Scigacz.pl

przez **Komentatorzy** » 13/9/2009, 22:17

mam problem, strasznie mi skuter dużo pali paliwa! jak wleje w niego 2 litry to przejade na tym około 30-35 km! czyli na 100 km wychodzi mi ze pali 6 litrów? co jest nie tak? pomożcie co trzeba zrobić!!! <hr>qulig

przez **pawel503** » 13/9/2009, 23:36

Komentatorzy napisał(a):
Komentatorzy napisał(a):niee, musiałbyś jeździć przez pierwsze 100km około 25km/h potem co około 50km zwiększać o 5-10km/h i tak około 500km przejechać i żadnych długich dystansów oraz jednostajnych obrotów (manetka w górę i w dół) <hr>pawel503 
chlopie wez nie gadaj glupot, po 1 jezeli docierasz tylko pierscioenie i jest to cyl zeliwny to ok 400-500, alu 200-300, predkosc w pierwszej fazie max 40, po polowie dystansu docierania mozesz zwiekszyc do 45, przedewszystkim nie dodawac gwaltownie gazu, jezeli masz jakies sportowe czesci to na czas docierania dawac seryjne i dolewac ok 40-60ml oleju na kazdy pelny bak. dluzsze odcinki mozesz jezdzic maksymalnie 35km, optymalnie bedzie utrzymywac w miare mozliwosciu jednostajna predkosc. <hr>Omen

tu się z tobą nie zgodzę a głupoty sam piszesz. wpisz sobie w google "docieranie skutera" poczytaj i wtedy obrażaj innych! poza tym niema czegoś takiego jak "docieranie samych pierścieni" jeśli są nowe pierścienie to muszą spasować się z resztą elementów, czyli cylindrem a więc docierają się pierścienie do cylindra, a cylinder do pierścieni.

zobacz sobie chociaż ten art i się ogarnij z debilnymi opiniami, bo sam idiotyzmy wypisujesz.

http://www.jednoslad.pl/index.php?optio ... &Itemid=19

przez **pawel503** » 13/9/2009, 23:38

Komentatorzy napisał(a):mam problem, strasznie mi skuter dużo pali paliwa! jak wleje w niego 2 litry to przejade na tym około 30-35 km! czyli na 100 km wychodzi mi ze pali 6 litrów? co jest nie tak? pomożcie co trzeba zrobić!!! <hr>qulig

W grę moim zdaniem wchodzi regulacja gaźnika. Jak się nie znasz to radzę oddać skuter do regulacji mechanikowi.

przez **karcik93** » 14/9/2009, 14:35

Witam. Mam problem ze skuterem bo lezy rozkrecony (tak sie konczy zabawa w mechanika) co wiecej mam go 2 lata i ma tylko 400km na liczniku. Nadal nie wiadomo co mu jest. Umowilem sie z mechanikiem ale powiedzial ze beda mu potrzebne schematy zeby czegos nie popieprzyc. Nie wiem konkretnie czy chodzi o schemtay elektryczne czy jakies inne. Jezeli ktos posiada schematy do quantuma (kupiony 2007) to blagam o link. Ja ze swojej strony moge powiedziec ze zobowiazuje sie juz o niego dbac i dbac. Tylko musze go doprowadzic do zycia spowrotem ;/
Moje gg 9579320. Sam szukalem tych schematow,ale niestety nic nie znalazlem.Albo jestem slepy albo po prostu za malo mam czasu na to. Z gory dzieki:)

przez **Komentatorzy** » 14/9/2009, 18:29

Komentatorzy napisał(a):niee, musiałbyś jeździć przez pierwsze 100km około 25km/h potem co około 50km zwiększać o 5-10km/h i tak około 500km przejechać i żadnych długich dystansów oraz jednostajnych obrotów (manetka w górę i w dół) <hr>pawel503 
Komentatorzy napisał(a):chlopie wez nie gadaj glupot, po 1 jezeli docierasz tylko pierscioenie i jest to cyl zeliwny to ok 400-500, alu 200-300, predkosc w pierwszej fazie max 40, po polowie dystansu docierania mozesz zwiekszyc do 45, przedewszystkim nie dodawac gwaltownie gazu, jezeli masz jakies sportowe czesci to na czas docierania dawac seryjne i dolewac ok 40-60ml oleju na kazdy pelny bak. dluzsze odcinki mozesz jezdzic maksymalnie 35km, optymalnie bedzie utrzymywac w miare mozliwosciu jednostajna predkosc. <hr>Omen 
Komentatorzy napisał(a): tu się z tobą nie zgodzę a głupoty sam piszesz. wpisz sobie w google "docieranie skutera" poczytaj i wtedy obrażaj innych! poza tym niema czegoś takiego jak "docieranie samych pierścieni" jeśli są nowe pierścienie to muszą spasować się z resztą elementów, czyli cylindrem a więc docierają się pierścienie do cylindra, a cylinder do pierścieni. zobacz sobie chociaż ten art i się ogarnij z debilnymi opiniami, bo sam idiotyzmy wypisujesz. <a href='http://www.jednoslad.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=115:prawidasowe-docieranie-skutera&catid=13&Itemid=19'>www.jednoslad.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=115:prawidasowe-docieranie-skutera&catid=13&Itemid=19</a> <hr>pawel503

skoro tak sadzisz i na podstawie jednego artykulu kierujesz swoja opinie to twoja sprawa, ja docieram juz druga 70cc, ale to w jaki sposob bedzie docieral kolega to juz jego sp[rawa, ja napisalem to co w moim przypadku sprawdzilo sie w 100% tylko zeby potem kolega nie pisal ze jezdzi wolniej niz kiedys, a przyczyna beda przytarte pierscienie. pozdrawiam, i przy okazji zadnych obraznych sformulowan nie kierowalem w twoja strone. <hr>Omen

przez **pawel503** » 14/9/2009, 18:43

Nie jednego bo w innych było napisane bardzo podobnie jak docierać, OK, każdy ma swoją szkołę i niech się jej trzyma.

przez **Kubensik** » 14/9/2009, 19:14

Posiadam quantuma 2008 rocznik. Zrobiłem nim już 6500 km i zerooo problemów, miesiąc temu odkręciłem świecę z ciekawości ale okazało się ze jest idealna. Leci mi 65-70 spalanie w granicach 3,5 l. Niestety pech chciał, zaliczyłem dosyć groźny upadek. (wyrostek łokciowy złamany) W zippku nic nie odleciało

lecz w wyniku ''dalekich lotów'' ugięły się te 4 blaszane uszy w ramie na których wisi cały silnik. Sama ta oska jest prosta. Skuter upadł bokiem na asfalt i przez to takie skutki. w Sobotę zaczynam remont. moje pytania:
1. Czy u dealera maja plastiki na stanie czy trzeba wcześniej zamawiać??
2. Czy da się kupić nowa osłonę sprzęgła i w ogóle całego paska i wariatora??
3. czy jest możliwość kupna nowego licznika i w jakich granicach oscyluje jego cena i przykładowo plastików??

Z góry dzieks

przez **pawel503** » 15/9/2009, 01:21

Kubensik napisał(a):Posiadam quantuma 2008 rocznik. Zrobiłem nim już 6500 km i zerooo problemów, miesiąc temu odkręciłem świecę z ciekawości ale okazało się ze jest idealna. Leci mi 65-70 spalanie w granicach 3,5 l. Niestety pech chciał, zaliczyłem dosyć groźny upadek. (wyrostek łokciowy złamany) W zippku nic nie odleciało lecz w wyniku ''dalekich lotów'' ugięły się te 4 blaszane uszy w ramie na których wisi cały silnik. Sama ta oska jest prosta. Skuter upadł bokiem na asfalt i przez to takie skutki. w Sobotę zaczynam remont. moje pytania:
1. Czy u dealera maja plastiki na stanie czy trzeba wcześniej zamawiać??
2. Czy da się kupić nowa osłonę sprzęgła i w ogóle całego paska i wariatora??
3. czy jest możliwość kupna nowego licznika i w jakich granicach oscyluje jego cena i przykładowo plastików??

Z góry dzieks

odp1 plastiki u dealera będą raczej po zamówieniu, ale super drogo, poszukaj na allegro lepiej.
odp2tak jest do kupienia, cena około 50zł, ciężko dostać.
odp3 tak na allegro jest za 120zł

przez **Komentatorzy** » 15/9/2009, 11:13

hejka.mam pytanie,co mogło się stać jeśli przy uruchamianiu alarmu kierunkowskazy nie migają. Zawszy było przy załącz dwa razy mrógały a przy wyłącz raz,a teraz nic. posiadam zipp-a quantuma 2008. z góry dzięki za pomoc <hr>zippowicz

przez **Komentatorzy** » 15/9/2009, 11:14

hejka.mam pytanie,co mogło się stać jeśli przy uruchamianiu alarmu kierunkowskazy nie migają. Zawszy było przy załącz dwa razy mrógały a przy wyłącz raz,a teraz nic. posiadam zipp-a quantuma 2008. z góry dzięki za pomoc <hr>zippowicz

przez **pawel503** » 15/9/2009, 23:59

może coś na kostce od alarmu się rozłączyło, odkręć czachę przednią i po dociskaj kostki.

przez **Komentatorzy** » 21/9/2009, 18:25

Sprzedam Zippa Quantuma GT5 2007 r, stan techniczny IDEALNY! Nie wymaga zadnego wkładu finansowego!
CENA 2600 do negocjacji!
GORĄCO POLECAM!!!
Podkarpacie

Więcej info i zdjęcia pod numerem gg.

.nr gg: 16236887 <hr>danielO

przez **Komentatorzy** » 23/9/2009, 10:32

ziipp to gowno <hr>murzynyy

przez **Komentatorzy** » 23/9/2009, 10:33

zipp to gowno <hr>kljhwsdchwi

przez **Komentatorzy** » 23/9/2009, 10:35

-zipp to gowno <hr>murzyny

przez **Komentatorzy** » 24/9/2009, 19:44

Komentatorzy napisał(a):Witam. Mam problem ze swoim quantumem... chodzi o to ze zmienilem cylinder z 49 nz 65 i podczas pierwzej jazdy wyciagnal mi 75 km/h a nastepnie gasl co chwilke ( ten problem juz jest zalatwiony). Teraz maksymalna predkosc to 60 km/h jak zrobic zeby znowu wyciagal mi 75? prosze o pomoc <hr>valdrake

hmmm... regulacja zapłonu się kłania

<hr>mateusz

przez **Komentatorzy** » 26/9/2009, 21:11

Kupiłem Zipp Quantum GT5 pod koniec lutego 2009 (model z 2008r). Na dzieńdobry trzeba było wymienić akumulator i alternator - ogólnie elektryka jest dość słaba - a lusterka wymagały dokręcenia, ale poza tym, jak na swoją cenę, Quantum spisuje się doskonale.
Oczywiście nie jest to skuter do szpanowania przed kolegami. Rozpędza się powoli, zatankowany waży 100kg, nie jest specjalnie zwrotny... Ale ja jeżdżę nim do pracy, codziennie, 25km w jedną stronę, i na zakupy. I do tego celu jest po prostu super: wygodny, stabilny, z wygodnym miejscem na pasażera (zwłaszcza jak ma się tylny kuferek z oparciem) i z bagażnikiem, w którym mieszczą się dwa sześciopaki piwa

Po wymianie elektryki jeżdżę do serwisu tylko na przeglądy co 2000km. Raz był problem z hamulcami i raz z fajką od gaźnika. Mimo wszystko to chińczyk i trzeba brać pod uwagę, że nie jest super jakości. Ale za tą cenę trudno o coś lepszego. Ja tam daję dużego plusa. <hr>Samuel

przez **Komentatorzy** » 26/9/2009, 21:28

Mam Quantuma 2008 przejechałem 1500 km. Nic się złego nie dzieje. Nie mam nic od zarzucenia. Wcześniej miałem Aprilię używaną. Ciągle się psuła. Trzy razy musiałem ją ciągnąć parę kilometrów. Polecam Quantuma. <hr>tom979

przez **pawel503** » 27/9/2009, 00:47

Witam! tym razem ja mam problem z Quantumkiem, od jakiegoś czasu podczas zapalania na "guzik" z rozrusznika dochodziły odgłosy jak by się coś poluzowało (uderzanie blaszek) i w końcu już następny raz nie zapalił tylko wydawał przy próbie odpalenia guzikiem odgłos "puknięcia, pstryknięcia" i nic więcej, muszę odpalać z kopki. Dodam że jak jest już uruchomiony i nacisnę guzik zapłonu to nadal tylko słychać puknięcie ale do tego przygasają lampy. AKU dobre, przebieg 7200km, rocznik 2008. Na logikę padł rozrusznik, ale może ktoś ma inny pomysł.

przez **Komentatorzy** » 27/9/2009, 17:45

Komentatorzy napisał(a):Witam! tym razem ja mam problem z Quantumkiem, od jakiegoś czasu podczas zapalania na "guzik" z rozrusznika dochodziły odgłosy jak by się coś poluzowało (uderzanie blaszek) i w końcu już następny raz nie zapalił tylko wydawał przy próbie odpalenia guzikiem odgłos "puknięcia, pstryknięcia" i nic więcej, muszę odpalać z kopki. Dodam że jak jest już uruchomiony i nacisnę guzik zapłonu to nadal tylko słychać puknięcie ale do tego przygasają lampy. AKU dobre, przebieg 7200km, rocznik 2008. Na logikę padł rozrusznik, ale może ktoś ma inny pomysł. <hr>pawel503

wydaje mi sie ze raczej sprzeglo rozrusznika, nic innego nie powinno. <hr>Omen

Scigacz.pl

[skutery] Zipp Quantum

Kto przegląda forum