[Aktualności] Maciek Zientarski walczy o

[Komentatorzy]

Maćku!!! Trzymaj się prawdziwdziwi pasjonaci nie giną z rąk swojej pasji!!! <br><hr>pasjonatka

[Komentatorzy]

Sądząc po zdjęciach, Panie Macieju, to nie było 50 km/h... Cóż Wam, facetom, daje taka chwila dreszczyku?... Nielicznym się udaje, a reszta... Kalectwo do końca życia lub śmierć... To chyba nie ciekawa perspektywa. Kupujcie sobie te Ferrari, Porche... Ale LUDZIE!!!! Z głową!!! Życie mamy tylko 1... "życie choć piękne tak kruche jest, wystarczy chwila by zdmuchnąć je"... Dosłownie chwila.... <br><hr>Monika

[Komentatorzy]

tak narzekał w programie na ograniczenia prędkości
to ma za swoje
dobrze że nie zabił jakiegoś niewinnego pieszego na przejściu<br><hr>policjant<br>

owszem, jechal duzo duuuuzo za szybko, ale moze troszke szacunku, w koncu nie wiadomo co z nim bedzie... poza tym nie ustalono jeszcze kto prowadzil, auto jest tak zniszczone ze tego nie mozna w tej chwili ustalic ze 100% pewnoscia.... i miej troche szacunku dla obu. Jarosław Zabiega śp [*] ... <br><hr>@g@<br>

troche szacunku ?
do kogo, kogoś kto ma w dupie przepisy ?
kolego, skończyłem wydział Transportu Politechniki Warszawskiej i wiem że 50 km/h wynika z "przeżywalności" pieszych ewentualnie potrąconych to po pierwsze po drugie
jeśli ktoś sie zachowuj jak pirat to sam sie prosi,
zero szacunku do kogoś kto naraża innych, równie dobrze mógł wpaść na przystanek na którym by stała Twoja matka lub córka i co wtedy ?<br><hr>policjant<br>

Jebnij sie w łeb, jestem studentem politechniki poznańskiej i wiem, że jakby do budowy dróg zatrudniali odpowiednich ludzi a nie kretynów... a pieszy ma oczy po to żeby sie rozglądać a nie łazić jak świeta krowa... Maciej wracaj do siebie, zdarza sie najlepszym ale fura była dobra<br><hr>rodrigo

[Komentatorzy]

tak narzekał w programie na ograniczenia prędkości
to ma za swoje
dobrze że nie zabił jakiegoś niewinnego pieszego na przejściu<br><hr>policjant<br>

owszem, jechal duzo duuuuzo za szybko, ale moze troszke szacunku, w koncu nie wiadomo co z nim bedzie... poza tym nie ustalono jeszcze kto prowadzil, auto jest tak zniszczone ze tego nie mozna w tej chwili ustalic ze 100% pewnoscia.... i miej troche szacunku dla obu. Jarosław Zabiega śp [*] ... <br><hr>@g@<br>

troche szacunku ?
do kogo, kogoś kto ma w dupie przepisy ?
kolego, skończyłem wydział Transportu Politechniki Warszawskiej i wiem że 50 km/h wynika z "przeżywalności" pieszych ewentualnie potrąconych to po pierwsze po drugie
jeśli ktoś sie zachowuj jak pirat to sam sie prosi,
zero szacunku do kogoś kto naraża innych, równie dobrze mógł wpaść na przystanek na którym by stała Twoja matka lub córka i co wtedy ?<br><hr>policjant<br>

Rzeczywiście 50 km/h to prędkość obiektywnie bezpieczna dla wszystkich uczestników ruchu oraz dla pieszych. Szanuję Twoją wiedzę w tym temacie. Lecz jako prawnik pragnę podkreślić, że nie wydaje się werdyktów przed rozpoznaniem sprawy. Nie są znane okoliczności wypadku, do których zalicza się osobę sprawcy wypadku, może był jeszcze jakiś inny pojazd, który wymusił takie a nie inne zachowanie się kierowcy Ferrari? Kto kierował pojazdem w tamtej chwili, jaki był stan techniczny samochodu itp. To wszystko ustali śledztwo. Proszę nie winić Zientarskiego zanim zostaną zebrane stosowne dowody, opinie biegłych, wnioski.
Pozdrawiam.<br><hr>B.r6<br>

Pomyślmy, jakie mogą być INNE powody rozwijania prędkości ponad granice rozsądku. Uciekał przed startującym odrzutowcem?
Panie Prawnik, pan chyba przespał wykłady z logiki.

PRECZ PIRATOM DROGOWYM!!!<br><hr>m

[Komentatorzy]

Szkoda, ze nie mial Lambo, bo wtedy lecial by 300... Kreuja w tv swoj wizerunek jako przykladnych kierowcow, a teraz wyszlo szydlo z worka i pewnie dostanie zawiasy tak jak Otylia...<br><hr>Maciek

[Komentatorzy]

Ja dodam od siebie to, ze jesli gosc interesuje sie motoryzacja to czego nie zapina pasow? Nawet bedac najwiekszym wariatem mozna zapiac pasy. O co kaman? Niezly motoryzacyjny autorytet <br><hr>ja

[Komentatorzy]

Trzymaj sie Maciek i wracaj szybko do zdrowia.<br><hr>Krzychu

[Komentatorzy]

od czego zacząć ........... delikatnie mówiąc jest to dla mnie KOMPROMITACJA .... jeśli prowadził Pan Maciek który wcześniej skasował napewno DUŻĄ sume z PZU za reklamę to jestem WSTRZĄŚNIĘTY .... w centrum miasta , z osobą z boku , BEZ pasow ( nie ważne czy coś by dały przy tej prędkości ) człowiek który poucza i przestrzega przed konsekwencjami niebezpiecznej jazdy ( i bierze za to kase ) napieprze 200 na godzine !!!! to jest zgroza - normalny człowiek dostałby ZERO od PZU a juz słysze ze PZU pomoże jesli bedzie potrzebna pomoc.... wiem jest to tragedia - była by tragiczna tym bardziej jeśli stała by sie na torze wyścigowym ale to było na badziewiastej drodze !!! i nie ma co gadac ze to wielka postać .... spowodował wypadek jak ktos wcześniej napisał zwykły DRESIARZ i w tym wszystkim jest to najgorsze !!!! nie przyjmuje w żadnym wypadku tłumaczeń niektórych osób ze nie ma gdzie jeżdzić i ze znaki ograniczenia sa powtykane bez sensu ( mnie tez to gotuje !!! ) ale żyjemy tu gdzie zyjemy i szybko super nie bedzie - jest bieda i ubustwo tez a nikt nie usprawiedliwia kradzieży . własnie zobaczylem w TV relacje z wypadku - to było po prostu PRZESTEPSTWO drogowe ze skutkiem śmiertelnym a nie wypadak !!!! współczuje mu ale 200 na h to jezdzilem na niemieckiej autostradzie !!! a nie tu !!!! na razie kończe - oczywiscie zycze mu zdrowia i współczuje ojcu ! <br><hr>janusz <br>

Zgadzam się z wypowiedzią w 100%.
Lubię oglądać programy Maćka. Jeszcze bardziej lubiłem wcześniejsze programy jego ojca. Podobało mi się to, że dało się w nich odczuć nawoływanie do bezpiecznej jazdy. Teraz okazuje się że to było tylko "chrzanienie na antenie", hipokryzja.
Nie ważne czy to on kierował. Nawet jako pasażer (i właściciel auta) powinien nie pozwolić na takie szarżowanie.
Nie ważne czy miał zapięte pasy, czy nie. Auto podobno pękło na pół, co jest raczej niemożliwe przy prędkości 50km/h, więc zapięte pasy mogłyby tylko pogorszyć sprawę.
Życzę mu aby się wylizał. Jednak przypuszczam, że jego życie będzie trudne do zniesienia.
<br><hr>m

[Komentatorzy]

"ruch drogowy to jeden wielki test bezpieczeństwa"<br><hr>Wasz Kaowiec

[Komentatorzy]

PRĘDKOŚĆ NIE ZABIJA, ALE SZYBKIE Z NIEJ ZATRZYMANIE POWROTU DO ZDROWIA<br><hr>fan

[Komentatorzy]

tak narzekał w programie na ograniczenia prędkości
to ma za swoje
dobrze że nie zabił jakiegoś niewinnego pieszego na przejściu<br><hr>policjant<br>

owszem, jechal duzo duuuuzo za szybko, ale moze troszke szacunku, w koncu nie wiadomo co z nim bedzie... poza tym nie ustalono jeszcze kto prowadzil, auto jest tak zniszczone ze tego nie mozna w tej chwili ustalic ze 100% pewnoscia.... i miej troche szacunku dla obu. Jarosław Zabiega śp [*] ... <br><hr>@g@<br>

troche szacunku ?
do kogo, kogoś kto ma w dupie przepisy ?
kolego, skończyłem wydział Transportu Politechniki Warszawskiej i wiem że 50 km/h wynika z "przeżywalności" pieszych ewentualnie potrąconych to po pierwsze po drugie
jeśli ktoś sie zachowuj jak pirat to sam sie prosi,
zero szacunku do kogoś kto naraża innych, równie dobrze mógł wpaść na przystanek na którym by stała Twoja matka lub córka i co wtedy ?<br><hr>policjant<br>

Popieram w 100% twoją odpowiedż. Sam byłem świadkiem bezpośrednim wypadku w którym zginęły dzieci tylko przez głupotę kierowców. To nie jest istotne kto prowadził. Jeżeli jedzie dwoje ludzi związanych z motoryzacją to jeden drugiego powinien kontrolowac. Brak mi słów. Oczywiście życzę osobie która obecnie walczy w szpitalu o swoje życie zdrowia, bo to nie tędy droga.
Stało się, teraz trzeba przeżyć, a potem wyciągnąć wnioski.<br><hr>gregor

[Komentatorzy]

Stalo sie, nie dolujcie go wiecej bo on na pewno nie daruje sobie do konca zycia. Nie nalezy obwiniac Macka za zmarlego kolege bo winni sa tak naprawde obaj. Chce poruszyc inna kwestie. Chcialbym zeby zaczeto karac urzednikow za nasze drogi z urzedu.
Chodzi mi oto ze jezeli jedziesz obojetnie gdzie w Polsce i masz na trasie dziury na pol samochodu to powinno byc to traktowane jako zagrozenie zycia lub zdrowia czlowieka.
<br><hr>jtd

[Komentatorzy]

tak narzekał w programie na ograniczenia prędkości
to ma za swoje
dobrze że nie zabił jakiegoś niewinnego pieszego na przejściu<br><hr>policjant<br>

owszem, jechal duzo duuuuzo za szybko, ale moze troszke szacunku, w koncu nie wiadomo co z nim bedzie... poza tym nie ustalono jeszcze kto prowadzil, auto jest tak zniszczone ze tego nie mozna w tej chwili ustalic ze 100% pewnoscia.... i miej troche szacunku dla obu. Jarosław Zabiega śp [*] ... <br><hr>@g@<br>

troche szacunku ?
do kogo, kogoś kto ma w dupie przepisy ?
kolego, skończyłem wydział Transportu Politechniki Warszawskiej i wiem że 50 km/h wynika z "przeżywalności" pieszych ewentualnie potrąconych to po pierwsze po drugie
jeśli ktoś sie zachowuj jak pirat to sam sie prosi,
zero szacunku do kogoś kto naraża innych, równie dobrze mógł wpaść na przystanek na którym by stała Twoja matka lub córka i co wtedy ?<br><hr>policjant<br>

Jebnij sie w łeb, jestem studentem politechniki poznańskiej i wiem, że jakby do budowy dróg zatrudniali odpowiednich ludzi a nie kretynów... a pieszy ma oczy po to żeby sie rozglądać a nie łazić jak świeta krowa... Maciej wracaj do siebie, zdarza sie najlepszym ale fura była dobra<br><hr>rodrigo<br>

Nie zawsze nauka idzie w parze z kulturą. To wszystko, oczywiście do Ciebie.<br><hr>gregor

[Komentatorzy]

niby taki poważny człowiek!!!a tak głupi !!nie rozumiem takich ludzi,trzeba mieć troszkę wyobraźni jadąc taki autem, naddatek po polskich drogach!!<br><hr>dawidos<br>

jestem pewien baranie ze mając 500 koni lub więcej pod maską zabiłbyś sie przy 100 km/h takim autem ...fakt ze drogi nasze są nienajlepsze ale nowe ferrari ma zawieszenie dostosowujące sie do wybojów automatycznie ...mercedesy miały to juz w 80 latach a nowe ferrari nie są wypuszczane na tory tylko na tory , wręcz przeciwnie --->na DROGI ( nawet polskie ) sam mam 5 litrowe camaro , dodge 6,2 litra , merca 4,2 i sztywnego harleya i wiem co mówie ... to nie jego wina .... to po prostu pechozol mnie tez nie raz przez przypadek do rowu zniosło
<br><hr>co wy pierdo....

[Komentatorzy]

niby taki poważny człowiek!!!a tak głupi !!nie rozumiem takich ludzi,trzeba mieć troszkę wyobraźni jadąc taki autem, naddatek po polskich drogach!!<br><hr>dawidos<br>

jestem pewien baranie ze mając 500 koni lub więcej pod maską zabiłbyś sie przy 100 km/h takim autem ...fakt ze drogi nasze są nienajlepsze ale nowe ferrari ma zawieszenie dostosowujące sie do wybojów automatycznie ...mercedesy miały to juz w 80 latach a nowe ferrari nie są wypuszczane na tory tylko na tory , wręcz przeciwnie --->na DROGI ( nawet polskie ) sam mam 5 litrowe camaro , dodge 6,2 litra , merca 4,2 i sztywnego harleya i wiem co mówie ... to nie jego wina .... to po prostu pechozol mnie tez nie raz przez przypadek do rowu zniosło
<br><hr>co wy pierdo....

[Komentatorzy]

od czego zacząć ........... delikatnie mówiąc jest to dla mnie KOMPROMITACJA .... jeśli prowadził Pan Maciek który wcześniej skasował napewno DUŻĄ sume z PZU za reklamę to jestem WSTRZĄŚNIĘTY .... w centrum miasta , z osobą z boku , BEZ pasow ( nie ważne czy coś by dały przy tej prędkości ) człowiek który poucza i przestrzega przed konsekwencjami niebezpiecznej jazdy ( i bierze za to kase ) napieprze 200 na godzine !!!! to jest zgroza - normalny człowiek dostałby ZERO od PZU a juz słysze ze PZU pomoże jesli bedzie potrzebna pomoc.... wiem jest to tragedia - była by tragiczna tym bardziej jeśli stała by sie na torze wyścigowym ale to było na badziewiastej drodze !!! i nie ma co gadac ze to wielka postać .... spowodował wypadek jak ktos wcześniej napisał zwykły DRESIARZ i w tym wszystkim jest to najgorsze !!!! nie przyjmuje w żadnym wypadku tłumaczeń niektórych osób ze nie ma gdzie jeżdzić i ze znaki ograniczenia sa powtykane bez sensu ( mnie tez to gotuje !!! ) ale żyjemy tu gdzie zyjemy i szybko super nie bedzie - jest bieda i ubustwo tez a nikt nie usprawiedliwia kradzieży . własnie zobaczylem w TV relacje z wypadku - to było po prostu PRZESTEPSTWO drogowe ze skutkiem śmiertelnym a nie wypadak !!!! współczuje mu ale 200 na h to jezdzilem na niemieckiej autostradzie !!! a nie tu !!!! na razie kończe - oczywiscie zycze mu zdrowia i współczuje ojcu ! <br><hr>janusz <br>

Dobrze że już skończyłeś swój bezlitosny i nieludzki wywód! Człowiekowi trzeb zdrowia życzyć a zmarłemu okazać szacunek! Skąd wiesz ile jechał i kto jechał? Siedziałeś za kierownicą? Oczywiście że nie i szukasz pola do popisu, tyle że wyszedłeś na potwora!<br><hr>Zieniu<br>

chyba nie widzisz co czytasz - nieludzki to był sposób w jaki jechał - pozatym napisałem wyraźnie że jeżeli prowadził Pan Maciek - i nie chodzi mi o jakis rozgłos - o czym ty gadasz !!!! ile razy słyszałem od Panów Zientarskich o WARIATACH za kierownicą !!!!!!!!!!!!! o bezpieczeństwie o zapinaniu pasów o bemyślnych kierowcach jadących w mieście i SCIGAJACYCH sie w nielegalnych wyscigach a Ty mi tu wyjeżdzasz o nieludzkim tekscie !!!!!!! a co byś powiedział gdyby samochód Pana maćka nie przywalił w słup betonowy tylko z ta predkoscia ( jak twierdzisz niewiadomo jaką - zapewne jechał 75 na godzine a media tylko spekuluja ze 200 - gdzie ty masz OCZY - widziałeś wiadomości !!!!! ) wiechał w grupę ludzi czekającą na przystanku ( zaraz dostane pouczenie ze to byla 22 i nie ma tyle ludzi ) i zabili by z 5 osób jak w wypadku na ,moście w wawie !!!!! człowieku wyjezdzasz ze mam nieludzkie podejscie !!!! a jakie miał prowadzący !!!! mam żałwać tego co był za kierownicą ... który codziennie po kilka razy przestrzegał w reklamach PZU o bezpieczenstwie !!!!!! to ty jesteś nieludzki w bronieniu kogokolwiek kto TAK BARDZO zadrwił sobie z bezpieczeństwa na drodze - ciekawe co byś pisał jak by to był skutek nielegalnego wyścigu !!!!!! aaa no tak że drogi złe bo jak by Póławska była cacy to co chwila by sie śmigało 200 na godzine bez szkody dla kogokolwiek !!!! a wiesz gdzie mam popularność i rozgłos .................... w poszanowaniu = troszkę si zdenerwowałem ... PS w zadnej audycji radiowej nie usłyszałem dziś przestrogi jakie mogą być skutki nadmiernej prędkości - bo nie wmówisz mi ze jechali 80 na godzine !!!!<br><hr>janusz

[Komentatorzy]

Nie rozumiem tylko czemu się tak przyp... do Maćka, a często nie widzicie tego, co robią inni kierowcy... Mieszkam w mniejszym mieście i często widzę jak tutaj jeżdżą "warszawscy królowie szos"... Popatrzmy najpierw na siebie, a dopiero potem oceniajmy innych... Maciek, trzymam kciuki...<br><hr>nX

[Komentatorzy]

Ja dodam od siebie to, ze jesli gosc interesuje sie motoryzacja to czego nie zapina pasow? Nawet bedac najwiekszym wariatem mozna zapiac pasy. O co kaman? Niezly motoryzacyjny autorytet <br><hr>ja<br>

gdyby je zapiął nigdy by już z tego nie wyszedł!!! spaliłby się.<br><hr>Pasjonatka

[Komentatorzy]

Nie ważne ile jechał, czym jechał....Mackowi teraz jest potrzebne wsparcie fanów a nie zgryźliwe uwagi zreswztą nie na miejscu w takiej sytuacji<br><hr>karola_l<br>

jak to nie ważne ile jechał ? są przepisy i prawo !!!
fanów czego? piractwa ?<br><hr>co ?<br>

fanów PASJI!!!! ale ty chyba nie wiesz co to znaczy.<br><hr>pasjonatka

[Komentatorzy]

zgadzam sie z wypowiedzia ze pretkosc nie zabija tylko brak wyobrazni sam jezdze na codzien mialem okazje prowadzic nie jednokrotnie auto ktore z latwoscia przekracza 250km/h i wiem co znaczy glod pretkosci ale bardzo latwo mozna przecenic swoje umiejetnosci jestem fanem zietarskich i zycze szybkiego powrotu do zdrowia<br><hr>milosz