Zobacz wątek - ładowanie akumulatora jakim prostownikiem i jakim natężeniem
NAS Analytics TAG

ładowanie akumulatora jakim prostownikiem i jakim natężeniem

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Postprzez skwy » 5/12/2007, 18:06

Na pewno po części ma racje ale jeśli nie ustawimy mocy prostownika,to ładowanie dużym prądem uszkodzi płyty w akumulatorze i tyle.
Nie odczujesz tego do razu ale aku zamiast wytrzymać trzy lata wytrzyma 1 sezon.
Avatar użytkownika
skwy
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1540
Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
Lokalizacja: Gołdap


Postprzez Xavi » 6/12/2007, 01:49

naładuj go zaje** prostownikiem do Peterbilt'ów tym 2000A.. :P:P Będzie zaj** BUM
Avatar użytkownika
Xavi
Świeżak
 
Posty: 29
Dołączył(a): 14/10/2007, 00:09
Lokalizacja: Wołomin


Postprzez Dokaz » 16/12/2007, 14:59

elcommendante napisał(a):
Backdraft napisał(a):teoretycznie wartosc pradu ladowania powinna byc rowna 10% pojemnosci akumulatora - czyli przykladowo jezeli masz aku 8Ah to powinno ladowac sie go 800mA. Jezeli chcesz ladowac wiekszym pradem np. 4A to powinno sie ladowac akumulator co najwyzej 0,5 godziny


i właśnie tym sie rożni teoria od praktyki :D

Od zawsze miałem padakowaty aku, po 3 dniach jak motorkiem nie jeździłem miałem naporawde spore problemy z odpaleniem go... amperomierz wskazywał średnio od 11.5 do 11.9... przyszła zima moto odstawiłem i zaczełem reanimować go, ładowalem 4A prez całą noc nawet nie wykręcając koreczków celowych... odstawiłem go na jeden dzień dolałem jeszcze elektrolitu do górnych kresek znów go łądowałem tym razem przez godzinke czy dwie... po 2 tygodniach go sprawdzam i ma 12.3 :D

A teraz zapobiegawczo co kilka dni na jedną godzinę podłączam go pod mały zasilacz 0.3A...
Dokaz
Świeżak
 
Posty: 245
Dołączył(a): 9/12/2006, 11:58

Postprzez simonw » 16/12/2007, 15:31

Wiem ze jest to spory wydatek ale mozna kupic badz zrobic mikroprocesorowa ladowarke / rozladowarke do akumulatorow. Mozna wtedy miec na stale na zime podlaczony aku do ladowarki i procesor sam bedzie badal co dzieiej sie z aku i go odpowiednio ladowal i rozladowywal.

Z tego co pamietam firma AVT ma w ofercie gotowe kity do samodzielnego montazu, z zaprogramowanym procesorem w zestawie, wiec nie musimy chodzic po kolegach elektronikach i prosic i wgranie kodu na procesor. Taka zabaweczka znacznie ulatwia konserwacje akumulatorow, szczegolnie kiedy mamy kilka i chcemy by byly wdobrym stanie. Przydaje sie takze przy ladowaniu akumulatorow zelowych ktore musza miec inny prad ladowania niz mokre kwasowo-olowiowe.
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez leszek40 » 16/2/2008, 20:17

Każde aku cechuje jakaś rezystancja wewnętrzna RW- w nowym aku jest minimalna, z czasem rośnie ; to ona odpowiedzialna jest za samorozładowanie - aku nie trzyma!

1.Ładować 1/10 pojemności aku (STANDART)
2.Ładowanie odsiarczające 1/20 pojemności(rozładować do zera,wylać elektrolit, przepłukać, zalać destylatem i ładować dobę, rozładować żaróweczką 2W i wylać; zalać świeżym elektrolitem i ładować standartowo)- czasem pomaga
Pozdr.
leszek40
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 16/2/2008, 13:31
Lokalizacja: Opolszczyzna

Postprzez Grzybu » 17/2/2008, 11:21

Dokaz napisał(a): i właśnie tym sie rożni teoria od praktyki :D

Od zawsze miałem padakowaty aku, po 3 dniach jak motorkiem nie jeździłem miałem naporawde spore problemy z odpaleniem go... amperomierz wskazywał średnio od 11.5 do 11.9... przyszła zima moto odstawiłem i zaczełem reanimować go, ładowalem 4A prez całą noc nawet nie wykręcając koreczków celowych... odstawiłem go na jeden dzień dolałem jeszcze elektrolitu do górnych kresek znów go łądowałem tym razem przez godzinke czy dwie... po 2 tygodniach go sprawdzam i ma 12.3 :D

A teraz zapobiegawczo co kilka dni na jedną godzinę podłączam go pod mały zasilacz 0.3A...


Podejrzewam, że po wmontowaniu aku. do moto zdziwisz się, że bateria jest tak samo słaba lub nawet gorsza niż wcześniej.

1. nie dolewa się elektrolitu tylko wody destylowanej. Wlewając elektrolit zwiększyłeś jego stężenie

2. 12,3 (myślę, że podajesz Volty) a nawet jakby miał więcej, nie świadczą o tym, że aku jest sprawne. Pod obciążeniem ta wartość z pewnością znacznie spadnie. Stary akumulator traci swoją "pojemność" i w rezultacie po ładowaniu wartość napięcia może być dobra jednak przy obciążeniu moc szybko spada. (napięcie też)

Tej zimy sam przerabiam ten problem. I po prostu już szukam nowego aku.

leszek40 Ładowanie odsiarczające 1/20 pojemności(rozładować do zera,wylać elektrolit, przepłukać, zalać destylatem i ładować dobę, rozładować żaróweczką 2W i wylać; zalać świeżym elektrolitem i ładować standartowo)- czasem pomaga

Tak z ciekawości... Gdzie to wylewasz??
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez simonw » 18/2/2008, 01:49

Jesli juz o technice

1. Inaczej ladujemy mokry, inaczej zelowy

2. Nie jest prawda ze aku nie powinien byc rozladowany czesciowo i doladowywany

3. Prosze zapoznac sie z wykresami ladowania/rozladowania dla mikroprocesorowej ladowarki ogniw / akumulatorow

4. Aku nie powinien byc przegrzany przy ladowaniu

5. Obszerny artykul o ladowaniu dostepny na elektroda.pl oraz w Elektronice Praktycznej

6. A kto by mnie tam sluchal...
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez elco » 18/2/2008, 20:44

iwestycja w ladowarke mikroprocesorowa, o ktorej wspominal simonw to najlepsze rozwiazanie. Nie jest to tani interes, ale mamy pewnosc, ze w zaden sposob nie uszkodzimy akumulatora, nie przeladujemy go itd. Niedawno postanowilem sprawdzic roznice miedzy zwyklym prostownikiem samochodowym a ladowarka mikroprocesrowa(300mA). Po miesiacu nie uzytkowania aku sprawdzilem go sobie testerem. Wskazal on lekkie rozladowanie. Zatem podlaczylem go najpierw pod prostownik, ktory pokazal ze akumulator jest juz naladowany i nawet nie chcial zaskoczyc. Po podlaczeniu pod ladowarke akumulator ladowal sie ponad 3,5 godziny i wtedy dopiero ladowarka sie wylaczyla.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez fool » 28/2/2009, 15:29

Odświeżę żeby nie zakładać nowego tematu. Jak kupiłem moto jesienią to nie było żadnych kłopotów i zawsze odpalał bez problemu. Bzyk stał cała zimę w garazu gdzie temperatura nawet przy dużych mrozach bardzo rzadko spada ponieżej 10 stopni ale mimo to na początku raz na 2-3 tygodnie wystawiałem go, odpalałem czekając aż osiągnie temperaturę i tak pracował sobie pare minut. Później temat olałem, dzisiaj wyprowadziłem moto żeby wyczyścić felgi, do odpalenia a tu dupa. Licznik świecił, kontorolki też ale już alarm przy odbezpeiczaniu coś dziwnie sygnalizował. Wyjąłem aku i podłączyłem do ładowania. Mam jakiś stary prostownik który opisany jest 12V-4A i nic sie na nim nie ustawia. Aku ładowałem ok 1,5 godziny i po włożeniu już kręcił (tak średnio) ale po 2-3 sekundach gasł na ssaniu. Pytanie, ile mam ładować aku tym prostownikiem???

Na aku jest jedynie:
MF
Super Sealed
BATTERY
CT12B-4


Ile on ma Ah? 4?
fool
Świeżak
 
Posty: 62
Dołączył(a): 6/9/2008, 12:16

Postprzez sonthin » 28/2/2009, 19:23

Kolego Backdraft napisz jaki masz aku, jakiej firmy, dane i z którego jest roku (wybita data na obudowie aku).
Avatar użytkownika
sonthin
Świeżak
 
Posty: 124
Dołączył(a): 21/5/2007, 18:23
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Postprzez fool » 1/3/2009, 13:56

senekkorzenna napisał(a):fool popełniłeś wiele błędów i ja w tej sytuacji sprawdził bym akumulator pod obciążeniem aby przekonać się jaka jest właściwa jego obecna wartość.
Ponieważ masz ładowarkę starego typu to odłącz akumulator ,odkręć zatyczki i ładuj 12 godz.
Ładowany krótko akumulator nie uzyskuje pełnej pojemności co powoduje że przy rozruch jest za mało prądu aby skutecznie obdzielić rozrusznik i system zapłonowy.
To że silnik gasł Ci na ssaniu nie nie ma nic wspólnego z akumulatorem.


Akumulator mam bezobsługowy więc nie mogłem wyjąć zatyczek. Ładowałem go przez 4,5 godziny tym prostownikiem którym dysponuję i dzisiaj wpakowałem aku do bzyka. Odpalił bez problemu i teraz tylko pozostaje pytanie czy nie załatwiłem aku i czy będzie dobrze trzymał. Na bank nie był rozładowany do zera bo licznik i kontorlki się zapalały po włączeniu zapłonu, tyle że nie miał siły kręcić i rozrusznik tylko "cykał". W najgorszym wypadku będzie mnie czekał zakup aku ale mam nadzieje że będzie ok - wyjdzie w praniu :)
fool
Świeżak
 
Posty: 62
Dołączył(a): 6/9/2008, 12:16

Postprzez elco » 1/3/2009, 14:02

nie chce Cie straszyc, ale jezeli ten akumulator przezyje dluzej niz kilka miesiecy to bedzie cud.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez fool » 7/3/2009, 16:42

Dzisiaj po tygodniu od całej akcji poszedłem sprawdzić czy nie będzie kłopotów z odpalaniem i na szczęście jest ok więc aku jeszcze chwilę chyba pośmiga.

W związku z tym co napisaliście przejrzałem dzisiaj allegro pod kątem prostowników/ładowarek i szczerze mówiąc ceny nieco mnie zdziwiły. Nie ma tego zbyt wiele bo wyskoczyły mi 2 strony ale spodziwałem się że będą droższe a tu widzę ceny przeciętnie od 40zł do 70zł. Nie chcę kupić jakiegoś gówna bo po co wydawać kasę dwa razy więc prośba o pomoc. Na co zwrócić uwagę, co ładowarka powinna mieć a może podeslecie jakiegoś linka do sprzętu którego sami używacie??? Z góry dzięki za pomoc.
fool
Świeżak
 
Posty: 62
Dołączył(a): 6/9/2008, 12:16

Postprzez hugo2003 » 7/3/2009, 18:59

a powiedzcie mi jak ladowac najprawdopodobniejaku zelowy bo kumplowi padl coprawda w skuterze ale pokazuje zamiast ok 12V jakies 3.2V czy postanowilem go naladowac (raz kozie smierc) i po 9 godzinach ladowania pokazuje 10.5V czy jest szansa jeszcze na jego odzycie ??
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez fool » 7/3/2009, 21:19

senekkorzenna napisał(a):fool ceny ładowarek akumulatorowych oscylują w takich właśnie cenach w supermarketach i w zasadzie to wszystko to Chiny.Ładowarkę tak rzadko się używa że jaką byś nie kupił będzie ok.Szukaj też takiej gdzie gwarancja jest dwuletnia.Tobie naprawdę nie jest potrzebna profesionalne urządzenie.


Którą byś kupił? :P

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=576037143

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=565966001
fool
Świeżak
 
Posty: 62
Dołączył(a): 6/9/2008, 12:16

Poprzednia strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość




na g�r�