Zobacz wątek - Telefon komórkowy - kilka myków
NAS Analytics TAG

Telefon komórkowy - kilka myków

O wszystkim
_________

Postprzez carma » 6/4/2011, 23:39

To da sie to zrobić ? kolega znalzał telefon i za flaszke chce mi sprzedać A całkiem fajny jest napewno lepszy od mojej noki bez koloru.
motorynka- aprillia scarabeo --- Yamaha xj 600 ;)
carma
Świeżak
 
Posty: 412
Dołączył(a): 24/6/2008, 18:46
Lokalizacja: OPATÓW- Warszawa


Postprzez RUTRA.RD » 7/4/2011, 11:42

u mnie rezerwa baterii nie działa a szkoda
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Avatar użytkownika
RUTRA.RD
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4149
Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa


Postprzez fz6 » 7/4/2011, 13:41

Bystry ale ty bredzisz.kto zmienia imei?w 99% modeli jest to po pierwsze nieoplacalne.po drugie w najnowszych modelach procki sa klejone a nie lutowane,wiec bez profesjonalnej puszki tego nie zrobisz.a te puszki(do nokii i sony ericssonow) nie kosztuja kilka tylko kilkadziesiat tysiecy.wyjatkami sa motki i samsungi.tu przy malych kosztach,bo np do samsunga nspro kosztuje 600zl z kablami mozesz ponad polowe telefonow kliknac z poziomu wlasnego komputera.
kolejna palnieta przez ciebie bzdura to stwierdzenie,ze jak sobie wydrukujesz naklejke to ci nic nie udowodnia,bo nie maja jak.czy ty jestes taki naiwny czy niedoinformowany?
kolego,to,ze sobie nawet wydrukujesz naklejke,podbijesz gwarancje nie zmieni faktu,ze fon jest zgloszony.zgloszenie nie musi polegac na kradziezy.fon moze byc rowniez wyludzony np. na podstawie falszywych dokumentow,badz nawet falszywego zatrudnienia o prace.na wyspach zglaszaja nawet fona jak nie wywiazujesz sie z kontraktu.wiec nie bredz jak nie wiesz o co chodzi!tak czy inaczej majac walonego fona,trafiasz na policjanta,on wrzuca imei na beben i wyjdzie,ze to juma wylapujesz 48 godzin.jak bedziesz mial fart ,to sprawe umorza a jak trafisz na sluzbiste prokuratora ,to ci przybije paserke albo chociaz nieumyslna(tez paserka)
wiec kozaku zejdz na ziemie i ochlon.jak nie wierzysz i twierdzisz ,ze ci nie udowodnia to dawaj,kup sobie takie cudo z jumy i sie ustawimy gdzies,znajdziemy radiole i kulturalnie poprosisz o sprawdzenie.zobaczymy co powiesz pozniej.dasz numer do mamy to zadzwonie,ze cie zawineli kozaku.
to,ze ty kupiles,nikt cie nie kontrolowal i ci sie upieklo nie znaczy,ze kazdy bedzie mial takiego farta.
tak dla przykladu przypomne ci nawet taki glosny przypadek z Polski.bylo w telewizji i w gazetach,jak baba kupila telefon w sklepie-komisie na wilenskim w warszawie.byla to troche wieksza firma niz zwykly komis,bo to byla siec na cala Polske.sprowadzali telefony z anglii i dubaju.baba dostala gwarancje i dowod zakupu.niestety w niczym jej to nie pomoglo.musiala sie tlumaczyc na komisariacie.niby potem umozyli,ale smrod pozostal.fon zabrany,nerwy stracone i jeszcze trzeba za zwrotem kasy zapie.dalac.
dlatego takie dyrdymaly to opowiadaj dzieciakom w piaskownicy.telefony maja numery seryjne tak samo jak motocykle czy samochody.jak to jest zgloszone to nic ci nie pomoze,zaden dorobiony dokument.a za falszowanie kwitow mozna kolejny paragraf wylapac.
co do szengen to jak beda chcieli to sprawdza gdzie chca,a ze wiekszosci policjantow w Polsce sie nie chce to inna sprawa.gorzej jak cie bedzie trzepal niemiec,slowak,szwajcar albo angol.oj,ci to polaczkow nie trawia.bankowo bebenik z szengen sprawdza.

a o plytkosci twojego umyslu swiadczy fakt,ze nie zakumales,ze brak polskiej pisowni w moich postach wynika zwyczajnie z lenistwa.
dwa: serce cie boli,ze pol zdania powtorzylem?
nastepny niedowartosciowany co sobie musi ulzyc w necie.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez Bystry » 8/4/2011, 16:02

fz6 napisał(a):Bystry ale ty bredzisz.kto zmienia imei?w 99% modeli jest to po pierwsze nieoplacalne.po drugie w najnowszych modelach procki sa klejone a nie lutowane,wiec bez profesjonalnej puszki tego nie zrobisz.a te puszki(do nokii i sony ericssonow) nie kosztuja kilka tylko kilkadziesiat tysiecy.wyjatkami sa motki i samsungi.tu przy malych kosztach,bo np do samsunga nspro kosztuje 600zl z kablami mozesz ponad polowe telefonow kliknac z poziomu wlasnego komputera.
kolejna palnieta przez ciebie bzdura to stwierdzenie,ze jak sobie wydrukujesz naklejke to ci nic nie udowodnia,bo nie maja jak.czy ty jestes taki naiwny czy niedoinformowany?
kolego,to,ze sobie nawet wydrukujesz naklejke,podbijesz gwarancje nie zmieni faktu,ze fon jest zgloszony.zgloszenie nie musi polegac na kradziezy.fon moze byc rowniez wyludzony np. na podstawie falszywych dokumentow,badz nawet falszywego zatrudnienia o prace.na wyspach zglaszaja nawet fona jak nie wywiazujesz sie z kontraktu.wiec nie bredz jak nie wiesz o co chodzi!tak czy inaczej majac walonego fona,trafiasz na policjanta,on wrzuca imei na beben i wyjdzie,ze to juma wylapujesz 48 godzin.jak bedziesz mial fart ,to sprawe umorza a jak trafisz na sluzbiste prokuratora ,to ci przybije paserke albo chociaz nieumyslna(tez paserka)
wiec kozaku zejdz na ziemie i ochlon.jak nie wierzysz i twierdzisz ,ze ci nie udowodnia to dawaj,kup sobie takie cudo z jumy i sie ustawimy gdzies,znajdziemy radiole i kulturalnie poprosisz o sprawdzenie.zobaczymy co powiesz pozniej.dasz numer do mamy to zadzwonie,ze cie zawineli kozaku.
to,ze ty kupiles,nikt cie nie kontrolowal i ci sie upieklo nie znaczy,ze kazdy bedzie mial takiego farta.
tak dla przykladu przypomne ci nawet taki glosny przypadek z Polski.bylo w telewizji i w gazetach,jak baba kupila telefon w sklepie-komisie na wilenskim w warszawie.byla to troche wieksza firma niz zwykly komis,bo to byla siec na cala Polske.sprowadzali telefony z anglii i dubaju.baba dostala gwarancje i dowod zakupu.niestety w niczym jej to nie pomoglo.musiala sie tlumaczyc na komisariacie.niby potem umozyli,ale smrod pozostal.fon zabrany,nerwy stracone i jeszcze trzeba za zwrotem kasy zapie.dalac.
dlatego takie dyrdymaly to opowiadaj dzieciakom w piaskownicy.telefony maja numery seryjne tak samo jak motocykle czy samochody.jak to jest zgloszone to nic ci nie pomoze,zaden dorobiony dokument.a za falszowanie kwitow mozna kolejny paragraf wylapac.
co do szengen to jak beda chcieli to sprawdza gdzie chca,a ze wiekszosci policjantow w Polsce sie nie chce to inna sprawa.gorzej jak cie bedzie trzepal niemiec,slowak,szwajcar albo angol.oj,ci to polaczkow nie trawia.bankowo bebenik z szengen sprawdza.

a o plytkosci twojego umyslu swiadczy fakt,ze nie zakumales,ze brak polskiej pisowni w moich postach wynika zwyczajnie z lenistwa.
dwa: serce cie boli,ze pol zdania powtorzylem?
nastepny niedowartosciowany co sobie musi ulzyc w necie.



Odpisze Ci w 1 poście zacznij pisać wyraźnie albo wyp*** po rodziców żeby pomogli Ci pisać posty, bo tego się czytać nie da, poza tym powielasz posty, pierdoli mnie to co jest w uk, mieszkam w PL . Poza tym podaje mi jakieś konkretne info, a nie info z internetu. Zawsze możesz powiedzieć, że znalazłeś i tyle, a to, że papierów nie miał ani nic to co ? Znalazłeś i tyle. Ulżyć to mogę sobie z kobieta, nic mnie nie ściska, spamujesz bez potrzeby na forum, nie za kumałem, bo piszesz bez składni, powtarzam bierz rodziców do pisania postów, kozaku to mów sobie do rodziców, kolegów nie znasz mnie, a twoje **** o służbistach policji i mojej pajacu z*** mamie to sobie w buty wsadź.
indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | Obrazek | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami :D | | www.motoautostrada.pl
Avatar użytkownika
Bystry
Stały bywalec
 
Posty: 1017
Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57

Postprzez fz6 » 8/4/2011, 17:07

jak cie spotkam to cie naucze kultury do starszych po twojemu.jak wyglebisz na cyce polbogu to nie bedziesz juz taki wyurowany.
dwa:mam nadzieje,ze cie psiary trafia z juma to sie nauczysz nie pie.dolic farmazonow.pamietaj zeby potem odszczekac swoje przechwalki na tym forum.
trzy:wiecej sie nie wypowiadaj w tej sprawie bo masz w tym temacie taka wiedze jak swinia o lataniu.
cztery:pajaca jeb.nego poszukaj przed lustrem albo w rodzinie.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez fz6 » 8/4/2011, 19:30

tak na koniec bystry cos ci przedstawie.krok po kroku, co sie dzieje w momencie gdy masz przy sobie przedmiot pochodzacy z przestepstwa.
fakty z zycia,nie jakies pie.dolenie o stylistyce i interpunkcji.
1.zostajesz zatrzymany do kontroli czy to pieszej czy podczas jazdy.
2.pan policjant prosi cie o dokumenty,pyta czy posiadasz cos nielegalnego.
3.ty odpowiadasz,ze nie
4.pan policjant pyta czy masz telefon i prosi o pokazanie.
5 ty grzecznie wyjmujesz i podajesz policjantowi.
6.policjant w celu sprawdzenia danych osobowych oraz wrzuceniu na beben twojego fona odchodzi do radiowozu,no chyba,ze sa na piechote to sobie z toba stoja.jeden sprawdza przez szczekaczke,drugi asekuruje.
7.okazuje sie,ze ty jestes czysty ale twoja komora nie.
8.pan policjant grzecznie prosi cie o poddanie sie szczegolowej kontroli tzn.masz wszystko wyciagnac z kieszeni,potem delikatne macanko,czy o czyms nie zapomniales.
9.zakladaja ci kajdaneczki i zapraszaja do radiowozu,jezeli sa na piechote wzywaja najblizszy patrol.
10.na komendzie zaprowadzaja cie do pokoiku,albo do izby zatrzyman.musisz byc cierpliwy,im sie nie spieszy.potem znowu kontrola.wyciagasz kolejny raz dokumenty i spisuja protokol zatrzymania.jezeli masz przy sobie wiecej pieniedzy niz tysiac zl. to pieniazki zostana zabezpieczone na komisariacie i
laduja w sejfie.prokurator rano zadecyduje czy ci je przytrzymac na poczet przyszlej kary.
w tym czasie ,jezeli jest ktos u ciebie w domu jada na przeszukanie(jezeli mieszkasz sam to pojada z toba tego samego dnia albo na drugi)
11.jezeli jest jeszcze wczesnie i sa ludzie z pionu dochodzeniowo-sledczego to zostaniesz przesluchany,jezeli jest juz po 16.00 to jedziesz na dolek i dopiero rano przesluchanie.
12.na dolku znowu ci wszystko zabieraja,tym razem do kopertki.pan policjant wszystko skrupulatnie spisuje.zabieraja ci sznuruweczki z butow,pasek ze spodni,ogolnie wszystkie sznurki.
na koniec musisz kozaczku targnac galoty,odwrocic sie tylem i zrobic z gaciami przy kostkach przysiad.jest to dosc upokazajace.
13.idziesz po swoje zabawki czyli:koc i poduszke(smierdza jak pyta jaguara piwnicznego)
ladujesz w celi.
jak jest przed 18.00 to zalapiesz sie na mega .ujowa kawe albo herbate i pajde chleba ze smalcem.
14.o 23.00 swiatelko przyciemniaja,ale nie wylaczaja.jak ci sie zachce szczac albo srac to musisz poczekac az ,ktoremus sie zechce ruszyc 4 litery.
15.o 6.00 zdajesz koc i poduche i dostajesz sniadanko.menu maja stale.
16.czekasz az przyjedzie "taryfa"i zabierze cie na komisariat.
17.przesluchanie w roli podejrzanego.ok.2 godzin.
18.ty opowiadzasz swoja BAJECZKE,ZE ZNALAZLES"
19.prosza,zebys przedstawil jakis dokument potwierdzajacy wlasnosc.
jezeli masz jakas prawdziwa umowe,dowod zakupu,gwarancje to po dwoch godzinach spokojnie idziesz do domu.dowozisz im sam albo ktos z twojej rodziny te papierki i jest prawie git.
w przypadku opowiesci dziwnej tresci,ze znalazles poczekasz na decyzje komendanta co z toba zrobia dalej.jezeli fant byl ze zwyklej kradziezy to pikus,gorzej jak z rozboju badz Å‚ba.
20.przy opcji,ze miales oryginalny papier a tylko jakis komis ci wcisnal kiszke sprawa na 99,9% bedzie umorzona.
natomiast przy opcji,ze miales lewa gwarancje albo wymysliles ,ze znalazles na ulicy juz tak kolorowo nie bedzie.owszem troszke pozniej,tak zebys sie troche wystraszyl puszcza cie do domu ale spodziewaj sie,ze zostaniesz jeszcze raz wezwany.
wierz mi,po jakims czasie dojda czy gwarancja oraz gwarant byl prawdziwy czy nie.w przypadku falszywego dokumentu mozna wylapac kolejny paragraf.
przesluchaja cie w roli oskarzonego i zostanie ci przedstawiony zarzut paserstwa.no chyba,ze przedmiot byl o wartosci ponizej 250zl to wtedy sprawa zostanie skierowana do sadu grodzkiego badz co jest czesciej praktykowane sprawa zostanie umorzona z racji malej szkodliwosci czynu.
jezeli byl wart wiecej to po jakims czasie znowu dostaniesz wezwanko,tym razem do sadu.
niejeden juz kozak wylapal zawiasy za takie glupie, szczeniackie podejscie do zycia.
dlatego nie wypisuj kocopalow jak nie masz o czyms bladego pojecia.kolejny raz powtorze: te farmazony o wypisaniu sobie gwarancji,albo bajeczki,ze znalazles fant na ulicy to zostaw dla jolki z poczty.
jolka jest blondyna i lyknie kit jak malpa kluchy.
w przypadku kolizji z prawem procedury sa scisle okreslone.


chciales bystrzaku konkretow to masz.oczywiscie zadne zatrzymanie nie przebiega tak samo i moga sie minimalnie roznic,ale ci co to przezyli potwierdza,ze 95% przebiegu calego opisu sprawy sie zgadza.
stawiam ci duza wodke jak mi przedstawisz przypadek,ze ktos mial przedmiot pochodzacy z przestepstwa i nawet go nie zatrzymali.no chyba,ze strzela z japy i ma wzgledy u niebieskich.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez fz6 » 8/4/2011, 19:47

Eneasz,ja nie napisalem,ze to popieram.
przedstawilem jakie sa mozliwosci i konsekwencje.
brzydze sie k.restwem,zlodziejstwem,paserstwem i narkusami.dla mnie to zera.
wypowiadam sie,poniewaz kilkanascie wiosen przy telefonach spedzilem i wydaje mi sie,ze na ten temat wiem sporo.
dlatego krew mnie zalewa jak ktos wypisuje bzdury a przy tym jeszcze pod adresem rozmowcy uzywa epitetow.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez gruby19 » 8/4/2011, 22:57

Walka gigantów internetowych. Dwa dorosłe chłopy a spinają się jak gimnazjaliści. ale ortografii i gramatyki to juz zaden nie ogarnia... sorry za OT ale panowie moderatorzy sie nie ruszą..?
Wole jak człowiek na dwóch, niż jak zwierze na czterech...

Honda XLV 125 Varadero V-8

http://www.polskajazda.pl/Profil,Honda,XLV,125,Varadero,TGB,F409,Royal,Cruise/42971 (otwórz link)
Avatar użytkownika
gruby19
Stały bywalec
 
Posty: 1220
Dołączył(a): 29/10/2009, 19:36
Lokalizacja: witkowo

Postprzez Bystry » 10/4/2011, 16:29

od epitetów zacząłeś Ty, chyba Cie nie nauczyli ortografii, gramatyki etc. to o czym ja mam pojęcie a o czym nie i co przeżyłem, a czego to nie możesz się domyśleć tylko, a to czy byś mnie spotkał i poskładał jak pierwszego lepszego koleszke to nie bądź taki pewien ^^ a jak ktoś chce to ukryć czy tel był kradziony czy nie to da rade tylko trzeba myśleć i mieć co nie co oleju w głowie, co do procedury wiem jak to wygląda, jakoś za specjalnie też kradzieży nie popieram i reszty tego dziadostwa, ale cóż taki kraj, gdzie to jest na porządku dziennym, a Enek czemu w Polsce tak nie ma jak pisałeś ? Bo tutaj nie każdego stać na nowego Iphona 4G od razu jak wyjdzie po premierze.... a mnie krew zalewa jak czytam posty których się czytać nie da
indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | Obrazek | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami :D | | www.motoautostrada.pl
Avatar użytkownika
Bystry
Stały bywalec
 
Posty: 1017
Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57

Postprzez fz6 » 10/4/2011, 18:52

jak juz sie bystrzaku uparles tak na stylistyke ,to proponuje z twojego ostatniego postu drugie zdanie pokazac jakiemus poloniscie i zapytac o ocene.
to samo tyczy sie trzeciego zdania.postawiles 5 przecinkow zamiast gdzies postawic kropke i zaczac nowa mysl w nowym zdaniu.zreszta jak juz chciales tak wszystko ujac w jednym,to zabraklo ci jeszcze jednego przecinka.
jak krytykujesz mnie,ze jestem na bakier z polakiem,choc jasno sie okreslilem,ze nie uzywam polskich znakow,duzych liter itp. bo mi sie nie chce,to zwroce ci uwage,ze nowe zdanie zaczynamy z duzej litery.trzy razy w ostatnim poscie zaczynales z malej.ponadto,w dobie codziennych maili,sms-ow i wypowiedzi na forach,wiekszosc odbiorcow doskonale zrozumie tekst bez polskich liter.
niestety znajda sie tacy, ktorzy musza cokolwiek skrytykowac dla samego faktu.moze i w ktorejs z wypowiedzi napisalem malo stylistycznie,ale poczytaj to forum.w co 10 poscie sa bledy i nikt z tego powodu nie robi awantury.chyba,ze sie nie ma nic do powiedzenia i brakuje argumentow.
twoj problem polega na tym,ze na moje argumenty powtarzasz sie swoimi plytkimi,maloletnimi tekstami i zarzucaniem braku wiedzy z jez.polskiego.smieszne jest to tym bardziej ,ze w przekroju tych kilku postow zdarzyly ci sie pomylki w pisowni jezyka polskiego.za to argumentow zero,same przechwalki.

po raz enty powtorze ci,ze opowiadaniem historyjek to mozesz uwiesc kolesi i kolezanki z mozgiem wielkosci tic-taca a nie wymiar sprawiedliwosci.
wypisujac ciagle,ze jestes taki i owaki i bez problemu masz na wszystko sposob,udowadniasz,ze jestes fantasta.nie musze sie niczego domyslac poniewaz jestem pewien po twoich wpisach,ze wiesz niewiele.twoja wiedza pochodzi z opowiesci dreslana badz mistrza klatki schodowej. za to twoimi basniami nie powstydziliby sie bracia Grimm i Julek Tuwim.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez madcap » 10/4/2011, 21:12

wyluzujcie, chyba, że chcecie aby was "obdarowano"
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Qbiak » 15/4/2011, 17:42

to z kluczykami od samochodu dobre :)
Avatar użytkownika
Qbiak
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 28/3/2009, 17:54
Lokalizacja: Konin

Poprzednia strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości




na górê