przez Komentatorzy » 8/2/2017, 00:26
Błędy...
Nie hamuj przednim hamulcem w skręcie i do tego na piasku.
Sprzęt leży, wbity bieg i wciśnięte sprzęgło - wyłącz silnik (guzik przy manetce), wsiądź jeszcze raz, luz odpal silnik, sprzęgło, wbij jedynkę, spróbuj jeszcze raz ale tym razem zrób to na dużym asfaltowym placu (parking koło sklepu w nocy). Załóż kask i chociaż rękawiczki. Uszkodzona noga przeszkadza znacznie mniej w większości czynności niż uszkodzona ręka.
Jeśli sprzęt już leci, to niech leci. Łatwiej się pogodzić z własnym brakiem umiejętności/głupotą i wydatkiem na naprawy niż z połamaną nogą (no i naprawa moto raczej nie zabiera 6 tygodni).<br><hr>etwesh