[testy] Yamaha MT-01 versus Suzuki B-King -...
Posty: 29
• Strona 2 z 2 • 1, 2
jeżdżę b-kingiem 160 to spacerek jakieś 5500 obrotów przy max trochę wieje ale pozycja jest dość wygodna w porównaniu chociażby z fjr .jak jeździsz z plecaczkiem to kup sobie g-w jest w promocji takim sprzętem można nawijać bez końca szkoda że kibla nie zamontowali,polecam też wiaderko oczywiście 1000 nie 125 rewelacja szczególnie starsze modele.2litry i 200 koni vulkan po tuningu ??<br><hr>jacekn70Komentatorzy napisał(a):szybkie pytanie - kocham MT-01 od pierwszej chwili gdy go zobaczylem - moje pytanie - czy to jest dobry motocykl na pierwszy motocykl?
jestem duzej postury - 2m na karku i mam dobrze ulozone w glowie - zero brawury.
Pozdrawiam<br><hr>Marcinos<br>Komentatorzy napisał(a):możesz miec motor z silnikiem 2,0 i 200 koniami a jazda będzie bardzo przyjemna i bezpieczna. Jedno jest pewne trzeba duzo szacunku do silnych streatów. Pytanie czy już jeździłeś motorami bez owiewek? Czy masz zamiar jeździć gdzieś dalej czy tylko miasto i jego regiony? Jesli tak to może to być dla Ciebie świetny motor, ale jesli chcesz czasme skoczyć 200-300 km nad jakieś jeziorko w lecie i to przy wietrznej pogodzie to nie kupuj tego motoru. Ja mam Fazera 600 i przy prędkościach podróżnych 120-140 i wietrze nie da się jechać i zwalniam do 70 - 80 i tak sie wlekę, mówie o jeździe z bagażem i zoną na plecach, tak wiec zastanów sie i wtedy podejmuj decyzje. Pozdrawiam i szerokości<br><hr>Pajdosss<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
przepalcowanie chodziło mi o golasa xjr,przepraszam fjr za pomówienie pozycja i niedmuchanie ok.<br><hr>jacekn70Komentatorzy napisał(a):szybkie pytanie - kocham MT-01 od pierwszej chwili gdy go zobaczylem - moje pytanie - czy to jest dobry motocykl na pierwszy motocykl?
jestem duzej postury - 2m na karku i mam dobrze ulozone w glowie - zero brawury.
Pozdrawiam<br><hr>Marcinos<br>Komentatorzy napisał(a):możesz miec motor z silnikiem 2,0 i 200 koniami a jazda będzie bardzo przyjemna i bezpieczna. Jedno jest pewne trzeba duzo szacunku do silnych streatów. Pytanie czy już jeździłeś motorami bez owiewek? Czy masz zamiar jeździć gdzieś dalej czy tylko miasto i jego regiony? Jesli tak to może to być dla Ciebie świetny motor, ale jesli chcesz czasme skoczyć 200-300 km nad jakieś jeziorko w lecie i to przy wietrznej pogodzie to nie kupuj tego motoru. Ja mam Fazera 600 i przy prędkościach podróżnych 120-140 i wietrze nie da się jechać i zwalniam do 70 - 80 i tak sie wlekę, mówie o jeździe z bagażem i zoną na plecach, tak wiec zastanów sie i wtedy podejmuj decyzje. Pozdrawiam i szerokości<br><hr>Pajdosss<br>Komentatorzy napisał(a):jeżdżę b-kingiem 160 to spacerek jakieś 5500 obrotów przy max trochę wieje ale pozycja jest dość wygodna w porównaniu chociażby z fjr .jak jeździsz z plecaczkiem to kup sobie g-w jest w promocji takim sprzętem można nawijać bez końca szkoda że kibla nie zamontowali,polecam też wiaderko oczywiście 1000 nie 125 rewelacja szczególnie starsze modele.2litry i 200 koni vulkan po tuningu ??<br><hr>jacekn70<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
test ok wszystko można porównać.muszę przyznać że 01 jest bezkonkurencyjna w kategorii dudnienie akropovic gra bosko,nieważne że łeb podskakuje i po 20 km drętwieją palce słysząc taką muze człowiek o wszystkim zapomina i tak trzymać nieważne czym czy z kim ważne żeby mieć z tego frajdę.<br><hr>jacekn70Komentatorzy napisał(a):panie łowczy wychodzi w tym artykule panski brak obiktywizmu spowodowany miloscia do szlifierek. ja to tak odbieram<br><hr>spazz<br>Komentatorzy napisał(a):Ja uważam, że tekst jest b. dobry. Jak odpowiedział autor każdy plebiscyt jest w sumie trochę subiektywny. Autor skupił się jednak na tym, co w tych sprzętach najważniejsze, mianowicie na funie z jazdy i stylu i w ten sposób wyszedł moim zdaniem b. dobry tekst.<br><hr>Gnypek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
popieram Kolege miłość ponad wszystko jak ktoś lubi motorki to nie napisze że 01 albo bikuś jest do bani albo że się źle prowadzi /źle to się gazela prowadziła/,a jak nie lubi to niech /jak Kolega słusznie napisał/pójdzie do salonu ipojeździ testówką i nie pieprzy że mu kumpel mówił.kumpel to niech sobie najpierw A zrobi żeby wiaryodności podłapać.szacun dla hajki kto jeździł ten wie.można czegoś nie lubić ale nie warto otym mówić motocykle są do jeżdżenia a nie do czegoś innego.i to by było na tyle pozdro dzięki za fajny artykuł<br><hr>jacekn70Komentatorzy napisał(a):panie łowczy wychodzi w tym artykule panski brak obiktywizmu spowodowany miloscia do szlifierek. ja to tak odbieram<br><hr>spazz<br>Komentatorzy napisał(a): Hej. To nie jest tak, że pałam miłością do szlifierek. Zobacz nasz test MT-03. Ten motocykl jest rewelacyjny, a to nie szlifierka. Ponadto moja miłość dotyczy też dużych enduro i całej gamy jednocylindrówek. Ale w tym konkretnym wypadku MT-01 zupełnie do mnie nie trafił. Ponadto testy są z natury rzeczy subiektywne i bycie w 100% obiektywnym jest po prostu niemożliwe. BTW, oba z tych motocykli są dostępne do jazd testowych dla de facto. Proponuję samemu przejechać się jednym i drugim, a wtedy obstawiam, że podzielisz gros naszych wniosków. Pozdrawiam,<br><hr>Lovtza<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Tu nie idzie tyle o twoją brawurę co odporność psychiczną na nagłe sytuacje. Pamiętaj że skok sprzęgła i manetki gazu jest w każdym motocyklu taki sam. A im więcej momentu i koni od niskich obrotów tym więcej mocy przypada na "jeden stopień" wychylenia manetki. Coś ci wyjedzie w zakręcie przestraszysz się czy coś ręka ci mocniej drgnie i odjazd tylnego koła jak w banku. A przy takim ciężkim motocyklu albo gleba albo strzał przez bark jak z katapulty. Druga rzecz to zmiana biegów. Im mocniejszy motocykl tym trzeba robić to sprawnie i trafnie. Na filmikach widać w jakim tempie gość zmienia biegi. Poezja. Trzecia sprawa to hamulce. A dokładnie F=m*a. Im cięższy motocykl tym próba zatrzymania go na tej samej drodze co lżejszego odpowiednika generuje większą siłę rosnącą liniowo od masy pojazdu. I tu jest pies pogrzebany. Będziesz chciał takie monstrum zatrzymać tak samo szybki jak 160kg pięćsetkę to gleba gwarantowana. Przestraszysz się i ściśniesz za mocno klamkę albo za szybko = gleba. Nie ma cudów współczynnik tarcia obowiązuje.Komentatorzy napisał(a):szybkie pytanie - kocham MT-01 od pierwszej chwili gdy go zobaczylem - moje pytanie - czy to jest dobry motocykl na pierwszy motocykl?
jestem duzej postury - 2m na karku i mam dobrze ulozone w glowie - zero brawury.
Pozdrawiam<br><hr>Marcinos<br>
Zdecydowanie odradzam motocykl tego kalibru na pierwszą maszynę. Rozumiem że jesteś niebanalnych rozmiarów ale mimo wszystko doradzał bym jakiś mniejszy motocykl na początek. Może Yamaha Virago 750 w wersji US albo jakiś Cruiser. To model i typy motocykli projektowane pod dużych gości.<br><hr>Scrooge McDuck
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
a o jakim motocyklu pieszesz o bkingu czy mt01? Pytam bo jeździłem dwoma, jeden mam, i jakoś mam inne spostrzeżenia.<br><hr>powerKomentatorzy napisał(a):szybkie pytanie - kocham MT-01 od pierwszej chwili gdy go zobaczylem - moje pytanie - czy to jest dobry motocykl na pierwszy motocykl?
jestem duzej postury - 2m na karku i mam dobrze ulozone w glowie - zero brawury.
Pozdrawiam<br><hr>Marcinos<br>Komentatorzy napisał(a):Tu nie idzie tyle o twoją brawurę co odporność psychiczną na nagłe sytuacje. Pamiętaj że skok sprzęgła i manetki gazu jest w każdym motocyklu taki sam. A im więcej momentu i koni od niskich obrotów tym więcej mocy przypada na "jeden stopień" wychylenia manetki. Coś ci wyjedzie w zakręcie przestraszysz się czy coś ręka ci mocniej drgnie i odjazd tylnego koła jak w banku. A przy takim ciężkim motocyklu albo gleba albo strzał przez bark jak z katapulty. Druga rzecz to zmiana biegów. Im mocniejszy motocykl tym trzeba robić to sprawnie i trafnie. Na filmikach widać w jakim tempie gość zmienia biegi. Poezja. Trzecia sprawa to hamulce. A dokładnie F=m*a. Im cięższy motocykl tym próba zatrzymania go na tej samej drodze co lżejszego odpowiednika generuje większą siłę rosnącą liniowo od masy pojazdu. I tu jest pies pogrzebany. Będziesz chciał takie monstrum zatrzymać tak samo szybki jak 160kg pięćsetkę to gleba gwarantowana. Przestraszysz się i ściśniesz za mocno klamkę albo za szybko = gleba. Nie ma cudów współczynnik tarcia obowiązuje.
Zdecydowanie odradzam motocykl tego kalibru na pierwszą maszynę. Rozumiem że jesteś niebanalnych rozmiarów ale mimo wszystko doradzał bym jakiś mniejszy motocykl na początek. Może Yamaha Virago 750 w wersji US albo jakiś Cruiser. To model i typy motocykli projektowane pod dużych gości.<br><hr>Scrooge McDuck<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Fakt - artykuł fajny, ale jak sam autor stwierdził tekst jest subiektywny. Ale czy to źle? Gdybyśmy wszyscy byli tacy sami to by nudno było..Komentatorzy napisał(a):panie łowczy wychodzi w tym artykule panski brak obiktywizmu spowodowany miloscia do szlifierek. ja to tak odbieram<br><hr>spazz<br>Komentatorzy napisał(a): Hej. To nie jest tak, że pałam miłością do szlifierek. Zobacz nasz test MT-03. Ten motocykl jest rewelacyjny, a to nie szlifierka. Ponadto moja miłość dotyczy też dużych enduro i całej gamy jednocylindrówek. Ale w tym konkretnym wypadku MT-01 zupełnie do mnie nie trafił. Ponadto testy są z natury rzeczy subiektywne i bycie w 100% obiektywnym jest po prostu niemożliwe. BTW, oba z tych motocykli są dostępne do jazd testowych dla de facto. Proponuję samemu przejechać się jednym i drugim, a wtedy obstawiam, że podzielisz gros naszych wniosków. Pozdrawiam,<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):popieram Kolege miłość ponad wszystko jak ktoś lubi motorki to nie napisze że 01 albo bikuś jest do bani albo że się źle prowadzi /źle to się gazela prowadziła/,a jak nie lubi to niech /jak Kolega słusznie napisał/pójdzie do salonu ipojeździ testówką i nie pieprzy że mu kumpel mówił.kumpel to niech sobie najpierw A zrobi żeby wiaryodności podłapać.szacun dla hajki kto jeździł ten wie.można czegoś nie lubić ale nie warto otym mówić motocykle są do jeżdżenia a nie do czegoś innego.i to by było na tyle pozdro dzięki za fajny artykuł<br><hr>jacekn70<br>
Po krótce powiem tak. Przez już 12 lat przygody z poważnymi motocyklami przerobiłem już kilka sprzętów, było ZX7R, ZX9R, VS1400 i kilka innych, o których nie ma co wspominac, a teraz jest MT-01 i muszę Wam powiedzieć, ze póki co jestem z niego najbardziej zadowolony. Ma podwozie i hamulce, które pozwalają na odrobinę szaleństwa i silnik, którego dźwięk hipnotyzuje. Wibracje? A owszem, są, ale czyżbym nie był głupcem gdybym kupując ten motocykl myślał, że ich nie będzie???
Jedni wolą "pałowanie" na R1, inni spokojną jazdę na Drag'u 650 i są tacy jak ja - jak Ci z poczatku tego artykułu co im rozumu brak bo kupują MT lub B-King'a

pozdrawiam braci motocyklistów<br><hr>koniec
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
power: Ty tez masz B-Kinga ??<br><hr>jackKomentatorzy napisał(a):szybkie pytanie - kocham MT-01 od pierwszej chwili gdy go zobaczylem - moje pytanie - czy to jest dobry motocykl na pierwszy motocykl?
jestem duzej postury - 2m na karku i mam dobrze ulozone w glowie - zero brawury.
Pozdrawiam<br><hr>Marcinos<br>Komentatorzy napisał(a):Tu nie idzie tyle o twoją brawurę co odporność psychiczną na nagłe sytuacje. Pamiętaj że skok sprzęgła i manetki gazu jest w każdym motocyklu taki sam. A im więcej momentu i koni od niskich obrotów tym więcej mocy przypada na "jeden stopień" wychylenia manetki. Coś ci wyjedzie w zakręcie przestraszysz się czy coś ręka ci mocniej drgnie i odjazd tylnego koła jak w banku. A przy takim ciężkim motocyklu albo gleba albo strzał przez bark jak z katapulty. Druga rzecz to zmiana biegów. Im mocniejszy motocykl tym trzeba robić to sprawnie i trafnie. Na filmikach widać w jakim tempie gość zmienia biegi. Poezja. Trzecia sprawa to hamulce. A dokładnie F=m*a. Im cięższy motocykl tym próba zatrzymania go na tej samej drodze co lżejszego odpowiednika generuje większą siłę rosnącą liniowo od masy pojazdu. I tu jest pies pogrzebany. Będziesz chciał takie monstrum zatrzymać tak samo szybki jak 160kg pięćsetkę to gleba gwarantowana. Przestraszysz się i ściśniesz za mocno klamkę albo za szybko = gleba. Nie ma cudów współczynnik tarcia obowiązuje.
Zdecydowanie odradzam motocykl tego kalibru na pierwszą maszynę. Rozumiem że jesteś niebanalnych rozmiarów ale mimo wszystko doradzał bym jakiś mniejszy motocykl na początek. Może Yamaha Virago 750 w wersji US albo jakiś Cruiser. To model i typy motocykli projektowane pod dużych gości.<br><hr>Scrooge McDuck<br>Komentatorzy napisał(a):a o jakim motocyklu pieszesz o bkingu czy mt01? Pytam bo jeździłem dwoma, jeden mam, i jakoś mam inne spostrzeżenia.<br><hr>power<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
mam jeden z nich - MTKomentatorzy napisał(a):szybkie pytanie - kocham MT-01 od pierwszej chwili gdy go zobaczylem - moje pytanie - czy to jest dobry motocykl na pierwszy motocykl?
jestem duzej postury - 2m na karku i mam dobrze ulozone w glowie - zero brawury.
Pozdrawiam<br><hr>Marcinos<br>Komentatorzy napisał(a):Tu nie idzie tyle o twoją brawurę co odporność psychiczną na nagłe sytuacje. Pamiętaj że skok sprzęgła i manetki gazu jest w każdym motocyklu taki sam. A im więcej momentu i koni od niskich obrotów tym więcej mocy przypada na "jeden stopień" wychylenia manetki. Coś ci wyjedzie w zakręcie przestraszysz się czy coś ręka ci mocniej drgnie i odjazd tylnego koła jak w banku. A przy takim ciężkim motocyklu albo gleba albo strzał przez bark jak z katapulty. Druga rzecz to zmiana biegów. Im mocniejszy motocykl tym trzeba robić to sprawnie i trafnie. Na filmikach widać w jakim tempie gość zmienia biegi. Poezja. Trzecia sprawa to hamulce. A dokładnie F=m*a. Im cięższy motocykl tym próba zatrzymania go na tej samej drodze co lżejszego odpowiednika generuje większą siłę rosnącą liniowo od masy pojazdu. I tu jest pies pogrzebany. Będziesz chciał takie monstrum zatrzymać tak samo szybki jak 160kg pięćsetkę to gleba gwarantowana. Przestraszysz się i ściśniesz za mocno klamkę albo za szybko = gleba. Nie ma cudów współczynnik tarcia obowiązuje.
Zdecydowanie odradzam motocykl tego kalibru na pierwszą maszynę. Rozumiem że jesteś niebanalnych rozmiarów ale mimo wszystko doradzał bym jakiś mniejszy motocykl na początek. Może Yamaha Virago 750 w wersji US albo jakiś Cruiser. To model i typy motocykli projektowane pod dużych gości.<br><hr>Scrooge McDuck<br>Komentatorzy napisał(a):a o jakim motocyklu pieszesz o bkingu czy mt01? Pytam bo jeździłem dwoma, jeden mam, i jakoś mam inne spostrzeżenia.<br><hr>power<br>Komentatorzy napisał(a):power: Ty tez masz B-Kinga ??<br><hr>jack<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 29
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 16 gości