Motocykl Z czy BEZ ABSu ? POMÓŻCIE!

[herbaciany]

Nie obraz sie ale widzial Cie ktos wogole gdzies, na jakims zlocie? Czy tylko sprzed monitora jestes taki kompetentny?

Motocyklisci jezdzacy na sportowych sprzetach wysmialiby Ciebie i Twoje absy.

[herbaciany]

Pat w drugim temacie o ABS mozesz zobaczyc upragnione przez Ciebie zdjecie mojej tylnej opony. Teraz czekamy na Twoja.

[Pat123]

Ja uznałem, że dla mnie ABS jest zagrożeniem. Nie ogarniam tego wynalazku i wolę zaufać sobie.

Zwroc moze najpierw uwage, ze do Ciebie tego nie pisalem.

Dla Ciebie to moze i zagrozenie, ja widze to innymi oczami, jedno jest pewne, ze tu do wspolnego mianownika nie dojdziemy.

Powiem Ci tak, tylko duren sie nie boi …..

Ja wychodzę z założenia, że trzeba czuć respekt. Jak się motocykla boisz, to albo źle wybrałeś i nie ogarniasz motocykla albo nie wierzysz w swoje umiejętności lub masz pełną świadomość ich permanentnego braku najczęściej powiązaną z brakiem wiedzy teoretycznej (i wówczas powinieneś poprzestać na hulajnodze). Od razu nadmienię, że wiara w swoje umiejętności nie jest równa z kozaczeniem.

Wskazesz mi granice gdzie konczy sie respekt a zaczyna obawa czy strach ?

Nie wydaje mi sie, ze gdziekolwiek napisalem, ze ja sie boje, zdarza mi sie , ze w pewnej sytuacji mam, obawe, ba czasem nawet lek – nie mylic prosze z strachem, gdybym sie bal, to dawno zrezygnowal bym z jazdy. Co do umiejetnosci to wydaje mi sie, ze jakies tam mam, podejrzewam, ze oceniam je tu bardziej krytycznie i realistyczniej niz wiekszosc tu piszacych userow. Do naprawde idealnych umiejetnosci jeszcze mi brakuje, ile mi brakuje to kwestia tego kto bedzie ocenial.

Prosilbym tez abys nie wmawial mi braku wiedzy teoretycznej, powiedzmy, ze tej mi nie brakuje.

[Pat123]

Pat w drugim temacie o ABS mozesz zobaczyc upragnione przez Ciebie zdjecie mojej tylnej opony. Teraz czekamy na Twoja.

Sorry, nie otwiera mi sie w tym systemie z ta zaba.

Banka sie przegrzewa? Pieprzysz jak polamany i wszyscy Ci to juz zasugerowali.

Pidzesz dziecko na publicznym forum wiec moze zachowal bys pewne kanony dyskusji, takie teksty mozesz walic do kolegow z piaskownicy - mam nadzieje, ze wyrazilem sie jasno.

[herbaciany]

Bo mnie wnerwiles, i dziecmi nie rzucaj bo mowie Ci ze mialbys ze mna ciezko.
Tutaj masz link. Wrzucaj zdjecie swojej opony, o ile masz cokolwiek w garazu.
http://img411.imageshack.us/img411/7053/20100924387.jpg
Tak chciales mojej opony to masz zawodniku.

[Qba.]

Może ja też się wypowiem na temat. A mianowicie oglądałem kiedyś test , o ile się nie mylę było robiony między Hondą CBR 600 R z ABS i oczywiście bez ( dla niedowiarków podaję linka : http://www.youtube.com/watch?v=vYSdzBirTAM ) No i w tym teście jasno powiedziane jest oraz napisane , że motocykl z ABS ma mniejszą drogę hamowania niż bez ABS. Ja należę do zwolenników tego rodzaju systemów. Także jeżeli ktoś ma postawiony dylemat z ABS'em czy bez to śmiało mogę polecić motocykle z ABS'em.

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam Qba.

P.S. na koniec dodam , iż jest tylko i wyłącznie moje zdanie.

[Pat123]

Bo mnie wnerwiles, i dziecmi nie rzucaj bo mowie Ci ze mialbys ze mna ciezko.

Oooo dziecko sie zdenerwowalo ? Bedziesz rzucal we mnie klockami ?

Koncza sie argumenty zaczyna sie wulgaryzm albo grozby, dorosnij moze najpierw do dyskusji !

http://img411.imageshack.us/img411/7053/20100924387.jpg
Tak chciales mojej opony to masz zawodniku.

Cienki Bolek jestes i duzo jeszcze musisz sie nauczyc.wiec czym straszysz ?

Tyl

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4f ... aa126.html

Przod

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd8 ... bcb46.html

[herbaciany]

Takich fotek moge miec miliard w ciagu minuty, zrobiles fotke kumpla moto i udajesz gieroja? Udowodnij ze to Twoja opona. No chyba ze Ci sie premium na fotosiku skonczylo..

A z tym rzucaniem dziecmi daj sobie spokoj, udowodnione jest ze to wlasnie dzieci nazywaja innych dziecmi.

PS: Fajnie zamieszczac zdjecia cudzych opon?

[motomc]

ABS JEST DOBRY Z ZAŁOŻENIA. W PRAKTYCE TO PORAŻKA........ SZCZEGÓLNIE W POLSKICH WARUNKACH. JUŻ TŁUMACZĘ CZEMU.
W SAMOCHODACH MOZE JEST OK.
ALE W MOTOCYKLU SYSTEM PORÓWNUJE PRĘDKOŚCI KOŁA PRZEDNIEGO Z TYLNYM. W ZWIĄZKU Z CZYM WYOBRAŹ SOBIE AWARYJNE HAMOWANIE PRZED ŚWIATŁAMI GDZIE JEST ZAZWYCZAJ TARKA....
DROGA HAMOWANIA WYDŁUŻA SIĘ NIEMIŁOSIERNIE...
ROZWIĄZANIE DOBRE NA DROGI PŁASKIE JAK STÓŁ.
NA NASZE WERTEPY PO PROSTU SIĘ NIE NADAJE.
LEPIEJ TAK KASĘ PRZEZNACZYĆ NA COŚ INNEGO.
TO JEST MOJA OPINIA WYNIKAJĄCA Z DOŚWIADCZEŃ.
ZROBISZ JAK ZECHCESZ...

nie krzycz..
leg1on

[t_racer_]

http://www.scigacz.pl/zdjecia/gallery/a ... S.jpg.html

Kawasaki dołącza do grona producentów motocykli supersportowych z ABS i kontrolą trakcji. Co za lamerskie czasy nadeszły... już tylko nieliczni twardziele są w stanie bronić teorii o wyższości braku ABS w motocyklu nad jego posiadaniem, ostatnie bastiony padają

[Invi]

Ale że ZX10R?

W sumie nowe motocykle i tak mi się nie podobają. Wezmę se RSV z 2006 i zostawię na dożywocie.

[front247]

moje zdanie jest takie że w motocyklach (z racji ich samej budowy),nie powinno być żadnych dodatkowych zabezpieczeń ,na których działanie niejako nie mamy wpływu(ABS),ponad sprawne elemennty samego motocykla czyli hamulce...mogą być super firmowe..ale nadal to będą hamulce....tak samo opony czy zawieszenie....żadnych abs-ów:)...abs to wymysł marketingu do autek dla panienek,i starych ramoli..żeby im sie ,,psychicznie,, lepiej jechało .

Pat jak jak przeczytałem co ty tu wypisujesz to wymiękłem...ty jestes blepszy niz Kobuszewski...

[Pat123]

moje zdanie jest takie że w motocyklach (z racji ich samej budowy),nie powinno być żadnych dodatkowych zabezpieczeń ,na których działanie niejako nie mamy wpływu(ABS),ponad sprawne elementy samego motocykla czyli hamulce...mogą być super firmowe..ale nadal to będą hamulce....tak samo opony czy zawieszenie....żadnych abs-ów:)...abs to wymysł marketingu do autek dla panienek,i starych ramoli..żeby im sie ,,psychicznie,, lepiej jechało .

Buhahahahhahahahhahahahhahahahhahahhahahahhahahahahhahahahhahahahahahahhahahahah

I to mowi dziecko ktore w innym temaciewypisuje na temat hamowania takie pierdo*y, pozwole sobie zacytowac z tematu

viewtopic.php?t=54397&start=20

no to zachamuj przodem na nawierzchni na której tracisz przyczepność i sie nie glebnij

może sprecyzuje:
jeśli jadę po suchej przyczepnej nawierzchni(asfalt),i nagle pojawi sie plamka oleju,lód,woda cokolwiek co doprowadzić może do uślizgu...i ja zachamuje przodem na tej plamce to gleba jest na 99,9%-

ja juz sie tak glebnąłem kilka razy,po prostu natychmiast motocykl się składa i nie ma siły.Jesli ktoś ma inaczej to ja chce to zobaczyc.koniec kropka

Miales pare gleb z ktorych podczas hamowania nie potrafiles wyjsc bez gleby. Wnioskow nie wyciagnales zadnych. Podam Ci je na srebrnej tacy. ABS zostal wynaleziony wlasnie dla takich jak Ty ( miedzy innymi ), ktorzy nie maja wyczucia oraz umiejetnosci. Niech do Ciebie ddojdzie, ze TY UMIEJETNOSCI NIEMASZ !

Pat jak jak przeczytałem co ty tu wypisujesz to wymiękłem...ty jestes blepszy niz Kobuszewski...

No nie musisz mi tak schlebiac, rozumiem jednak, ze jak zaczyna sie dojrzewac swoja glupo..., sorry chcialem powiedziec nieroztropnosc to faktycznie mozna wymieknac. Co do Kobuszewskiego to fakt, szkoda, ze nie dorastam mu do piet.

Ale milo uslyszec cos od kogos kto uwaza sie za eksperta a zastanawia sie nad kupnem czegos takiego

viewtopic.php?t=54383

już tylko nieliczni twardziele są w stanie bronić teorii o wyższości braku ABS w motocyklu nad jego posiadaniem, ostatnie bastiony padają

Jak myslisz dlaczego ?

[madcap]

za mało w życiu przejechałem, ale tak co przychodzi mi na myśl
1. nieważne czy jest, czy też nie jest system antyblokujący chwytem reklamowym dokupowanym za drobno-niedrobną opłatą, nie mniej jest powód, że producenci zaczynają też ten system wraz z systemem kontroli trakcji dokładać do motocykli, których przeznaczeniem jest tor (a które zostały dopuszczone do ruchu ulicznego, bo taki jest jeden z durnych warunków),
2. jest również rzeczą niepodważalną (piszę z autopsji - tzn. jeżdżenia o2o w wersjach z i bez przedmiotu tej całej dyskusji), że dla rozpoczynającego swą przygodę z o2o jest to wynalazek zdroworatujący dupę w wielu sutuacjach (wielu, nie oznacza wszystkich, czytać ze zrozumieniem), ponieważ nie posiadają oni jeszcze tak wykształconych odruchów jak ludzie z nawiniętymi dziesiątkami kkm (proponuję popatrzeć z perpektywy kazdemu, jak kiedyś hamował i jak dzisiaj hamuje, a jeśli pamięć krótka, to niech poobserwuje nowicjuszy - a zobaczy, że ci wsytuacjach stresowych machinalnie od razu dociskają obie klamki)
3. dla jeźdźców z doświadczeniem, ABS wymaga ponownego nauczenia się hamowania, inaczej nie potrafią nauczyć wykorzystywać się jego dobrodziejstw (przynajmniej tak było w moim przypadku - mam na myśli świadome - podkreślam słowo świadome wykorzystanie tego ustrojstwa)
4. ponieważ to dyskusja panelowa w dziale motocykle a nie technika jazdy, więc nie zamierzam rozwlekać wywodu na temat jak hamować motocyklem wyposażonym w ABS

[ernestpierwszy]

ABS został wymyślony, żeby ominąć przeszkodę hamując a nie w nią przywalić bez blokowania koła. Przynajmniej w samochodach. Tak sobie myślę, że w motocyklu chodzi dokładnie o to samo. Wyskakuje gość z podporządkowanej, można go ominąć cały czas hamując. Nawet jak się uderzy to zawsze z dużo mniejszą prędkością. Podobnie powinno być w zakręcie, nie ma zblokowania więc da radę wytracić prędkość bez wywrotki.
Tak to sobie przekładam ze świata samochodów i jako nowicjusz kupuję moto z abs-em. Nasze drogi są zapiaszczone, brudne z luźną nawierzchnią itp, myślę że warto mieć abs.

[Invi]

Już to gdzieś pisałem. Powodzenia ze skręcaniem hamując, nawet z ABS'em.

Jak taki początkujący spanikuje w zakręcie i wciśnie hamulec (bo przecież mam ABS) to dopiero będzie ciekawie.

[Pat123]

Czy ktoś może mi to wyjaśnić? Tak ładnie proszę
[/url]

Swego czasu wstawiles piekny link do artykulu z Motocykla, w jego koncowej czesci przedstawiony jest okrag Kamm'a jest tam rysunek pokazujacy procentowe mozliwosci hamowania w zlozeniu. Wszystko kwestia wyczucia ( nawet przy zastosowaniu ABS'u ) Fifyki zlamac sie nieda.