Ciśnienie paliwa
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Eureka, teraz rób to samo z przewodami. A tak poza tym to szczerze Ci współczuję tej ciągłej walki, ja to już bym się dawno wk***ił i zapłacił komuś jak cygan za matkę żeby mieć spokój.
Daj w ogóle linka do poprzedniego tematu gdzie obszerniej opisałeś problem.
Daj w ogóle linka do poprzedniego tematu gdzie obszerniej opisałeś problem.
-
Vergon - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Vergon napisał(a):Daj w ogóle linka do poprzedniego tematu gdzie obszerniej opisałeś problem.
viewtopic.php?t=68758&highlight=
Chyba tylko to zostało. W sumie kiedy dłubałem ze świecą i konektorami, mogłem coś urwać z jakichś kabli
They won't get me. they won't get me, they will never cease to try!
-
ASR1927 - Moderator
- Posty: 1711
- Dołączył(a): 21/11/2010, 21:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
marcinpsk napisał(a):Co do liczenia cylindrow to liczy sie przewaznie od strony rozrzadu- jest pierwszy, poznie jjuz kolejno 1-2-3-4 (no chyba ze to V-ka)
R4. Czyli powinna to być pierwsza z prawej?
Mirek, na to ostatnie też liczyłem
They won't get me. they won't get me, they will never cease to try!
-
ASR1927 - Moderator
- Posty: 1711
- Dołączył(a): 21/11/2010, 21:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Chodziło mi o przewody paliwowe. N ie pamiętam jak w twoim modelu ale w 955 regulator ciśnienia paliwa był montowany w zbiorniku.
Zawsze można zamienić przewody paliwowe żeby sprawdzić czy uruchomi.
Poszukaj service manuala tam masz opisy kodów błędu Triumpha. Oraz rozdział problemy z uruchomieniem.
Strzały w wydech mogą sugerować przebicie na świecach zapłonowych, albo nie odpowiednią ilość paliwa.
Zawsze można zamienić przewody paliwowe żeby sprawdzić czy uruchomi.
Poszukaj service manuala tam masz opisy kodów błędu Triumpha. Oraz rozdział problemy z uruchomieniem.
Strzały w wydech mogą sugerować przebicie na świecach zapłonowych, albo nie odpowiednią ilość paliwa.
http://motomaniax.pl/ - serwis Ducati | http://www.motorakowski.pl/ - serwis Kawasaki | | Nie pomagam w oględzinach motocykli.
- Raczek_6
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 4217
- Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
- Lokalizacja: W-wa
ASR1927 napisał(a):marcinpsk napisał(a):Co do liczenia cylindrow to liczy sie przewaznie od strony rozrzadu- jest pierwszy, poznie jjuz kolejno 1-2-3-4 (no chyba ze to V-ka)
R4. Czyli powinna to być pierwsza z prawej?
Mirek, na to ostatnie też liczyłem
To zalezy z ktorej strony na silnik patrzysz. Cylinder 4 bedzie oczywiscie po przeciwnej stronie od rozrzadu. Jak masz rozrzad po lewej to R4 logiczne ze bedzie ostatni po prowej o ile to rzedowa 4-ka.
- marcinpsk
- Świeżak
- Posty: 402
- Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
- Lokalizacja: Legionowo
Chyba zbliżam się do rozwiązania. Mam nadzieję że to nie kolejny fałszywy trop. Regulator ciśnienia nie puszcza paliwa na listwę wtryskową. Nawet pod 6-oma barami.
They won't get me. they won't get me, they will never cease to try!
-
ASR1927 - Moderator
- Posty: 1711
- Dołączył(a): 21/11/2010, 21:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
No i tak. Przychodzi taki moment, że trzeba przyznać się do błędu i braku kompetencji. Nie chce broń boże zrzucać na nikogo winy, przedstawiam teorię.
MOTOCYKL DZIAŁA!
Po dzisiejszych kombinacjach ze świecami, chciałem się poddać i zawieźć motocykl do MotoŚwidnica. I tu olśnienie. Jakiś czas temu oddawałem im motung na pewne regulacje. Zrobili dobrze, ale miałem zastrzeżenia do mechanika. Urwał mi gumowy pasek od airboxa i źle zamontował jeden z przekaźników (pękł jego uchwyt). Poszukałem w necie info o regulatorach ciśnienia.
http://warsztaty.samochodowka.internetd ... aw/reg.htm
Tylko pierwsze zdanie sprawiło, że nad moją głową zapaliła się wielka 1000 Watt'owa żarówa. U mnie regulator podpięty był na początku zespołu wtryskowego. Spowodowane to było tym, że wąż który doprowadza paliwo do regulatora miał zamieniony kolor. Kto go zamienił? Prawdopodobnie, mechanik MotoŚwidnica. Oczywiście to tylko teoria i nikogo nie oskarżam, zresztą nie ma to znaczenia bo nie poniosłem żadnych kosztów i nie straciłem ani dnia sezonu.
Kiedy już podpiąłem tak jak ma być, zacząłem kręcić rozrusznikiem, coś zaczęło burczeć, krztusić, kaszleć i w końcu pięknie zaskoczył a moja radość była nie do opisania.
Moto działa i jestem dumny z siebie, że mimo pierdoły zrobiłem to od początku do końca samodzielnie, no może z pomocą ojca
W każdym razie dalej mam uszkodzoną którąś cewkę zapłonową, albo nawet dwie. Ojciec który generalnie ma większe pojęcie niż niejeden mechanik stwierdził że pali na trzy gary, co potwierdzałoby się w dźwięku silnika i wskazaniach programu diagnostycznego
(otwórz link)
Czy ktoś może wytłumaczyć mi co to za liczby które zaznaczyłem i co to za jednostki? Przypominam, że błędy wykryte przez program to awaria 2 i 3 cewki zapłonowej (ignition coil malfunction). Jeździć można, ale pewnie będzie problem z obrotami
MOTOCYKL DZIAŁA!
Po dzisiejszych kombinacjach ze świecami, chciałem się poddać i zawieźć motocykl do MotoŚwidnica. I tu olśnienie. Jakiś czas temu oddawałem im motung na pewne regulacje. Zrobili dobrze, ale miałem zastrzeżenia do mechanika. Urwał mi gumowy pasek od airboxa i źle zamontował jeden z przekaźników (pękł jego uchwyt). Poszukałem w necie info o regulatorach ciśnienia.
http://warsztaty.samochodowka.internetd ... aw/reg.htm
Tylko pierwsze zdanie sprawiło, że nad moją głową zapaliła się wielka 1000 Watt'owa żarówa. U mnie regulator podpięty był na początku zespołu wtryskowego. Spowodowane to było tym, że wąż który doprowadza paliwo do regulatora miał zamieniony kolor. Kto go zamienił? Prawdopodobnie, mechanik MotoŚwidnica. Oczywiście to tylko teoria i nikogo nie oskarżam, zresztą nie ma to znaczenia bo nie poniosłem żadnych kosztów i nie straciłem ani dnia sezonu.
Kiedy już podpiąłem tak jak ma być, zacząłem kręcić rozrusznikiem, coś zaczęło burczeć, krztusić, kaszleć i w końcu pięknie zaskoczył a moja radość była nie do opisania.
Moto działa i jestem dumny z siebie, że mimo pierdoły zrobiłem to od początku do końca samodzielnie, no może z pomocą ojca
W każdym razie dalej mam uszkodzoną którąś cewkę zapłonową, albo nawet dwie. Ojciec który generalnie ma większe pojęcie niż niejeden mechanik stwierdził że pali na trzy gary, co potwierdzałoby się w dźwięku silnika i wskazaniach programu diagnostycznego
(otwórz link)
Czy ktoś może wytłumaczyć mi co to za liczby które zaznaczyłem i co to za jednostki? Przypominam, że błędy wykryte przez program to awaria 2 i 3 cewki zapłonowej (ignition coil malfunction). Jeździć można, ale pewnie będzie problem z obrotami
They won't get me. they won't get me, they will never cease to try!
-
ASR1927 - Moderator
- Posty: 1711
- Dołączył(a): 21/11/2010, 21:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 44 gości