jakbym miał kask to by mnie nie gonil;)
-
Orzech1313 - Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 19/2/2006, 14:46
zdaje sie, ze bedziesz sobie musiał znaleźć szybko sponsora na zapłacenie kolegium [nie wiem ile] oraz poczekasz sobie dodatkowo pare latek, aż bedziesz mógł otrzymac praffko[na każdą kat - chyba ;p].
Szerokiej drogi
Szerokiej drogi
-
Bunny - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1103
- Dołączył(a): 25/1/2006, 19:31
- Lokalizacja: siÄ™: biorÄ…: dzieci: ?
Jak jedziesz w kasku i nie zrobisz zadnego głupstwa m.in skret bez kierunku za szybka jazda to nie powinni zatrzymywac chyba ze jedziesz bez kasku to lukną Cie i zaczna ganiac najlepiej jest wyjechac w kasku i jak beda stac to nie wykrecac nigdzie i nie pokazywac ze sie boimy zatrzymania przejeżdzamy obok jakby nigdy nic i tyle !!!!
U mnie sie to sprawdza do dzisiaj
U mnie sie to sprawdza do dzisiaj
-
RideR - Świeżak
- Posty: 51
- Dołączył(a): 26/11/2005, 14:56
Rider U mnie tesz To sie Sprawdza Znaczy sie Durzo rrazy Jechalem obok Policji I nicC wystarczy Byc Spkojnym I MyslÄ…cym co sie Robi
http://www.photoblog.pl/krizzz zapraszam!
-
kris - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 449
- Dołączył(a): 31/1/2006, 16:23
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości