EMO

[gelo007]

Nie zapominajmy o zakreślonym kredką celowniku na dupie. To tak gwoli wyjaśnienia.

[rosa]

jesteście nietolerancyjni

[CalibraHunter]

A czy ja kiedys powiedzialam, ze jestem tolerancyjna? Nie ma litosci dla rozczochranych EMO-czarownic i EMO-palantow z syndromem niedopchniecia.

[gelo007]

Ja bym taką Emo-czarownicę wyleczył z syndromu niedopchnięcia!

[CalibraHunter]

... hahahaha czym? Bo mi by nawet kija bylo szkoda...

[gelo007]

Na pewno byłaby okazja przemyć trochę tej tapety... więc kto wie, może z potwora by się co wydobyło.

[CalibraHunter]

obawiam sie, ze to wlasnie potwory probuja sie ukryc za maska makijazu... wiec uwazaj na podwyzszone ryzyko zawalu serca po zmyciu tapety

[rosa]

czepiacie sie emo a zachowujecie sie jak neo

[CalibraHunter]

Wole NEo - oni przynajmniej nie udaja...

[gelo007]

NEMO - gorszego mixu być nie może :O

[rosa]

Nemo juz byl w latach 80'tych ale Wy mlodzi jestescie...

[gelo007]

A Ty jak stary jesteś? Pochwal się

[rosa]

troche mlodszy od wegla:D

[cwaniak182]

Ja uważam, że tolerancja ma swoje granice.Jakby mój dzieciak zaczął bawić się w takie głupoty to bym mu zabrał kieszonkowe:D

[SzpiceR]

Niestety my niewiemy jak to jest z nimi naprawde bo w tmy nie siedziemy (na szczescie) to tak samo jak emowcy gadaja o motocyklach... pewnie im sie podoba motyw wiązania linki do łba i kiery

[Valentino-Rossi-46]

Mam w klasie jedną taką,jest to też moja sąsiadka. Jeszcze 2 lata temu była normalna a teraz się pojebana zrobiła. Można z nią pogadać ale wkurza mnie jej styl EMO.Skąd ten syf się bierze? Na dodatek jej koleżanki są albo Rastahujwieco albo jakieś inne chore style.Denerwuje mnie to ale co zrobic? Skejci,dresiarze OK to było od zawsze więc teraz sobie takie cóś wymyślili żeby nie być gorsze bo np. -o idzie skejt to wiadomo już do jakiej grupy społecznej należy.

[turboponczek]

mi sie wydaje ze Polacy własnie maja taka manie przesladowania tych co wygladaja lub ubieraja sie inaczej.
Szczególnie u lasek to widać jak wytykaja palcami jak ktos jest ubrany itp.. a broń Boże jak jakas inna ma fajniejsza bluzke

jak ktos jest w dresie to od razu ze bandyta i pochodzi z Wildy lub Jeżyc.. mysle ze tak nie jest..

Jak byłem w stanach to ludzie w ogole do tego nie przywiazują wagi.. mój wujasz chodził w dziurawych koszulkach załatwiać kredyty do banków i jakos nikt nigdy nic nie mówił ani sie dziwnie nie patrzył. Totalna swoboda. Hehe mój wujek to nie szuszfol ale nie ma czasu zeby se kupic ciuchy itp

Niech se wygaldaja jak chcą, wazne jak sie z nimi rozmawia itd.

ale to tylko moja opinia
moze sie myle, hooj tam.

[Inku]

Ponczek, masz rację. Myślałem, że tłamszenie indywidualizmu to domena starszego pokolenia, skażonego komunistyczną propagandą. Ale jak widzę to nawet najmłodsze pokolenie jest jakieś cholernie zaściankowe. Jak odróżniasz się od ogółu to należy cię zniszczyć, wyśmiać, wytknąć palcem. Co to jest średniowiecze?

I nie chodzi mi to negatywny stosunek do jakiś tam emo tylko ogólnie dla jakichkolwiek przejawów indywidualizmu. Jak słuchasz metalu, nie chodzisz do kościoła i założysz glany to już jesteś wyzywany od szatanów i brudasów. Że tak zapytam, co was to obchodzi? Jak zakłócają w was wewnętrzne poczucie harmonii to nie zwracajcie na nich uwagi. 100 lat za murzynami. Pieprzone klony.

[simonw]

coz, emowcy sa ludzmi z dobrych domow ktorym jest tak dobrze i maja wszystko ze w d* sie przewraca i lasuja resztki mozgu i zamiat ubierac sie na rozowo jak Sylwusia, wymyslaja sobie takie cos, wyrastaja z tego na szczescie bardzo szbko i sa niegrozni.

Inku - coz, sa pewne normy w ktorych mozg i mysli tak mlodych i nieuksztaltowanych osob powinny sie miescic. A ze wychowuje sie toto bezstresowo, ma wszystko to juz nie moze sobie znalezc nic do roboty itp... po maturze musi przejsc i tyle. Szkoda sobie nawet pisac i sie klocic na ten temat , natomiast racji nie masz, bo to nie manifestowanie czegos indywidualnego tylko spaczenie psychiczne i kaprys i moda.
Jakby nadal normalnie sie u nas dzieci wychowywalo (a nie bezstresowo) dostali by w dupe pare razy i by sie skonczylo.

[melvin]

inku nie jestem rasistą, ani nie tłamszę indywidualizmu,
nie podpalam emo domów i nie bije ich na ulicy, więc nie wiem czemu mówisz że jestem nietolerancyjny?
to że czegoś nie lubię i że to coś mi się nie podoba nie oznacza że jestem nietolerancyjny...
sam jesteś tak bardzo tolerancyjny że akceptujesz dosłownie wszystko co ci się podstawi pod nos?