Scigacz.pl

przez **Przemk** » 25/8/2011, 13:11

Dokładnie mój kumpel jeździ od lat i nigdy nic nie miał. Nawet na parkinu nic nul nana

przez **clever** » 26/8/2011, 10:40

A tu propozycja dla chopperowców, coby łatwiej jeździć...

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Trike-Ki ... 336b00cd23

przez **maciejka69** » 26/8/2011, 21:08

taa, nie wiem jaki sens ma kupowanie motocykla (o ile to jeszcze motocykl) na trzech kółkach. Może ktoś mnie oświeci

przez **tomek_gda** » 26/8/2011, 22:51

A czy wszystko musi mieć sens? Pierdzenie też jest bez sensu a większość z nas to robi :lol:

przez **ktoosiu** » 27/8/2011, 13:24

trójkołowy goldwing fajniej wygląda:D
http://foto.scigacz.pl/cache/imgs/_w750 ... trajka.jpg

przez **Mafinos** » 27/8/2011, 23:14

Ja jestem zakochany w tym potworze http://wallpapers.free-review.net/wallp ... _Trike.jpg

Ale szczerze wolę normalny model może jedynie z przedłużonym wahaczem:)

przez **ktoosiu** » 28/8/2011, 10:43

W sumie to jest dużo tego typu przeróbek, różne erłany, itp

przez **Invi** » 28/8/2011, 20:56

Po co komu przedłużony wahacz? Żeby nie skręcał?

przez **Mafinos** » 30/8/2011, 22:58

Po prostu może się podobać

przez **Crowbar** » 31/8/2011, 00:41

Dzięki za wszystkie odpowiedzi!
Jestem zadowolony widząc, że temat zyskał taką popularność.

Po przeczytaniu wszystkich opinii zdecydowałem, że nie zamierzam się oszczędzać i pozwalać życiu prześlizgiwać się przez palce. W końcu jesteśmy tu tylko na krótki czas.
Jak tylko znajdę się w odpowiedniej sytuacji finansowej wyrobię A1 i kupię motocykl

.

Kupiłem dzisiaj "Motocyklistę doskonałego" i zapoznam się z nim w najbliższym czasie.

Jeszcze raz dziękuję za wszystkie rady!

przez **akepka** » 31/8/2011, 17:59

No i co z tymi wariatami ?
Większość z nas słyszało opinie na temat motocyklistów. Dawcy organów, wariaci, ścigający się młodzi ludzie… ale czy to prawda? Nie. Zdarzają się oczywiście wariaci na motocyklach, tak jak w każdym społeczeństwie. Jednak zdecydowana większość osób jeżdżących na motocyklach to ludzie pragnący poczuć podczas jazdy „wiatr we włosach”, chcący taniej i sprawniej poruszać się w korkach większych miast. W szkołach nauki jazdy i ośrodkach egzaminacyjnych częściej spotyka się kobiety oraz osoby po 40 roku życia, biznesmenów, ojców rodzin, zwyczajnych ludzi.

Kawałek mojego Bloga, akurat w temacie

przez **Atlantis** » 1/9/2011, 10:02

Crowbar napisał(a):Kupiłem dzisiaj "Motocyklistę doskonałego" i zapoznam się z nim w najbliższym czasie.

Tak właśnie powinno się zaczynać :wink:

przez **Giaur** » 10/9/2011, 09:30

Wszystkim, którzy twierdzą, że wypadki to mit, polecam tę stronę: http://www.zyciewarszawy.pl/temat/284828.html. Czasami, cofając się parę stron wstecz, trudno trafić na taką, na której nie byłoby wypadku motocyklisty. Zwykle z winy kierowcy samochdu:
"Wyjeżdżająca z bocznej ulicy honda uderzyła w motocykl, który prawidłowo wyprzedzał kolumnę samochodów." "Skręcająca w lewo samochodem kobieta zajechała drogę motocykliście, który z dużą prędkością uderzył w auto." "Do wypadku doszło, gdy ruszający z miejsca parkingowego saab postanowił zawrócić. Jego kierowca nie zauważył jednak rozpędzonego motocyklisty, który zderzył się z samochodem."
Oczywiście, kolizji samochodów jest dużo więcej, ale czasem włos się na głowie jeży. A to tylko sama W-wa.

Oczywiście jest na to rada - nie czytać i mówić, że to mit. :wink:

przez **Paweł_zx6r** » 10/9/2011, 09:57

Giaur napisał(a):Wszystkim, którzy twierdzą, że wypadki to mit, polecam tę stronę: http://www.zyciewarszawy.pl/temat/284828.html. Czasami, cofając się parę stron wstecz, trudno trafić na taką, na której nie byłoby wypadku motocyklisty. Zwykle z winy kierowcy samochdu:
"Wyjeżdżająca z bocznej ulicy honda uderzyła w motocykl, który prawidłowo wyprzedzał kolumnę samochodów." "Skręcająca w lewo samochodem kobieta zajechała drogę motocykliście, który z dużą prędkością uderzył w auto." "Do wypadku doszło, gdy ruszający z miejsca parkingowego saab postanowił zawrócić. Jego kierowca nie zauważył jednak rozpędzonego motocyklisty, który zderzył się z samochodem."
Oczywiście, kolizji samochodów jest dużo więcej, ale czasem włos się na głowie jeży. A to tylko sama W-wa.
Oczywiście jest na to rada - nie czytać i mówić, że to mit.

Dokładnie jest to MIT , porównaj statystyki wypadków, i ile jest wypadków samochodowych dziennie , a ile motocyklowych. Inna kwestia jest śmiertelność w wypadkach .

przez **freedek** » 10/9/2011, 10:58

Weź poprawkę na ilość motocykli i samochodów.

przez **aru21** » 10/9/2011, 12:07

Motocykl to motocykl, adrenalina tutaj gra pierwsze skrzypce. A o tym co czasami może się zdarzyć to szkoda nawet myśleć. Kierowców jest wielu i chyba każdy chce cały i zdrowy wrócić do domu, dziewczyny, rodziny.. Co do niebezpieczeństwa- myśle że gdyby każdy z nas naprawde jechał dozwoloną prędkością to 2/3 wypadków spowodowanych przez osobówke by nie było.

przez **skidmarks** » 10/9/2011, 16:35

Który mając motocykl nie jechał dużo za szybko?

Ja TAK i to "IKS" razy. Szczęście że nie wyj...łem w tych sytuacjach bo bym nie żył.

Zaczynałem od motorynki jak miałem 7 lat i poszło może z 4-5 letnią przerwą w wieku 16 do 21 lat od tamtego czasu mając zawsze dwa kóła i 30 lat twierdze że
MOTOCYKLE SĄ NIEBEZPIECZNE.

Trzeba sie dostosować do "środowiska" i motocykla bo inaczej giniesz!

przez **madcap** » 10/9/2011, 17:34

a ja twierdzę, że to nie motocykle i samochody są niebezpieczne, przecież jakikolwiek pojazd sam z siebie nie pojedzie (pomijając tramwaje w warszawie)
niebezpieczni są ich kierowcy, nie posiadający lub przeceniajacy swoje umiejętności, do tego dorzucam świadomą negatywną eksploatację

przez **tomek_gda** » 10/9/2011, 23:52

Z tym piaskiem akurat potwierdzam. Sam ostatnio gryzłem glebę przez odrobinę piachu na rondzie i lekkie przychamowanie.

przez **ktoosiu** » 11/9/2011, 13:11

ja mieszkam na południu polski i często jeżdżę po wsiach bo są fajne górki i zakręty, a asfalt zazwyczaj niczego sobie, ale piachu jest tam ogromna ilość i poszaleć nie można:D

Scigacz.pl

Czy motocykle są aż tak niebezpieczne?

Kto przegląda forum