Scigacz.pl

przez **hugo2003** » 8/5/2011, 18:07

Witam szykalem w forum ale wychodzily jakies glupoty....
Dzis bylem na hamowni na BP w P-ń (wyszlo 146KM) kolo powiedzila ze mam do wymiany łozyska glowki ramy ( podejrzewalem od jakiegos czasu to).
Wiadomo do zwalenia jest czacha i kolo mysle tez nad plugiem zeby tam ustawic jakis podnosnik.... jak juz lagi beda na wierzchu chce wymienic tez w nich olej (10W) i tu pojawiaja sie 2 zasadnicze pytania:

1.jak olej z lag do tej pory nie lecial to czy wymieniac to co jest dobre(uszczelniacze) razem z olejem???

2. czy warunkach garazowych przy dosc dobrej wiedzy mechanicznej dam rade wymienic te łozyska???
czy dam rade jakimis standardowymi kluczami? jakie cyrk moze wyjsc w czasie pracy??
na co zwracac uwage??
ma ktos jakas sewisowke (najlepiej po polsku jesli jest ) prosilbym o wyslanie hugo2003@wp.pl

aa i jeszcze jakie łozysko kupic jakies marki proponujecie??? bo to pierwsza wymiana łozyska w mojej karierze motocyklisty

Dzieki z gory za porady linki itp
Pozdrowki 4all !!!

przez **henio12323** » 8/5/2011, 18:16

olej w lagach serwisowo chyba cos rok powinienes zmieniac. bez względu na uszczelniacze. wiec nie musisz ich wymieniac. a warto wymienic nawet sam olej dla tego że wycieraja sie panewki i później zawieszenie nie pracuje jak powinno.
mysle że dasz rade. wystarczy troche pokombinowac i wszystko sie da

to trudne nie jest. tylko czasami jak sie zapiecze to moze ciezko isc ;/ co do serwisówki raczej po polsku serwisówek nie ma

co do łozyska hmm nie mam pojecia jaka firme polecic ale mysle że najlepiej było by pójsc do sklepu z łozyskami ( wziac ze soba łozyska na wzór) i powiedziec że to do szybkiego motocykla

i żeby dobrał jakies lepsze. zapłacisz mniej na pewno niz kupno (nawet takich samych ) przez internet i "dedykowanych" bo często te "dedykowane" są identyczne jak te ze zwykłego sklepu tylko że wiesz że mozesz je brac i sie nie martwic

przez **hugo2003** » 8/5/2011, 18:29

no wiem wiem co czym mowisz!!!!
łozysko to łozysko!!! i ludzie kombinuja... a wiesz moze jakie sa wymiary tego łozyska??
jutro podzwonie po sklepach itp a co do wybicia zwnetrznego kolnierza to macie jakies metody?? czy nie powinno byc az tak zle??

przez **Raczek_6** » 8/5/2011, 22:47

ad.1. wystarczy sam olej wymienić.

ad.2. kto to może wiedzieć.

Łożyska zakupisz tu :
http://www.larsson.pl/

przez **RUTRA.RD** » 9/5/2011, 12:07

ogólnie to ci życzę powodzenia z wymiana łożyska główki ramy

fajna hamownia fajny wynik tyle co kawa na silniku podaje podała na kole nieźle.

lozysko:

u mnie to wyglada tak

bak, amor skrętu, owiewki boczne mam zdjęte, lagi w dol wylatują, kiera, no wszystko co będzie przeszkadzało wylatuje kolo przednie błotnik. i potem najlepsze trzeba to gówno odkręcić, nakrętka górna to spoko ale nie wiem jak masz później kontrę zamocowana, jak ja w tl to 2 nakrętki na klucz pazurkowy- nim nie odkręcisz trzeba mieć tego no nasadowego ze specjalna nakładką czy jak to zwać, wiec zostaje gruby śrubokręt i młotek - i tak coś porysujesz lub nakrętkę trochę zjedziesz. odkręciłeś- kiera wyszła ok łożyska wywalasz i masz problem bo z hmm nazwijmy go malina

trzeba bieżnie wybić

najlepiej to flex naciąć dwa rowki i w nie śrubokręta potem i młotkiem

dobra zlazło trzeba z główki ramy bieżnie powbijać - luz, bierzesz coś co zaczepi O BIEŻNIE a nie o jakieś odlewy główki ramy ładujesz młotkiem i tyle wyłazi dolna i górna bieżnia. a teraz trzeba bieżnie nabić na pana dicka, no to dicka do ZAMRAŻALNIKA NA NOC żeby sie skurczył - łatwiej bieżnia wejdzie. dicka zimnego jak lód delikatnie olejem smarujesz kładziesz SAMA bieżnie czyli rozbierasz łożysko zeby go nie uszkodzić i rura na łożysko, na końcu rury przykładasz młotek i walisz. bieżnie do główki ramy tez trzeba wbić- czyścisz otwory, bieżnie z lodówki wyciągasz możesz teczko olejem smarnąć i wbijasz tak jak powinny być wbite. montujesz skręcasz. odczytaj siły z jakimi dokręcić!!! nakrętki kontrujące daj z wyczuciem, łatwo jest dokręcić górną gdzie 40-80nm. pewnie nie przeczytasz tego

i nie kumasz polowy jak coś to dzwon

to ci powiem co i jak

przez **hugo2003** » 9/5/2011, 16:35

RUTRA.RD kumam kumam czesciowo... co innego bedzie jak to bede mial przed oczami... pewnie troche krwi i potu i nerwów to bedzie kosztowalo ale mysle ze dam rade... Najwiecej roboty to zrobic sobie miejsce do glowy ramy i wybicie/nabicie łozysk...
klucz dyno.. tez skombinuje sobie gdybys tylko mogl mi podrzucic mauala do tego sprzeta (zx9r 2001r) byl bym wdzieczny i ewentualnie wrazie W podrzuc mi nr kom na privie.... Pozdrowki i dzieki za posta

przez **RUTRA.RD** » 9/5/2011, 17:15

http://blackbears.ru/index_en.php?get=manual

nie wiem jaki model dokladnie masz ale ogolnie to pewnie bardzo podobnie bedzie

przez **hugo2003** » 11/5/2011, 20:56

Witam
dzis kupile lozyska i olej do lag...
jutro zaczynam walke!!
pytalem kolesia w sklepie ile wchodzi oleju do lag.sprawdzil i powiedzial ze 395ml na strone....
Czy w waszych informacjach to sie pokrywa??? bede robil fotki z postepu prac moze kiedys sie komus przyda ...

przez **Mahoney** » 11/5/2011, 21:23

hamownia podaje moc na silniku.po dokreceniu obrotow do konca wciska sie sprzeglo aby wlasnie zmierzyc straty mocy miedzy silnikiem a kolem.

przez **RUTRA.RD** » 12/5/2011, 10:36

z tym olejem to w servis manualu bedziesz mial znajdz do swojego modelu albo zadzwon do kawasaki moze ci podadza

przez **Przemo_rene** » 12/5/2011, 15:28

Hugo a próbowałeś jedynie dokręcić nakretke co dociska łożysko? Bo czasem to wystarcza do skasowania luzy. Jeżeli nie ma przeskoków to powinno wystarczyć

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 12/5/2011, 18:05

Hugo zobacz sobie tutaj gęstość i ilość oleju jaki ci jest potrzebny:
http://www.belray.com/lubricant_advisor

przez **Seba_ER5** » 12/5/2011, 18:26

hamownia podaje moc na silniku.po dokreceniu obrotow do konca wciska sie sprzeglo aby wlasnie zmierzyc straty mocy miedzy silnikiem a kolem.

W Polsce nie ma dużo dobrych hamowni motocyklowych stad ten bajeczny wynik. Moc pewnie podana na silniku jak mówisz ale ja bym wolał moc na kole. Tak wiec ten wynik to niewiarygodny jest.
P.S. A gdzie straty na sprzęgle? Sprzęgła jest cierne. W momencie wciśnięcia jest rozłączane. Moc silnika powinno się mierzyć bezpośrdenio z wału zdawczego inaczej to jest zwykle prognozowanie jak w pogodzie, a z pogodą to różnie bywa. Zazwyczaj jednak na slabych hamowaniach wspolczynnik strat wpisuje sie z palca by wynik ladnie wygladal.

przez **hugo2003** » 12/5/2011, 20:58

nie mam skanera ale opisze to tak (nie liczac dolnej prawie poziomej kreski )jest jedna linia ktora sie rozdziela jedna pokazuje (ta najwyzsza) chyba te 148KM a ta pod nia ok 140-141KM
nizej jest ciemniejsza (pewnie moment obrotowy 96Nm
taki jest wykres....

Przemo juz za pozno luz byl ale tez pstrykalo podczas hamowania kawa rozebrana bieznie wybite tylko mam problem z tym na tym czpieniu podjechalem szlifiera az odrobine za mocno ale mysle ze to nie bedzie mialo wplywu na prace tego bolca ale wybic nie moge jutro dam to magikowi w pracy co umie sobie z takimi rzeczami radzic ... wkrotce fotki

A i jeszcze jedno:
zdziwilo mnie ze lozysko kte bylo bylo kulkowe (JAPAN KOYO)
A zamienniki mam stozkowe czy to wplynie jakos na prace kiery??? porownac wymiarow tez nie mam jak bo zupelnie inne sapodane numery (symbole)

przez **RUTRA.RD** » 13/5/2011, 06:32

na bieżni która jest na tym hmm trzpieniu robi się 2 nacięcia fleksem żeby śrubokręt miał oparcie ( śrubokręt z metalowa końcówką rączki ) walisz młotkiem i zejdzie

różnie gadają jedni ze kulkowe lepsze drudzy ze rolkowe

przez **Przemo_rene** » 13/5/2011, 10:52

ja mam kulkowe. Bierz tylko oryginały. Po co sobie robić robote za 2 sezony i znów wymieniać? na mrcycles.com masz wymiary łozysk podanych dla swojego rocznika.

przez **RUTRA.RD** » 13/5/2011, 13:16

ja miałem kulkowe ale je wymieniam w pizdu na rolki zobaczymy jak to będzie, trochę żałuję bo nie było w złym stanie

przez **hugo2003** » 13/5/2011, 20:24

Przemo za orginaly w kawasaki wolali ok 400zl wiec podziekowalem a ja wiem ile pojezdze tym moto...???
moze je sprzedam po sezonie.... ?? nie wiem wiec robie by bylo dobrze poki co....

Rutra ale gdzie te naciecie robic?? bo tam mam gumowa oslone pylowa ;>

przez **RUTRA.RD** » 14/5/2011, 00:38

wybijanie lozyska z kurde jak to sie nazywadego draga co wchodzi w głowke ramy i jest z dolna polka

mamy to na dole bieżni łożyska jest osłona pyłowa a nacinamy fleksem bieżnie w połowie jej wysokości, robimy rowek gdzies do polowy grubości po dwóch stronach, przykładamy śrubokręt z jednej i z drugiej i schodzi bez problemu

przez **hugo2003** » 14/5/2011, 18:37

Rutra masz u mnie piwo duze!!! Twoj patent pomogl!!!
Kawa zlozona tylko nie wiem czy dobrze dokrecilem glowke ramy niby luzu w nim nie ma (poza minimalnym ale to chyba na lagach lub poprostu moje przewrazliwienie) olej w amorach nowy prowadzi sie o niebo lepiej....
tylko pytanie co to moze byc za jak hamuje z np 80km/h to przy 20km/h jest pstrykniecie podobne do tego jak sa bardzo rozgrzane hamulce i stygna tylko ze to pstrykniecie jest glosniejsze podczas jazdy jeszcze... na postoju slychac tylko delikane ale musze miec druga osobe do dokladnego zdiagnozowania ...
na moje oko albo tarcz hamulcowa lub klocki tylko dlaczego to wydaje dzwiek przy ostatniej fazie hamowania????

Scigacz.pl

Wymiana łożyska główki ramy w ZX9R 2001r

Wymiana łożyska główki ramy w ZX9R 2001r

Kto przegląda forum