Egzamin na prawko - hamowanie awaryjna o co tu k...wa chodzi
Posty: 72
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Egzamin na prawko - hamowanie awaryjna o co tu k...wa chodzi
Panowie mam pytanie
Prawko mam jakies 10 lat .Zabrano mi je za punkty i musialem jeszcze raz zdawac egzamin . Wykupilem sobie godzinke jazdy przed egzaminem.
Na auto zdałęm a na moto zrobiłem prawidłowo slalom , ósemke i jazde pod górke. Facet mówi to teraz hamowanie awaryjne. No to ja rozpędzam sie ku...wa i hamuje oboma hamulcami aż mi z tył koło zblokowało , facet mówi poprawka no to ja jeszcze raz to samo. Ujebał mnie za to że jego zdaniem koło tylnie nie powinno być zblokowane. O ch... tu ku..wa chodzi .?
Mówie temu typowi że wedłłg mnie hamowanie awaryjne to takie żeby sie zatrzymac jak nagle coś wyskoczy w jak najmniejszym czasie. No i nie wyjebac przy okazji .
Mówie mu że jezdze na troche mocniejszym sprzęcie niż oni tu maja i że nieraz napierdalam 230 i licze sie z tym że kilometr pokonuje w 15s i że nieraz kierowcy puszek zle oceniaja i wyskakuja na trzeciego i musze wtedy ostro hamowac i spierdalac na pobocze. I mowie mu zeby mi tu nie pierdolil a on ze mam nie zdane. K..wa o ch.. tu chodzi ???
Prawko mam jakies 10 lat .Zabrano mi je za punkty i musialem jeszcze raz zdawac egzamin . Wykupilem sobie godzinke jazdy przed egzaminem.
Na auto zdałęm a na moto zrobiłem prawidłowo slalom , ósemke i jazde pod górke. Facet mówi to teraz hamowanie awaryjne. No to ja rozpędzam sie ku...wa i hamuje oboma hamulcami aż mi z tył koło zblokowało , facet mówi poprawka no to ja jeszcze raz to samo. Ujebał mnie za to że jego zdaniem koło tylnie nie powinno być zblokowane. O ch... tu ku..wa chodzi .?
Mówie temu typowi że wedłłg mnie hamowanie awaryjne to takie żeby sie zatrzymac jak nagle coś wyskoczy w jak najmniejszym czasie. No i nie wyjebac przy okazji .
Mówie mu że jezdze na troche mocniejszym sprzęcie niż oni tu maja i że nieraz napierdalam 230 i licze sie z tym że kilometr pokonuje w 15s i że nieraz kierowcy puszek zle oceniaja i wyskakuja na trzeciego i musze wtedy ostro hamowac i spierdalac na pobocze. I mowie mu zeby mi tu nie pierdolil a on ze mam nie zdane. K..wa o ch.. tu chodzi ???
YZF R6 2007
-
Trener - Stały bywalec
- Posty: 1198
- Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
- Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem
Jakiś je** ten egzaminator, generalnie hamowanie awaryjne to ściema, rozpędzasz się do 40-50, macha rękę i musisz sięzatrzymać przed linią (ja zdałem tak, że just zahamowałem - normalnie) Ten egzaminator to jakiś pojeb neoklasyk, ja bym tego nie odpuścił. Hamowanie awaryjne to takie by sie zatrzymać nawet przy pomocy penisa, byle by stanąć... Faktycznie, też bym się ostro zdenerwował.
Kawasaki ER5 2005
-
Traperoso - Mieszkaniec forum
- Posty: 1645
- Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
- Lokalizacja: Szczecin
No własnie instruktor radzi zebym się odwołał bo ten egzaminator nie słusznie mnie oblał. K..wa tylko jak sie odwołam to sie boje że na miescie mogą mnie pózniej "na złość" oblać . W końcu nie ma żadnych kamer zawsze może pozniej taki egzaminator powiedziec że coś tam zle zrobiłem.
YZF R6 2007
-
Trener - Stały bywalec
- Posty: 1198
- Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
- Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem
-
Dominik_YZF - Bywalec
- Posty: 664
- Dołączył(a): 8/12/2007, 19:58
- Lokalizacja: 3City
Ja zdawałem podczas deszczu, i pierwsze hamowanie było delikatne a drugie dopiero robili awaryjne. Trzeba było zahamować jak najszybciej ale w pewnym obszarze po podniesieniu ręki. Tylne koło aż zapiszczało:) ale egzamin zdany pozytywnie.
Suzuki RF900R
- DuneK
- Świeżak
- Posty: 73
- Dołączył(a): 14/7/2007, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
Podstawa prawna:
Na podstawie Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 27 października 2005 r. w sprawie szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez kierujących pojazdami, instruktorów i egzaminatorów.
Dziennik Ustaw rocznik 2005 nr 217. Data publikacji: 31 października 2005 r. poz. 1834.
Termin wejścia w życie - 10 stycznia 2006 r.
Hamowanie wykonywane w sytuacjach awaryjnych.
- obowiązkowo w zakresie kategorii A1 i A prawa jazdy, w przypadku pozostałych kategorii nieobowiązkowe,
- w przypadku kategorii A1 i A prawa jazdy hamowanie awaryjne musi być wykonane przy prędkości minimum 50 km/h przy użyciu przedniego i tylnego hamulca motocykla (nie jest napisane że tylne koło nie może być zablokowane),
- manewr może być wykonany na placu manewrowym ośrodka egzaminowania.
Przed rozpoczęciem egzaminu egzaminator informuje kursanta, że w ruchu miejskim będzie wykonywany manewr hamowania awaryjnego i ustala sygnał (słowo hamuj, stop lub inne), na który osoba egzaminowana wykona manewr.
Osoba egzaminowana po usłyszeniu sygnału HAMUJ, STOP lub inne wybrane do wykonania manewru hamowania awaryjnego powinna:
a. energicznie nacisnąć na pedał hamulca
b. kontynuować manewr aż do zatrzymania pojazdu w możliwie najkrótszym czasie
c. w ostatniej fazie hamowania, w razie możliwości, wcisnąć sprzęgło w celu nie dopuszczenia do unieruchomienia silnika,
d. po zatrzymaniu, upewnić się o możliwości jazdy i kontynuować jazdę
Na podstawie Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 27 października 2005 r. w sprawie szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez kierujących pojazdami, instruktorów i egzaminatorów.
Dziennik Ustaw rocznik 2005 nr 217. Data publikacji: 31 października 2005 r. poz. 1834.
Termin wejścia w życie - 10 stycznia 2006 r.
Hamowanie wykonywane w sytuacjach awaryjnych.
- obowiązkowo w zakresie kategorii A1 i A prawa jazdy, w przypadku pozostałych kategorii nieobowiązkowe,
- w przypadku kategorii A1 i A prawa jazdy hamowanie awaryjne musi być wykonane przy prędkości minimum 50 km/h przy użyciu przedniego i tylnego hamulca motocykla (nie jest napisane że tylne koło nie może być zablokowane),
- manewr może być wykonany na placu manewrowym ośrodka egzaminowania.
Przed rozpoczęciem egzaminu egzaminator informuje kursanta, że w ruchu miejskim będzie wykonywany manewr hamowania awaryjnego i ustala sygnał (słowo hamuj, stop lub inne), na który osoba egzaminowana wykona manewr.
Osoba egzaminowana po usłyszeniu sygnału HAMUJ, STOP lub inne wybrane do wykonania manewru hamowania awaryjnego powinna:
a. energicznie nacisnąć na pedał hamulca
b. kontynuować manewr aż do zatrzymania pojazdu w możliwie najkrótszym czasie
c. w ostatniej fazie hamowania, w razie możliwości, wcisnąć sprzęgło w celu nie dopuszczenia do unieruchomienia silnika,
d. po zatrzymaniu, upewnić się o możliwości jazdy i kontynuować jazdę
- pawelc
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 12/5/2009, 19:18
- Lokalizacja: Wrocław
Jeszcze coÅ›:
Tylne koło nie może być zablokowane na odcinku dłuższym, niż 4 metry.
Tylne koło nie może być zablokowane na odcinku dłuższym, niż 4 metry.
StrykeR (otwórz link)
-
DYWERSANT - Świeżak
- Posty: 132
- Dołączył(a): 17/10/2008, 19:43
- Lokalizacja: Sokołów Podlaski
ms407 napisał(a):Wtedy to masakra. Kupa kasy za egzaminy , wszystkie testy trza sie nauczyć. Maasakra. To już lepiej mieć zatrzymane prawko np na pół roku za pijaństwo
Za dużo rząd zarabia na pijakach by ich karać.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
falconiforme napisał(a):Za dużo rząd zarabia na pijakach by ich karać.
Pijaczki sporo sobie odbijają w szpitalach. Taki zwykle nic nie powie, więc trzeba przebadać wszystko z góry na dół, jak VIPa. Tyle że VIP zwykle za siebie płaci, a za pijaczka płacimy my

RSV
-
kondraxk - Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 26/4/2009, 17:19
kondraxk napisał(a)::shock: to współczuję kolesiom z kilkoma kategoriami, których na motorku przyłapie tajniak, i nagra przekroczeń za 21+...
Może i głupotę powiem ale słyszałem zaryzykuję

Czy to prawda jest ?
Dream ride... www.youtube.com/watch?v=6EyJz46EMWk
-
Fikol - Świeżak
- Posty: 280
- Dołączył(a): 3/6/2008, 19:24
- Lokalizacja: Węgrów
Fikol napisał(a):Może i głupotę powiem ale słyszałem zaryzykuję. Słyszałem od kogoś kiedyś ,że jak już limit punktów będzie nabity to lepiej nie przyjmować mandatu tylko żeby sprawę policjant skierował do sądu grodzkiego i wtedy sąd grodzki nie może dać nam punktów tylko kasę do płacenia ?!
Czy to prawda jest ?
Specem tu nie jestem, ale wydaje mi się, że sąd też ma prawo zabrać prawko.
RSV
-
kondraxk - Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 26/4/2009, 17:19
kondraxk napisał(a):Fikol napisał(a):Może i głupotę powiem ale słyszałem zaryzykuję. Słyszałem od kogoś kiedyś ,że jak już limit punktów będzie nabity to lepiej nie przyjmować mandatu tylko żeby sprawę policjant skierował do sądu grodzkiego i wtedy sąd grodzki nie może dać nam punktów tylko kasę do płacenia ?!
Czy to prawda jest ?
Specem tu nie jestem, ale wydaje mi się, że sąd też ma prawo zabrać prawko.
Tutaj about33775.html jest wszystko co ja wiem o punktach. a troche wiem bo mi lejce cofli za pumkty.
YZF R6 2007
-
Trener - Stały bywalec
- Posty: 1198
- Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
- Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem
A co do tematu. Np w Siedlcach w WORD'zie zrezygnowali z hamowania awaryjnego na egzaminie bo za dużo osób zaliczało gleby.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Posty: 72
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości