Dlaczego motocykliści się zmieniają
Posty: 71
• Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
spazz napisał(a):albo buce w drogkich kombikach na wysmuskanych erłanach gieeikserach k9 albo innych cebeeraacherer
Spazz to ze ktoś ma R1 i drogie Kombi nie znaczy ze jest buc który nie pozdrawia innych tudzież nie jest motocyklistą nie zgodzę sie z twoją tezą. Ja mam r1 która jest z reguły czysta bo o nią dbam a ze jest to dla mnie najwspanialsza R1 której już nie produkują dlatego jest dopieszczona. i również mam nie tanie kombi i chyba nic z Buca nie mam a innych pozdrawiam...
-
YZF R1 - Moderator
- Posty: 2765
- Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
- Lokalizacja: Warszawa
a ja pomimo, ze jak narazie dalej bujam sie puszka to na przednim zderzaku jest biala naklejka "scigacz.pl" wiec jak widze motocykliste to lapa za okno i "heya" to wtedy widac, ze od razu oko idzie na naklejke szmocy i tez odmachuje. ale w kazdym srodowisku sa ludzie i parapety.
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
-
gumis - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2866
- Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów
Ja macham czasem rowerzystom, ale tylko niektórym:
http://www.obrazky.pl/obrazky/wielki-ro ... ZKY.PL.jpg
http://lipie.ovh.org/obrazki/skw_tabor_rower.jpg
http://www.humorpage.pl/obrazki2/ludzie/rower.jpg
http://www.obrazky.pl/obrazky/wielki-ro ... ZKY.PL.jpg
http://lipie.ovh.org/obrazki/skw_tabor_rower.jpg
http://www.humorpage.pl/obrazki2/ludzie/rower.jpg
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
evil napisał(a):ja zawsze pozdrawiam. macham najczęściej środkowym palcem lewej dłoni. wszystkim. puszkarzom, skuterowcom, prowadzącym a pod kaskiem mruczę pozdrowienie: buda, cieciu...
Piekny przyklad buca na dwoch kolkach ! :lol:
-
bast - Bywalec
- Posty: 849
- Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
evil faktycznie ciężko wyczuć o co Ci biega.
wydaje mi się, że faktycznie wzrasta liczba użytkowników motocykli, którzy nie są motocyklistami. nie czują więzi z innymi użytkownikami 2oo. zauważam coraz więcej osób nie odpowiada na pozdrowienia.
kiedyś podjechałem na cpn i stoi tam taki wypłosz obok motocykla. macham mu, a ten się na mnie patrzy jak sroka w gnat i widać, że zupełnie nie wie o co chodzi.
znajmy za to odpowiadał, że kiedyś byli w Niemczech chyba i zatrzymali się na poboczu co by się odlać. przejeżdżała większa grupa motocykli, to za chwile zawrócili i pytali się, czy coś się stało i czy można pomóc.
ja co prawda nie potrzebowałem jeszcze na trasie pomocy, ale jak zatrzymałem sie rozprostować kości, to jeszcze nikt nie zatrzymał się pytając czy może jakiś problem wystąpił.
wydaje mi się, że faktycznie wzrasta liczba użytkowników motocykli, którzy nie są motocyklistami. nie czują więzi z innymi użytkownikami 2oo. zauważam coraz więcej osób nie odpowiada na pozdrowienia.
kiedyś podjechałem na cpn i stoi tam taki wypłosz obok motocykla. macham mu, a ten się na mnie patrzy jak sroka w gnat i widać, że zupełnie nie wie o co chodzi.
znajmy za to odpowiadał, że kiedyś byli w Niemczech chyba i zatrzymali się na poboczu co by się odlać. przejeżdżała większa grupa motocykli, to za chwile zawrócili i pytali się, czy coś się stało i czy można pomóc.
ja co prawda nie potrzebowałem jeszcze na trasie pomocy, ale jak zatrzymałem sie rozprostować kości, to jeszcze nikt nie zatrzymał się pytając czy może jakiś problem wystąpił.
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
YZF R1 napisał(a):spazz napisał(a):albo buce w drogkich kombikach na wysmuskanych erłanach gieeikserach k9 albo innych cebeeraacherer
Spazz to ze ktoś ma R1 i drogie Kombi nie znaczy ze jest buc który nie pozdrawia innych tudzież nie jest motocyklistą nie zgodzę sie z twoją tezą. Ja mam r1 która jest z reguły czysta bo o nią dbam a ze jest to dla mnie najwspanialsza R1 której już nie produkują dlatego jest dopieszczona. i również mam nie tanie kombi i chyba nic z Buca nie mam a innych pozdrawiam...
to nie jest regula ale jak juz ktos nie macha to wlasnie taka klijentela
-
spazz - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2691
- Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
- Lokalizacja: oberschlesien
Taka klienteria ulega bardzo często tak zwanej selekcji naturalnej.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
teraz jest tyle moto, ze moze w ogole prowadzcie jedna reka bo machac w miescie trzeba co 10sek
ludzie na rowerach sobie nie machaja i problemow nie maja a wy chyba szukacie na sile, wyzywacie sie od bucow itp bo ten jezdzi na skuterze a tamten ma drogie kombi, jak ktos ma chec to machnie a jak nie to nie i niekoniecznie musi byc bucem, ktos tez moze nie znac zwyczaju, nie raz widze jak se machaja przy pace/h, wystarczy jakas niespodzianka i tak poleci z ta reka prosto na ryj, ze mu sie odechce machac na cale zycie
zwyczaj jest ale czy on taki dobry? moze macha ci najwieksza gnida swiata a ty mu odmachujesz
bardziej mi zalezy zeby mrugnal jak szuszarka za rogiem a to czy mi machnie czy odmachnie nie ma dla mnie zadnego znaczenia
po 20stym razie na krotkim odcinku juz zaczynam miec dosc odmachiwania/machania a jeszcze jakbym mial skuterom machac to juz w ogole chyba tylko bym machal a nie jechal
mega bucem jest tylko ten co nazywa tak innego nie znajac go w ogole
ludzie na rowerach sobie nie machaja i problemow nie maja a wy chyba szukacie na sile, wyzywacie sie od bucow itp bo ten jezdzi na skuterze a tamten ma drogie kombi, jak ktos ma chec to machnie a jak nie to nie i niekoniecznie musi byc bucem, ktos tez moze nie znac zwyczaju, nie raz widze jak se machaja przy pace/h, wystarczy jakas niespodzianka i tak poleci z ta reka prosto na ryj, ze mu sie odechce machac na cale zycie
zwyczaj jest ale czy on taki dobry? moze macha ci najwieksza gnida swiata a ty mu odmachujesz
bardziej mi zalezy zeby mrugnal jak szuszarka za rogiem a to czy mi machnie czy odmachnie nie ma dla mnie zadnego znaczenia
po 20stym razie na krotkim odcinku juz zaczynam miec dosc odmachiwania/machania a jeszcze jakbym mial skuterom machac to juz w ogole chyba tylko bym machal a nie jechal
mega bucem jest tylko ten co nazywa tak innego nie znajac go w ogole
na stanie
trx 450r
ktm 530 excr
gsxr 750
trx 450r
ktm 530 excr
gsxr 750
- irko
- Świeżak
- Posty: 191
- Dołączył(a): 28/5/2008, 19:41
- Lokalizacja: że znowu
irko w mieście machanie jest faktycznie lekko utrudnione i o to nikt się nie będzie chyba czepiać. jednak zwyczaj jest zwyczajem i jest to miłe, że nie zanika (czy raczej miło by było gdyby nie zanikał) to taki objaw solidarności.
przykład migania światłami jest ilustracją tego, jak dobry zwyczaj został stopniowo zarzucany przez coraz większą ilość kierowców i obecnie jest już żadkością. a co komu to przeszkadzało? pewnie jakaś zawiść. zapierda.asz to się nadziej złamasie. masz na takie czy inne auto to i na mandat cię stać... smutne. jakie by były przyczyny to coraz mniej osób miga długimi.
podobnie może zaniknąć zwyczaj pozdrawiania się motocyklistów i to będzie oznaczać koniec społeczności motocyklowej traktowanej jako jedno zjawisko. będzie ja, oni zamiast MY.
przykład migania światłami jest ilustracją tego, jak dobry zwyczaj został stopniowo zarzucany przez coraz większą ilość kierowców i obecnie jest już żadkością. a co komu to przeszkadzało? pewnie jakaś zawiść. zapierda.asz to się nadziej złamasie. masz na takie czy inne auto to i na mandat cię stać... smutne. jakie by były przyczyny to coraz mniej osób miga długimi.
podobnie może zaniknąć zwyczaj pozdrawiania się motocyklistów i to będzie oznaczać koniec społeczności motocyklowej traktowanej jako jedno zjawisko. będzie ja, oni zamiast MY.
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
Ja jezdze od niedawna, motocykl kupilem na poczatku lipca... i zawsze macham, a przynjamniej dam znac glowa... mi sie to bardzo podoba. Dzis machalem do skuterka i do r6 whatever... ktos napisam ze "skuterowcy" to nie to samo... pewnie ze nie ale na zjazdy jezdza jak moga, a gdyby mieli pieniadze to pewnie by smigali na motocyklach.
pozdrawiam cu on the streets !
pozdrawiam cu on the streets !
ucze sie ... na zx6r `03
-
dudek - Świeżak
- Posty: 51
- Dołączył(a): 13/5/2008, 10:27
- Lokalizacja: Warszawa
Po prostu co niektórzy muszą się przyzwyczaić, że motocykl nie jest jakimś pojazdem z kosmosu, tylko czymś na co pozwolić sobie może co raz większa grupa osób.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
trzeba popatrzec na to w zdrowy sposob, duza czesc uzytkownikow nie spuszcza sie otwierajac garaz, poprostu moto jest dla nich czyms w rodzaju roweru, rolek czy samochodu, cos co sie uzytkuje a nie grzeje sie na sam widok, osobiscie nie jezdze na zloty i nie mam zamiaru bo i po co? mnie nie za bardzo interesuje rozmowa godzinami o moto a i samo moto nie jest dla mnie ani zlota krowa ani lanserskim gadzetem tylko srodkiem transportu, czy nie jestem prawdziwym motocyklista bo nie mam totalnego zajoba na punkcie o2o? ktos kto jezdzi puszka do i z pracy nie jest kierowca bo nie jezdzi na zloty i nie glaszcze na dobranoc swojej fabi czy a8mki, myslcie troche, jest to jakis zwyczaj wymyslony przez harleyowcow zapewne gdzie smigali sobie po pustych preriach i sie pozdrawiali raz na czas, jak mi ktos macha to tez macham ale szczerze mowiac ani mnie to ziebi ani mnie to grzeje, nigdy pierwszy nie macham bo i po co mam do obcego chlopa machac, jak mi nie macha to tez nie twierdze, ze jest lolkiem albo, ze brak mu kultury, czesciej dziekuje puszkom jak mi zjezdzaja, o skuterach nie pisalem w tym kontekscie, ze to nie motonici tylko, ze oni sa wszedzie gdzie nie popatrzysz i jakby trzeba bylo machac wszystkim to masakra
na stanie
trx 450r
ktm 530 excr
gsxr 750
trx 450r
ktm 530 excr
gsxr 750
- irko
- Świeżak
- Posty: 191
- Dołączył(a): 28/5/2008, 19:41
- Lokalizacja: że znowu
Ponieważ połowa z was to snoby, machać trzeba każdemu kto przemieszcza sie na 2oo jeżeli ktoś nie macha itp to nawet jak mu sie pomacha to zacznie machać innym dla mnie jest to mile i swiadczy o kulturze drugiej osoby która równierz ma tą samą pasje.
- <borut>
- Bywalec
- Posty: 619
- Dołączył(a): 29/12/2007, 11:51
hefron napisał(a):Motocykliści zawsze się pozdrawiają. Są oczywiście buraki, które "jeżdżą na motocyklach", ale to nie są motocykliści. Raczej puszkarze w przebraniach. Na pierwszy rzut oka widać kto jest motocyklistą, a kto nie. Tych drugich zdradzają białe skarpetki, dłonie bez rękawiczek lub otwarte kaski szczękowe. Wstyd mi za nich
zaraz zaraz.....sam przez jakiś czas jeździłem bez rękawiczek i w adidasach bo mi kasy brakowało na kompletny struj, ale zawsze jak tylko mogłem podnosiłem rękę.....
a w otwartym kasku szczękowym jeździłem na etz, bo jak opuściłem szybkę to nic nie widziałem....
a wszystkiemu temu winny było to że sam musiałem zarobić w dużej części na motocykl, a na struj w komplecie....
Więc takie kategorie myślenia mijają się z prawdą....
Bandit 1200
-
Kedar-88 - Stały bywalec
- Posty: 1327
- Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
- Lokalizacja: Jaworzno
Ja też pozdrawiam innych motonitów
Jakby ktoś jeszcze nie wiedział, jestem plecaczkiem Dwie lewe łapy w górze, piękny widok: zawsze odmachują. Te dwie ręce to oczywiście przy racjonalnych prędkościach, żeby nie było
Jakby ktoś jeszcze nie wiedział, jestem plecaczkiem Dwie lewe łapy w górze, piękny widok: zawsze odmachują. Te dwie ręce to oczywiście przy racjonalnych prędkościach, żeby nie było
Etsy (otwórz link)
-
Krejzi.Mery - Bywalec
- Posty: 571
- Dołączył(a): 9/5/2008, 07:07
- Lokalizacja: Poznań
<borut> napisał(a):jest to mile i swiadczy o kulturze drugiej osoby która równierz ma tą samą pasje.
a no wlasnie docieramy do sedna sprawy "pasja"- nie dla kazdego jezdzacego na moto jest to pasja i moim zdaniem nie wyklucza go to z miana motocyklisty i nie jest lanserem czy bucem ale zwyklym czlowiekiem, ktory w jakis sposob uzytkuje swojego sprzeta bez wzgledu na to czy jest to skuter czy cos mocniejszego, szczerze mowiac gdyby kazdy z was nie znal tego zwyczaju a nie wszyscy znaja to pomyslalby ze ktos pozdrawiajacy mogl np pomylic osoby
pasja pasja ale kiedys jezdzilem chwile unikatowym modelem hondy ot tak wyszlo i jade sobie spokojnie a tu jakis koles niemal zajezdza mi droge takim samym autem, wyprzedza, zwalnia itd jade sobie spokojnie trasa a ten drze do mnie ryja (auto cabrio) i nie wiem o co mu chodzilo, finalnie potraktowalem go jak debila i oczywiscie pojechalem dalej lekko zawstydzony przed innymi kierowcami bo pewnie mysleli, ze to kolega a to byl wlasnie pasjonat hondy s2k, na szczescie motonici wyrazaja swoje emocje w delikatniejszy sposob bo jakby mnie ktos staral sie zatrzymac i pogadac o motocyklach to chyba bym zrezygnowal z moto
ogolnie lubie swoje moto i na tym sie konczy jednak nie lubie go bardziej czy mniej niz quada czy samochod i nie jest to moja pasja, zaliczam sie bardziej do uzytkownikow motocykli niz do pasjonatow
na stanie
trx 450r
ktm 530 excr
gsxr 750
trx 450r
ktm 530 excr
gsxr 750
- irko
- Świeżak
- Posty: 191
- Dołączył(a): 28/5/2008, 19:41
- Lokalizacja: że znowu
Posty: 71
• Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości