[turystyka] Motocyklem do Niemiec - 2600 km w dwa...
Posty: 85
• Strona 3 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jedno mnie zastanawia jak przy 190 mozna podziwiac krajobraz ! W lipcu tego roku zrobilem trase 1600 km z Anglii do Polski na moim bmw f800s . Srednia predkosc ktora utrzymywalem oscylowala w granicach 130-140 , chodzilo mi glownie o to zeby nie zjezdzac co 200 km . Przypomne ze bmw f800 ma zbiornik paliwa 16 litrow . Nie podziwiam ludzi ktorzy grzeja po 200 km/h to ma byc turystyka ????
<br><hr>Szymek z Bielawy
<br><hr>Szymek z Bielawy
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czytam i widzę, że ostatni etap to była straszna walka ze sobą.
Ciesze się że się udało ale to nie jest metoda.
Gonienie +200 męczy dużo bardziej niż 150-160 a czas podróży nie jest dużo dłuższy.
Polecam <a href="http://www.ironbutt.org" target="blank" class="link">www.ironbutt.org</a> - tam jest dużo sensownych porad dla długodystansowców.<br><hr>KJ
Ciesze się że się udało ale to nie jest metoda.
Gonienie +200 męczy dużo bardziej niż 150-160 a czas podróży nie jest dużo dłuższy.
Polecam <a href="http://www.ironbutt.org" target="blank" class="link">www.ironbutt.org</a> - tam jest dużo sensownych porad dla długodystansowców.<br><hr>KJ
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
K5 a ty jechales kiedys autostrada?i to niemiecka?przeciez takie predkosci w deszczu to norma przy takich motocyklach,dziwie sie ze sie jeszcze burzysz,tego tam sie tak nie czuje i mysle ze jadac niemicka autostrada bezpieczniej jest jechac lewym pasem albo srodkowym 170 niz prawym pomiedzy tirami 80 gdzie nie dosc ze deszcz pada to spod kol na ciebie leci a w razie wywrotki to masakra<br><hr>fajerstarter
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Chyba zbyt dosłownie traktujesz każde slowa, 190 sie jedzie na autostradzie gdzie masz monotonnie pojawiajace sie drzewa, jak sa jakies krajobrazy to sie zwalnia. CZEPIALSTWO SŁÓW. Poza tym 190 na niemieckiej autostradzie to wcale nie jest az tak duzo<br><hr>RobiKomentatorzy napisał(a):Jedno mnie zastanawia jak przy 190 mozna podziwiac krajobraz ! W lipcu tego roku zrobilem trase 1600 km z Anglii do Polski na moim bmw f800s . Srednia predkosc ktora utrzymywalem oscylowala w granicach 130-140 , chodzilo mi glownie o to zeby nie zjezdzac co 200 km . Przypomne ze bmw f800 ma zbiornik paliwa 16 litrow . Nie podziwiam ludzi ktorzy grzeja po 200 km/h to ma byc turystyka ????
<br><hr>Szymek z Bielawy <br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zgadzam sieKomentatorzy napisał(a):K5 a ty jechales kiedys autostrada?i to niemiecka?przeciez takie predkosci w deszczu to norma przy takich motocyklach,dziwie sie ze sie jeszcze burzysz,tego tam sie tak nie czuje i mysle ze jadac niemicka autostrada bezpieczniej jest jechac lewym pasem albo srodkowym 170 niz prawym pomiedzy tirami 80 gdzie nie dosc ze deszcz pada to spod kol na ciebie leci a w razie wywrotki to masakra<br><hr>fajerstarter<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
K5 to skromny debil. Jeździłem wieloma japońcami a na 1000 k5 siadłem po xx-ie. Osobiście lubię jeździć szybko, zwłaszcza uwielbiam kończyć obrotomierz na II biegu-tyle tylko, że jak zapinam trzeci to czasem opadam z koła. II bieg kończy się w K5 przy 215 km/h. Chcę was wszystkich zapewnić-taka jazda zawsze, ale to zawsze musi się źle skończyć. Więc jako "starszyzna" w waszym gronie proszę was. Dzielcie się tymi informacjami w sposób w który nie będziecie podpuszczali młodych motocyklistów, do tego typów wyczynów. No cóż wielkiego pojechać XX-em 200 czy 300??? Problem w tym, że nie można chwalić się publicznie głupotą w stylu zasypiałem(am) przy 200. Jak komentowałem artkół "debil na motocyklu" to pisałem że gość jedzie normalnie, a wówczas wszyscy z kilkoma wyjątkami uważali inaczej. Nie wiem z kąd nagle taka zmiana. Najgorsze, że zmiana dotyczy też redakcji.<br><hr>POZDRAWIAM I PRZEPRASZAM JEŚLI KOGOŚ URAZIŁEM K5Komentatorzy napisał(a):K5 a ty jechales kiedys autostrada?i to niemiecka?przeciez takie predkosci w deszczu to norma przy takich motocyklach,dziwie sie ze sie jeszcze burzysz,tego tam sie tak nie czuje i mysle ze jadac niemicka autostrada bezpieczniej jest jechac lewym pasem albo srodkowym 170 niz prawym pomiedzy tirami 80 gdzie nie dosc ze deszcz pada to spod kol na ciebie leci a w razie wywrotki to masakra<br><hr>fajerstarter<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
<a href="http://www.wysokieobroty.pl/auto/1,48316,5809431,Nie_ginmy_na_drogach.html" target="blank" class="link">http://www.wysokieobroty.pl/auto/1,48316,5809431,Nie_ginmy_na_drogach.html</a>
Ja tylko apeluje o rozwage na drodze w miescie, na autostradzie to mozna jechac sobie szybciej ale po miescie tam gdzie ludzie przechodza przez jezdnie to trzeba juz uwazac zarowno jadac motocyklem jak i autem. Zeby nie było że mówie o motocyklistach tylko.<br><hr>Fred
Ja tylko apeluje o rozwage na drodze w miescie, na autostradzie to mozna jechac sobie szybciej ale po miescie tam gdzie ludzie przechodza przez jezdnie to trzeba juz uwazac zarowno jadac motocyklem jak i autem. Zeby nie było że mówie o motocyklistach tylko.<br><hr>Fred
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jako turysta to tu się zgadzam bo przy tej prędkości to się jest przyklejony twarzą do zegarów a nie podziwia krajobraz.Komentatorzy napisał(a):Jedno mnie zastanawia jak przy 190 mozna podziwiac krajobraz ! W lipcu tego roku zrobilem trase 1600 km z Anglii do Polski na moim bmw f800s . Srednia predkosc ktora utrzymywalem oscylowala w granicach 130-140 , chodzilo mi glownie o to zeby nie zjezdzac co 200 km . Przypomne ze bmw f800 ma zbiornik paliwa 16 litrow . Nie podziwiam ludzi ktorzy grzeja po 200 km/h to ma byc turystyka ????
<br><hr>Szymek z Bielawy <br>
Cytuję:
"Tylko szybka w kasku paruje. Kombinuje z wlotami, ale nic to nie daje. Dochodzę do wniosku, że co za różnica i tak od tego deszczu niewiele widzę."
przy 170kmh nic tylko pogratulować - jak to się określa przypomnijcie?
P.S. Moto mam dla przyjemności, dlatego wsiadając na pokład airbusa A320 byłem w kolonii w 1h30m prędkość przelotowa 840 km/h prędkość maksymalna 903 km/h
P.S. jeździłem różnymi pojazdami po autostradach niemieckich, koło CGNi mam rodzinę więc nie wmawiajcie mi że to czy tamto
Podsumowując: Artykuł z serii "a ja to leciałem milionpięćsetstodziewięćset i wszystkie panny pod disko moje"
<br><hr>Olo32yo
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
czyli tak jak pisałem strasznie długie postoje - tankowanie, siusiu, kawa i posiłek co jakieś 45 minutKomentatorzy napisał(a):A czy Twój ford musi tankować co 160 pare kilometrów ?! ;><br><hr>Michał S. [Yamaha R6]<br>
ad2 ford nie ale mój syn to chętnie częściej - w sumie trochę ponad 1h postojów w tych 9h było<br><hr>Marian77
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Swietny tekst
Wielki Szacun za fantazje, powodzenia w realizacji przyszlych takich wypraw i oby sie zakonczyły tak szczesliwie jak ta.
<br><hr>Mariusz


- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Normalnie połknąłem ten tekst w kilkanaście min;)) Wielki Szacunek za tyle kilo nawiniętych w tak krótkim czasie!! Jeżdzę dopiero pierwszy sezon na moim Bandycie 600N, i jak słysze o 190km/h w deszczu to mnie az ciary pezechodzą...Pozdro dla całej ekipy EWO Racing Team:)<br><hr>Gyezet
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
hehehe ja nasza katowicka na rownym odcinku po mokrym zaraz po burzy...jechalem 130km/h wyprzedajac wszystkie auta za kolej alewym pasem i tylko szybciej nie jechalem z zrozsadku bo moglem i wiecej bo i moto sie trzymalo i mi nic nie braklo ale do domu daleko bylo wiec...kto nie jexdzi niech nie mowi....ja sie zastanawialem czego oni jada tak powoli tymi samochodami przeciez przyczepnosc byla idealna... - jechalem nowym fazerem 600Komentatorzy napisał(a):K5 a ty jechales kiedys autostrada?i to niemiecka?przeciez takie predkosci w deszczu to norma przy takich motocyklach,dziwie sie ze sie jeszcze burzysz,tego tam sie tak nie czuje i mysle ze jadac niemicka autostrada bezpieczniej jest jechac lewym pasem albo srodkowym 170 niz prawym pomiedzy tirami 80 gdzie nie dosc ze deszcz pada to spod kol na ciebie leci a w razie wywrotki to masakra<br><hr>fajerstarter<br>
szerokosci<br><hr>ernimadafaka
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
moj rekord 1800 kmna hondzie cbr 1000 RR 2006 r drogheda (irlandia) wyjazd 14,00- zbaszyn (wielkopolskie) przyjazd 14,00 w 25 h non stop w tym dwie przeprawy promowe dublin- holyhead ,dover -cale
jaka dojzedzalem do polski to zasypailem za kierownica motocykla
ale dałem rade w czym 500 km w deszczu przez niemcy <br><hr>Velox


- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
"Dla ocucenia mały wyścig z gnojami w Volvo."
Chyba masz jakąś podstawę tak ich nazywać? Bo chyba nie tylko dlatego, że podgazowali volvo kiedy staliście razem na światłach?
Szerokosci i wiele szczescia.<br><hr>hornet599
Chyba masz jakąś podstawę tak ich nazywać? Bo chyba nie tylko dlatego, że podgazowali volvo kiedy staliście razem na światłach?
Szerokosci i wiele szczescia.<br><hr>hornet599
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kolesie wygladali ledwo na 18 a zachowywali sie jak 14stki.Komentatorzy napisał(a):"Dla ocucenia mały wyścig z gnojami w Volvo."
Chyba masz jakąś podstawę tak ich nazywać? Bo chyba nie tylko dlatego, że podgazowali volvo kiedy staliście razem na światłach?
Szerokosci i wiele szczescia.<br><hr>hornet599<br>
<br><hr>roeika
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
170 km/h w deszczu..lekka przesada nawet jak na Niemcy. Zyjac jakis czas w Niemczech i jezdzac duzo samochodem nigdy w deszczu nie przekroczylem 160 km/h..poprostu to jak kuszenie losu..a co dopiero na moto..Tym bardziej ze jak sie jedzie za kims to zupelnie nic nie widac..no coz..ale widocznie mozna..Bracia i siostry uwazajcie tylko bo niemieckie autostrady tez potrafia zaskoczyc w zakrecie..a i nawierzchnia gdzie niegdzie tez. SZEROKOSCI !!<br><hr>goncior
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
jedno co mi nie pasuje to że chlopaki na yamahah ktore wiemy jakie są petardyczne wymiękły przed er 6 ktorego prowadziła zbolała kobieta...dziwne i nierealne...na 80% bylbym stanie stwierdzic ze to raczej oni na was czekali na postojach...dziwne naprawde dziwne..R1 i wymiekli...smiech na sali...moze to niebhyli wprawieni posiadacze yamah albo byli po piwie i na wszeli wypadek jechali rozsądniej;p
Nie obrazać sie!! tylko to dziwne sie wydaje..pzdr<br><hr>Fanator
Nie obrazać sie!! tylko to dziwne sie wydaje..pzdr<br><hr>Fanator
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 85
• Strona 3 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości