Zobacz wÄ…tek - Pytania kierowcy puszki
NAS Analytics TAG

Pytania kierowcy puszki

O wszystkim
_________

Re: Pytania kierowcy puszki

Postprzez YZF R1 » 2/7/2009, 17:50

tomek-katowice-1985 napisał(a):Witam mam pewne pytania,

1. Dlaczego wymagacie od nas patrzenia w lusterka? Jakim cudem na jednym pasie mogą pojawić się dwa pojazdy?

2. Jakim cudem można nie wymusić pierwszeństwa motocyklowi skoro porusza się z nadmierną prędkością? Tak wrzucam was do jednego wora bo nie widziałem jeszcze na śląsku motocykla poruszającego się przepisowo.

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.


Ad.1 nie ma czegoś takiego jak "nas" "was" itd my motocykliści też jeździmy samochodami. motocykliści nie wymagają od kierowców aut patrzenia w lusterka ponieważ jest to obowiązek zarówno użytkowników samochodów jak motocykli. tak że nikt od Ciebie tego nie wymaga to twój obowiązek. A co do 2 pojazdów na jednym pasie to poczytaj prawo ruchu drogowego jest tam wyraźnie napisane iż szerokość pasa wyznaczają pojazdy poruszające się na nim nawet w przypadku gdzie są pasy rozdzielające ruch. więc jeśli jedziesz samochodem i obok ciebie jedzie motocykl który mieści się na tym samym pasie to ma do tego pełne prawo jechać. co do lusterek jak wyprzedzasz inny pojazd lub robisz lewoskręt to też musisz zerknąć w lusterka.

Ad.2 to nie wrzucaj motocyklistów do jednego wora. bo to tak samo jak by ciebie wrzucaj do jednego wora z gejami bo np.masz taką koszulką lub spodnie jak gej. Jeżeli włączasz się do ruchu i dokładnie rozejrzysz się w lewo i w prawo to nie ma opcji abyś wymusił pierwszeństwo nawet jak motocyklista będzie jechał 200 na 50tce. niestety ale każdy łamie przepisy.

również pozdrawiam
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez Demotywatrrro » 2/7/2009, 18:08

Znów kolejny kapelusznik wdarł się nam na forum, tak Tomku My motocykliści jeździmy tyle ile potrafimy, a Wy samochodziarze nam ciągle zazdrościcie, jadąc puszką czuje się jak w ciągniku rolniczym posiadacz samochodu. Także idź się już zapuszkować, lato przyszło pewnie w aucie nie ma klimy i Cię wzięło na głębokie przemyślenia.
Demotywatrrro
Świeżak
 
Posty: 387
Dołączył(a): 22/6/2009, 17:59


Postprzez tomek-katowice-1985 » 2/7/2009, 18:24

Cieszy mnie, że dyskusja przez niektórych z Panów została przeprowadzona na wysokim poziomie. Większość natomiast stosuje zasadę agresji bo nie ma dobrych argumentów na moje pytania. Przemowy typu "Nie masz klimy w aucie" - tak mam, we wszystkich "Nie robisz tyle kilometrów" - tak robię ponad 300 dziennie - są na dość niskim poziomie. Jak stereotyp o was może się zmienić skoro potraficie tylko agresją i prędkością (i często brawurą) przekonywać puszki do swoich racji?

Mój temat jest dość prosty. Wczoraj po południu widziałem wypadek motocyklisty w jednym z większych miast śląska, który wbił się głową w przystanek zabijając przy tym dziecko czekające na autobus. Motocyklista chciał ominąć stojący przed nim samochód prawą stroną kiedy kierowca samochodu wykonał gwałtowny manewr w prawo skręcając na parking. Kierowca samochodu nie miał szans zauważyć motocykla bo manewr ten został wykonany za szybko. Efekt jest taki, że zginął 26-letni motocyklista i niewinne dziecko.

Życzę spokojnego sezonu i tyle samo powrotów co wyjazdów.
tomek-katowice-1985
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 2/7/2009, 14:52

Postprzez Trener » 2/7/2009, 18:28

eneasz napisał(a):
tomek-katowice-1985 napisał(a):Mam prawo jazdy od 6 lat i ponad 400.000 km stażu.

Mam prawojazdy prawie 3 razy dluzej niz ty i jezdze codziennie i tak sie zastanawiam gdzie ty tyle nakreciles? jezdzisz tirem miedzy kontynentami czy p[oprostu opowiadasz bajki?


Mógł tyle nakręcić . Ja np. robie koło 60 tys. rocznie . Niby do roboty miałem prawie 30km , póżniej po okolicy troche , kilka razy w miesiącu do Poznania ( 120km) , i się nazbiera - tzn. w moim przypadku . Pózniej patrze na ten przebieg olej w puszce wymieniam co około 3 miechy i się dziwie , gdzie ja tyle nakulałem km .
YZF R6 2007
Avatar użytkownika
Trener
Stały bywalec
 
Posty: 1198
Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem

Postprzez sub999 » 2/7/2009, 18:29

sub999
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 1/7/2009, 12:17

Postprzez Demotywatrrro » 2/7/2009, 18:30

Nie manewr został wykonany za szybko, tylko kierowca nie popatrzył w lusterko wsteczne i boczne co było wymagane w tej sytuacji. Kierowca samochodu zabił dziecko, a także spowodował zagrożenie dla motocyklisty.

P.S. Kocham Cie preclu.
Demotywatrrro
Świeżak
 
Posty: 387
Dołączył(a): 22/6/2009, 17:59

Postprzez C-bool » 2/7/2009, 18:32

Wina jest przeważnie po obydwu stronach. Ale przez to, że samochodów osobowych jest dużo więcej niż motocykli, codzienne łamanie prawa nie jest dostrzegane przez nikogo, a jak motocyklista jedzie szybko, to wszyscy się tym interesują. Stąd przekonanie, że motocykliści są"źli". Więc tak jak pisałem, wina jest po obydwu stronach, z tym, że prowadzenie motocykla wymaga dużo większych umiejętności, niż prowadzenie auta, stąd łatwiej o błąd.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez MaximusPL » 2/7/2009, 18:43

tomek-katowice-1985 to juz chyba wiesz, że sie mylileś co do pkt1 .

Robisz tyle kilometrów i sie zastanawiam ile jeszcze masz wątpliwości co do przepisów ???


Może jeszcze forum może Tobie w czymś pomoć ???
Suzuki GSR 600 A 2007/2008
Avatar użytkownika
MaximusPL
Świeżak
 
Posty: 328
Dołączył(a): 31/3/2009, 13:37
Lokalizacja: Poznań

Postprzez tomek-katowice-1985 » 2/7/2009, 18:48

Nie poza tym, że policja stwierdziła, że motocyklista nie miał prawa omijać samochodu z prawej strony mającego włączony prawy kierunkowskaz.

To mój ostatni post - coś czuję, że jesteście gotowi zlinczować kogoś kto nie przyzna, że macie prawo robić wszystko na drodze.
tomek-katowice-1985
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 2/7/2009, 14:52

Postprzez MaximusPL » 2/7/2009, 18:54

nie jeden z nas potwierdził i pisał, że motocykliści łamią przepisy ... Twoje dwa pkt to nie najlepsze i nieprawdziwe stwierdzenia ... poza tym to jest jak pisanie o pijanych kierowcach puszek ... tysiące ich są i też mordują na drogach ...
Suzuki GSR 600 A 2007/2008
Avatar użytkownika
MaximusPL
Świeżak
 
Posty: 328
Dołączył(a): 31/3/2009, 13:37
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Demotywatrrro » 2/7/2009, 18:58

Tak mamy prawo robić wszystko, i idź już z tego forum, jesteś jednym z wielu ludzi, których spotykam na drodze i muszę na nich uważać.

A kierunkowskazy macie zawsze, szkoda że ich nigdy nie widać.

Nie tak ostro nie ma takiej potrzeby aż tak ostrego stawiania sprawy YZF
Demotywatrrro
Świeżak
 
Posty: 387
Dołączył(a): 22/6/2009, 17:59

Postprzez Nal » 2/7/2009, 19:54

Wszystko jest dla ludzi, ale dla ludzi rozsądnych. Każdy czy niezależnie co prowadzi popełnia błędy mniejsze bądź większe. Niestety czasem bywa tak, że nawet z pozoru niewinne wykroczenie może kosztować kogoś życie. Fakt, że kierunki to poważny problem. albo nie jest włączany albo jest włączany w trakcie wykonywania manewru i jedno muszę przyznać, bardzo rzadko spotykam motocyklistę, który by nie używał kierunków bo wie czym to grozi, niestety jeżeli chodzi o puszki to bywa z tym różnie. Ostatnio jak jechałem z kolegą (tak jechaliśmy puszką) powiedziałem mu, że za późno sygnalizuje manewry (czasem dopiero w trakcie ich wykonywania) to się na mnie obraził bo on jeździ "prawidłowo". Miałem już kilka przypadków gdy chciałem skręcić w lewo na dość uczęszczanej drodze w mojej okolicy i gdyby nie lusterka i moja ostrożność, którą zachowuje zwłaszcza przy takich manewrach to może bym nie miał okazji napisać tego posta. Mówię tu o sytuacji kiedy ustawiony na środku jezdni czekałem na możliwość skrętu w lewo zostałem nie raz wyprzedzony przez jakiegoś idiotę. a nie patrząc w lusterka ten idiota wbił by się w moje drzwi jak bym skręcił. Prawda jest smutna iż wielu ludzi nie myśli za kierownicą o tym co dzieje się na drodze i często musimy myśleć za nich a i to nie zawsze pomaga.
Avatar użytkownika
Nal
Świeżak
 
Posty: 408
Dołączył(a): 13/6/2009, 14:05
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki / Warszawa

Postprzez falconiforme » 2/7/2009, 20:24

tomek-katowice-1985 napisał(a):Nie poza tym, że policja stwierdziła, że motocyklista nie miał prawa omijać samochodu z prawej strony mającego włączony prawy kierunkowskaz.

To mój ostatni post - coś czuję, że jesteście gotowi zlinczować kogoś kto nie przyzna, że macie prawo robić wszystko na drodze.

A widzisz. Jak wsiądziesz na motocykl myślenie ci się zmieni o 180 st.
Zobaczysz wtedy, że każdy na drodze nie jest już kolejnym użytkownikiem drogi tylko kimś kto może Ciebie zabić. Będziesz próbował uważać na kierowców, a potem stwierdzisz iż nie można im w ogóle ufać. Stając na światłach będziesz mieć trzech idiotów którzy nie wiadomo czy ciebie widzą, a jeśli nie czy włączą na tyle szybko kierunek by Ciebie nie rozjechać. 320mm tarcze w motocyklu nie są bez przyczyny ale jaki puszkarz wie o tym że zaraz może motocyklistę rozjechać. 1 metrowe odstępy nie są bezpieczne.
Najbezpieczniej jest podjechać na początek i wystrzelić. Zero niespodzianek reszta drogi jest pusta.

Nal. Też mam kolegę z którym jeżdżę i tłumaczę mu wielokrotnie, że nie włącza kierunków na czas. Niestety nie skutkuje. Przejechał już wiele tysięcy, wielokrotnie kierowcy wpychali się nam pod koła przy wyprzedzaniu(za późno kierunek) ale dalej kierunek włącza z manewrem a nie przed. Tłumaczy się że jednocześnie patrzy w lusterko. (3 czynności na raz.). Drugi to samo. Codziennie gdy już jesteśmy na dwupasmówce kierowcy robią co chcą, strach się do nich zbliżać.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez House MD » 2/7/2009, 20:31

Prowokacja :wink:
Jestem Hardcorem xD
Avatar użytkownika
House MD
Świeżak
 
Posty: 438
Dołączył(a): 4/6/2008, 12:11

Postprzez Kedar-88 » 2/7/2009, 22:03

O czym ty w ogolę piszesz, zaczynasz nam mówić że jesteśmy źli bo widziałeś wypadek z udziałem motocyklisty...Mi też w tamtym sezonie wyjechało auto i rozbiłem motocykl wina była po stronie kierującego autem, i co wszyscy puszkarze to ch*je, k*ut*sy pieprzą rozglądanie się bo czują się bezpiecznie w czterech stalowych ścianach...moje auto moja forteca. szczerze nie interesuje mnie czy patrzysz w lusterka czy nie...
...motocykl wydaje się taki mały ale wiec że jak zderzy się z tobą z prędkością ponad 200 to przetnie tą puszkę na dwie części i zabije wszystkich w środku...Ciekawe jakie to uczucie dowiedzieć się że można jednak przegrać wypadek z motocyklem...a po co się rozglądać ja jestem bezpieczny.

SÅ‚ownictwo! YZF
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Trener » 2/7/2009, 23:41

Ostatnio ( wczoraj) troche ostro wymiatałem . Jade sobie (ponad 200 ) pełna koncentracja , widze puszke przed sobą , już miałem wyprzedzać a tu gość kierunek w lewo i w tym samym czasie skręca ( żadne skrzyżowanie k..... ) , k...... już sie tam w środku widziałem ( TICO 0.8 ) , gośćia na styk minołem z prawej . Tak mi podniósł ciśnienie że nawrotka i sapie do niego , ale o czym gadać ( starszy facet , nie wiedział o czym gadam ) normalnie masakra - potencjalny zabójca :D
YZF R6 2007
Avatar użytkownika
Trener
Stały bywalec
 
Posty: 1198
Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem

Postprzez wiklad » 3/7/2009, 00:05

niedzielny kierowca :D skąd ja to znam. Już tyle razy bym się w takiego władował, jadąc nawet bardzo wolno. Nie patrzą w lusterka, zajeżdżają drogę albo lecą lewym pasem na 3 pasmówce z prędkością 60km/h.

A tu jakiś puszkarz narzeka że mu motocykliści przeszkadzają :D Jeszcze ANI RAZU motocyklista nie zajechał mi drogi. Motocykliści w przeciwieństwie do puszkarzy bardziej dbają o swoje nieosłonięte metalem dupska (pomijając typowych dawców). Nie popieram zapier***nia na złamanie karku po mieście, ale za świrowaniem poza obszarem zabudowanym jestem za (o ile nie przekroczy się własnych granic)
Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto :D

Obrazek
Avatar użytkownika
wiklad
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1090
Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin

Postprzez YZF R1 » 3/7/2009, 01:11

Demotywatrrro napisał(a):Nie manewr został wykonany za szybko, tylko kierowca nie popatrzył w lusterko wsteczne i boczne co było wymagane w tej sytuacji. Kierowca samochodu zabił dziecko, a także spowodował zagrożenie dla motocyklisty.

P.S. Kocham Cie preclu.


chyba to troszkę nie tak. wina motocyklisty prawą stroną się nie wyprzedza... gdyby wyprzedził go prawidłowo lewą strona nie doszło by do tego...
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Trener » 3/7/2009, 08:25

YZF R1 napisał(a):
Demotywatrrro napisał(a):Nie manewr został wykonany za szybko, tylko kierowca nie popatrzył w lusterko wsteczne i boczne co było wymagane w tej sytuacji. Kierowca samochodu zabił dziecko, a także spowodował zagrożenie dla motocyklisty.

P.S. Kocham Cie preclu.


chyba to troszkę nie tak. wina motocyklisty prawą stroną się nie wyprzedza... gdyby wyprzedził go prawidłowo lewą strona nie doszło by do tego...


Można minąć pojazd skręcający w lewo z prawej strony , nie ma w tym nic nie zgodnego z przepisami , gorzej jak typ się rozmyśli i zamiast w lewo skręci w prawo - pech
YZF R6 2007
Avatar użytkownika
Trener
Stały bywalec
 
Posty: 1198
Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem

Postprzez Czester » 3/7/2009, 08:53

Ale w tym przypadku samochód skręcał w prawo więc motocyklista powinien był wyprzedzić go z lewej.
Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
Avatar użytkownika
Czester
Administrator
 
Posty: 4656
Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
Lokalizacja: Suwałki

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości




na górê