genialny pracownik ORLEN-u

[Mi5i3K]

Nie bronię skuterowców, ani nie tępię ich. Jak są to dobrze, nie ma ich to też dobrze.

Tak czy inaczej masz z nimi troche wspolnego np. moc czy chociazby predkosc maksymalna w podobnych obszarach, czy tez wspomniany gdzies dzwiek a raczej "pierdzenie" jak to nazwal mar111cin motór rzecz nabyta. Hmm wyglada mi to na sprawe pokrewna rasistom Hmm, podobnie bybylo gdyby kierowcy aut przeszkadzali, dokuczali, i nasmiewali sie z kierowcow hmm dla przykladu kierowcow Fiata Ale wiekszosc uzytkownikow aut jest hmm wyrozumiala? I leje na to kto czym jezdzi Poprostu robi swoje. I tak tez radze wam zrobic


Mi osobiscie bardziej od dzwieku skutera przeszkadza dzwiek enduro w malej pojemnosci czyli dla przykladu DT, ktorego posiadaczem jest wiklad. Widzial ktos abym stwarzal z tych faktow jakis problem ? Lubi-chce-ma i to jest najwazniejsze. Bo chodzi tutaj oto, zeby jemu bylo z tym dobrze. Nic wiecej

[melvin]

ale mają biegi, nie siedzi się na nich jak na sedesie... i tu kółko się zamyka i wracamy na początek każdej dyskusji ze skuter-owcami...i znów się powtórzą pytania typu czemu pierdzi,czemu gorsze, czemu się śmiejemy że to sportowe...

[Lovtza]

Proszę o kontynuowanie rozmów na priv. Jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia w temacie proszę... jeżeli nie, temat zostanie zamknięty bo się zrobił jeden wielki off-top.

[melvin]

w takim razie jako autor tego tematu proszę o jego usunięcie... z góry dzięki:)

Edit: Nie usunęłam, a zablokowałam. Nie ma za co dziękować

Ps. Do Miśka wybacz, że usunęłam Twój post, ale uprzedzałam. Ewentualne zażalenia proszę na priv.