[Kawasaki] Kawasaki VN 2000

[Komentatorzy]

CZESC- zamierzam zamienic obecną Shadow VT750 na VN2000 ale troche sie boje wagi tego potwora. Mimo że jestem wysoki (190) to obawiam sie podnoszenia tego bika z ewentualnego boku. Co powiedza na ten temat zwolennicy Dużej Kawy ?<br><hr>equinoxx<br>

witam

Przy tym wzroście nie będziesz miał żadnych problemów. Ja mam 197, ale to nie oznacza by dźwigać go na rękach. Ciut techniki i fizyki i sam staje do pionu - lekko udem stąjąc nad siedzeniem. Mój zalany i z osprzętem jaki ma zamontowany wazy 420, ale jak jeździ .<br><hr>w2Rider<br>

Dzięki ! A trochę wiecej szczegółów o "sam staje do pionu - lekko udem stąjąc nad siedzeniem"?<br><hr>equinoxx

[Komentatorzy]

Mam pytanko,
mam 170 wzrostu i 70 kg wagi myślicie, że dam radę. Jeżdziłem V-Rodem i jakimiś plastikami, ale zawsze mam problem z krótkimi nogami...

A taka maszynka bardzo mi sie podoba....<br><hr>SASZ147<br>

witam

Na moje doświadczenie nie. Mój ubrany dosyć sowicie i zalany wazy 420 kg. Jak nie dasz rady postawić całej stopy na ziemi, a przy Twoich gabarytach nie dasz, to za Boga nie pakuj sie w to cacko. Tak cacko. Zrobiłem już 70.000 km. Poezja.
Napisz skąd jesteś. Tułam się po świecie, to może będe przejazdem w okolicy. Mógłbyś się przymierzyć, ale wielkich nadziei sobie nie rób.<br><hr>w2rider<br>

Nie gadaj głupot koledze ,mam 170 wzrostu i jeżdżę takim bykiem o sześciu sezonów , dodam jeszcze że mam 50 lat. Dla dużych chłopów duże maszyny ,tego trzeba się trzymać .<br><hr>Rekin

[Komentatorzy]

CZESC- zamierzam zamienic obecną Shadow VT750 na VN2000 ale troche sie boje wagi tego potwora. Mimo że jestem wysoki (190) to obawiam sie podnoszenia tego bika z ewentualnego boku. Co powiedza na ten temat zwolennicy Dużej Kawy ?<br><hr>equinoxx<br>

Cześć, mam Vulcana 2000 od czterech lat jak i Harleya Road King. Sama jazda, 80% Kawa, 20% Harley.
Tylko 182 wzrostu, ale nie ma z nim problemu.<br><hr>Maciek

[Forys]

Witam
Od niedawna jestem posiadaczem tej wspanialej maszyny z 2008r i mam pytanko co do malego problemu,ktory posiadam podczas jazdy na drugim biegu.Podczas przyspieszania na w/w biegu zdaza sie,ze motor sam wyrywa do przodu,tak jakby nagle dostawal mocy(dzieje sie tak tylko na drugim biegu,i trwa to ok 1-2 sekund,czyli takie zwykle szarpniecie).Czy mial ktos z Was podobny problem i wie co moze byc przyczyna takiego zachowania?
Z gory dziekuje