[Aktualności] Tor Lublin - z dostępem do morza
Posty: 87
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
A konkretnie - salceson wyborczy, bo to nawet nie przypomina kiełbasy...<br><hr>JacoKomentatorzy napisał(a):Powiem krótko....WYBORY///////
Jak napisał autor tekstu nie ma tu konkretów a dobrymi chęciami piekło wybrukowane...
.....wybory...wybory...wybory...<br><hr>Bartosz Łabedź<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jak na razie to tylko Ty kolego bijesz pianę, skacząc od tematu innych potrzeb (vide drogi, które poruszyłeś) po nikłe możliwości kandydatów i brak deklaracji z ich strony. Chcesz krytykować - rób to sensownie, szkoda się ośmieszać.<br><hr>SKomentatorzy napisał(a):Autor tak się skupił na tym, żeby być szyderczo zabawnym, że pomieszał fakty i szczegóły. Polecam więcej troski o rzeczy ważne, nadmiar ironii jest śmieszny a nie zabawny, ponadto władać tym narzędziem trzeba umieć...
Pozdrawiam<br><hr>S<br>Komentatorzy napisał(a):No to rzuć te konkrety - co, gdzie, jak, kiedy? Z czym wyszliście z tego spotkania?<br><hr>Tony Rocky Horror<br>Komentatorzy napisał(a):A gdzie ja pisałem o konkretnych ustaleniach? Nie było konkretów bo i cel spotkania był inny.<br><hr>S<br>Komentatorzy napisał(a):A jaki był cel? Aby ustalić że tor jest potrzebny? Bo to chyba już wiemy? A może chcieliście przekonać lokalnych urzędasów do wydania kilkudziesięciu mln zł na tor podczas gdy przez Lublin nie da się przejechać bez wykrzywienia felgi w samochodzie na rozpiepszonych drogach? <br><hr>Loki<br>Komentatorzy napisał(a):Jeśli uważasz, że urząd ma worek pieniędzy i prezydent miasta rozdziela te fundusze na poszczególne projekty wg własnego pomysłu dowolnie dobierając wysokości środków, to nie mamy o czym rozmawiać.<br><hr>S<br>Komentatorzy napisał(a):To chyba ja nie mam co z tobą gadać bo ty nic nie rozumiesz z tego co piszę. Ja własnie twierdzę kandydaty guzik mogą i nie ma co z nimi gadać. Gdzie jakieś konkrety? Jak to ma wygladać? Jedno wielkie bicie piany.<br><hr>Loki<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Pytam o konkrety, ale jakoś nikt nic konkretnego nie potrafi powiedzieć. Módlcie sie dalej o cudKomentatorzy napisał(a):Autor tak się skupił na tym, żeby być szyderczo zabawnym, że pomieszał fakty i szczegóły. Polecam więcej troski o rzeczy ważne, nadmiar ironii jest śmieszny a nie zabawny, ponadto władać tym narzędziem trzeba umieć...
Pozdrawiam<br><hr>S<br>Komentatorzy napisał(a):No to rzuć te konkrety - co, gdzie, jak, kiedy? Z czym wyszliście z tego spotkania?<br><hr>Tony Rocky Horror<br>Komentatorzy napisał(a):A gdzie ja pisałem o konkretnych ustaleniach? Nie było konkretów bo i cel spotkania był inny.<br><hr>S<br>Komentatorzy napisał(a):A jaki był cel? Aby ustalić że tor jest potrzebny? Bo to chyba już wiemy? A może chcieliście przekonać lokalnych urzędasów do wydania kilkudziesięciu mln zł na tor podczas gdy przez Lublin nie da się przejechać bez wykrzywienia felgi w samochodzie na rozpiepszonych drogach? <br><hr>Loki<br>Komentatorzy napisał(a):Jeśli uważasz, że urząd ma worek pieniędzy i prezydent miasta rozdziela te fundusze na poszczególne projekty wg własnego pomysłu dowolnie dobierając wysokości środków, to nie mamy o czym rozmawiać.<br><hr>S<br>Komentatorzy napisał(a):To chyba ja nie mam co z tobą gadać bo ty nic nie rozumiesz z tego co piszę. Ja własnie twierdzę kandydaty guzik mogą i nie ma co z nimi gadać. Gdzie jakieś konkrety? Jak to ma wygladać? Jedno wielkie bicie piany.<br><hr>Loki<br>Komentatorzy napisał(a):Jak na razie to tylko Ty kolego bijesz pianę, skacząc od tematu innych potrzeb (vide drogi, które poruszyłeś) po nikłe możliwości kandydatów i brak deklaracji z ich strony. Chcesz krytykować - rób to sensownie, szkoda się ośmieszać.<br><hr>S<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Witam
Internet, portale i różnego typu fora dają okazję do wypowiedzi każdemu, kto tylko ma na to ochotę. Dzięki temu możemy poznać różne opinie i punkty widzenia, wielu osób na ten sam temat. Gdybyśmy byli tylko chwaleni i poklepywani po plecach niewiele z tego by wynikało. Tylko konstruktywna dyskusja i spór pozwalają dostrzec ewentualne błędy i wyjaśnić niezrozumiałe kwestie.
Chciałbym odnieść się do kilku wątków poruszonych w artykule i komentarzach pod nim.
Zaczynając od początku:
Zarzuty wobec obecnego toru przy ulicy Zemborzyckiej w Lublinie, mają mieszkańcy ulicy Fulmana, a nie Furmana.
Grzegorz Sprawka nie jest pomysłodawcą, tylko rzecznikiem tej inicjatywy.
Zarząd Okręgowy PZM faktycznie wspiera inicjatywę budowy ośrodka szkoleniowo-sportowego na Lubelszczyźnie.
Na debacie faktycznie nie padły żadne konkrety, ponieważ takie były założenia organizatorów. Celem spotkania było przekazanie szeroko rozumianej opinii publicznej i politykom z regionu, woli, założeń i potrzeby wybudowania takiego obiektu. To, że nam ludziom z branży motoryzacyjnej, pewne fakty wydają się oczywiste, nie oznacza wcale, iż urzędnicy i ogół społeczeństwa też je zna i rozumie.
Debata świadomie została zorganizowana w okresie przedwyborczym, ponieważ tylko wtedy wszyscy kandydujący do władz miasta i województwa słuchają co się do nich mówi. Później są już tak zajęci swoimi sprawami, że dotarcie z jakimkolwiek pomysłem graniczy z cudem.
Podanie przez nas lokalizacji toru, zwolniłoby polityków z myślenia, gdzie taki obiekt można umiejscowić. Pozostawienie takiej decyzji po ich stronie pozwala uzyskać więcej opcji.
Co do wykonania biznes planu, kosztorysu i projektu gotowego toru już w tym momencie, to po pierwsze nie było na to czasu, środków i byłby to kawał, dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty.
Jest wiele wariantów formy działalności, finansowania i zarządzania takim obiektem. Poruszanie tego tematu na debacie nie miało sensu, gdyż nie było tam osób decyzyjnych, ani stron zainteresowanych takimi ustaleniami. Tematy te będą uzgadniane już po wyborach z nowym zarządem województwa i miasta oraz potencjalnymi inwestorami.
Co do załatwienia formalności to faktycznie jest to droga przez mękę, chyba że … zaangażowane w projekt są instytucje publiczne. Wtedy wiele drzwi zostaje otwartych, a czas wydania decyzji znacznie krótszy. Problemy na pewno będą i to niemałe, ale tak to już jest w naszym pięknym kraju. Był czas przywyknąć.
Zawsze można powiedzieć, że można było się lepiej przygotować, że jest to niepotrzebne bicie piany, że mogą być z tego kłopoty zamiast korzyści... Oczywiście może być w tym trochę racji, ale siedząc z założonymi rękami i oglądając się na innych, że zrobią coś za nas, wiele nie osiągniemy. Każde doświadczenie jest na swój sposób cenne i pozwala uniknąć błędu kolejnym razem. To co stało się na Modlinie to nie porażka tylko nauka dla tych, którzy będą organizowali wyścigi w innym miejscu.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i głos w dyskusji. Proszę tylko, aby były to głosy kulturalne i sensowne. Wyzywanie się i obrzucanie błotem nikomu nie służy, a dodatkowo źle świadczy o naszym środowisku.
Pozdrawiam
<br><hr>Grzegorz Sprawka
Internet, portale i różnego typu fora dają okazję do wypowiedzi każdemu, kto tylko ma na to ochotę. Dzięki temu możemy poznać różne opinie i punkty widzenia, wielu osób na ten sam temat. Gdybyśmy byli tylko chwaleni i poklepywani po plecach niewiele z tego by wynikało. Tylko konstruktywna dyskusja i spór pozwalają dostrzec ewentualne błędy i wyjaśnić niezrozumiałe kwestie.
Chciałbym odnieść się do kilku wątków poruszonych w artykule i komentarzach pod nim.
Zaczynając od początku:
Zarzuty wobec obecnego toru przy ulicy Zemborzyckiej w Lublinie, mają mieszkańcy ulicy Fulmana, a nie Furmana.
Grzegorz Sprawka nie jest pomysłodawcą, tylko rzecznikiem tej inicjatywy.
Zarząd Okręgowy PZM faktycznie wspiera inicjatywę budowy ośrodka szkoleniowo-sportowego na Lubelszczyźnie.
Na debacie faktycznie nie padły żadne konkrety, ponieważ takie były założenia organizatorów. Celem spotkania było przekazanie szeroko rozumianej opinii publicznej i politykom z regionu, woli, założeń i potrzeby wybudowania takiego obiektu. To, że nam ludziom z branży motoryzacyjnej, pewne fakty wydają się oczywiste, nie oznacza wcale, iż urzędnicy i ogół społeczeństwa też je zna i rozumie.
Debata świadomie została zorganizowana w okresie przedwyborczym, ponieważ tylko wtedy wszyscy kandydujący do władz miasta i województwa słuchają co się do nich mówi. Później są już tak zajęci swoimi sprawami, że dotarcie z jakimkolwiek pomysłem graniczy z cudem.
Podanie przez nas lokalizacji toru, zwolniłoby polityków z myślenia, gdzie taki obiekt można umiejscowić. Pozostawienie takiej decyzji po ich stronie pozwala uzyskać więcej opcji.
Co do wykonania biznes planu, kosztorysu i projektu gotowego toru już w tym momencie, to po pierwsze nie było na to czasu, środków i byłby to kawał, dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty.
Jest wiele wariantów formy działalności, finansowania i zarządzania takim obiektem. Poruszanie tego tematu na debacie nie miało sensu, gdyż nie było tam osób decyzyjnych, ani stron zainteresowanych takimi ustaleniami. Tematy te będą uzgadniane już po wyborach z nowym zarządem województwa i miasta oraz potencjalnymi inwestorami.
Co do załatwienia formalności to faktycznie jest to droga przez mękę, chyba że … zaangażowane w projekt są instytucje publiczne. Wtedy wiele drzwi zostaje otwartych, a czas wydania decyzji znacznie krótszy. Problemy na pewno będą i to niemałe, ale tak to już jest w naszym pięknym kraju. Był czas przywyknąć.
Zawsze można powiedzieć, że można było się lepiej przygotować, że jest to niepotrzebne bicie piany, że mogą być z tego kłopoty zamiast korzyści... Oczywiście może być w tym trochę racji, ale siedząc z założonymi rękami i oglądając się na innych, że zrobią coś za nas, wiele nie osiągniemy. Każde doświadczenie jest na swój sposób cenne i pozwala uniknąć błędu kolejnym razem. To co stało się na Modlinie to nie porażka tylko nauka dla tych, którzy będą organizowali wyścigi w innym miejscu.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i głos w dyskusji. Proszę tylko, aby były to głosy kulturalne i sensowne. Wyzywanie się i obrzucanie błotem nikomu nie służy, a dodatkowo źle świadczy o naszym środowisku.
Pozdrawiam
<br><hr>Grzegorz Sprawka
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dzięki za wypowiedź, pana wpis upewnił mnie w tym, że nic z tego nie będzie. No ale zawsze warto było spróbować...<br><hr>GonzoKomentatorzy napisał(a):Witam
Internet, portale i różnego typu fora dają okazję do wypowiedzi każdemu, kto tylko ma na to ochotę. Dzięki temu możemy poznać różne opinie i punkty widzenia, wielu osób na ten sam temat. Gdybyśmy byli tylko chwaleni i poklepywani po plecach niewiele z tego by wynikało. Tylko konstruktywna dyskusja i spór pozwalają dostrzec ewentualne błędy i wyjaśnić niezrozumiałe kwestie.
Chciałbym odnieść się do kilku wątków poruszonych w artykule i komentarzach pod nim.
Zaczynając od początku:
Zarzuty wobec obecnego toru przy ulicy Zemborzyckiej w Lublinie, mają mieszkańcy ulicy Fulmana, a nie Furmana.
Grzegorz Sprawka nie jest pomysłodawcą, tylko rzecznikiem tej inicjatywy.
Zarząd Okręgowy PZM faktycznie wspiera inicjatywę budowy ośrodka szkoleniowo-sportowego na Lubelszczyźnie.
Na debacie faktycznie nie padły żadne konkrety, ponieważ takie były założenia organizatorów. Celem spotkania było przekazanie szeroko rozumianej opinii publicznej i politykom z regionu, woli, założeń i potrzeby wybudowania takiego obiektu. To, że nam ludziom z branży motoryzacyjnej, pewne fakty wydają się oczywiste, nie oznacza wcale, iż urzędnicy i ogół społeczeństwa też je zna i rozumie.
Debata świadomie została zorganizowana w okresie przedwyborczym, ponieważ tylko wtedy wszyscy kandydujący do władz miasta i województwa słuchają co się do nich mówi. Później są już tak zajęci swoimi sprawami, że dotarcie z jakimkolwiek pomysłem graniczy z cudem.
Podanie przez nas lokalizacji toru, zwolniłoby polityków z myślenia, gdzie taki obiekt można umiejscowić. Pozostawienie takiej decyzji po ich stronie pozwala uzyskać więcej opcji.
Co do wykonania biznes planu, kosztorysu i projektu gotowego toru już w tym momencie, to po pierwsze nie było na to czasu, środków i byłby to kawał, dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty.
Jest wiele wariantów formy działalności, finansowania i zarządzania takim obiektem. Poruszanie tego tematu na debacie nie miało sensu, gdyż nie było tam osób decyzyjnych, ani stron zainteresowanych takimi ustaleniami. Tematy te będą uzgadniane już po wyborach z nowym zarządem województwa i miasta oraz potencjalnymi inwestorami.
Co do załatwienia formalności to faktycznie jest to droga przez mękę, chyba że … zaangażowane w projekt są instytucje publiczne. Wtedy wiele drzwi zostaje otwartych, a czas wydania decyzji znacznie krótszy. Problemy na pewno będą i to niemałe, ale tak to już jest w naszym pięknym kraju. Był czas przywyknąć.
Zawsze można powiedzieć, że można było się lepiej przygotować, że jest to niepotrzebne bicie piany, że mogą być z tego kłopoty zamiast korzyści... Oczywiście może być w tym trochę racji, ale siedząc z założonymi rękami i oglądając się na innych, że zrobią coś za nas, wiele nie osiągniemy. Każde doświadczenie jest na swój sposób cenne i pozwala uniknąć błędu kolejnym razem. To co stało się na Modlinie to nie porażka tylko nauka dla tych, którzy będą organizowali wyścigi w innym miejscu.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i głos w dyskusji. Proszę tylko, aby były to głosy kulturalne i sensowne. Wyzywanie się i obrzucanie błotem nikomu nie służy, a dodatkowo źle świadczy o naszym środowisku.
Pozdrawiam
<br><hr>Grzegorz Sprawka<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Im więcej takich głosów, tym większa satysfakcja później ... Pozdrawiam<br><hr>Grzegorz SprawkaKomentatorzy napisał(a):Witam
Internet, portale i różnego typu fora dają okazję do wypowiedzi każdemu, kto tylko ma na to ochotę. Dzięki temu możemy poznać różne opinie i punkty widzenia, wielu osób na ten sam temat. Gdybyśmy byli tylko chwaleni i poklepywani po plecach niewiele z tego by wynikało. Tylko konstruktywna dyskusja i spór pozwalają dostrzec ewentualne błędy i wyjaśnić niezrozumiałe kwestie.
Chciałbym odnieść się do kilku wątków poruszonych w artykule i komentarzach pod nim.
Zaczynając od początku:
Zarzuty wobec obecnego toru przy ulicy Zemborzyckiej w Lublinie, mają mieszkańcy ulicy Fulmana, a nie Furmana.
Grzegorz Sprawka nie jest pomysłodawcą, tylko rzecznikiem tej inicjatywy.
Zarząd Okręgowy PZM faktycznie wspiera inicjatywę budowy ośrodka szkoleniowo-sportowego na Lubelszczyźnie.
Na debacie faktycznie nie padły żadne konkrety, ponieważ takie były założenia organizatorów. Celem spotkania było przekazanie szeroko rozumianej opinii publicznej i politykom z regionu, woli, założeń i potrzeby wybudowania takiego obiektu. To, że nam ludziom z branży motoryzacyjnej, pewne fakty wydają się oczywiste, nie oznacza wcale, iż urzędnicy i ogół społeczeństwa też je zna i rozumie.
Debata świadomie została zorganizowana w okresie przedwyborczym, ponieważ tylko wtedy wszyscy kandydujący do władz miasta i województwa słuchają co się do nich mówi. Później są już tak zajęci swoimi sprawami, że dotarcie z jakimkolwiek pomysłem graniczy z cudem.
Podanie przez nas lokalizacji toru, zwolniłoby polityków z myślenia, gdzie taki obiekt można umiejscowić. Pozostawienie takiej decyzji po ich stronie pozwala uzyskać więcej opcji.
Co do wykonania biznes planu, kosztorysu i projektu gotowego toru już w tym momencie, to po pierwsze nie było na to czasu, środków i byłby to kawał, dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty.
Jest wiele wariantów formy działalności, finansowania i zarządzania takim obiektem. Poruszanie tego tematu na debacie nie miało sensu, gdyż nie było tam osób decyzyjnych, ani stron zainteresowanych takimi ustaleniami. Tematy te będą uzgadniane już po wyborach z nowym zarządem województwa i miasta oraz potencjalnymi inwestorami.
Co do załatwienia formalności to faktycznie jest to droga przez mękę, chyba że … zaangażowane w projekt są instytucje publiczne. Wtedy wiele drzwi zostaje otwartych, a czas wydania decyzji znacznie krótszy. Problemy na pewno będą i to niemałe, ale tak to już jest w naszym pięknym kraju. Był czas przywyknąć.
Zawsze można powiedzieć, że można było się lepiej przygotować, że jest to niepotrzebne bicie piany, że mogą być z tego kłopoty zamiast korzyści... Oczywiście może być w tym trochę racji, ale siedząc z założonymi rękami i oglądając się na innych, że zrobią coś za nas, wiele nie osiągniemy. Każde doświadczenie jest na swój sposób cenne i pozwala uniknąć błędu kolejnym razem. To co stało się na Modlinie to nie porażka tylko nauka dla tych, którzy będą organizowali wyścigi w innym miejscu.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i głos w dyskusji. Proszę tylko, aby były to głosy kulturalne i sensowne. Wyzywanie się i obrzucanie błotem nikomu nie służy, a dodatkowo źle świadczy o naszym środowisku.
Pozdrawiam
<br><hr>Grzegorz Sprawka<br>Komentatorzy napisał(a):Dzięki za wypowiedź, pana wpis upewnił mnie w tym, że nic z tego nie będzie. No ale zawsze warto było spróbować...<br><hr>Gonzo<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
spokojnieKomentatorzy napisał(a):Autor tak się skupił na tym, żeby być szyderczo zabawnym, że pomieszał fakty i szczegóły. Polecam więcej troski o rzeczy ważne, nadmiar ironii jest śmieszny a nie zabawny, ponadto władać tym narzędziem trzeba umieć...
Pozdrawiam<br><hr>S<br>Komentatorzy napisał(a):No to rzuć te konkrety - co, gdzie, jak, kiedy? Z czym wyszliście z tego spotkania?<br><hr>Tony Rocky Horror<br>Komentatorzy napisał(a):A gdzie ja pisałem o konkretnych ustaleniach? Nie było konkretów bo i cel spotkania był inny.<br><hr>S<br>Komentatorzy napisał(a):A jaki był cel? Aby ustalić że tor jest potrzebny? Bo to chyba już wiemy? A może chcieliście przekonać lokalnych urzędasów do wydania kilkudziesięciu mln zł na tor podczas gdy przez Lublin nie da się przejechać bez wykrzywienia felgi w samochodzie na rozpiepszonych drogach? <br><hr>Loki<br>Komentatorzy napisał(a):Jeśli uważasz, że urząd ma worek pieniędzy i prezydent miasta rozdziela te fundusze na poszczególne projekty wg własnego pomysłu dowolnie dobierając wysokości środków, to nie mamy o czym rozmawiać.<br><hr>S<br>Komentatorzy napisał(a):To chyba ja nie mam co z tobą gadać bo ty nic nie rozumiesz z tego co piszę. Ja własnie twierdzę kandydaty guzik mogą i nie ma co z nimi gadać. Gdzie jakieś konkrety? Jak to ma wygladać? Jedno wielkie bicie piany.<br><hr>Loki<br>Komentatorzy napisał(a):Jak na razie to tylko Ty kolego bijesz pianę, skacząc od tematu innych potrzeb (vide drogi, które poruszyłeś) po nikłe możliwości kandydatów i brak deklaracji z ich strony. Chcesz krytykować - rób to sensownie, szkoda się ośmieszać.<br><hr>S<br>Komentatorzy napisał(a):Pytam o konkrety, ale jakoś nikt nic konkretnego nie potrafi powiedzieć. Módlcie sie dalej o cud<br><hr>Loki<br>





- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Od polityków oczekujemy nieutrudniania. Jeśli zagwarantują, że pozwolenia zostaną wydane w pół roku, nikt nie będzie rzucał kłód pod nogi, to inwestor znajdzie się szybko i tor powstanie w kolejne pół roku, przynajmniej nitka, z sukcesywnie dobudowywaną infrastrukturą.Komentatorzy napisał(a):Ja tam nie widziałem żadnego bicia piany, tylko pokazania problemu, w jaki sposób i jakimi środkami tworzą tor (Slovakiaring), jakie zapotrzebowanie jest na tego typu obiekt... Oprócz tego pokazanie władzom problemu i jak wiele od nich zależy. Gonzo musiało Cie nie być wtedy na miejscu...<br><hr>eh<br>Komentatorzy napisał(a):Dobry przykład Slovakiring pokazuje że to sie robi zupełnie inaczej. Tam pieniądze wyłożył prywatny inwestor. Od lokalnych polityków w Polsce nic nie zależy. Myślisz ze dadzą ci teren za darmo, albo wyłożą publiczną kasę, a Lublin nie ma nawet obwodnicy... Bicie piany to bezproduktywne gadanie. Byłem na spotkaniu.<br><hr>Gonzo<br>
No ale przecież trzeba krytykować... <br><hr>naits
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A czy już odbyła się OLIMPIADA ZIMOWA w Zakopanym ???
to miej więcej takie samie brednie !!!<br><hr>heheheh
to miej więcej takie samie brednie !!!<br><hr>heheheh
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Przyznam, że niestety nie będę miał żadnej satysfakcji z tego, że to wszystko zakończy się jak wspomniana olimpiada w Zakopanem. Skąd takie przypuszczenia?<br><hr>GonzoKomentatorzy napisał(a):Witam
Internet, portale i różnego typu fora dają okazję do wypowiedzi każdemu, kto tylko ma na to ochotę. Dzięki temu możemy poznać różne opinie i punkty widzenia, wielu osób na ten sam temat. Gdybyśmy byli tylko chwaleni i poklepywani po plecach niewiele z tego by wynikało. Tylko konstruktywna dyskusja i spór pozwalają dostrzec ewentualne błędy i wyjaśnić niezrozumiałe kwestie.
Chciałbym odnieść się do kilku wątków poruszonych w artykule i komentarzach pod nim.
Zaczynając od początku:
Zarzuty wobec obecnego toru przy ulicy Zemborzyckiej w Lublinie, mają mieszkańcy ulicy Fulmana, a nie Furmana.
Grzegorz Sprawka nie jest pomysłodawcą, tylko rzecznikiem tej inicjatywy.
Zarząd Okręgowy PZM faktycznie wspiera inicjatywę budowy ośrodka szkoleniowo-sportowego na Lubelszczyźnie.
Na debacie faktycznie nie padły żadne konkrety, ponieważ takie były założenia organizatorów. Celem spotkania było przekazanie szeroko rozumianej opinii publicznej i politykom z regionu, woli, założeń i potrzeby wybudowania takiego obiektu. To, że nam ludziom z branży motoryzacyjnej, pewne fakty wydają się oczywiste, nie oznacza wcale, iż urzędnicy i ogół społeczeństwa też je zna i rozumie.
Debata świadomie została zorganizowana w okresie przedwyborczym, ponieważ tylko wtedy wszyscy kandydujący do władz miasta i województwa słuchają co się do nich mówi. Później są już tak zajęci swoimi sprawami, że dotarcie z jakimkolwiek pomysłem graniczy z cudem.
Podanie przez nas lokalizacji toru, zwolniłoby polityków z myślenia, gdzie taki obiekt można umiejscowić. Pozostawienie takiej decyzji po ich stronie pozwala uzyskać więcej opcji.
Co do wykonania biznes planu, kosztorysu i projektu gotowego toru już w tym momencie, to po pierwsze nie było na to czasu, środków i byłby to kawał, dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty.
Jest wiele wariantów formy działalności, finansowania i zarządzania takim obiektem. Poruszanie tego tematu na debacie nie miało sensu, gdyż nie było tam osób decyzyjnych, ani stron zainteresowanych takimi ustaleniami. Tematy te będą uzgadniane już po wyborach z nowym zarządem województwa i miasta oraz potencjalnymi inwestorami.
Co do załatwienia formalności to faktycznie jest to droga przez mękę, chyba że … zaangażowane w projekt są instytucje publiczne. Wtedy wiele drzwi zostaje otwartych, a czas wydania decyzji znacznie krótszy. Problemy na pewno będą i to niemałe, ale tak to już jest w naszym pięknym kraju. Był czas przywyknąć.
Zawsze można powiedzieć, że można było się lepiej przygotować, że jest to niepotrzebne bicie piany, że mogą być z tego kłopoty zamiast korzyści... Oczywiście może być w tym trochę racji, ale siedząc z założonymi rękami i oglądając się na innych, że zrobią coś za nas, wiele nie osiągniemy. Każde doświadczenie jest na swój sposób cenne i pozwala uniknąć błędu kolejnym razem. To co stało się na Modlinie to nie porażka tylko nauka dla tych, którzy będą organizowali wyścigi w innym miejscu.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i głos w dyskusji. Proszę tylko, aby były to głosy kulturalne i sensowne. Wyzywanie się i obrzucanie błotem nikomu nie służy, a dodatkowo źle świadczy o naszym środowisku.
Pozdrawiam
<br><hr>Grzegorz Sprawka<br>Komentatorzy napisał(a):Dzięki za wypowiedź, pana wpis upewnił mnie w tym, że nic z tego nie będzie. No ale zawsze warto było spróbować...<br><hr>Gonzo<br>Komentatorzy napisał(a):Im więcej takich głosów, tym większa satysfakcja później ... Pozdrawiam<br><hr>Grzegorz Sprawka<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Po pierwsze, jeżeli ma to być "inwestycja" sfinansowana z budżetu państwowego/unijnego to można być w 100% pewnym, że albo ta inwestycja nie wypali, albo będzie tylko kolejnym obciążeniem dla podatników. Państwo NIE MOŻE zajmować się prowadzeniem biznesu. To, że tego toru nigdzie w Polsce jeszcze nie ma świadczy tylko o tym, że to po prostu się nie opłaca i żaden rozsądny inwestor nie zaryzykuje swoimi pieniędzmi na wtopienie ich w jakiś tor w Pcimiu Dolnym. Poza tym ta cała machina biurokracyjna rozrośnięta do granic absurdu (jak ktoś nie wie: obecnie liczy ok. 0,5mln głów) skutecznie przeszkodzą w realizacji tego projektu. Popatrzcie na budowy autostrad. Jeżeli w Polsce nie można wybudować kawałka drogi bez jakiegoś papierka, a raczej ich całej sterty (o to już ekologowie się jakoś nie martwią) to o torze wyścigowym można sobie jedynie snuć słodkie marzenia. Pierwszy lepszy przykład urzędniczego absurdu: ( <a href="http://www.gazetakrakowska.pl/aktualnosci/308643,wojt-o-zdaniu-radnych-mam-to-w-d***,id,t.html?cookie=1" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.gazetakrakowska.pl/aktualnosci/308643,wojt-o-zdaniu-radnych-mam-to-w-d***,id,t.html?cookie=1</a> )<br><hr>rock_101
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
a dflaczego ten tor mialby powstac na takim zadupiu jak lublin? polska b. dojazd kiepski ludzi z kasa malo. bezsensu. prponowalbym okolice wroclawia. blisko do niemiec. dobra infrastruktura drogowa. <br><hr>krzysio wierzbicki
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Bardzo rzeczowa odpowiedź. Szególnie ta z wyboramiKomentatorzy napisał(a):Witam
Internet, portale i różnego typu fora dają okazję do wypowiedzi każdemu, kto tylko ma na to ochotę. Dzięki temu możemy poznać różne opinie i punkty widzenia, wielu osób na ten sam temat. Gdybyśmy byli tylko chwaleni i poklepywani po plecach niewiele z tego by wynikało. Tylko konstruktywna dyskusja i spór pozwalają dostrzec ewentualne błędy i wyjaśnić niezrozumiałe kwestie.
Chciałbym odnieść się do kilku wątków poruszonych w artykule i komentarzach pod nim.
Zaczynając od początku:
Zarzuty wobec obecnego toru przy ulicy Zemborzyckiej w Lublinie, mają mieszkańcy ulicy Fulmana, a nie Furmana.
Grzegorz Sprawka nie jest pomysłodawcą, tylko rzecznikiem tej inicjatywy.
Zarząd Okręgowy PZM faktycznie wspiera inicjatywę budowy ośrodka szkoleniowo-sportowego na Lubelszczyźnie.
Na debacie faktycznie nie padły żadne konkrety, ponieważ takie były założenia organizatorów. Celem spotkania było przekazanie szeroko rozumianej opinii publicznej i politykom z regionu, woli, założeń i potrzeby wybudowania takiego obiektu. To, że nam ludziom z branży motoryzacyjnej, pewne fakty wydają się oczywiste, nie oznacza wcale, iż urzędnicy i ogół społeczeństwa też je zna i rozumie.
Debata świadomie została zorganizowana w okresie przedwyborczym, ponieważ tylko wtedy wszyscy kandydujący do władz miasta i województwa słuchają co się do nich mówi. Później są już tak zajęci swoimi sprawami, że dotarcie z jakimkolwiek pomysłem graniczy z cudem.
Podanie przez nas lokalizacji toru, zwolniłoby polityków z myślenia, gdzie taki obiekt można umiejscowić. Pozostawienie takiej decyzji po ich stronie pozwala uzyskać więcej opcji.
Co do wykonania biznes planu, kosztorysu i projektu gotowego toru już w tym momencie, to po pierwsze nie było na to czasu, środków i byłby to kawał, dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty.
Jest wiele wariantów formy działalności, finansowania i zarządzania takim obiektem. Poruszanie tego tematu na debacie nie miało sensu, gdyż nie było tam osób decyzyjnych, ani stron zainteresowanych takimi ustaleniami. Tematy te będą uzgadniane już po wyborach z nowym zarządem województwa i miasta oraz potencjalnymi inwestorami.
Co do załatwienia formalności to faktycznie jest to droga przez mękę, chyba że … zaangażowane w projekt są instytucje publiczne. Wtedy wiele drzwi zostaje otwartych, a czas wydania decyzji znacznie krótszy. Problemy na pewno będą i to niemałe, ale tak to już jest w naszym pięknym kraju. Był czas przywyknąć.
Zawsze można powiedzieć, że można było się lepiej przygotować, że jest to niepotrzebne bicie piany, że mogą być z tego kłopoty zamiast korzyści... Oczywiście może być w tym trochę racji, ale siedząc z założonymi rękami i oglądając się na innych, że zrobią coś za nas, wiele nie osiągniemy. Każde doświadczenie jest na swój sposób cenne i pozwala uniknąć błędu kolejnym razem. To co stało się na Modlinie to nie porażka tylko nauka dla tych, którzy będą organizowali wyścigi w innym miejscu.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i głos w dyskusji. Proszę tylko, aby były to głosy kulturalne i sensowne. Wyzywanie się i obrzucanie błotem nikomu nie służy, a dodatkowo źle świadczy o naszym środowisku.
Pozdrawiam
<br><hr>Grzegorz Sprawka<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
ty prostaku! preczytaj co napisales<br><hr>polak bKomentatorzy napisał(a):a dflaczego ten tor mialby powstac na takim zadupiu jak lublin? polska b. dojazd kiepski ludzi z kasa malo. bezsensu. prponowalbym okolice wroclawia. blisko do niemiec. dobra infrastruktura drogowa. <br><hr>krzysio wierzbicki<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
czekalem az sie jakis burak spode lublinia odeziwe i odezwal. mozesz wyzywac a toru i tak wam nie zbuduja. jestescie narosla na organizmie tego biednego kraju ktory wysysa soki nie dajac nic w zamian. no moz eobywateli miasta warszawa. pis z toba<br><hr>k.w.Komentatorzy napisał(a):a dflaczego ten tor mialby powstac na takim zadupiu jak lublin? polska b. dojazd kiepski ludzi z kasa malo. bezsensu. prponowalbym okolice wroclawia. blisko do niemiec. dobra infrastruktura drogowa. <br><hr>krzysio wierzbicki<br>Komentatorzy napisał(a):ty prostaku! preczytaj co napisales<br><hr>polak b<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A co Ty dajesz w zamian? Myślisz, że jak nie jesteś z Lublina to nie jesteś "naroślą"? Mam nadzieję, że ten tor powstanie, a taki burak jak ty będzie tu musiał przyjechać. A może lepiej nie przyjeżdżaj?<br><hr>alukowKomentatorzy napisał(a):a dflaczego ten tor mialby powstac na takim zadupiu jak lublin? polska b. dojazd kiepski ludzi z kasa malo. bezsensu. prponowalbym okolice wroclawia. blisko do niemiec. dobra infrastruktura drogowa. <br><hr>krzysio wierzbicki<br>Komentatorzy napisał(a):ty prostaku! preczytaj co napisales<br><hr>polak b<br>Komentatorzy napisał(a):czekalem az sie jakis burak spode lublinia odeziwe i odezwal. mozesz wyzywac a toru i tak wam nie zbuduja. jestescie narosla na organizmie tego biednego kraju ktory wysysa soki nie dajac nic w zamian. no moz eobywateli miasta warszawa. pis z toba<br><hr>k.w.<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
"dflatego", że to ludzie z tego zadupia wyszli z inicjatywą, nie ELITA z Wrocławia.<br><hr>dpKomentatorzy napisał(a):a dflaczego ten tor mialby powstac na takim zadupiu jak lublin? polska b. dojazd kiepski ludzi z kasa malo. bezsensu. prponowalbym okolice wroclawia. blisko do niemiec. dobra infrastruktura drogowa. <br><hr>krzysio wierzbicki<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Sprierd* właśnie powinien powstać w Lublinie!!! Byłeś kiedyś w tym mieście?! To szansa właśnie dla tych regionów i nazywaj sobie je jak chcesz!!! Jeśli powstanie ten tor to będziesz na niego zapier* a wtedy powiem Ci spie* do swojej lepszej strony ze starym i dziurawym Torem Poznań!!!<br><hr>GSX-R LublinKomentatorzy napisał(a):a dflaczego ten tor mialby powstac na takim zadupiu jak lublin? polska b. dojazd kiepski ludzi z kasa malo. bezsensu. prponowalbym okolice wroclawia. blisko do niemiec. dobra infrastruktura drogowa. <br><hr>krzysio wierzbicki<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Panowie wyluzujcie;) Salon MotoGP się lansuje a wy sobie skaczecie do gardeł. Żadnego toru nie będzie bo być nie może, jedynie pan Grzegorz zyska statu mesjasza i szacun na lubelszczyźnie. I interes będzie się kręcił
Reklama dźwignią handlu 


- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 87
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości