Zobacz wątek - <i>[biblioteka]</i> Równi i równiejsi wśród motocyklistów
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Równi i równiejsi wśród motocyklistów

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 14:24

A to nie wiecie, że do Sądu chodzi się po wyrok a nie po sprawiedliwość? Och naiwni :D<br><hr>MysiaPysia
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 14:35

Brawo!!! Tekst trafia w sedno. Nic dodać, nic ująć.<br><hr>Monika
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 14:39

Jesli nawet jechał 115 km/h to i tak przekroczyl dopuszczalna predkość max w tym miejscu. Powinien byc współwinny...
Chociaż jak większość motocyklistów w te prędkość nie wierzę bo i nikt mi nie każe. na szczęście
<br><hr>Ikses
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 15:24

Dobry artykuł, powinien się pojawić w kilku gazetach.<br><hr>OLO
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 15:28

Cóż z tego artykułu jak przeczytają go wyłącznie motocykliści. Żadna telewizja nie puści tekstu na antenie.
Nawet moja matka jest przeciwna motocyklom. Z takim społeczeństwem i władzą nie prędko coś się zmieni.<br><hr>anon
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 15:46

POLSKA ....... taka jaka jest naprawdÄ™...... komunizm LWG<br><hr>Daro
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 15:55

Dziewczyna mojego kumpla nie żyje po wypadku (zmarła w drodze do szpitala)
Brawurowa nigdy nie była, jeździła regularnie od kilkunastu lat, od 6ciu pracowała jako instruktorka prawa jazdy kat. A.
policja na miejscu wypadku stwierdziła, że winny był kierowca samochodu.. niestety - sprawcy już dawno na miejscu nie było.<br><hr>Bur
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 16:36

Oczywista oczywistość, jak by powiedział pewien miłośiciwie nam już niepanujący na fotelu premiera, sam miałem powiedzmy, że stłuczkę gdzie na skrzyzowaniu paniusia na późnym czerwonym chciała zdążyć, gdy ja powolutku, choć xjr 1300, wjeżdzałem gdy zapaliło się dla mnie zielone, dzięki temu co prawda przeleciałem przez maszynkę i sie zdrowo pobijałem, gożej wyszła na tym yamaha. Jestem juz podstarzałym motoniyą, +50, i wówczas jeszcze byłem czynnym gliną. Na szczęście dla mnie jadący za mną jak jeden dali swoje namiary i telefony potwierdzając moja wersję, choc pani twierdziła, że ani mnie ani czerwonego nie widziała. W kazdym razie mnie zawieziono do szpitala wojskowego, gdzie akurat mieli dyżur. Dyżurny lekarz, nie wiem czy kapitan czy major traktował mnie per noga, wiadomo motocyklista, co z tego, że w słusznym wieku i też mundurowy. Dlatego gdcy widziałem jak eoroposła J.W. na konferencję na wózku pchał pułkownik to śmiech mnie bierze. Widocznie europosłowi nie przystoi aby jego wózek pchał sanitariusz.
Nie jest chyba jednak pasjonatem skoro więcej na jednoślada nie chce siadać. Ja nadal jeżdżę, choc mam obydwa obojczyki po złamannue, wiadomo motocyklista, a jak sie później okazało też dwa lub trzy żebra których wcześniej na zdjęciach po glerbowaniu jakośc medycy nie widzieli, a u J.W. wszystkie złamane kości wyliczyli i wyleczyli. <br><hr>krychu57
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 16:50

Komentatorzy napisał(a):Oczywista oczywistość, jak by powiedział pewien miłośiciwie nam już niepanujący na fotelu premiera, sam miałem powiedzmy, że stłuczkę gdzie na skrzyzowaniu paniusia na późnym czerwonym chciała zdążyć, gdy ja powolutku, choć xjr 1300, wjeżdzałem gdy zapaliło się dla mnie zielone, dzięki temu co prawda przeleciałem przez maszynkę i sie zdrowo pobijałem, gożej wyszła na tym yamaha. Jestem juz podstarzałym motoniyą, +50, i wówczas jeszcze byłem czynnym gliną. Na szczęście dla mnie jadący za mną jak jeden dali swoje namiary i telefony potwierdzając moja wersję, choc pani twierdziła, że ani mnie ani czerwonego nie widziała. W kazdym razie mnie zawieziono do szpitala wojskowego, gdzie akurat mieli dyżur. Dyżurny lekarz, nie wiem czy kapitan czy major traktował mnie per noga, wiadomo motocyklista, co z tego, że w słusznym wieku i też mundurowy. Dlatego gdcy widziałem jak eoroposła J.W. na konferencję na wózku pchał pułkownik to śmiech mnie bierze. Widocznie europosłowi nie przystoi aby jego wózek pchał sanitariusz.
Nie jest chyba jednak pasjonatem skoro więcej na jednoślada nie chce siadać. Ja nadal jeżdżę, choc mam obydwa obojczyki po złamannue, wiadomo motocyklista, a jak sie później okazało też dwa lub trzy żebra których wcześniej na zdjęciach po glerbowaniu jakośc medycy nie widzieli, a u J.W. wszystkie złamane kości wyliczyli i wyleczyli. <br><hr>krychu57<br>
Bo Jarka wrzucili do najlepszych tomografów i zbadali go od góry do dołu. Ciebie wrzucili pod stary rengen na którym nic nie widać... Life is brautal i kopas w dupas.<br><hr>Pio
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 17:00

artykuł dobry, ale chyba trochę spóźniony, bądźmy konsekwentni typ z toyoty to potencjalny zabójca (dla każdego motocyklisty), a i napiszę przewrotnie... dobrze, że choć jednego sięgła "sprawiedliwość", co do Wałęsy...ojciec, syn- jedna marka, kto jak nie "my"zrobiliśmy z buraków szlachciców?<br><hr>j.k
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 17:58

Proszę, nie piszcie że tak jest i że tak musi być. Każdy kto podejmie wyzwanie żeby odrobinę powalczyć, pomoże w nagłośnieniu problemu. Skutek.. nie pytajcie o skutek tylko walczcie. Nie mam zbyt wielkiego pojęcia, bo tymczasem odpukać jestem nieśmiertelny. Zauważyłem jednak że na rynku pojawili się prawnicy, którzy za udział w zysku chętnie podepną się pod sprawę. Istotne żeby znaleźć takiego, który potrafi czepić się jak hiena i tarmosić permanentnie zarówno sprawcę jak wymiar sprawiedliwości. Lekarze też nie są bezkarni i jeżeli zobaczą że prawnik z kwitami do Ciebie biega, ze strachu o własną d. zachowają możliwie przyzwoite środki ostrożności.
Wiadomo że w śpiączce mało wskórasz, warto postarać się o dobrych kumpli a może wypracować jakiś system. A może zawczasu poszukać prawnika na wszelki wypadek..<br><hr>stefan
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 18:20

...............a dawno (lub nie dawno jak kto woli) temu jak tatuś Lech Walesa siedział na stołku w Belwederze i pierdział w fotel,rozpieszczony synek rozjechał kobietę na przejściu dla pieszych i zwiał! I wtedy niebiosa sie rozstąpiły,i wymyślono POMROCZNOSC JASNA zeby włos z głowy nie spadł synusiowi drogowemu bandycie!!! ! poszkodowana kobieta do dziś walczy ze zdrowiem.......Tak to jest jak sie jest przy korycie......lub rodzina:)<br><hr>wkurzony prawem RP
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 19:19

Święta prawda, pieprzona nagonka, wykoloryzowana przez media. Wstyd że żyję w takim kraju. WSTYD

''Naród wspaniały tylko ludzie kur*y'' - Piłsudski<br><hr>gix
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 19:22

Czas chyba wyjść na ulice...<br><hr>cebr
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 20:14

Walesa to pasjonat i miłośnik motocykli... z całym szacunkiem... gów*o prawda czy ON jako pasjonat i miłośnik choć raz ubrudził sobie ręce smarem, czy kiedykolwiek wymienił żarówkę w swoim motocyklu a może wyremontował silnik?
Czy prawdziwy pasjonat i miłośnik powiedziałby że motocykle są niebezpieczne i dlatego więcej nie wsiądzie na moto. Nie sądzę
Dobrze że żyje, bo źle nikomu nie życzę ale 115 km/h to on nie jechał takie zniszczenia motocykla i samochodu powstają raczej przy prędkości zdecydowanie większej<br><hr>RJK
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 20:23

Komentatorzy napisał(a):POLSKA ....... taka jaka jest naprawdę...... komunizm LWG<br><hr>Daro<br>
co ty piertolisz, jaki znowu komunizm?
to najprawdziwszy kapitalizm z wilczÄ… mordÄ….<br><hr>motodebil
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 20:24

Komentatorzy napisał(a):artykuł dobry, ale chyba trochę spóźniony, bądźmy konsekwentni typ z toyoty to potencjalny zabójca (dla każdego motocyklisty), a i napiszę przewrotnie... dobrze, że choć jednego sięgła "sprawiedliwość", co do Wałęsy...ojciec, syn- jedna marka, kto jak nie "my"zrobiliśmy z buraków szlachciców?<br><hr>j.k<br>
Masz 100% racji.
Tyle dobrego, że choć jednego bezmyślnego puszkarza zaciągnęli do sądu i jednego popaprańca pozbyliśmy się z "szeregów"
pozdro.<br><hr>motodebil
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 20:27

Przy 115 km/godz nastąpił wypadek. Jak prędko jechał gdy nacisnął heble?
Jak zrozumiałem z wcześniejszego z Nim wywiadu: to był pierwszy motocykl - wcześniej nie jeździł bo czekał na rozsądek przychodzący z wiekiem. I od razu kupił rakietę? To mógł zaczekać do 50-tki i wsiąść do F 16, Grppena albo MIGa bo po co encyklopedia w domu takiemu gdy i bez niej wszystko wie?<br><hr>wozak
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 20:27

Przy 115 km/godz nastąpił wypadek. Jak prędko jechał gdy nacisnął heble?
Jak zrozumiałem z wcześniejszego z Nim wywiadu: to był pierwszy motocykl - wcześniej nie jeździł bo czekał na rozsądek przychodzący z wiekiem. I od razu kupił rakietę? To mógł zaczekać do 50-tki i wsiąść do F 16, Grppena albo MIGa bo po co encyklopedia w domu takiemu gdy i bez niej wszystko wie?<br><hr>wozak
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/2/2012, 20:40

Komentatorzy napisał(a):Walesa to pasjonat i miłośnik motocykli... z całym szacunkiem... gów*o prawda czy ON jako pasjonat i miłośnik choć raz ubrudził sobie ręce smarem, czy kiedykolwiek wymienił żarówkę w swoim motocyklu a może wyremontował silnik?
Czy prawdziwy pasjonat i miłośnik powiedziałby że motocykle są niebezpieczne i dlatego więcej nie wsiądzie na moto. Nie sądzę
Dobrze że żyje, bo źle nikomu nie życzę ale 115 km/h to on nie jechał takie zniszczenia motocykla i samochodu powstają raczej przy prędkości zdecydowanie większej<br><hr>RJK<br>
ja też nie wyremontowałem silnika, za to przelatałem na motku tak ze 250 000.
i co nie jestem motocyklistÄ…?
a ty najwyraźniej jesteś jasnowidzem albo słupkiem fotoradarowym i na podstawie zdjęć odczytujesz prędkość motocykli. :-D<br><hr>motodebil
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości




na górê