nauka wheelie
Co do amora to trudno mi powiedzieć ponieważ sa za i mniej za ... ja jezdzilem bez amora i nigdy nie mialem shimmy przy schodzeniu z gumy, a powiedzmy predkosci oscylowały miedzy 80 a 150 km/h wiec juz chyba mogloby sie cos dziac...
od poczatku uczylem sie zeby przy kładzeniu przedniego koła odkrecac gaz na maxa przed przyziemieniem zeby zetkniecie kola z ziemia bylo jak najdelikatniejsze <nie dostaja wtedy lozyska etc> i dzieki temu bylo wiecej czasu na wyprostowanie kierownicy
słyszalem, choc nie wiem na ile to prawda, ze geometria scigaczy głównie chyba kat glowki ramy sprzyja wpadaniu w shimmy chociaz kto wie, ale patrzac na to moj motor do scigow nie nalezy wiec moze dlatego... nie wiem
ale lepiej miec niz nie miec
od poczatku uczylem sie zeby przy kładzeniu przedniego koła odkrecac gaz na maxa przed przyziemieniem zeby zetkniecie kola z ziemia bylo jak najdelikatniejsze <nie dostaja wtedy lozyska etc> i dzieki temu bylo wiecej czasu na wyprostowanie kierownicy
słyszalem, choc nie wiem na ile to prawda, ze geometria scigaczy głównie chyba kat glowki ramy sprzyja wpadaniu w shimmy chociaz kto wie, ale patrzac na to moj motor do scigow nie nalezy wiec moze dlatego... nie wiem
ale lepiej miec niz nie miec
lubie sobie zjechać z gixera^^.
-
motoman - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1288
- Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
- Lokalizacja: Wrocław
Ja do niedawna stawialem ZX6R przy pomocy sprzegla . Teraz cwicze z gazu. Wydaje mi sie ,ze jest wygodniej i mniej szkodliwe dla maszyny. Niema naglych przeciazen ,wszystko odbywa sie bardziej plynnie. przy mniejszych przedkosciach (bezposrednio po ruszeniu z miejsca ) jest trudniej. Najlepiej wychodzi mi gdy rozpedze sie do ok 50km/h. Co do amora skretu narazie o tym nie mysle ,bo nie jestem takim zawodowcem ,ktory rozpedza sie do 100 i powyzej na kole. Narazie przejezdzam od kilku do kilkunastu metrow. Zauwazylem ,ze duza role odgrywa tez asfalt. Czasem nie da sie postawic ,bo kolo tylko zakreci sie w miejscu. Innym razem moto idzie chetnie w gore
-
AREK_GDYNIA - Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 26/2/2007, 09:18
- Lokalizacja: Gdynia
Tak mi sie wydaje... Ja narazie przy predkosciach ,ktore osiagam na kole nie odczuwam potrzeby jego posiadania. Podczas opadania nie dostaje shimmy. Wydaje mi sie jednak ,ze przy wiekszych predkosciach jest on niezbedny.Topic napisał(a):czyli z tego co widze to amorek potrzebny jest do gumowania powyzej 100km/h. jesli sie myle to niech mnie ktos poprawi
-
AREK_GDYNIA - Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 26/2/2007, 09:18
- Lokalizacja: Gdynia
Ja też jestem początkujący ... od kilku dni ćwiczę stawianie na koło... i musze przynzać że już troszkę się nauczyłem... moze moj opis coś wam pomoże... Mam suczkę 1000 k2 ... wiec ja to robię tak...
oczywiście metoda informatyczna 1-0-1 jest OK i się sprawdza, ale u mnie nie robi rożnicy...mam pewnien zakres obrotów w moim przypadku 5 K gdy juz osiągne tyle.. mocniej odkręcam i sruuu koło do góry... ale powiem wam że łatwiej się na uczyć (na samym poczatku) gdy cofniemy się do tyłu torszkę... a potem jak nam się już moto podnosi, wtedy cofamy się spowrotem i przykleiamy sie do zbiornika.
Sprawdzalem (strasząc przy tym ludzi w wawie) na róznych zakresach obrótów najlepszy w suzuki 1000 zakres to 5-6 K obrótw... przy wiekszych mniej ciągnie do gory ale ciągnie... postaram się nagrać film i go wzucę stuntem żadnym nie jestem, wiec nie liczcie, że zajebiste koło zrobie w przyszłości kto wie... ale dla osob ktore zaczynają to bedzie bardzo pomocne... bo czasmi opisy mało mówią (kazdy moze inaczej zinterpretować)
Pozdrowienia 4 all ćwiczyć chłopaki, ćwiczyć
oczywiście metoda informatyczna 1-0-1 jest OK i się sprawdza, ale u mnie nie robi rożnicy...mam pewnien zakres obrotów w moim przypadku 5 K gdy juz osiągne tyle.. mocniej odkręcam i sruuu koło do góry... ale powiem wam że łatwiej się na uczyć (na samym poczatku) gdy cofniemy się do tyłu torszkę... a potem jak nam się już moto podnosi, wtedy cofamy się spowrotem i przykleiamy sie do zbiornika.
Sprawdzalem (strasząc przy tym ludzi w wawie) na róznych zakresach obrótów najlepszy w suzuki 1000 zakres to 5-6 K obrótw... przy wiekszych mniej ciągnie do gory ale ciągnie... postaram się nagrać film i go wzucę stuntem żadnym nie jestem, wiec nie liczcie, że zajebiste koło zrobie w przyszłości kto wie... ale dla osob ktore zaczynają to bedzie bardzo pomocne... bo czasmi opisy mało mówią (kazdy moze inaczej zinterpretować)
Pozdrowienia 4 all ćwiczyć chłopaki, ćwiczyć
-
tomi291 - Świeżak
- Posty: 154
- Dołączył(a): 5/8/2006, 19:45
- Lokalizacja: Warszawa / BieLany
Topic napisał(a):no i to rozumiem. dokladny opis techniki i zakresu obrotow. szkoda ze nikt nie opisze tak jazdy na f4 pozdrawiam
inny model,inna technika stawiania na gume...
Piłeś?? -nie jedz
Nie piłes??- wypij
"zielona szóstka"
Nie piłes??- wypij
"zielona szóstka"
-
Kwazi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 590
- Dołączył(a): 3/5/2006, 20:24
- Lokalizacja: SCZ
Kwazi napisał(a):
inny model,inna technika stawiania na gume...
no moze nie inna technika ale zakres obrotow napewno. 600 napewno bardziej ociezale sie podnosi niz "litrówka"
ogar 205 --> simson skuter --> wsk 125 i 175 --> gilera XR2 125 --> CBR f4 99 --> 636 04
-
Topic - Świeżak
- Posty: 114
- Dołączył(a): 1/5/2007, 07:00
- Lokalizacja: Jelenia Góra
czy GS500 da rade przy strzale ze sprzedla postwic na gume? Z gazu na pewno nie da, a z klamki boje sie troche strzelic zeby mnie nie zakrylo..
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
eneasz napisał(a):Nie ma takiego moto co by sie nie dalo, nawet rower sie da Kwestia techniki, jedno sie stawia tak a drugie inaczej (zycie)
No wlasnie, technika.. Wiem ze mozna stanac na tylnich podnozkach, zeby ciezar na tyl dac, ale jednak wolalbym miec tylni hamulec w razie czego
a przy wystrzale na 2jce z 7k obr/min (wtedy mam najwiekszy moment obrotowy) to mi kolo chwile buksuje a jak lapie przyczepnosc to juz tylko przyspiesza.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
Nie rozumiem tylko jednego.... Po co Wam te wszystkie opisy ? Nie ma takiego czegoś jak poradnik do nauki na gumie. Poprostu trzeba to "wyjeździć" i tyle. Sam musisz dojść z jakich obrotów twoje moto pójdzie na gume. Metoda prób i błędów.... I zapamiętać jedno.... Da sie na wszystkim i tyle !
Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
-
Szafa - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1682
- Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
- Lokalizacja: Pzn
eneasz napisał(a):MadboY napisał(a):No wlasnie, technika.. Wiem ze mozna stanac na tylnich podnozkach, zeby ciezar na tyl dac, ale jednak wolalbym miec tylni hamulec w razie czego
a przy wystrzale na 2jce z 7k obr/min (wtedy mam najwiekszy moment obrotowy) to mi kolo chwile buksuje a jak lapie przyczepnosc to juz tylko przyspiesza.
To moze nie strzelaj na zasadzie 1 0 tylko polwysprzeglenia zwiekszenia obrotow i popuszczenia bo jak masz szarpniecie w pierwszym momencie ktore zrywa tarcie statyczne to pozniej tarcie dynamiczne jest zawsze mniejsze od statycznego i ci kolo boksuje ... fizyka dzial dynamika
No bede musial tak sprobowac. i jeszcze bede to robil nie przy pelnym zalaniu o czym tu wyczytalem bo jednak te 20kg z przodu moze utrudniac, szczegolnie ze jakims chucherkiem nie jestem hehe
A to dopiero jak wymienie lancuch bo na tym to juz strach..
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
MadboY napisał(a):eneasz napisał(a):Nie ma takiego moto co by sie nie dalo, nawet rower sie da Kwestia techniki, jedno sie stawia tak a drugie inaczej (zycie)
No wlasnie, technika.. Wiem ze mozna stanac na tylnich podnozkach, zeby ciezar na tyl dac, ale jednak wolalbym miec tylni hamulec w razie czego
a przy wystrzale na 2jce z 7k obr/min (wtedy mam najwiekszy moment obrotowy) to mi kolo chwile buksuje a jak lapie przyczepnosc to juz tylko przyspiesza.
po pierwsze dajesz jedna noge na podnozek pasazera a druga zostaje na hamulcu ale okej...
po drugie przeczytaj sobie wczesniej jak pialem jak strzelac zeby kolo nie boksowalo ... pozdr
lubie sobie zjechać z gixera^^.
-
motoman - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1288
- Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
- Lokalizacja: Wrocław
motoman napisał(a):MadboY napisał(a):eneasz napisał(a):Nie ma takiego moto co by sie nie dalo, nawet rower sie da Kwestia techniki, jedno sie stawia tak a drugie inaczej (zycie)
No wlasnie, technika.. Wiem ze mozna stanac na tylnich podnozkach, zeby ciezar na tyl dac, ale jednak wolalbym miec tylni hamulec w razie czego
a przy wystrzale na 2jce z 7k obr/min (wtedy mam najwiekszy moment obrotowy) to mi kolo chwile buksuje a jak lapie przyczepnosc to juz tylko przyspiesza.
po pierwsze dajesz jedna noge na podnozek pasazera a druga zostaje na hamulcu ale okej...
po drugie przeczytaj sobie wczesniej jak pialem jak strzelac zeby kolo nie boksowalo ... pozdr
Jak wymienie naped to sprobuje sposobu z klamki z tego polsprzegla jak napisales
ps. pisales cos o studiowaniu teleinformatyki.. eiti?
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
GSX R600 K4
jak masz dziewczyne (zone)to nie masz motoru
a jak masz motor to masz wiele dziewczyn!!!!!!!
jak masz dziewczyne (zone)to nie masz motoru
a jak masz motor to masz wiele dziewczyn!!!!!!!
- Kudi32
- Świeżak
- Posty: 161
- Dołączył(a): 18/5/2007, 20:29
- Lokalizacja: Bournemouth U.K
ja też coś nagrałem nic wielkiego jak narazie ale coraz dłużej umiem na jednym kole
7 minuta 15 sekunda się zaczyna od 5 tysiącach obrotów
http://www.youtube.com/watch?v=210_qkTZ1Fk
7 minuta 15 sekunda się zaczyna od 5 tysiącach obrotów
http://www.youtube.com/watch?v=210_qkTZ1Fk
-
tomi291 - Świeżak
- Posty: 154
- Dołączył(a): 5/8/2006, 19:45
- Lokalizacja: Warszawa / BieLany
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości