Zobacz wątek - Suchy smar do łańcucha
NAS Analytics TAG

Suchy smar do łańcucha

Jakie rękawice, kask, gmole?
_________

Suchy smar do łańcucha

Postprzez 4est » 11/10/2009, 11:25

Witam serdecznie.

Panowie i Panie :)
Pod wpływem niekoniecznie pozytywnych wrażeń z użytkowania tradycyjnego smaru do łańcucha Castrol (był wszędzie tylko nie na łańcuchu :D) zakupiłem takie oto smarowidło (otwórz link).

Według wielu źródeł absolutna rewelacja - suchy smar, nie chlapie i jest tam gdzie jego miejsce tj. na łańcuchu. Przed pierwszym zastosowaniem wymyłem łańcuch nafta, wytarłem do sucha i zlałem nowym nabytkiem.

Patrząc teraz na łańcuch sam mam mieszane uczucia - tego smarowidła praktycznie nie widać, tradycyjny smar był gęsty i pozostawiał wyraźnie widoczny nalot. Stąd moje pytanie - czy to faktycznie ma prawo działać jak należy ? Nie powiem - tanie to cudo nie było, tylko nie zawsze cena jest wyznacznikiem jakości.

Jeśli ktoś z Was używał tego typu cuda to będę wdzięczny za wszelkie komentarze.

Z góry dziękuję za odpowiedzi ;-)
Pozdrawiam,
4est
Avatar użytkownika
4est
Świeżak
 
Posty: 317
Dołączył(a): 1/5/2007, 19:56
Lokalizacja: Wawa


Postprzez michas_s » 11/10/2009, 13:16

Nie widać co nie znaczy że nie działa ;) nanosić "grubsza warstwę" i będzie wszystko ok.
Avatar użytkownika
michas_s
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 24/5/2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez Artur 666 » 11/10/2009, 13:17

a jaka jego cena ?
Tl 1000r
Pieprze raperów psełdo gangsterów
prawdziwym wyzwaniem jest zakręt
Avatar użytkownika
Artur 666
Bywalec
 
Posty: 551
Dołączył(a): 26/8/2009, 10:22
Lokalizacja: Kozia Wola

Postprzez Stachoo » 11/10/2009, 13:20

58zł za 400ml
Stachoo
Świeżak
 
Posty: 69
Dołączył(a): 24/4/2009, 21:41
Lokalizacja: Okolice Opola

Postprzez Drifte » 11/10/2009, 13:42

Jak chcecie dobre smarowidło do łańcucha, to polecam Antykol N.
Drifte
Świeżak
 
Posty: 216
Dołączył(a): 13/9/2009, 13:21

Postprzez Kurt » 11/10/2009, 14:23

Zastanawia mnie tylko trochę opinia o smarze Castrola. Moi znajomi wszyscy tego używają i są zadowoleni, chwalą to że dobrze trzyma się łańcucha i jest trwały. Może używałeś Castrol wax a nie spray albo jakoś niewłaściwie go nanosiłeś. Choć co człowiek to inne opinie i może tobie nie pasował tamten smar.
Jak dobrze mieć wał w motocyklu:)
Avatar użytkownika
Kurt
Świeżak
 
Posty: 387
Dołączył(a): 21/1/2009, 14:21
Lokalizacja: Pabianice

Postprzez t_racer_ » 11/10/2009, 17:49

Używałem HHS Drylube do smarowania łańcuchów w dwóch motocyklach. Pierwszy pominę, bo nie wiem jaki miał przebieg jego łańcuch i zębatki. Drugi motocykl to FZ6S z 2004 roku, wersja 98 konna. Smarowałem łańcuch który był w nim zamontowany fabrycznie. Kupiłem moto z przebiegiem 25000 km ( w dniu kupna kiedy wracałem nim do domu właśnie przeskoczył mu 25- tysięczny kliometr), smarowałem jego napęd aż do wymiany przy stanie licznika 39800 km. Smarowałem regularnie co jedno, lub dwa tankowania małą ilością smaru, myłem napęd bardzo rzadko, najwyżej trzy razy przez ten cały czas. Smar nie chlapie i nie syfi felgi i wachacza. No chyba, że przeasadzisz z ilością, wtedy dość mocno przywiera do motocykla ;) Smar dobry i pozwala osiągnąć długie przebiegi na napędzie. Swój wymieniłem, choć mógł jeszcze trochę posłużyć, ale wybierałem się na nieco dalszą wycieczkę i nie chciałem ryzykować.
TU (otwórz link) znajdziesz instrukcję jak prawidłowo smarować łańcuch, ja tak robiłem i dojechałem do prawie 40000km, więc polecam :)

Teraz używam scottoilera, ale nie ze względu na jakość smaru, tylko moje lenistwo ;)
Avatar użytkownika
t_racer_
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 427
Dołączył(a): 9/1/2007, 23:11
Lokalizacja: Warmia

Postprzez 4est » 11/10/2009, 19:33

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Castrol nie przypadl mi do gustu bo chlapal strasznie, a dodatkowo zbieral caly suf z ulicy jak magnes szpilki.

t_racer_ - wlasnie o taka wypowiedz mi chodzilo ;-) Utwierdziles mnie w przekonaniu, ze dokonalem jednak dobrego wyboru. Jesli chodzi o zamieszczona instrukcje smarowania lancucha to faktycznie wiele zmienia :D O wiele mniej chlapie smarem z lancucha... Cena smaru nie jest niska, ale skoro z jego zastosowania plynie tyle korzysci to sprawa jest jasna ;-)

Ja swoj naped mylem dokladnie pedzelkiem i nafta kilka razy w sezonie. Bralo sie to stad, ze wspomniany Castrol zbieral caly brud z ulicy, a glownie piasek - calosc dzialala jak pasta scierna :(
Jesli Wurth bedzie dzialal zgodnie z opinia producenta i jego uzytkownikow to nie bedzie potrzeby mycia lancucha :)

PS: IMHO chyba lepiej zainwestowac w dobre smarowidlo i nawinac na tym samym napedzie wiecej kilosow ;-)
Pozdrawiam,
4est
Avatar użytkownika
4est
Świeżak
 
Posty: 317
Dołączył(a): 1/5/2007, 19:56
Lokalizacja: Wawa



Powrót do Akcesoria motocyklowe



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości




na górê