Wybór motocyka, N czy S?
Posty: 22
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Wybór motocyka, N czy S?
Witam. Zamierzam sobie kupić pierwszy poważniejszy motocykl. Wcześniej bardzo dużo jeździłem motorowerami- simson, romet, skuter, no i trochę też się latało na crosówce i 125cm, może z jakieś 3 miechy. Doświadczenie jakieś tam jest, prawko zdałem na A przed zmianą przepisów, ale oczywiście nie mogli mi wydać teraz, dostałem a2, a po kat. A mam się zgłosić po ukończeniu 24lat, czyli za dobry rok. Myślę o kupnie jakiegoś moto ok 600cm. Może być na kat. A. Nie mogę się zdecydować czy chciałbym gołego Nekeda czy sporta. Moto chce kupić z do krótszych tras raczej, tak do ok 100km. Chciałbym mieć moc i cieszyć się z jazdy, żeby mi się szybko nie znudził, jednocześnie żeby nie był zbyt wymagający bo nie chciałbym sobie krzywdy na nim zrobić. Mam parę typów które mi mniej więcej odpowiadają:
Kawasaki er6
Honda Hornet
Suzuki Bandit gsf 6
Yamafa Fazer fz6
Honda cbf600
Suzuki SV 650
Z tego co orientowałem się, na sv650 trzeba bardziej uważać jak na rzędówce, ale jest to do ogarnięcia przez świeżaka.
Mysłałem też żeby kupić coś na a5, CBF500 czy GS500, jednak nie wiem czy nie będzie brakować mi mocy.
Moja przerwa z regularną jazdą motocyklami wynosi ponad 2 lata. Przez ten czas jeździłem bez żadnych złych przygód autem. Na moto chcę przeznaczyć ok 10000zł, ubiór swoją drogą.
Doradźcie coś
Kawasaki er6
Honda Hornet
Suzuki Bandit gsf 6
Yamafa Fazer fz6
Honda cbf600
Suzuki SV 650
Z tego co orientowałem się, na sv650 trzeba bardziej uważać jak na rzędówce, ale jest to do ogarnięcia przez świeżaka.
Mysłałem też żeby kupić coś na a5, CBF500 czy GS500, jednak nie wiem czy nie będzie brakować mi mocy.
Moja przerwa z regularną jazdą motocyklami wynosi ponad 2 lata. Przez ten czas jeździłem bez żadnych złych przygód autem. Na moto chcę przeznaczyć ok 10000zł, ubiór swoją drogą.
Doradźcie coś
- tomek22275
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 17/12/2015, 18:05
-
Croowab - Bywalec
- Posty: 755
- Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51
Zdał na A ale weszła zmiana przepisów i wydali mu A2. Po pełne A ma przyjść za rok.
Co nie oznacza że jak kupisz coś na A to przez ten rok zanim odbierzesz pełne A będziesz się poruszał jak byś nie miał na niego uprawnień .
Co nie oznacza że jak kupisz coś na A to przez ten rok zanim odbierzesz pełne A będziesz się poruszał jak byś nie miał na niego uprawnień .
Honda CBR 125R ---> Yamaha FZS 600 02r
-
Devil 125 - Bywalec
- Posty: 558
- Dołączył(a): 9/9/2014, 14:46
- Lokalizacja: DOL
Devil 125 napisał(a):Zdał na A ale weszła zmiana przepisów i wydali mu A2. Po pełne A ma przyjść za rok.
Co nie oznacza że jak kupisz coś na A to przez ten rok zanim odbierzesz pełne A będziesz się poruszał jak byś nie miał na niego uprawnień .
Wyobraź sobie, że umiem czytać.. nawet ze zrozumieniem.
Jaki jest sens kupna motocykla na którym nie można jeździć?
-
Croowab - Bywalec
- Posty: 755
- Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51
s
Sens jest taki że nie chciałbym po roku zmieniać motocykla, ten rok jeździłbym bez uprawień niestety. Czy to gra nie warta świeczki? Wiem że w razie W to mam problemów co nie miara, Ale boję się że jak kupię coś na a2 to jednak będzie trochę mało.
- tomek22275
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 17/12/2015, 18:05
Sprawdź sobie przepisy i zobacz czy gra warta świeczki..
Równie dobrze możesz nie mieć żadnego prawka i kupić sobie moto auto czy ciężarówkę..
pół biedy jeśli tylko złąpie Cię policja, mandat to tylko 3000pln.
Jeśli spowodujesz wypadek, to ponosisz cała odpowiedzialność i pokrywasz wszelkie koszty napraw jak i nie daj renty dla kogoś do końca zycia..
Czy gra warta świeczki??? Oczywiście.. kup sobie hajkę
Równie dobrze możesz nie mieć żadnego prawka i kupić sobie moto auto czy ciężarówkę..
pół biedy jeśli tylko złąpie Cię policja, mandat to tylko 3000pln.
Jeśli spowodujesz wypadek, to ponosisz cała odpowiedzialność i pokrywasz wszelkie koszty napraw jak i nie daj renty dla kogoś do końca zycia..
Czy gra warta świeczki??? Oczywiście.. kup sobie hajkę
-
Croowab - Bywalec
- Posty: 755
- Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51
Ale w czym problem, kup sobie coś zblokowana na A2 a jak będziesz miał już A to sobie odblokujesz. Oczywiście z Twojej listy nie wszystkie motocykle nadadzą się na A2 - poczytaj sobie w necie dlaczego.
-
setup - Świeżak
- Posty: 225
- Dołączył(a): 30/10/2012, 10:08
- Lokalizacja: Ruda śląska
- tomek22275
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 17/12/2015, 18:05
W naszym pięknym kraju bez problemu kupisz np. 140-konnego sporta zarejestrowanego na A2, więc jaki to problem (znalezienie takiego ogłoszenia zajęło mi 2 sekundy)? Ktoś tu kiedyś wrzucił link do GSX-R 1000 (160 KM) zarejestrowanego na tą kategorię. Wał, ale zawsze lepszy niż jazda bez uprawnień.
SlowMotion napisał(a):W całości za 1500zł też da się ubrać, ale wtedy polecam jeździć bardzo zachowawczo i nie przekraczać 40-50kmh.
- riderZ056
- Świeżak
- Posty: 189
- Dołączył(a): 13/5/2015, 12:55
- Lokalizacja: Koło
riderZ056 napisał(a):W naszym pięknym kraju bez problemu kupisz np. 140-konnego sporta zarejestrowanego na A2, więc jaki to problem (znalezienie takiego ogłoszenia zajęło mi 2 sekundy)? Ktoś tu kiedyś wrzucił link do GSX-R 1000 (160 KM) zarejestrowanego na tą kategorię. Wał, ale zawsze lepszy niż jazda bez uprawnień.
A zdajesz sobie sprawę, jakie ponosi się konsekwencje, kiedy będziesz brał udział w wypadku czy kolizji takim sprzętem, de facto nie posiadając na niego uprawnień? W dodatku jeżdżąc sprzętem który ma w pewnym sensie lewy dowód? .
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
tomek22275 napisał(a):Trochę racji w tym jest :/ może sv650 lub bandit zarejestrowany na a2 kupię? Co o tym myślicie?
Całkiem sporo racji.
To jest wyjście i dobre i legalne.
Zdławione moto pozwoli Ci "przezyć" rok i wgryźć się w sztukę jazdy.
Nawet gdybyś miał pełne A to zdławione moto o wiele szybciej i lepiej pozwoli Ci sie wczuć w jazde i wyrobienie "dobrych" nawyków.
I nie słuchaj mądrali co wiedza lepiej niż przepisy.
Mozliwość dławieńia moto do mozliwości kierowania na kat A2 są jasno okreslone i to, że jakies moto ma wbite w dowód 35kw nie znaczy, że jest to legalne i pierwszy obeznany w temacie policjant dostrzeże czy moto jest ograbiczone zgidnie z orzepisami a co za tym idzie czy mozesz ni jezdzić na A2. Firmy ubezpieczeniowe są bardziej skrupulatne. Jazda moto ktory ma wbite w dowód 35kw ale nie spelnia tych warunków wg polskich przepisów rowniznaczna jest z jazda bez prawka.
W dziale A2 masz wszystko Å‚adnie opisane.
-
Croowab - Bywalec
- Posty: 755
- Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51
Glenroy napisał(a):riderZ056 napisał(a):W naszym pięknym kraju bez problemu kupisz np. 140-konnego sporta zarejestrowanego na A2, więc jaki to problem (znalezienie takiego ogłoszenia zajęło mi 2 sekundy)? Ktoś tu kiedyś wrzucił link do GSX-R 1000 (160 KM) zarejestrowanego na tą kategorię. Wał, ale zawsze lepszy niż jazda bez uprawnień.
A zdajesz sobie sprawę, jakie ponosi się konsekwencje, kiedy będziesz brał udział w wypadku czy kolizji takim sprzętem, de facto nie posiadając na niego uprawnień? W dodatku jeżdżąc sprzętem który ma w pewnym sensie lewy dowód? .
Zdaję, dlatego nigdy bym tak nie zrobił i nie pochwalam tego, wręcz potępiam, bo nienawidzę łamania przepisów. Ale taka jest niestety smutna rzeczywistość w tym dziadowskim kraju. I o pokazanie tego mi chodziło, a nie o nakłanianie, żeby tak robić. Zanim zacznie się mnie obrażać polecam zrozumieć sarkastyczny ton mojej wypowiedzi. Właśnie dlatego prawo jazdy zrobiłem przed zmianą przepisów, na 4 lata przed tym, zanim było mnie stać na jakikolwiek motocykl, żeby potem oszczędzić sobie załatwiania i kombinacji. A dla Ciebie @tomek22275 najlepszym rozwiązaniem jest to które przedstawił @setup. Nie ryzykuj z lewymi kategoriami, jazdą bez uprawnień, tylko kup coś, co potem bezboleśnie dostosujesz do kat. A
SlowMotion napisał(a):W całości za 1500zł też da się ubrać, ale wtedy polecam jeździć bardzo zachowawczo i nie przekraczać 40-50kmh.
- riderZ056
- Świeżak
- Posty: 189
- Dołączył(a): 13/5/2015, 12:55
- Lokalizacja: Koło
riderZ056 napisał(a):W naszym pięknym kraju bez problemu kupisz np. 140-konnego sporta zarejestrowanego na A2, więc jaki to problem (znalezienie takiego ogłoszenia zajęło mi 2 sekundy)? Ktoś tu kiedyś wrzucił link do GSX-R 1000 (160 KM) zarejestrowanego na tą kategorię. Wał, ale zawsze lepszy niż jazda bez uprawnień.
riderZ056 napisał(a):Zdaję, dlatego nigdy bym tak nie zrobił i nie pochwalam tego, wręcz potępiam, bo nienawidzę łamania przepisów. Ale taka jest niestety smutna rzeczywistość w tym dziadowskim kraju. I o pokazanie tego mi chodziło, a nie o nakłanianie, żeby tak robić. Zanim zacznie się mnie obrażać polecam zrozumieć sarkastyczny ton mojej wypowiedzi. Właśnie dlatego prawo jazdy zrobiłem przed zmianą przepisów, na 4 lata przed tym, zanim było mnie stać na jakikolwiek motocykl, żeby potem oszczędzić sobie załatwiania i kombinacji. A dla Ciebie @tomek22275 najlepszym rozwiązaniem jest to które przedstawił @setup. Nie ryzykuj z lewymi kategoriami, jazdą bez uprawnień, tylko kup coś, co potem bezboleśnie dostosujesz do kat. A
Jakieś rozdwojenie jaźni????
-
Croowab - Bywalec
- Posty: 755
- Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51
Na cholerę ryzykować jak jest tyle możliwości w ramach A2 ?!?
http://www.scigacz.pl/Prawo,jazdy,kategorii,A2,czym,jezdzic,19715.html (otwórz link)
http://www.scigacz.pl/Uzywany,motocykl,na,kategorie,A2,co,wybrac,19971.html (otwórz link)
http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/56,124078,13529065,10_motocykli_dla_mlodych_kierowcow_z_prawem_jazdy.html (otwórz link)
Zresztą przez kilka pierwszych sezonów, te 35kW czyli prawie 48kM będzie absolutnie wystarczające na twoje umiejętności, a raczej ich brak. Ja jeżdżę już 5 sezon Gutkiem o właśnie takiej mocy i wciąż uważam, że nie potrafię wykorzystać w pełni jego możliwości. I nie widzę powodu go zmieniać, bo raz - jest wystarczający do codziennego użytkowania, dwa - doceniam jego poręczność i uniwersalność, trzy - zacząłem doceniać jego ekonomiczność.
http://www.scigacz.pl/Prawo,jazdy,kategorii,A2,czym,jezdzic,19715.html (otwórz link)
http://www.scigacz.pl/Uzywany,motocykl,na,kategorie,A2,co,wybrac,19971.html (otwórz link)
http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/56,124078,13529065,10_motocykli_dla_mlodych_kierowcow_z_prawem_jazdy.html (otwórz link)
Zresztą przez kilka pierwszych sezonów, te 35kW czyli prawie 48kM będzie absolutnie wystarczające na twoje umiejętności, a raczej ich brak. Ja jeżdżę już 5 sezon Gutkiem o właśnie takiej mocy i wciąż uważam, że nie potrafię wykorzystać w pełni jego możliwości. I nie widzę powodu go zmieniać, bo raz - jest wystarczający do codziennego użytkowania, dwa - doceniam jego poręczność i uniwersalność, trzy - zacząłem doceniać jego ekonomiczność.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Krótka historia, odwiedziłem szkołe gdzie robiłem prawo jazdy na A i B, przyjechałem swoim Monsterem 620 i właśnie mieli SV 650. Przejechałem się po placu, rozpędziłem się i hamuje... I nic.. Wjechałem w krzaki. Oczywiście nie wiem czy to wada tego konkretnego modelu czy ten typ tak ma. Jeżeli szukasz nakeda, który się nie znudzi to może Monster 620? Bardzo dobrze skręca, heble to są prawdziwe heble i silnik ze zdecydowanie ciekawszą charakterystyką oddawania mocy. Celuj w moto ze zmienionymi wydechami, a banan nie będzie schodził z twarzy. Pozdr
PS. Raz się zakochasz , a nic innego nie będzie smakować. Ja dziś mam kolejne Ducati i też Monster, tyle że z silnikiem od rakiety :p
PS. Raz się zakochasz , a nic innego nie będzie smakować. Ja dziś mam kolejne Ducati i też Monster, tyle że z silnikiem od rakiety :p
- Philosoph
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 16/11/2010, 17:47
Croowab napisał(a):Sprawdź sobie przepisy i zobacz czy gra warta świeczki..
Równie dobrze możesz nie mieć żadnego prawka i kupić sobie moto auto czy ciężarówkę..
pół biedy jeśli tylko złąpie Cię policja, mandat to tylko 3000pln.
Jeśli spowodujesz wypadek, to ponosisz cała odpowiedzialność i pokrywasz wszelkie koszty napraw jak i nie daj renty dla kogoś do końca zycia..
Czy gra warta świeczki??? Oczywiście.. kup sobie hajkę
Za brak kategori jest 500zl, wiem bo dostalem mam a1 a jechalem na litrze dostalem 500zl za brak kategori, ktorego w moim przypadku nie musze placic bo nie posiadam jakich kolwiek dochodow.
Moje posty to jedynie moja sugestia co zrobiłbym w tym przypadku i jak radził bym zrobić to także tobie jeśli nie zgadzasz się z moim argumentem najlepiej napisz inny sensowniejszy
- Killerbin18
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 8/6/2015, 21:55
Killerbin18 napisał(a):Croowab napisał(a):Sprawdź sobie przepisy i zobacz czy gra warta świeczki..
Równie dobrze możesz nie mieć żadnego prawka i kupić sobie moto auto czy ciężarówkę..
pół biedy jeśli tylko złąpie Cię policja, mandat to tylko 3000pln.
Jeśli spowodujesz wypadek, to ponosisz cała odpowiedzialność i pokrywasz wszelkie koszty napraw jak i nie daj renty dla kogoś do końca zycia..
Czy gra warta świeczki??? Oczywiście.. kup sobie hajkę
Za brak kategori jest 500zl, wiem bo dostalem mam a1 a jechalem na litrze dostalem 500zl za brak kategori, ktorego w moim przypadku nie musze placic bo nie posiadam jakich kolwiek dochodow.
Tak jest obecnie, od 1 stycznia siÄ™ wiele zmienia..
-
Croowab - Bywalec
- Posty: 755
- Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51
Posty: 22
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości