Scigacz.pl

przez **Koval135** » 9/10/2008, 20:46

Też znam takich paru typa,po meczach w LKS'sie im opie..... :lol:

Ci palkarze do zwalczania zamieszek przy stadionach tu pasują.Ale zeby dresa dresem zwalczać :lol:

przez SQ » 9/10/2008, 21:46

bo ten zwalczający nie może pozwolić żeby inny dres był bardziej wyebany od niego!

przez **Wilku111** » 10/10/2008, 12:16

Zaje....m się na ch.. w lachonie, ziomyyy kur..!

Mi to się podoba :lol:

przez **melvin** » 10/10/2008, 12:21

Wilku111 napisał(a):Zaje....m się na ch.. w lachonie, ziomyyy kur..!

Mi to się podoba

a jest zaje*ista d*pa z twarzy czy szau to z nią ni ma?

przez **Wilku111** » 10/10/2008, 12:25

zajeb... przelachon, kur.., w ch.. ja pier..ole!!! :lol:

przez **melvin** » 10/10/2008, 12:27

Wilku111 napisał(a):zajeb... przelachon, kur.., w ch.. ja pier..ole!!!

idealny przykład tego co d*py robią facetom z mózgu...

przez **CalibraHunter** » 10/10/2008, 12:57

Chlopcy nie przeginajcie, zarty zartami ale opanujcie sie z tym jezykiem troche bo to nie jest juz smieszne :roll:

Jak chcecie sobie pocytowac takie wypowiedzi to macie GG.

przez **melvin** » 10/10/2008, 17:01

patty_brawurka napisał(a):Chlopcy nie przeginajcie, zarty zartami ale opanujcie sie z tym jezykiem troche bo to nie jest juz smieszne Jak chcecie sobie pocytowac takie wypowiedzi to macie GG.

przepraszam, zachowałem się jak gówniarz... :oops:

przez SQ » 10/10/2008, 17:45

patty_brawurka nie czytała o dresie to nie czai dowcipu. nie ograniczajcie się

przez **Traperoso** » 12/10/2008, 16:19

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Motocykl

Motocykl – dwukołowy pojazd mechaniczny, samobieżny. Koła są ustawione wzdłuż, w tej samej linii - przednie z przodu, a tylne z tyłu - co odróżnia motocykl od taczki.

Po prostu zajebiste

:D

przez **skwy** » 12/10/2008, 17:37

SQ śmiem przypuszczać że ty jesteś dresem :lol:

przez **skwy** » 12/10/2008, 17:55

Dzisiaj była wystawa dresiarskich bryk a katowicach.
Nawet w wiadomościach o tym mówili

przez SQ » 12/10/2008, 19:16

coś w tym jest. teraz siedzę w dresie...

przez **skwy** » 12/10/2008, 19:46

W sumie to bardzo wygodny struj.
Można i pospać w nim trochę i można po ziemniaki do piwnicy pójść.

przez **Bystry** » 12/10/2008, 20:10

dlatego ja nie wiem co wszyscy ludzie mają do dresu... albo dresów ... po prostu ludzie mają wypaczony na tym punkcie umysły :/ jak by w telewizji mówili, że wszyscy w garniturach to dilerzy, więc pewnie co 10 z nich by na prawdę był dilerem ... ale wtedy było by ... ten w garniaku to diler ..

przez **melvin** » 12/10/2008, 20:54

bystry zacznij pisać po polsku, bo masz problemy ze składnią w zdaniach...
a co do dresu i dresów to gdyby nie fakt że najprędzej na imprezie za nic dostaniesz w twarz od gościa który nosi spodnie z paskami, gdyby nie to że większość koksów i ABS-ów nosi dresy, oraz fakt że grupki które szlajają się nocami po miastach i szukają zadymy nawet z pojedynczymi osobami noszą właśnie dres, to nic bym do nich nie miał...

przez **Wilku111** » 12/10/2008, 20:59

Dresi to mentalność a nie sam garnitur :roll:

przez **Traperoso** » 12/10/2008, 21:04

Dokładnie jak melvin napisał. Należałoby dodać fakt, że czasem jak się przechodzi koło dresów (nie przypadkiem użyłem formy wieloosobowej, gdyż sam dres z reguły boi się kogokolwiek zaczepić. W grupie natomiast, jest odważny jak nigdy wcześniej, choć też boi się wychylić) to maja problem. Zdarzają się więc sytuacje zwane jako nieprzyjemne. Na jakichkolwiek baletach wożą się chcąc udowodnić, że są nikim to dziwne bo to już wie każdy. Ogólnie zatruwają społeczeństwo. Jeśli ktoś natomiast ma dres i zachowuje się normalnie (co się zdarza raczej rzadko) to nic do niego nie mam. Zresztą do nikogo nic nie mam, ewentualnie ktoś do mnie.

przez **Meciek** » 13/10/2008, 12:17

sorry jeżeli kogoś obraziłem

http://bikepics.com/members/sepo/ · przez **sepo** » 13/10/2008, 12:45

Plaża, morze, piękna pogoda. Na kocyku wspaniała laseczka posuwistymi, erotycznymi wręcz pociągnięciami smaruje swoje idealnie opalone ciało. W bliskim sasiedztwie tego "zjawiska", na rozpostartym ręczniku leży z przymkniętymi oczami facet w średnim wieku. Gdyby nie coraz bardziej zwiększające sie gabaryty jego slipek, możnaby uznać, że śpi i kompletnie nie zwraca uwagi na dziewczynę. Tym zachowaniem myli panienkę, która zerkając na niego widzi tylko jego opuszczone powieki i już bez żadnych zahamowan wklada rękę w stringi, kładzie ją na "swym łonie" i półgłosem
mówi:
- Ty mój skarbie największy, ty moja pieszczoszko. Mamusia pamięta, że wszystko ma dzięki tobie. I mieszkanie i samochód i spore oszczędności.
Chcesz sie wykąpać? Juz idziemy do wody. Wstała i pobiegła w stronę morza.
Facet otwiera oczy, unosi sie na łokciu i spogladajac w kierunku swojego przyrodzenia warczy:
- Słyszysz, kurwa, słyszysz? A ja przez ciebie straciłem willę, dobrze prosperującą firmę i Mercedesa 600. I jeszcze muszę płacić alimenty w trzech różnych miejscach kraju. Chciałbyś sie z nią wykąpać, co? - tutaj przekręca się na brzuch - A piasek bydlaku żryj!

Scigacz.pl

JOKE`s 2

Kto przegląda forum