Scigacz.pl

przez **elco** » 1/12/2009, 20:46

Moze smialo psiknac odrdzewiaczem czy innym srodkiem przy odkrecaniu. Dodatkowo stuknij delikatnie w te sruby mlotkiem. Problemow wiekszych nie powinno byc. Dostep do niektorych srub jest czasami nieco ograniczony. Trzeba miec dobre narzedzia albo sprawne rece.

Ja co roku odnawiam kolektory czarnym, matowym lakierem zaroodpornym. Z doswiadczenia powiem ci, ze nie ma wiekszych roznic w jakosci. To i tak nie wytrzyma dluzej niz sezon. Pamietaj zeby dobrze oczyscic powierzchnie przed lakierowaniem.

Przy skrecaniu teoretycznie powinno sie posiadac klucz dynamometryczny. Aczkolwiek mozna je spokojnie z czuciem dokrecic i bez niego.

http://bikepics.com/members/teoysta/ · przez **teoysta** » 2/12/2009, 01:41

Uważaj przy odkrecaniu kolektorow. Latwo zerwać śrubę, a wtedy pojawią sie spore koszty. Psiknij wszystko WD40 zdecydowanie. Te ktore nie będa chcialy sie poddac psiknij jeszcze raz i zostaw na noc. Potem tak jak napisak kolega odstukaj mlotkiem i prubój... Najlepiej stukajac w klucz. Oczywiscie uzywaj markowych narzędzi.

Kolektory pomaluj farba z samochodowego w sprayu -do wydechow. Farba podczas odpalenia silnika bedzie dymic i tym samym sie utwardzi. Do wyczyszczenia rdzy mozesz uzyc "futrka" ściernego

przez **Przemo_rene** » 2/12/2009, 10:22

bez stresu - tak jak koledzy piszą - odkręcaj śmiało a wcześniej jakims al'a WD40 na nakrętki. Sprawdź też jak wyglądają uszczelki miedzy koloktor-głowica - takie metalowe - jak są spoko to zostaw, jak podziurawione to nowe - mały koszt - tak z 10zł za jedną.

A co do renowacji to ja bym oddał je do szkiełkowania - będą za ok. 150zł jak nowe i odporne na korozje dobrych pare lat jak nie wiecej.

ps. szkiełkowanie to takie piaskowanie ale drobinkami szkła - zamyka się wtedy w odróżnieniu od piaskowania zewnętrzną powierzchnię ścieraną i jest gładka. Później żadnego malowania i tylko montaż.

przez **Przemo_rene** » 2/12/2009, 11:15

takich warsztatów jest sporo. To w miare popularna usługa. Pozdro!

http://bikepics.com/members/teoysta/ · przez **teoysta** » 4/12/2009, 23:01

Szkiełkowanie wyciści Ci kolektory z rdzy ale nei zabespieczy przed korozja! Poza tym jesli jest metal juz mocno skorodowany moga zrobic sie dziury. Ja bym sobie odpuscil

przez **elco** » 6/12/2009, 23:59

Ja kolektory czyszcze zawsze szczotka druciana na szlifierce oraz taka zakladana na wiertarke. Po dokladnym wyczyszczeniu dokladnie przedmuchuje i przemywam calosc benzyna ekstrakcyjna. W zupelnosci wystarcza.

przez **michas_s** » 7/12/2009, 14:41

możesz do czyszczenia użyć tarczy nylonowej... rewelacyjnie usunie całą rdzę radzi sobie nawet z delikatnymi wżerami a nie kartuje materiału

a może po całym zabiegu pomalować proszkowo?

przez **Przemo_rene** » 7/12/2009, 19:11

kurde poczytaajcie i zobaczcie efekt po szkiełkowaniu a nie że sięwypowiadają znawcy co może po piaskowaniu widzieli i jużkrzyczą 'BĘDZIE KOROZJA!!" " SMARUJ ŁAŃCUCH TAWOTEM...!!" itd.

szkiełkowanie jest jedyną metodą na przywrócenie oryginalnej zewnętrznej struktury materiału używanąprzez prawie każdego renowatora zabytków.

W przciwieństwie do piaskowania jest mniej agresywne i zostawia powieżchnię gładką! A co do zabezpieczniea antykorzyjknego - kolektory wychodzące z fabryki jeżeli nie są z nierdzewki też nie mają zabezpieczenia i co? i po paru latach dopiero trochę zewnętrznej rudej wchodzi.

Jak dla mnie najtańszy, najskuteczniejsze, najmniej wymagający pracy i najefektowniejszy ze sposobów oczyszczania rur z naloty rdzy.

przez **Przemo_rene** » 7/12/2009, 22:32

a taki kolektor pewnie max 50zł patrząc po cenach jakie tam wypisywali...

Myślę, że jak sie przyciśnie rzemieślnika na jakość szkiełkowania z połyskiem to max 100zł za cały kolektor i będzie jak nowy!

przez **rosa** » 7/12/2009, 22:51

zbytnio nie znam sie na metaloznastwie ale po pierwsze primo- ten kolektor z fotek jest kolektorem dolotowym, po drugie primo - jest z aluminium. Wyczysc szczotka druciana jak ci pisali koledzy i bedzie git. Za jakis czas i tak bedzie wygladal tak samo jak teraz. Jak masz za duzo kasy zamow sobie w Yamaha nowy i bedzisz mial blysk

przez **Przemo_rene** » 7/12/2009, 23:11

ja metaloznaWstwo skończyłem na polibudzie pozytywnie po 2 latach (same cykle przedmiotów)

...a czyściłeś taki kolektor na taki efekt szczotką drucianą? Wogóle coś nią kiedyś czyściłęś do idealnej czystości? Bo ja tak i powiem szczerze, że gów** to daje. Kolektor czy żeliwny, czy stalowy czy z alu. - Bez różnicy - za taką kwotę się to zwyczajnie opłaca bo dłubiąc szczorkami i papierami 2 dni nie zdzialasz tyle co za max 100zł. A powierzchnia i jej chropowatość nie jest naruszana jak podczas szczotkowania nie wspominając o na prawdę kolosalnym efekcie czystości i odnowienia materiału

przez **pawulon03** » 7/12/2009, 23:22

przemo ma racje po "szkiełkowaniu" (moze w polsce sie to szkłem robi , u mnie drobinami porcelany lub spieków ceramicznych)ale efekty daje - mianowicie dużo mniejsza chropowatość powierzchni gładsza i wolniej rdzewieje bo po piaskowaniu nieraz wystarczy na noc na zewnątrz zostawic i do rana bedzie nalot a szczotką drucianą to sobie można co najwyzej śruby do tego kolektora wyczyścic...

przez **rosa** » 8/12/2009, 08:25

Przemo_rene napisz jeszcze ile taki efekt odnowienia i czystosic sie utrzyma, miesiac, trzy? Piszac zeby zrobil to we wlasnym zakresie nie mailem na mysli ze bedzie lepiej niz po szkielkowaniu. Poprostu uwazam ze szkoda wydawac kasy na takie zabiegi bo w krotkim czasie wyglad kolektora wroci do stanu przed czyszczeniem

przez **Kuba-szprota** » 8/12/2009, 08:56

Jakiś czas temu czyściłem kolektor w swoim Fazerze. Po demontażu wruch poszedł wodny papier ścierny i po kilku godzinach kolektor był czysty. Na końcu na flexa nałożyłem filc i wypolerowałem pastą Automax. Efekt przeszedł moje naśmielsze wyobrażenia.
Moja rada jest taka - zamiast dużo pytać i gadać, wziąć się do roboty

Ps. Co do pobrudzenia wypolerowanego kolektora, wystarczy wytrzeć szmatką i po sprawie.

przez **Kuba-szprota** » 8/12/2009, 14:52

Najwcześniej fotki będę mógł wrzucić w weekend, bo wtedy odbieram moto.
A masz gniazdko w komórce( pomieszczeniu gospodarczym)? Ja polerowałem właśnie tam

Co do ilości pracy, to w sumie będzie jakieś 5-6 godzin wszystkiego. Ale satysfakcja gwarantowana

przez **Kuba-szprota** » 8/12/2009, 15:57

Niwy ja też mieszkam w bloku i oprócz mieszkania są w piwnicy bloku pomieszczenia gospodarcze tzw. komórki, po jednej dla każdego mieszkania. U was tak nie ma? A masz w bloku pralnie w piwnicach, tam też są gniazdka? Chyba że ci się bardzo nie chce to zleć to jakiemuś warsztatowi.
Nie jestem z W-wy ale w google można znaleźć wszystko:
http://www.google.pl/search?sourceid=na ... e+warszawa

przez **Przemo_rene** » 8/12/2009, 18:07

rosa napisał(a):Przemo_rene napisz jeszcze ile taki efekt odnowienia i czystosic sie utrzyma, miesiac, trzy? (...)

a ile fabrycznie potrzerba do tego by dany kolektor zaszedł rudą? 4 lata, 9 lat? Tu masz odpowiedź. Tyle samo ile potrzeba było od nowości do utlenienia. Nic mniej bo nie naruszasz struktury materiały a wręcz ją uszczelniasz, więc optowałbym że kilka jak nie wiecej sezonów (no chyba, że ktoś trzyma sprzeta w zimę na dworze...)

przez **Landryss25** » 8/12/2009, 18:31

Niwy mi kiedyś na jednym z forów gdy pytałem o chromowanie polecano zakład Galban znajdujący się na ul. Liwskiej. Chyba mieli w ofercie także szkiełkowanie ale nie jestem pewien. Wygoogluj numer i przedzwoń, mają też chyba stronę internetową.

przez **elco** » 9/12/2009, 23:38

Ja takze przyznam, ze szkoda byloby mi troche pieniazkow na takie zabiegi. Wyczyszczenie szczotka druciana i polakierowanie lakierem zaroodoprnym kosztuje mnie nie wiecej niz 30-40 zl. Jezeli znajdziemy tanie warsztaty zajmujace sie owym szkielkowaniem czy innym rodzajem obrobki strumieniowo-sciernej to w osatecznym rozliczeniu wyjdzie na to samo. Ciezko jest mi jednak powiedzec, czy w naszych warunkach pogodowych kolektor jest w stanie wytrzymac, a wlasciwie wygladac dluzej niz 2 -3 lata. Chyba, ze jezdzimy weekendowo i tylko w dobrych warunkach.

Scigacz.pl

kolektory - demontaż.

Kto przegląda forum