Zobacz wątek - psy koty i inne rybki
NAS Analytics TAG

psy koty i inne rybki

O wszystkim
_________

Postprzez sepo » 12/4/2008, 23:24

brawo simon dobrze prawisz, tylko szkoda mi tego chomika jak chuj :(:(
Hornet-->929-->954-->DRZ 400 SM k6 | http://bikepics.com/members/sepo/
Avatar użytkownika
sepo
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1587
Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
Lokalizacja: Ząbki


Postprzez simonw » 12/4/2008, 23:26

ja zawsze dobrze prawie jak sobie chlusne :)
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław


Postprzez gelo007 » 12/4/2008, 23:27

Ja miałem 3 żółwie. Wszystkie zdechły... z głodu xD!
Avatar użytkownika
gelo007
Administrator
 
Posty: 2731
Dołączył(a): 3/7/2006, 13:28
Lokalizacja: Radom

Postprzez CalibraHunter » 12/4/2008, 23:27

Oczywiscie Simon, ja o niczym nie mam pojecia.
Never let your FEAR decide your FUTURE.
Avatar użytkownika
CalibraHunter
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
Lokalizacja: DWL

Postprzez Piankowy Marynarzyk » 12/4/2008, 23:27

Ja tez se chluslem ,ale nie wiem bardziej sie zmeczylem ,niz upilem .
Avatar użytkownika
Piankowy Marynarzyk
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3040
Dołączył(a): 21/2/2007, 20:41
Lokalizacja: Kaliszfornia

Postprzez simonw » 12/4/2008, 23:33

Coz Patty, z calym naleznym Ci szacunkiem, nie masz chyba zielonego pojecia o tym co piszesz, bo gubisz sie w wersjach i trzymasz jakis irracjonalnych pogladow statystycznych, in ex "w populacji sa osobniki przejawiajace..." co samo juz w sobie jest zabawne.

Dodatkowo jak rozumiem, to ze podobno jezdzilas konno, sprawia iz jestes ekspertem od psychiki i genetyki koni co przeklada sie na perfekcyjna znajomosc psow - o czym mowisz stanowczo i jasno jako autorytet naukowy.Przyjmuje do wiadomosci ale nie dziw sie ze na dziecinne i infaltylne bezmala "argumenty" reaguje sie tak a nie inaczej. Mozesz miec wlasne zdanie ale napisz prosze "moim zdaniem..." bo w takiej formie , robisz sobie obciach na skale polski nie po raz pierwszy.
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez gelo007 » 12/4/2008, 23:35

Krowokonie rzondzom światem.
Avatar użytkownika
gelo007
Administrator
 
Posty: 2731
Dołączył(a): 3/7/2006, 13:28
Lokalizacja: Radom

Postprzez sepo » 12/4/2008, 23:46

Ja też se chlusełem i to dobrze, palua już spi a ja słuchsam ze znajomymi piosenki żono moja serce moje i jest zajebiście :lol: :lol:
Ostatnio edytowano 13/4/2008, 10:47 przez sepo, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
sepo
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1587
Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
Lokalizacja: Ząbki

Postprzez melvin » 13/4/2008, 01:30

a ja sobie nie chlusnąłem bo muszę robić za kierowcę :) i prawdę mówiąc wolę sobie pojeździć nawet puszką niż pic po raz kolejny...


ps. nie jestem abstynentem, ale jak mam możliwość wyboru między piciem a prowadzeniem to z reguły wybieram to drugie... :wink:
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez simonw » 13/4/2008, 01:37

ja rowniez, jednakze meritum sprawy nieco nam tonie chyba :) a prywatnie tez wole sie przejechac, ale dzisiaj akurat mialem transport :D
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez melvin » 13/4/2008, 01:43

a tak wracając do tematu to miałem kiedyś chomika, był bardzo fajny, najsilniejszy ze wszystkich chomików (miałem wtedy ich w ch*j) to był taki przewodnik stada:) ale prze przypadek pies siostry dorwał się do jego klatki i zagryzł biedaka :(
Jakiś czas później mój rottweiler (gdy dorósł) zagryzł pieska mojej siostry ustalając hierarchię na podwórku :twisted: i stała się sprawiedliwość :twisted:


Edit: teraz siostra ma szczura i zaczynam się bać o mojego rota, w końcu cholera wie co te szczury z Torunia potrafią, może Ojciec Dyrektor prowadzi jakieś tajne szkolenia...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez CalibraHunter » 13/4/2008, 09:29

simonw napisał(a): o czym mowisz stanowczo i jasno jako autorytet naukowy.


Sorry Simi, bralam przyklad z Ciebie - ale juz nie bede skoro Ci sie nie podoba. Szkoda.
Never let your FEAR decide your FUTURE.
Avatar użytkownika
CalibraHunter
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
Lokalizacja: DWL

Postprzez Piankowy Marynarzyk » 13/4/2008, 10:00

Kurde nawet kaca nie mam. Ostatnio widzialem zajaca na polu ,zeby nie robic OT xD
Avatar użytkownika
Piankowy Marynarzyk
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3040
Dołączył(a): 21/2/2007, 20:41
Lokalizacja: Kaliszfornia

Postprzez sepo » 13/4/2008, 10:17

A ja mam i to konkretnego ;(
Avatar użytkownika
sepo
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1587
Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
Lokalizacja: Ząbki

Postprzez SzpiceR » 13/4/2008, 11:56

a ja caly weekend klubowalem :D niema to jak jasny sweter w paski ^^ i tekst: No Hej... :D
ten co sobie nie żałuje
Avatar użytkownika
SzpiceR
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3773
Dołączył(a): 8/8/2006, 18:46
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez Terror » 13/4/2008, 12:15

simonw napisał(a):2. na pewne rasy powinno byc pozwolenie

Amen, do hodowli pewnych ras trzeba mieć predyspozycjie. Daleko nie szukać - u mnie pod domem widuję starą babinkę wyprowadzającą na spacery rotweilera. Max. Ten pies jest chyba cięższy od niej a rotweilery należą do psów wymagających charakteru do wychowania.

simonw napisał(a):3. sa rasy agresywne, tworzone do walki, moze i sa inteligentne, ale liczne modfikacje naturalne oraz genetyczne sprawiaja ze sa to niebliczalne, krwiozercze freaked mostery a nie psy.

Nie przesadzałbym. Mają predyspozycje do walk jak charakter czy nacisk szczęk, ale nie oznacza to, ze każdy z nich będzie popiep****. BAaaaardzo ważne jest wychowanie, jeśli nie najwaznijsze.

simonw napisał(a):4. inne razy naturalne nie zmienliy sie od setek lat i je uwazany wlasnie dla tego za naturalne, in ex wilki ktore badz co badz sa najstarsza rasa i nie sa krzyzowane. Udomowione, hodowane, czystej krwi

Warto zauważyć, że ze starych ras cięzko znaleźć rasę psów agresywnych.

simonw napisał(a):5. oczywiscie patty nie ma o tym pojecia, podobnie jak o genetyce, nie rozmawiala z hodowcami i hołbi jakies wioskowe zabobony :) Studiujesz na dobrej uczelni, zalatwie Ci rozmowe z paroma specjalistami, mam tam chody :P


Polecam odwiedziny w Związku Kynologicznym. We Wro jest koło przejścia na Świdnickiej. Zbiór wielbicvieli psów, któzy naprawdę duzo wiedzą

simonw napisał(a):6. Sam mam wilka czystej krwi, z bardzo dobrym rodowodem, ukladanego wedle starej cysterskiej (zakonnej) zasady i powiem Ci ze nijak sie to ma do freaked genetic creature :)

Bo to nie ta rasa, psze pana. Wilka da się wychować na psa agresywnego, ale to _wychowanie_ determinuje jego charakter. Sam z siebie ten pies jest przecież całkiem miłym zwierzakiem

simonw napisał(a):7. polemike prosze na prv, z konkretnymi przykladami a nie ogolnikami.

To co wyżej wystarczy? ;)

simonw napisał(a):9 mialem chomika, zabilem go eksperymentami naukowymi.

A ja miałem rybki, chomiki, ok. 20 kotów, niewiel mniej psów, z czego dwa psy myśliwkie układałem sam dla siebie z sukcesem. Znakomity wyżeł na polowania na ptaki i wiecznie wkur****y na świat jagdterrier - dzikarz. Aktualnie z powodów mieszkaniowych dwa monstrualne koty :twisted:
No hope. no cure. No problem.
Avatar użytkownika
Terror
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
Lokalizacja: WW-WWa

Postprzez Terror » 13/4/2008, 15:36

senekkorzenna napisał(a):
simonw napisał(a):Powiedziala kobieta ktora kreca pajaki i skorpiony - nie liczy sie. Pies jest brzydki, nie ma oczek i ryj swini, genetycznie modyfikowane i tyle ... ;)
freaked monster


simon jaja se robisz to stara angielska rasa :D

Tak tak, nazywa się pigs ;)
No hope. no cure. No problem.
Avatar użytkownika
Terror
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
Lokalizacja: WW-WWa

Postprzez .OUTLAW. » 13/4/2008, 15:57

zgadzam sie z wami ale tutaj też media duzo mają do powiedzenia bo nagłasniają jezeli bullowaty pogryzie czlowieka, fakty sa takie że wiecej pogryzien jest przez kundle albo wilkowate np owczarki i tego typu rasy(to sie nazywa manipulacja bo ludzie potrzebują przecież sensacji), te psy zadko są agresywne do LUDZI bo kiedy są organizowane np walki to czlowiek je roździela i te psy wcale nie pokazują agresy wzgledem człowieka ale nie zaufał bym Pittbulowi i nie zostawil bym z nim samego dziecka bo to jest zwierze nie wazne czy pittbull czy np owczarek niemeicki w kazdej chwili moze coś sie w głowie ujawnić ale wtedy moze być za późno, tym sie róznimy od zwierząt ze potrafimy przewidywać

ps Saimon skad masz wilka? przecież one sa pod ochrona w polsce:)

hmm i tutaj też nie do konca sie zgodze z Tobą ze wsród starych ras nie ma ras do walk bo akurat to jest nie prawdą :) nawet na niektórych malowidlach są takie psy :) to nie jest Saimonie wymysł lat 90tych te tasy istnieją od setek lat
[img:bfb38c4572]http://img155.imageshack.us/img155/9649/outlawfl6cc8.jpg[/img:bfb38c4572] | najlepszy portal motocyklowy: www.scigacz.pl
Avatar użytkownika
.OUTLAW.
Świeżak
 
Posty: 481
Dołączył(a): 13/2/2008, 18:30
Lokalizacja: pierd****ł prąd?

Postprzez .OUTLAW. » 13/4/2008, 16:24

Historia rasy
Historia rasy:
Chcąc zapoznać się z historia terierów typu bull musimy przenieść się na przełom XVII-XVIII do Anglii, gdzie ludzkość próbowała uzyskać psy nieczułe na ból, agresywne w stosunku do innych zwierząt ale nie do ludzi, takie, które mają w sobie rządzę zabijania. Rozpoczęły się prace nad wyhodowaniem gladiatora psiego gatunku.

Do walk z bykami rozpoczęto hodować specjalne psy które z racji swojej profesji zostały nazwane buldogami. Rasa ta przetrwała do dzisiejszych czasów jednak w bardzo zmienionej formie. Buldogi tamtej epoki były zwinnymi zwierzętami o legendarnej odwadze i niesamowitym uporze, pierwotnie przypominającymi swoim wyglądem współczesne amstaffy. Około 1800 roku Bulldog został skrzyżowany ze Starym Angielskim Terrierem i Boston Terrierem celem poprawienia sylwetki, dodania energii i zwinności otrzymane psy nazywano "half and half" (pół na pół) lub Staffordshire. Jedna z form sprawdzenia ich zwinności było łapanie szczurów które zabijał na czas.

W 1835 roku walki z bykami i niedźwiedziami zostały w Anglii zakazane humanitarnym aktem parlamentarnym. W jego miejsce zaczęły wkraczać walki psów. Początkowo do walk psów używano buldogi .Walki te to nie tylko emocje których rządna była publiczność ale także hazard. To właśnie pieniądze sprawiły ze zaczęto zajmować się walkami psów w sposób profesjonalny. W latach 1820-1830 psy walczyły na arenach, które określano słowem "pit". Psy służące do walki, zaczęły rónież być tak nazywane.

W latach 1860-1870 pierwsze pit bull terrier'y trafiają do Ameryki - to właśnie tam powstał król ringów amerykanski pit bull terrier. Ale nie wszystkie przywiezione z Anglii psy trafiały na arenę. Niestety te, które docierały do normalnych domów stanowiły mniejszość. W latach 30 XIX wieku w Ameryce rozpoczęła się nagonka na pit bulle. Psy oraz ich hodowcy zaczęli spotykać się z olbrzymia niechęcią a nawet wrogością. Część miłośników rasy postanowiła hodować pit bulle nie dla ich walorów psów walczących a dla pięknego wyglądu i wspaniałego charakteru jako psa rodzinnego. Był to początek rozłamu w dotychczas jednej rasie.
W 1936 roku rozdzielono psy walczące od wystawowych - rasa została uznana przez AKC pod nazwą "Staffordshire Terrier", a w 1972 zmieniono na "American Staffordshire Terrier". Pierwszym zarejestrowanym Staffordem była suka: WHEELER'S BLACK DINAH. Pierwszym Championem został MAHER'S. W 1955 wystawę w Riverside wygrała suka amstaffa CH.SHAREVALPAD PANDORA, która została wykorzystana później do opisu wzorca.

Siła, odwaga, wierność, towarzyskość to niektóre cechy które otworzyły Amstaffowi drzwi do świata reklamy:
- był on symbolem wytwórni płytowej "Victor",
- potem producentów obuwia "Buster Brown",
- nastepnie światowy lider na rynku odzieży LEVI'S udowodnił że produkuje najbardziej wytrzymałe jeansy, których nawet Amstaff nie jest w stanie rozerwać.
- gdy poszukiwano psa "aktora" do roli komediowej filmie OUR GANG, bez wahania wybrano Amstaff'a.Pete z filmu Nasz Gang to jeden z pierwszych zarejestrowanych w AKC AmStaffów jako Lucenay`s Peter.

fajny filmik moj ast tez taki jest http://pl.youtube.com/watch?v=cSt5FooOfS0

pare fajnych fotek (nie moj pies, fotki z netu) ja nie jestem fantem zmieniania natury (kopiowanie uszu itd)
Załączniki
amstafik.jpg
amstafik.jpg (49.42 KiB) Przeglądane 1837 razy
amstaffik.jpg
amstaffik.jpg (35.89 KiB) Przeglądane 1837 razy
amstaffek.JPG
amstaffek.JPG (123.25 KiB) Przeglądane 1837 razy
[img:bfb38c4572]http://img155.imageshack.us/img155/9649/outlawfl6cc8.jpg[/img:bfb38c4572] | najlepszy portal motocyklowy: www.scigacz.pl
Avatar użytkownika
.OUTLAW.
Świeżak
 
Posty: 481
Dołączył(a): 13/2/2008, 18:30
Lokalizacja: pierd****ł prąd?

Postprzez Terror » 13/4/2008, 19:37

senekkorzenna napisał(a):
Terror napisał(a):
senekkorzenna napisał(a):simon jaja se robisz to stara angielska rasa :D

Tak tak, nazywa się pigs ;)


http://www.szarik.pl/rasa-26-bulterier.html

Spoko spoko, dobrze o tym wiem, same psy też są baaaaardzo w porządku, jednak irytuje mnie, że jeśli masz czarne BMW, ketę to i pitbulla czy staforda musisz też mieć.
Po prostu ten pies jest IMHO wymagający w wychowaniu i nie każdy się do tego nadaje. Później są własnie tego takie skutki.
No hope. no cure. No problem.
Avatar użytkownika
Terror
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
Lokalizacja: WW-WWa

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości




na gr