Scigacz.pl

przez **Gandalf** » 13/5/2007, 20:59

Witam. Jako ze zapewne większość z nas posiada samochody, moze zorganizowalibyśmy taki maly konkurs na projekt nalepki na samochód, która przypominałaby reszcie świeta, że na 4 kółkach świat się nie kończy

Potem taką nalepke można by bylo urzeczywistnic i chetni mogli by sobie taką w sklepie Ścigacza zamówic. Nie musze chyba przekonywac, ze walka o nasze bezpieczenstwo powinna nabrac rozmachu. Potem można by tą akcje jakos naglośnic poprzez Youtube'a, radio, a może i wkońcu telewizję. Ja sam mam juz pare pomysłów. Teraz musze je tylko zwizualizować i sie pochwalę.

Co wy na to?? Szanowe Koleżanki i Koledzy??

Każdego motocykliste szanuje jak brata, szanujmy się i wspierajmy, a bedzie nas coraz wiecej :twisted:

Pozdrawiam

przez **Kaja** » 13/5/2007, 21:42

Gandalf w wawie jest już taka naklejka
i coraz wiecej aut z nią widze, robi się popularna

na zółtym tle jest napisane:
patrz w lusterka, sprawdź dwa razy
motocykle są wszędzie

dobre bo zwraca uwagę

ale pomysł dobry, jak każdy który może wnieść coś nowego
pochwal się projektami

przez **LukasBST** » 13/5/2007, 21:48

Zaiste szytna idea, w razie co pisze sie do pomocy ale zbyt utalentowany artystycznie to ja nie jestem :/

przez **Gandalf** » 13/5/2007, 22:08

Oto jeden zrobiny na szybko, ale który ukazuje moją wizje tejże nalepki. Musze ja bardziej "zgrać".

Pozdrawiam

przez **SpeedyG** » 13/5/2007, 22:14

Pomysł ok ale ja bym zapobieganie bardziej pokazywał niż niepotrzebne flaki, kości i części...

przez **Kaja** » 13/5/2007, 22:16

Gandalf zdjęcie na naklejce moim zdaniem to zły pomysł
faktycznie przemawia do wyobraźni, ale żeby zadziałała musiałaby być na całą, tylnią szybę ...

przez **LukasBST** » 13/5/2007, 22:56

To powinno byc moim zdaniem cos symbolicznego i prostego,jakis symbol dajmy na to czarny na zoltym tle

przez **kamp** » 13/5/2007, 23:01

Hmmmm Kaja, a gdzie można dostać takowe naklejki

Sam bym małą akcję w swoim mieście zrobił propagującą bezpieczeństwo

Dobra już sam znalazłem

Dla zainteresowanych ->

http://grupy.scigacz.pl/Naklejki,Patrz, ... 07_03.html
^^
tutaj są namiary, gdzie można takie naklejki dostać

przez **paq** » 13/5/2007, 23:39

Dobra wszystko ladnie i podoba mi sie to ale przeciez nie chodzi tylko o lusterka ale tez o to zeby nie mylslec ze jade puszka i moge stuknac motor bo mi nic nie bedzie, ogolnie o to chodzi zeby miec leb na karku

przez **Wombat** » 14/5/2007, 06:20

I ogólnie zeby uzywac lusterek bo uzytkownicy puszek nawet sami dla siebie heh ich nie uzywaja.......

przez **Gandalf** » 14/5/2007, 06:33

Można by bylo okleic wieksze powierzchnie jak np. cały tył auta dostawczego taka akcja na poważniejszą skale, jak i postarac sie o miejsca na bilboardach.

Powiem tak tu w Irlandii obecnie trwa taka akcja tylko że dotyczy ona kampanii przeciwko prędkości. Przy pomocy bardzo drastycznych zdjęć na plakatach i bilboardach jak i prezentowany w telewizji krótki filmik przedstawiający wypadek samochodowy. Krwi i makabrycznych scen nie brakuje. Powiem tak, żaden inny spot nie byłby bardziej przekonywujący

Jak znajdą na Youtubie linka to sobie zerkniecie

przez **kamp** » 14/5/2007, 07:33

Sądzę, że duża część ludzi z forum zna ten filmik. Jeżeli o tym samym spocie mówimy, nawet jest na stronie scigacz.pl.

Co do bilbordów trzeba byłoby wmieszać w to jakaś fundację, bo normalny szary człowiek nie wyłożyłbym kasy na bilbordy - przynajmniej nie na dużą skalę.

Co do lusterek są osoby, które wiedzą, że lusterka służą tylko za pomoc przy malowaniu ust

W ogóle nie ma odpowiedniej formy kursów. Na prawku kat. B nie wspominają, że oprócz katamaryaniarzy są też motonici

wczoraj na onecie był artykuł o wypadkach karetek -> ludzie nie wiedzą jak się zachować w różnych sytuacjach na drodze. W dużej części przypadków prawdziwa nauka zaczyna się po zdaniu egzaminu.

przez **Thrillco** » 14/5/2007, 08:15

Ja tam jestem zdania, że kto nie chce to i tak patrzył w lusterka nie będzie i nic tu nie pomoże milion naklejek i tysiąc akcji. Poza tym przesadne nagłaśnianie jakiegoś problemu kończy się zwykle tak samo pozytywnym jak i negatywnym oddziwiękiem, bo w polsce ile ludzi tyle opinii. Jeden zacznie patrzec w lusterka a drugi specjalnie zajeżdżać drogę, trzeci zaś zacznie szukać haka i mediów, które nagłośnia jacy to źli jesteśmy i to my sami sobie jestesmy winni. Chcecie, działajcie, ja już dawno wysiadłem

przez **harry89** » 14/5/2007, 10:21

Gandalf, co do naklejki: makabryczne zdjecie to dobry pomysl, bo tylko cos szokujacego moze przemowic do wyobrazni, ew. w ogole zwrocic czyjąśkolwiek uwage. tylko co do napisu: to powiedzenie "skąd on tu sie wziął?" wiąze sie w sposob oczywisty z opinią (i to czesto słuszną), ze motocykle wyrastają jakby spod ziemi. a dlaczego tak sie dzieje? są malych gabarytow, ale przede wszystkim znacznie przekraczają dozwoloną predkosc. moze to zabrzmi dziwnie, ale to tak jakby motocyklisci mowili: "Zapieprzamy jak szaleni, wiec zwroćcie na nas szczegolną uwagę!". nieprofesjonalizm polskich kierowcow to jedno, ale brawura wsrod motocyklistow to drugie.

podsumowujac - idea dobra, ale dopoki motocyklisci sami beda lamac prawo, nie ma ona raczej wiekszych szans na zrozumienie wsrod spoleczenstwa.

przez **czarek.** » 14/5/2007, 17:39

Naklejka z makabrycznym zdjęciem to niejest dobry pomysł. Jaki kierowca chciał by mieć zdjęcie zmasakrowanego ciała na samochodzie?

przez **harry89** » 14/5/2007, 21:57

en_Zo napisał(a):
podsumowujac - idea dobra, ale dopoki motocyklisci sami beda lamac prawo, nie ma ona raczej wiekszych szans na zrozumienie wsrod spoleczenstwa.

A czy ludzie w autach nie łamią prawa?? Łamią tak samo jak my i tak bedzię, ponieważ 50 km/h to śmieszna sprawa wymyślona przez ludzi w białych fartuchach tylko dlatego że udowodnili że przy tej prędkości pieszy ma kilka procent szans więcej na przeżycie, totalna głupota, ma ale w laboratorium w idealnych warunkach które prawie nigdy się nie zdarzą na drodze! Druga sprawa to dynamika motocykli która znacznie przewyższa dynamikę samochodów. Po za tym nie wyobrażam sobie żeby w każdym miejscu gdzie nakazują znaki jechać przepisowo i to motocyklem który bez trudu przekracza 100 km/h na pierwszym biegu. Najważniejsza sprawa to mieć oczy szeroko otwarte i przewidywać daleko do przodu, i jeszcze żeby użytkownicy aut tak robili zamiast gadać przez telefon i z pasażerami to by było całkiem dobrze. Jak by jechali szybciej to by nie gadali tylko myśleli gdzie jadą a nie co będzie na obiad Pozdro

jak rozumiem, ty jezdzisz generalnie z glową i chwala ci za to. tyle ze smutna prawda i rzeczywistosc jest taka, ze to motocyklisci biją rekordy predkosci w miescie, popisują sie swoimi umiejetnosciami stuntowymi w godzinach szczytu itp. - chodzi mi o to, ze procent motocyklistow lamiacych prawo jest znacznie wiekszy niz procent kierowcow szalejących po ulicach. i zeby nie bylo zaraz pytan typu "w ktorej ty grasz druzynie?", od razu dopiszę, ze do kazdej ze spraw staram sie podchodzic jako chlodny obserwator a nie jako czlonek ktoregokolwiek z obozów.

przez **Traperoso** » 14/5/2007, 22:11

harry89 napisał(a):jak rozumiem, ty jezdzisz generalnie z glową i chwala ci za to. tyle ze smutna prawda i rzeczywistosc jest taka, ze to motocyklisci biją rekordy predkosci w miescie, popisują sie swoimi umiejetnosciami stuntowymi w godzinach szczytu itp. - chodzi mi o to, ze procent motocyklistow lamiacych prawo jest znacznie wiekszy niz procent kierowcow szalejących po ulicach. i zeby nie bylo zaraz pytan typu "w ktorej ty grasz druzynie?", od razu dopiszę, ze do kazdej ze spraw staram sie podchodzic jako chlodny obserwator a nie jako czlonek ktoregokolwiek z obozów.

Nie masz do konca racji. U mnie w miescie (Szczecin) kierowcy aut stwarzaja duzo wieksze zagrozenie, zapierdzielajac puszkowcami, ktore kompletnie stworzone do tego nie sa np. rozpadajaca sie fiesta. Druga sprawa: nikt nic nie powie jak nowka BMW przejedzie 120km/h bo jedzie w miare cicho. Jak motocykl przejedzie, wydech glosno daje i odrazu wszyscy: Szaleniec, po.. itd. Klapki na oczach i tyle. Problem jest taki, ze jadac jednosladem, nikt nie zwraca na Ciebie uwagi np. jedziesz pasem obok i katamaryniarz zmienia pas prosto na Twoje kolo, albo zatrzymuje sie i otwiera drzwi najszerzej jak potrafi. Porazka..

przez **Gepard** » 14/5/2007, 22:29

Załóżcie ZIELONE KAMIZELKI !!! Tylko One Wam pomogą.Szczególnie,że większość wypadków jest przez wymuszenie pierszeństwa ! Czyli zielona kamizelka jest schowana ze reflektorem motocykla ! No to na pewno Wam pomoże.
Zielone kamizelki wymyślono dla pracowników MPO.Umrzyjmy tak jak Oni.
A tak serio:
Nalepka (napis): WAL SIĘ

Zawsze działa