Zobacz wÄ…tek - pytania do "plecaczkow" od zoltodzioba :)
NAS Analytics TAG

pytania do "plecaczkow" od zoltodzioba :)

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez Przemo_rene » 10/2/2010, 17:07

ooo tak :D klepać to Cie lubie :D w kolano też :P
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
Avatar użytkownika
Przemo_rene
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
Lokalizacja: Poznań / TL1000R


Postprzez Zaix » 17/2/2010, 14:53

Ja jako pasażer śmigałem kiedyś z kuzynem na Kawie ZX9R. Początkowo bałem się mocno, ale po parunastu minutach już obczaiłem co i jak i śmigaliśmy koło 240-250. Dobrze było. :) Przy tym nie trzymałem się kierowcy, a obie ręce były na baku - wydaje mi się, że to wygodniejsze i dla kierowcy i dla pasażera.
Zaix
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 17/2/2010, 12:27
Lokalizacja: Złotów


Postprzez MARLENE_gw » 4/4/2010, 09:25

najlepiej jak pasażer ma jakieś rękawiczki skórzane.. nie koniecznie usztywniane ..
ja nie trzymam sie za brzuch , bo to bez sensu .. i jakieÅ› wbijanie paznokci - nie :)
siedząc z tyłu uciskam go udami przy większej prędkości ,
a co z rękami ?! dłonie zaciskam w pięść i tak właśnie trzymam je , opierając na baku .
hmm....
a co do zerkania na drogę .. to .. nie ważne co jest dookoła Ciebie .. !!!!
to zupełnie się nie liczy :)
nie chodzi o to żeby przy 180/h rozglądać się i podziwiać przyrodę ;)
hehehehehe ;)
_______________________________________________
MARLENE_gw
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 20/3/2010, 07:56
Lokalizacja: Gorzów WLKP.

Re: pytania do "plecaczkow" od zoltodzioba :)

Postprzez MARLENE_gw » 4/4/2010, 10:53

shenny napisał(a):Witam wszystkich serdcznie:)

Dopiero zaczelam swoja przygode z "byciem plecaczkiem" i musze przyznac ze jedynie czego zaluje to ze tak pozno dalam sie namowic:)

Chcialabym jak najbardziej pomoc mojemu kierowcy wiec mam kilka pytan do ekpertow w tej dziedzinnie:)

1. niby z pochylaniem sie i amortyzowaniem przy hamowaniu nie mam problemu choc nadgarstki narazie bola bo nieprzyzwyczajone - duzy problem mam z pozycja glowy. Przy predkosciach pow 180 strasznie boli mnie kark i am wrazenie jakby mi mialo glowe zaraz urwac;) Cos musze robic zle tylko co....
Ustwienie kasku za kaskiem kierowcy nic nie pomaga ... a dodatkowo nic nie widac co sie na drodze dzieje:(


2.Glupie pytanie - jak sie schowac za kierowce?? "bycie cieniem" logicze wstosunku do ulozenia ciala - tylko znow ten kask :). Nic nie widac i od czasu do czasu uderzenie o kask kierowcy;)

Mam nadzieje ze macie jakies rady dla zoltodzioba. pozdrawiam




A WIĘC :

najlepiej jak pasażer ma jakieś rękawiczki skórzane.. nie koniecznie usztywniane ..
ja nie trzymam sie za brzuch , bo to bez sensu .. i jakieÅ› wbijanie paznokci - nie
siedząc z tyłu uciskam go udami przy większej prędkości ,
a co z rękami ?! dłonie zaciskam w pięść i tak właśnie trzymam je , opierając na baku .
hmm....
a co do zerkania na drogę .. to .. nie ważne co jest dookoła Ciebie .. !!!!
to zupełnie się nie liczy
nie chodzi o to żeby przy 180/h rozglądać się i podziwiać przyrodę
hehehehehe l;))
MARLENE_gw
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 20/3/2010, 07:56
Lokalizacja: Gorzów WLKP.

Postprzez falconiforme » 4/4/2010, 12:11

To, że głowę urywa jest spowodowane wzrostem kierowcy, pasażera i konstrukcji areodynamicznej motocykla i kasków.

Więc jak głowę urywa przy 180km/h pasażerowi to trzeba jechać wolniej. Bo wtedy o kant dvpy taka jazda. Za wiele nie da się z tym zrobić. Albo trzeba pomyśleć o innej szybce.

Hajka da radę, ale np Bandit 600 i z tyu 175 zł osoba już ma przesrane powyżej 140km/h, niezależnei od pozycji.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez MARLENE_gw » 19/4/2010, 18:49

hmmm.... nie wiem dlaczego mówisz, że do d u p y taka jazda ..jak dla mnie - można szybciej...
to uczucie jest po prostu nie do opisania...
orgazm 8) hehehehe :lol:
aha.. i jak jedziesz 180/h to jest moment zmieniania pozycji pasażera jak i kierowcy ... w bardziej zgiętą .. pochyloną w strone baku.. żeby ciągnąć te maszyne do przodu 8)
ja odczuwam mega wielką przyjemność z jazdy ...
no po prostu trudno to opisać jakie to piękne ;)
pozdro :)

_______________________________
najszczęśliwsza.
MARLENE_gw
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 20/3/2010, 07:56
Lokalizacja: Gorzów WLKP.

Postprzez Drifte » 19/4/2010, 19:48

Twoje " ciągnąć do przodu " rozłożyło mnie na łopatki. Dzięki takim ludziom jak ty, możemy kupić w księgarniach jeszcze słownik poprawnej polszczyzny. Dla takich ludzi jak ty, w szkole obowiązuje język polski, a w telewizji kolejne odcinki ulicy sezamkowej sponsorują coraz to nowe litery i cyfry.

A wracając do tematu - dzisiaj, po miesiącu jazdy postanowiłem przewieźć pasażerkę. Myślałem, ze będzie gorzej, ale jakoś daliśmy radę. Prawdą jest, że trzeba być na 300 % ostrożniejszym niż samemu, ale za to po jeździe z pasażerem każdy ruch motocyklem wydaje się lepiej wyćwiczony. Takie odnoszę wrażenie.
Drifte
Świeżak
 
Posty: 216
Dołączył(a): 13/9/2009, 13:21

Postprzez mianps » 19/4/2010, 20:01

Drifte napisał(a):Prawdą jest, że trzeba być na 300 % ostrożniejszym niż samemu, ale za to po jeździe z pasażerem każdy ruch motocyklem wydaje się lepiej wyćwiczony. Takie odnoszę wrażenie.

Zgadzam się z tym co napisałeś w 100% :)

A dziś widziałem gościa, który wiózł pasażerkę. Trzymała się oburącz tylnego uchwytu...jak dla mnie masakra, wtedy nie ma się praktycznie żadnego podparcia na moto:
Gwałtowne hamowanie - leci całym ciężarem na kierowcę
Gwałtowne przyśpieszenie - leci całym ciężarem na asfalt za motocyklem
Honda cb 450s -> FZS600
mianps
Świeżak
 
Posty: 490
Dołączył(a): 20/5/2009, 19:49
Lokalizacja: Radom/Opole/Tomaszów Maz.

Postprzez MARLENE_gw » 19/4/2010, 21:35

Drifte napisał(a):Twoje " ciągnąć do przodu " rozłożyło mnie na łopatki. Dzięki takim ludziom jak ty, możemy kupić w księgarniach jeszcze słownik poprawnej polszczyzny. Dla takich ludzi jak ty, w szkole obowiązuje język polski, a w telewizji kolejne odcinki ulicy sezamkowej sponsorują coraz to nowe litery i cyfry.

A wracając do tematu - dzisiaj, po miesiącu jazdy postanowiłem przewieźć pasażerkę. Myślałem, ze będzie gorzej, ale jakoś daliśmy radę. Prawdą jest, że trzeba być na 300 % ostrożniejszym niż samemu, ale za to po jeździe z pasażerem każdy ruch motocyklem wydaje się lepiej wyćwiczony. Takie odnoszę wrażenie.


____________________________________________________________
------------------>

Skoro "ciągnąć do przodu" rozłożyło Cie na łopatki.. to widzę juz jaki jestes wrażliwy.. hahahahhahahahaha

nie badz taki cwany OK?! bo kazdy ma tu prawo sie wypowiedziec..
a Ty błyskasz wiedzą na temat ile czego jeszcze robią w telewizji i w co księgarnie zaopatrują.....
:lol:
a to nikogo za bardzo nie interesuje..
MARLENE_gw
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 20/3/2010, 07:56
Lokalizacja: Gorzów WLKP.

Postprzez leff » 19/4/2010, 21:48

ic sobie zafunduj orgazm przy 180 km/h ......
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX

Postprzez Daga » 5/5/2010, 18:18

MARLENE_gw napisał(a):najlepiej jak pasażer ma jakieś rękawiczki skórzane.. nie koniecznie usztywniane ..

Pasazer ZAWSZE powinien byc ubrany w ciuchy ochronne,tak samo jak prowadzacy.Buty,kask,rekawice,kurtka,ochraniacze na kolana-minimum.
Trzymała się oburącz tylnego uchwytu...Gwałtowne hamowanie - leci całym ciężarem na kierowcę
Gwałtowne przyśpieszenie - leci całym ciężarem na asfalt za motocyklem

Nieprawda...NIGDY nie polecialam na kierowce ani NIGDY nie polecialam na asfalt,a zrobilam juz kilka kola motocyklem zawsze trzymajac sie tylnego uchwytu.Lacznie ze stawaniem na gume,mocnymi przyspieszeniami i pokonywaniem glebokich zakretow.Moze jak laska jest caly czas na diecie i nie ma sily nawet high five zrobic,to tak lata po kanapie w ta i z powrotem :roll: :D Coz...
DO YOU KNOW,THAT BAD GIRLS GO TO HELL?!
Avatar użytkownika
Daga
Świeżak
 
Posty: 195
Dołączył(a): 4/12/2009, 10:20
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Materialmord » 5/5/2010, 20:42

MARLENE_gw napisał(a):a Ty błyskasz wiedzą


Chyba tylko ty umiesz błyskać wiedzą. I machać ręcoma pewnie też potrafisz.
Materialmord
Świeżak
 
Posty: 159
Dołączył(a): 21/4/2010, 15:56

Postprzez cezare » 10/5/2010, 08:21

falconiforme napisał(a):To, że głowę urywa jest spowodowane wzrostem kierowcy, pasażera i konstrukcji areodynamicznej motocykla i kasków.

Więc jak głowę urywa przy 180km/h pasażerowi to trzeba jechać wolniej. Bo wtedy o kant dvpy taka jazda. Za wiele nie da się z tym zrobić. Albo trzeba pomyśleć o innej szybce..

popieram - mi wife na Thunderace mówiła że tak do 160km/h spoko - później problemy z utrzymaniem głowy - za duży opór na kasku. Jazda ma być przyjemnością.. a tak się da technicznie ładnie pojeździć... fakt - wolę sam... no ale jechać gdzieś razem jest fajnie.
Avatar użytkownika
cezare
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 682
Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ

Postprzez Maja_88 » 26/5/2010, 21:02

Ciekawie sie czyta to co piszecie..hmmm widze ze sporo sie trzeba nauczyc nawet jako pasazer..;d
..all I want
Maja_88
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 22/5/2010, 19:33
Lokalizacja: ck

Postprzez Raczek_6 » 26/5/2010, 22:28

Sporo zależy od pasażera, ale kierowca powinien wiedzieć jeszcze więcej i powiedzieć pasażerowi co wolno a czego nie.

Jeżdżąc z pasażerem kierowca nie powinien się pochylać do przodu przy większych prędkościach - aerodynamika, spycha pasażera. Przy ostrym przyspieszaniu jak najbardziej - żeby motocykl na koło nie szedł.

Pasażerka powinna wtulić się w kierowcę zapewniając mu swobodę ruchów, przechylać się razem z nim w zakrętach w tą samą stronę co on i nie przechylać się pod czas jazdy (przesuwający się pasażer zmienia tor jazdy motocykla - kierowca musi kontrować żeby motocykl nie ściągał)

Nie chce mi się dokładnie krok po kroku opisywać co i jak - kiedyś opisałem.

takich informacji powinien udzielić kierowca - jeśli nic nie mówi, nie siadaj z nim - adrenalina fajna ale szkoda życia lub zdrowia które jest tylko 1-no.

Dlatego motocykle powinny być 1-no osobowe jak Bimota do tej pory.

Nie znoszę jeździć z pasażerem - z pasażerkami nie jeżdżę dla zasady :-)

Motocykl z pasazerem:
- nie przyspiesza
- nie hamuje
- nie skręca

Najgorszy pasażer to ten co sam jeździ motocyklami i próbuje sterować o2o za kierowcę. Wypadek gwarantowany.
http://motomaniax.pl/ - serwis Ducati | http://www.motorakowski.pl/ - serwis Kawasaki | | Nie pomagam w oględzinach motocykli.
Raczek_6
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa

Postprzez Maja_88 » 27/5/2010, 09:51

masz racje.. odpowiedzialny kierowca jest tak samo wazny jak ,,swiadomy'' plecaczek..
Ostatnio edytowano 28/5/2010, 14:49 przez Maja_88, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Maja_88
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 22/5/2010, 19:33
Lokalizacja: ck

Postprzez Karolina0718 » 27/5/2010, 18:57

w temacie : uwielbiam jeździć jako pasażer nie zależnie od tego czy to jest jazda 70km/h czy 180 czy jazda na kole , zawsze sprawia mi to ogromną przyjemność, przy hamowaniu opieram się o bak- to wszystko załatwia, a co do tego że Cie tak kark boli to chyba każdego pasażera musi spotkać(kwestia szybkiej jazdy) gdy ja jestem kierowcą to kark mnie bardzo rzadko boli, jako pasażer - owszem zdarza się ból. Proponuje abyś sama zaczęła jeździć wtedy dopiero jest konkretnie :)
Pasja jest 200konnym motorem życia.
Avatar użytkownika
Karolina0718
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 1/10/2009, 16:18

Postprzez Raczek_6 » 30/5/2010, 22:12

Jeśli chodzi o ból karku to niestety jak masz głowę obok lub ponad głową kierowcy, a kierowca jest pochylony (czego z pasażerem robić nie powinien) to cały opór powietrza idzie na pasażera, gdy kierowca się nie pochyla (jedzie na tzw prostych rękach) nie ma problemu z bolącym karkiem, chyba że lecicie powyżej 200 km/h.

Wszystko zależy też od motocykla.

Jak ma szybę typu Racing (dotyczy motocykli sportowych i sportowo-turystycznych z owiewkami) opór powietrza dla kierowcy i pasażera jest znacznie mniejszy dzięki czemu pasażera mniej kark boli i kierowca mniej się męczy jadąc na prostych rękach.

Jechałem na XX jako pasażer (szyba turystyczna) powyżej 260km/h głowę chciało urwać,
na Hayabusie (szyba Racing) do 280km/h było OK - szybciej nie jechaliśmy.
Na innych motocyklach z innym kierowcą prosiłem o wolna i spokojną jazdę.
http://motomaniax.pl/ - serwis Ducati | http://www.motorakowski.pl/ - serwis Kawasaki | | Nie pomagam w oględzinach motocykli.
Raczek_6
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa

Postprzez Nicole91 » 19/6/2010, 21:27

Cześć bardzo bym prosiła o pomoc;)
jestem nowa na forum i dopiero próbuje się odnaleźć. Sprawa wygląda tak że od niedawna jeżdże jako plecaczek na suzuki gsxr. Problem w tym że jestem całkowitym świerzakiem naczytałam się jednak o technice i próbuje odciążyć kierowce jak mogę. Problem jest w tym że nie bardzo wiem jak mam się opierać o bak. Jak wiadomo siedzenie nie jest łączone i troche trudno jest przylegać do kierowcy. Bardzo bym prosiła o pomoc może jakieś zdjęcie prawidłowego siedzenia na takim motorze. Narazie trzymam się na wysokości bioder kurtki staram się amortyzować nogami o podnóżki i udami kierowca mówi że prawie mnie nie czuje ale dla mnie trzymanie kurtki jest mało komfortowe i wiem że powinno się inaczej ale ja nie bardzo sięgam do baku...
Nicole91
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 19/6/2010, 21:19

Postprzez Rzeżnik » 23/6/2010, 11:40

ja jechałem raz z dużą predkościom jako pasażer z kumplem jakies 40km jazdy ale jak jechalem i prubowałem spojrzeć na licznik bylo 230 i coraz szybciej miałem wtedy 14lat :0 i jak miałem sandały na żepy podczas jazdy to żepy mi sie podklejały i radze nie podnosić głowy ja dla pruby leciutko podniosłem to myślełem ze mi urwie glowe jak zlazlem z tego motocyklu to gacie miałem prawie pełne i nogi mi sie trzęsły hehe. I od tamtego czasu już nie mam zamiaru wsiadac jako pasażer ;)
Pozdro Rzeżnik
Rzeżnik
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 21/6/2010, 15:13
Lokalizacja: SÅ‚ubice

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê