Zobacz wÄ…tek - Husqvarna WR 125 - wszystko o modelu
NAS Analytics TAG

Husqvarna WR 125 - wszystko o modelu

Enduro, Cross
_________

Postprzez Manhatan » 1/6/2007, 21:59

Ja tam dalej twierdzę, że powinieneś oddać do proszkowego malowania :)
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
Avatar użytkownika
Manhatan
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2173
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
Lokalizacja: Death ZONE


Postprzez panzernacker » 1/6/2007, 23:01

I chyba tak zrobie. Najłatwiej, najpewniej, najlepiej i takie tam :wink:
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34


Postprzez yamaha yz 125 » 1/6/2007, 23:45

ja jestem za kolorem żółto-niebieskim, jak w standardzie ;)
yamaha yz 125
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 1/6/2007, 17:30

Postprzez panzernacker » 2/6/2007, 11:04

Tuning ma być a nie jakieś tam fabryczne pierdoły :twisted:



:wink:

I mam jeszcze jedno pytanie dotyczące malowania proszkowego-co z elementami, których się nie maluje? Np. środek główki ramy. Trzeba zatkać sobie samemu, czy mówi się jak i co pomalować i oni sami się tym zajmują?

A co do mojej WR to wahacz już wyczyściłem, nasmarowałem i mógłbym malować, ale nie mam farby :oops:
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34

Postprzez panzernacker » 6/6/2007, 12:08

W związku z tym, że z babą od malowania proszkowego się nie dogadałem, to pomalowałem wczoraj wahacz i pierwszą warstwę na ramie. Wyczyściłem wahacz, prysnęłem sprężynę i pare innych elementów. Zdjęcia "po robocie" wrzucę, jak zrobię.
Obrazek (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Wrąbałem zdjęcia na pierwszej stronie :wink:
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34

Postprzez Pastor » 11/6/2007, 15:25

tylko ty masz huske WRE a nie WR.
Pastor
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 11/6/2007, 15:17

Postprzez panzernacker » 11/6/2007, 21:21

Nie chce mi sie pisać tego "E" :lol:

A czym one tak właściwie się różnią?
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34

Postprzez Beavis » 12/6/2007, 00:02

Tym, że WRE jest słabsza, ma rozrósznik, jest ciężka i bardziej Dualowa niż WR, chociaż w starszych rocznikach te różnice nie są tak widoczne.
Avatar użytkownika
Beavis
Moderator
 
Posty: 960
Dołączył(a): 5/8/2006, 20:37
Lokalizacja: Słoneczne Aspen

Postprzez panzernacker » 12/6/2007, 15:09

Nie mam rozrusznika, a model w dokumentach nie jest określony... :?
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34

Postprzez Pastor » 14/6/2007, 22:59

WRE rózni sie od WR wydechem,tym ze ma tylne stopki, akum,inny wachacz,dozownik,inny zawias i innymi pierdołami Wr to wyczynowe enduro a WRE jest bardziej lajtowe mniej wysilone ani Wr ani wre niemaja rozrusznika.
Pastor
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 11/6/2007, 15:17

Postprzez mxDAmian » 17/6/2007, 09:49

dokladnie WRE a WR to niebo a ziemia roznice sa bardzo kolosalne :evil:

WR ma o wiele bardziej wysilony silnik niz WRE i zawiecha tez jest lepsza

nie wroze tej farbie na ramie dlugiej przyszlosci, kto to maluje rame farba do plotu :evil: :evil: jesli ci ta farba wytrzyma dwa tygodnie to bedzie sukces, a po za tym to bedzie wygladalo masakrycznie aha i przypadkiem nie maluj plastikow :evil:

fotki mojej WR :twisted: http://www.bikepics.com/members/mrdamian/02wr125

pozdro
Avatar użytkownika
mxDAmian
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 16/6/2007, 22:15
Lokalizacja: Kielce

Postprzez panzernacker » 17/6/2007, 13:52

mxDAmian napisał(a):dokladnie WRE a WR to niebo a ziemia roznice sa bardzo kolosalne :evil:

WR ma o wiele bardziej wysilony silnik niz WRE i zawiecha tez jest lepsza

nie wroze tej farbie na ramie dlugiej przyszlosci, kto to maluje rame farba do plotu :evil: :evil: jesli ci ta farba wytrzyma dwa tygodnie to bedzie sukces, a po za tym to bedzie wygladalo masakrycznie aha i przypadkiem nie maluj plastikow :evil:

fotki mojej WR :twisted: http://www.bikepics.com/members/mrdamian/02wr125

pozdro


Gówno prawda, to co gadasz :evil:
Po pierwsze to różnice nie są kolosalne, ale nie bede wypowiadał się w tym temacie, bo nie jezdziłem obydwoma i nie znam ich pod względem technicznym.
Po drugie, co do farby, to NIE jest to farba do płotu i ma 6 lat gwarancji przed korozją.
I żadne dwa tygodnie, wcześniej malowałem też rame, a 2 tygodzie, a 4 lata, bez najmniejszego uszczerbku to chyba jest różnica :evil:
Po trzecie. Nie widziałeś, to co gadasz że masakrycznie?
Po czwarte to malowanie plastików w teren?
Walniesz raz o ziemie i co?
I co w ogóle gadasaz zebym nie malował? Moze mam w domu pistolet, farby, airbrusha i inne pierdoły?
A tak w ogóle jak masz tutaj pierdzielić o takich rzeczach, to lepiej daj sobie spokój.
Tatuś z nadmiarem kasiory Ci moto kupił?



I teraz do wszystich lajtowszych na tym forum :wink:

Rama pomalowana, stoi na kołach, instalacja wepchana, silnik wcisnięty, jeszce plastiki i można pociskać;P

Obrazek (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
I amortyzator przed tuningiem
Obrazek (otwórz link)
i po:
Obrazek (otwórz link)
Ostatnio edytowano 5/12/2007, 18:01 przez panzernacker, łącznie edytowano 2 razy
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34

Postprzez mxDAmian » 17/6/2007, 14:21

no widze ze koles masz tyle poejcia o swoim motocyklu co 3 latek o seksie

dobra rob sobie co chcesz ja wiem swoje, tylko szkoda bylo motocykla robierac bo wiecej bedzie szkod niz pozytku, ale nie moja sprawa ja malowalem rame proszkowo i nawet rys nie widac przynajmniej nie bede sie martwił ze zaraz farba mi odpadnie

aha i cofnij sie do pierwszej klasy gdzie uczyli czytac ze zrozumieniem bo nie przypominam sobie zebym pisal zebys plastiki malowal

pozdro
Avatar użytkownika
mxDAmian
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 16/6/2007, 22:15
Lokalizacja: Kielce

Postprzez panzernacker » 17/6/2007, 14:43

ta, 3 latek może mieć więcej pojęcia niż Ty...
Szkoda że rozbierałem, tylko że prawie złożony już jakoś jest.
Tobie też by sie przydało zachaczyć o podstawówkę, bo napisałem że nie znam różnic między OBYDWOMA i nie znam OBYDWÓCH pod względem tecnicznym, co nie znaczy że nie znam swojego. a tak w ogóle to kupiłem go dopiero ze 2 tygodnie temu i nie mam jeszcze instrukcji obsługi.
A co do malowania plastików to napisałem że nie mam zamiaru malować. po prostu jakoś mnie tak głupio ostrzegłeś, jak bym nie wiedział czego plastiki są... z plastiku. :roll:
I odwal sie od farby, z pomalowania samemu więcej satysfakcji przynajmniej jest(nie mam nic do malowania proszkowego).
A tak w ogóle to jest temat o WR-ce, a nie o farbach...
Ostatnio edytowano 5/12/2007, 19:01 przez panzernacker, łącznie edytowano 1 raz
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34

Postprzez Beavis » 18/6/2007, 09:04

mxDAmian nie wiem czy wiesz, ale w tamtych rocznikach różnica między WR, a WRE nie była tak duża, więc nie wiem po co się tak rzucasz. Nie bierz tego za personalnie, ale Twoja WR wcale nie jest taka świetna i nie ma się czym podniecać.

Kolega panzernacker nie musi odrazu wszystkiego wiedzieć, a jak ma ochotę pomalować ramę taką farbą to niech maluje. Jeśli się przyłożył to nic mu nie będzie schodzić.
Avatar użytkownika
Beavis
Moderator
 
Posty: 960
Dołączył(a): 5/8/2006, 20:37
Lokalizacja: Słoneczne Aspen

Postprzez mxDAmian » 18/6/2007, 21:08

a czy ja cos mowilem ze jest swietna?! mojej WR do swietnosci jeszcze wiele brakuje, ale pracuje nad tym 8)

jesli w rocznikach ponizej "00 zmiany nie sa wielkie to zwracam honor, ale wiem ze roczniki powyzej "00 roznia sie bardzo
Avatar użytkownika
mxDAmian
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 16/6/2007, 22:15
Lokalizacja: Kielce

Postprzez Beavis » 19/6/2007, 09:58

Słusznie. Między nowszymi modelami WRE - WR są kolosalne różnice, ale nie między starymi.
Avatar użytkownika
Beavis
Moderator
 
Posty: 960
Dołączył(a): 5/8/2006, 20:37
Lokalizacja: Słoneczne Aspen

Postprzez panzernacker » 28/6/2007, 23:13

Właśnie szukam instrukcji(Husqvarna wre 125 97") i nie moge znaleść. Nie ma ktoś przypadkiem do opchniecia, albo nie wiecie gdzie mozna kupić?
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34

Postprzez Valentino-Rossi-46 » 27/7/2007, 15:41

Ja czytałem że WR ma 43 KM a WRE ma 38 KM(czy tam 30 pare)
Avatar użytkownika
Valentino-Rossi-46
Bywalec
 
Posty: 570
Dołączył(a): 2/12/2006, 20:04
Lokalizacja: Wyrzysk

Postprzez kitcat » 11/8/2007, 12:32

czekam na kolejne fotki ;) ciekaw jestem jaki bedzie koncowy efekt. sam ma huske ale CR a jakiekolwiek zmiany planuje na zime bo teraz chce poszalec
kitcat
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 8/8/2007, 20:35
Lokalizacja: topo

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Offroad



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości




na górê