Zobacz wątek - Pierwszy motocykl do jazdy po mieście.
NAS Analytics TAG

Pierwszy motocykl do jazdy po mieście.

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Postprzez motoluka » 5/5/2012, 20:10

Są takie osoby ale to promil całości. Mówiąc duże maszyny mam na myśli maszyny przerastające 99% świerzaków. Hornet się w to zalicza. Mówiąc ogarnąłeś nie mam na myśli przeżycia...
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe


Postprzez cup12552 » 5/5/2012, 21:44

Czytam wasze wypowiedzi z zaciekawieniem bo mam podobną sytuację co autor(interesują mnie podobne motocykle) tylko sporo więcej doświadczenia(jednak na nie więcej niż 125 w 2t) Jeździłem na hornecie i fazerze 600 znajomych pare razy i wydaje mi się że z praktyką i przejechanymi kilometrami są to motocykle do ogarnięcia jednak za mało na tym jeździłem żeby się wypowiadać,musiałbym z 2 000km zrobić i zobaczyłbym jak się jeździ po tym odcinku.

Moje pytanie jest inne, czy polecilibyście autorowi tematu np bandit 600 (zwłaszcza wersja n) ma mniej mocy niż hornet a ma (o ile się nie mylę) rzędową czwórkę.Nie miałem przyjemności jeździć na bandicie i jestem ciekawy waszego zdania.
cup12552
Świeżak
 
Posty: 164
Dołączył(a): 6/10/2009, 20:46


Postprzez motoluka » 5/5/2012, 21:47

Ja bym polecił, ze względu na gabaryty autora. Bandit jest cięższy, ale ma to znaczenie tylko przy manewrach parkingowych. Jest słabszy, spokojniejszy i łatwiejszy do ogarnięcia.
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez cup12552 » 5/5/2012, 22:04

a czy jest w praktyce jakaś różnica między bandit 600 a 650? czy minimalnie większe cylki ale w sumie silnik ten sam itp?
cup12552
Świeżak
 
Posty: 164
Dołączył(a): 6/10/2009, 20:46

Postprzez motoluka » 5/5/2012, 22:08

Różnice są spore to w dużym stopniu nowa konstrukcja, jest sporo art. na ten temat nie będę całych cytował. Nawet na ścigaczu był art. o tym.
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez pietrek7557 » 5/5/2012, 23:47

zero22 napisał(a):KUP 500 KUP 500 i tak w koło macieju!

Powiem tak, zrobisz jak będziesz chciał ale kupno 500 to strata pieniędzy, czasu i zdrowia.

Ja jeździłem tylko na egzaminacyjnym YBR 250 potem od kolegi pożyczyłem na weekend GSXR 1000 i żyję!
Owszem moc duża ciężko na początku ogarnąć ale bez odkręcania manety i z odrobiną oleju w głowie da radę!!!

Więc pieprzenie że Hornet to zabójca i jest za mocny to ... ludzie mogą sobie wsadzić wiesz gdzie


To moze mi powiesz po co Suzuki robi gsx r 600 i 750? Po co produkowalo motocykle klasy 500? Moze niech wogole z gamy motocykli wywali wszystko ponizej litra bo i po co? To chyba naturalne ze do pewnych rzeczy sie dorasta i tak samo jest z motocyklami. Zaczynajac od litra nie bedziesz mial zadnego poczucia predkosci (i zle skonczysz predzej czy pozniej), a i zapewne umiejetnosci, bo bedziesz sie bal pewnych reakcji typu wejscie w zakret.
pietrek7557
Bywalec
 
Posty: 514
Dołączył(a): 21/5/2009, 10:57
Lokalizacja: Opole

Postprzez lukbok » 6/5/2012, 00:07

Witam

Tak czytam te wasze "sprzeczki" i myślę, że to prawie nie ma znaczenie czy motor ma 500 czy 1000 pojemności. Jak ktoś nie ma poukładane to się rozwali prędzej czy później i to niezależnie od mocy motocykla.
Moim zdaniem (i ja mam ten problem) przy wyborze motocykla osoba niedoświadczona powinna kierować się taki względami jak: prowadzenie, wywrotność, odpowiedź na przekręcenie manetki, wchodzenie w zakręty, sztywność zawieszenia itd.

Jakie ma znaczenie dla człowieka jeśli popełni błąd lub zrobi głupotę przy dużej prędkości a motor będzie miał 50 czy 180 km? Żadnego i tak się zabije.


Łukasz
lukbok
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 5/5/2012, 22:52

Postprzez motoluka » 6/5/2012, 07:31

lukbok, jak to dobrze świeże brednie z rana przeczytać :-)
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez Kaai » 6/5/2012, 09:27

Nie nie motulka. Podał dobre wytyczne. Wytyczne, dla dzięki którym NIE POWINNO się brać litra na pierwsze moto, bo dla świeżaka, wszystko to co on wymienił w litrowym sporcie będzie zabójcze.
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez pietrek7557 » 6/5/2012, 12:06

Lukbok to zle myslisz. Chyba trudniej zapanowac nad litorwym sportem niz nad motorynka, mimo ze oba motocykle rozwiajaja 50 km/h nie? Zreszta co ja bede gadal, przymierz sie do jakiegos sporta litrowego to juz od samego siedzenia spekasz. Kiedys widzialem u mechanika jakiegos sportowego Buella o pojemnosci 1200 i zastanawialem sie jak sie na to wsiada... (powaznie)
pietrek7557
Bywalec
 
Posty: 514
Dołączył(a): 21/5/2009, 10:57
Lokalizacja: Opole

Postprzez Crass » 7/5/2012, 16:46

o kolega pietrek dobrze gada
sam sie jakis czas temu zastanawialem nad pierwszym moto.
Oczywiscie pojawily sie dwa obozy "bierz 500" i "500 strata czasu i kasy"
Wiec wpadlem do komisu , i przymierzylem wszystko od 250 w góre, na kilku sie przejechalem.
Wczłapałem na litra ,powiedziałem "o ja pierpapier" zlalzlem i przestałem go brac pod uwage :)
kupiłem w lutym er5 popylam az milo .... i teraz przyznam racje tym drugim..faktycznie po 3 miechach ,przydalo by sie ciut wiecej ;),ale wychodze z założenia ze "Zawsze bedzie mało"
Crass
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 26/8/2011, 10:20
Lokalizacja: wawa

Postprzez snupson » 7/5/2012, 17:44

jestem po środku. Uczyłem się na 600ccm jako pierwszym moto, ale zdaje sobię sprawę że nie na darmo zespoły inżynierów wymyśliły np. gsxr 600 i 750 i śmieję się z osób które chcą być od nich mądrzejsi. Jak połowa mechaników, i osób tutaj. Ale jeżeli kolega nie czuje się pewnie i chce 500ccm niech bierze, pojeździ, sprzeda ( dużo nie straci ) i się bawi. Powodzenia w kupnie ! :)
snupson
Świeżak
 
Posty: 38
Dołączył(a): 5/5/2012, 13:08

Postprzez milvuc » 7/5/2012, 21:41

czytam ten temat i muszę coś dorzucić....bo chyba coś zrozumiałem :-D
chodzi o to że na motorach klasy 500 szybciej i dużo łatwiej się nauczysz jeździć prawidłowo, na mocniejszych maszynach będzie to trudniej, owszem ''da rade'' ale chyba nie o to chodzi...
pozdrawiam
milvuc
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 29/4/2012, 18:40

Poprzednia strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości




na gr