Scigacz.pl

przez **elco** » 19/4/2008, 10:03

wieczny starzysta

:D

przez **johnmichael** » 20/4/2008, 10:45

ja mam wrazenie, ze ten stereotym kobiety- zlego kierowcy to tylko w polsce funkcjonuje.w wielkiej brytanii polowa kierowcow to kobiety.wiekszosc kierowcow samochodow kurierskich to kobiety.masa kobiet kieruje autobusami i ciezarowkami.moze to tylko w polsce kobiety sa tak jakos dziwnie przestraszone, co jest wynikiem sposobu jazdy facetow??

przez **turboponczek** » 20/4/2008, 12:42

a ja mam wrażenie ze mówimy tu o polskich kobitach za kółkiem a nie z wielkiej brytani ;]

przez **SabinkaKTM** » 20/4/2008, 21:41

mnie wpieniają laski, które zielonego pojęcia nie mają np. o crossach i "próbują" się nauczyć jeździć, chociaż nawet nie umieją odpalić crossika z kopa... widziałam filnik na youtube, typka ponad 20 lat na oko, miała fajną Crke 125 i nawet nie umiała jej odpalić... pożal się boże. Widać przecież, że nie robią tego z pasjii a jedynie chęci poszpanowania :/
Druga rzecz. Wnerwia mnie widok (a bardziej śmieszy

) pań za kierownicą auta z twarzą tuż przy przedniej szybie i ciągle gasnącym silnikiem

np. na skrzyzowaniu na zielonym

z kolei niekiedy dziwię się, że ktoś kto jeździ fatalnie, mógł zdać prawko... np. moja mama <lol2> hie hie ale mój starszy naszczęście nie daje jej prowadzić

przez **falconiforme** » 20/4/2008, 21:56

SabinkaKTM napisał(a):z kolei niekiedy dziwię się, że ktoś kto jeździ fatalnie, mógł zdać prawko... np. moja mama <lol2> hie hie ale mój starszy naszczęście nie daje jej prowadzić

To chyba akurat źle. Jest to bardzo nieodpowiedzialne. Zdarzy się sytuacja że Twoja mama z musu będzie musiała gdzieś pojechać. A twój starszy niczego jej nie nauczył. Oby wtedy nie wyjechała nikomu na drogę!

Sami sobie produkujemy niepełnosprawnych kierowców na drogach!!!
Później się cholera człowiek dziwi, że baby nic nie umieją.

przez **wiklad** » 20/4/2008, 22:03

Jeszcze żadna kobieta mi nie wymusiła

Dzisiaj np. jakiś kretyn cofał Alfą na parkingu przed supermarketem i nie raczył spojrzeć w lusterka - prawie dupą na drzwiach mi wylądował, obudził go dopiero mój klakson.

Większość facetów za kółkiem wyjeżdżając z podporządkowanych myśli "jeszcze zdążę przed nim" i pakują sie pod koła, bo nie potrafią ocenić odległości.
Niedawno widziałem babkę w seicento - ponad kierownicę wystawała tylko głowa i ręce kurczowo trzymające kierownicę

Na koniec kilka filmików z wybitnymi babkami:

http://www.youtube.com/watch?v=Woet3_P_K34 wyjazd z parkingu - trudna rzecz

http://www.youtube.com/watch?v=SkPNI-Rx ... re=related - niby szeroka brama

http://www.youtube.com/watch?v=nJE6zAUz ... re=related - przez schody

http://www.youtube.com/watch?v=xSAyETRm ... re=related - małe zestawienie facet vs. baba za kółkiem

przez **SzpiceR** » 20/4/2008, 22:07

dlatego trzeba chociaż niedaleko ale pokulac sie roznymi autami, ja np. sobie jezdzilem wszystkimi puntami passatem , audi i mercem zanim zdalem tak chociaż po parkingu i nie mialem na egzaminie problemow z "przyzwyczajeniem sie" do auta

przez **Lovtza** » 20/4/2008, 22:09

Cóż wiele by mówić w tym temacie. Myślę, że nie należy tworzyć zbędnych stereotypów. Fakt, faktem zapewne jest więcej % kobiet jeżdżących gorzej niż mężczyzn, ale moim zdaniem może się to zmienić. Kiedyś panowie częściej siadali w młodym wieku za kółkiem a kobiety zazwyczaj zwlekały ze zrobieniem prawo jazdy. Teraz zaczyna się to powoli zmieniać. Dodatkowo niektóre (nie wszystkie) panie są nie tyle co ostrożne, ale niezdecydowane. Wracając do ogólnego tematu kierowców (nie dotyczy to wyłącznie Pań) to moim zdaniem sam przebieg kursu powinien być nieco inny. Powinno się w niego zaangażować psychologów, którzy rozmawialiby z kursantami, którzy według instruktorów mają problemy z jazdą (również tą szybką). Psychotesty oraz rozmowa z psychologiem mogłyby dać bowiem odpowiedź na pytanie w czym tkwi problem i czy owa osoba powinna Np:
- w ogóle być dopuszczona do egzaminu (to nieco ograniczyłoby swobodę obywatelską i zapewne nie jest zgodne z prawem człowieka)
- mieć większą liczbę godzin przeznaczonych na jazdę niż pozostali kursanci
- ew. w przebieg dalszego kursu powinien być zaangażowany psycholog

przez **SabinkaKTM** » 20/4/2008, 22:25

hihi co do przewinień mojej mamusi... nie jeździ zbyt płynnie, za dużo gazuje, zapomina np. wyłączyć kierunkowskazu na prostej... heh ale jak zawsze sie stresuje i skupia na jeździe omg... nie można jej przeszkadzać a najlepiej nic się nie odzywać. Noo już dawno nie jechała autkiem, pewnie nieco zapomniała jak się prowadzi

ostatnio moi dwaj kumple oblali prawko...
jeden nie wiedział jak się włącza długie światła, drugi oblał 2 razy ; zbyt gwałtownie ruszył a na placu parkingowym ziomek wyskoczył mu z miarką i zaczął coś odmierzać i stwierdził, że oblał. I oblał 2 razy u tego samego egzaminatora.
Gdyby mi się trafił taki egzaminator pieprznięty chyba bym mu łeb ukręciła ;]

przez **GregorMoto** » 21/4/2008, 01:28

kobiety za kółkiem, panie daj pan spokój! na jednej ostatnio sie ropier**** moim VIperem. dobrze ze na komarku nie jechalem wtedy

przez **falconiforme** » 21/4/2008, 07:43

SabinkaKTM, Twoja mama i kumple potrzebują jeszcze się sporo nauczyć. Ja za kółkiem poczułem się pewnie prawie po trzech latach. Wszystko jest kwestią treningu i powiedz to swojemu ojcu by mamę szkolił a nie dołował.

przez **CalibraHunter** » 21/4/2008, 15:35

SabinkaKTM napisał(a):mnie wpieniają laski, które zielonego pojęcia nie mają np. o crossach i "próbują" się nauczyć jeździć, chociaż nawet nie umieją odpalić crossika z kopa...

Uuuu, w takim razie insynuujesz, ze trzeba sie urodzic z ta umiejetnoscia?... A to jak chcesz jezdzic na jakimkolwiek moto to musisz zdobyc najpierw sprawnosc mlodszego znawcy, tak? Moge Cie blizej poznac? Jeszcze nie spotkalam osoby, ktora od pierwszego razu byla zawodowcem i nie musiala sie niczego uczyc. Niewiarygodne :shock:

PS. Co to za szpan glebogryzarka na polu?... :roll:

przez **gelo007** » 21/4/2008, 15:50

Patti nie obruszaj się tak, nie wszyscy muszą mieć takie zdanie jak Ty

Tejk it izi. Pzdr.

przez **CalibraHunter** » 21/4/2008, 15:55

Ja sie nie obruszam. Dziwi mnie tylko fakt noszenia sie po chmurach, bo ja umiem a ona nie. I na pewno jest głupia i nic nie wie i chce jezdzic zeby chlopcy z sasiedztwa sie slinili jak na pole wyjedzie. Jestem tylko ja, najlepsiejsza, najfajniejsza, bo mam brata mechanika i umialam odpalic z kopa jak siegalam do kopki jeszcze broda.

Bieda.

przez **SabinkaKTM** » 21/4/2008, 16:15

hola hola...
jeśli mnie nie znasz (!) to nie oceniaj mnie ok ? Na jakiej podstawie tak o mnie mówisz? Gówno o mnie wiesz dziewczyno.
Nie trzeba urodzić się w kasku, by jeździć, ale przynajmniej teorie trzeba znać i wiedzieć co i jak.
Mylisz się, bo ja jeżdżę dlatego, że to moje hobby, kocham maszyny, kocham tor i zawody - to jest w mojej krwi. Jeśli tego nie rozumiesz to twoja sprawa, ale uszanuj to.
Nie jestem narcyzem, nie mam wysokiego mniemania o sobie, znam swoją wartość a ciebie proszę o nieocenianie mnie z góry bo tego nienawidzę.
Niby dla slinienia się facetów na mój widok jeżdżę? hahaha ale wymyśliłaś. Oni akurat mnie na tym punkcie nie obchodzą, mam szczerze mówiąc czyjeś zdanie w d. na mój temat. Jeżdżę bo to lubię,lubię adrenalinkę nie dla kogoś!!!! i to się nie zmieni. Co, może mi zabronisz ;P
Skończ, proszę Cię... ;P

przez **CalibraHunter** » 21/4/2008, 16:29

SabinkaKTM napisał(a): Na jakiej podstawie tak o mnie mówisz?

Na podstawie twojej wlasnej wypowiedzi.

SabinkaKTM napisał(a):Niby dla slinienia się facetów na mój widok jeżdże?

Chyba mam skleroze, bo cos nie moge sobie przypomniec gdzie ja tak napisalam w odniesieniu do twojej osoby, hmmmmm... Popros kogos o pare lekcji czytania ze zrozumieniem... Albo chodz czesciej na jezyk polski *.

SabinkaKTM napisał(a):Co, może mi zabronisz ;P

Czy to jakas prowokacja?... :shock:

*- BTW co to jest GOOFNO? :lol:

sweetbrokacik.pl to w druga strone. trafilas pod zly adres.

przez **Leitho** » 21/4/2008, 16:34

przyniescie kisiel, bedzie jatka :lol:

przez **melvin** » 21/4/2008, 16:36

Leitho napisał(a):przyniescie kisiel, bedzie jatka

i bikini...

albo nie, lepiej bez :twisted:

przez **CalibraHunter** » 21/4/2008, 16:39

Leitho, Melvin, dajcie spokoj. Smierdzi tu gimnazjum, ide potrenowac rownania jonowe na kolokwium

Melvin, jak to sie stalo, ze sie nie spotkalismy na JG

przez **SzpiceR** » 21/4/2008, 16:42

patty chciala powiedziec ze nie trzeba wiedziec nawet gdzie jest silnik zeby byc dobrym riderem

zgadlem?

Scigacz.pl

kobiety kierowcy

Kto przegląda forum