HJC TR-1 Revolt czy SHARK Kask S900-C lub LS2 F352
Posty: 6
• Strona 1 z 1
HJC TR-1 Revolt czy SHARK Kask S900-C lub LS2 F352
Siemanko
Wstępnie miałem kupować LS 2 ale potem HJC TR-1 Revolta. A teraz po przeczytaniu opinii nie wiem czy kupić LS2, HJC czy Sharka ?
Kask chce mieć na 1-2 lata lub lata. Więc zamierzam kupić CBR F3 600, którym zamierzam w trasie latać 140 km/h a czasami ~200.
Ewentualnie w drogach do ~43 km śmigać w zatyczkach lub na jedno ucho AutoMape/Janosika.
Lubię wyprzedzić kolumnę samochodów by mieć pusto przed sobą.
1.HJC TR-1 REVOLT MC-2F kask motocyklowy blenda r.M
499 zł + 20 zł = 519 zł
2. KASK SHARK S900 C PRIME CZARNY POŁYSK + KOMINIARKA
635 zł + 13 zł = 648 zł
3.KASK MOTOCYKLOWY LS2 F352 ROOKIE ONE ZIELONY r. M
212 zł
Wstępnie miałem kupować LS 2 ale potem HJC TR-1 Revolta. A teraz po przeczytaniu opinii nie wiem czy kupić LS2, HJC czy Sharka ?
Kask chce mieć na 1-2 lata lub lata. Więc zamierzam kupić CBR F3 600, którym zamierzam w trasie latać 140 km/h a czasami ~200.
Ewentualnie w drogach do ~43 km śmigać w zatyczkach lub na jedno ucho AutoMape/Janosika.
Lubię wyprzedzić kolumnę samochodów by mieć pusto przed sobą.
1.HJC TR-1 REVOLT MC-2F kask motocyklowy blenda r.M
- Kod: Zaznacz cały
http://allegro.pl/hjc-tr-1-revolt-mc-2f-kask-motocyklowy-blenda-r-m-i5460475745.html
499 zł + 20 zł = 519 zł
2. KASK SHARK S900 C PRIME CZARNY POŁYSK + KOMINIARKA
- Kod: Zaznacz cały
http://allegro.pl/kask-shark-s900-c-prime-czarny-polysk-kominiarka-i5503728357.html
635 zł + 13 zł = 648 zł
3.KASK MOTOCYKLOWY LS2 F352 ROOKIE ONE ZIELONY r. M
- Kod: Zaznacz cały
http://allegro.pl/kask-motocyklowy-ls2-f352-rookie-one-zielony-r-m-i5266879993.html
212 zł
- Escape
- Świeżak
- Posty: 37
- Dołączył(a): 28/3/2012, 22:34
Mam sharka. Ogólnie uważam, że to kawał dobrego sprzętu z bajerami (pompowane policzki). Minusem jest trochę duża waga i jeden rozmiar skorupy, przez co kask wydaje się za duży. Do tego przy 150+ jest już strasznie głośno. Niemniej jednak - polecam.
NS1 -> RS125 -> Monster 800 -> Hornet 600-> CBR600RR pc37
- sewii
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 29/12/2012, 16:50
- Lokalizacja: WPY//KRK
Pompowane policzki akurat są sporą wadą w kasku... więc nie traktowalibyśmy tego jako dobrą wytyczną przy wyborze.
Shark - ma najsłabszą skorupę, ale fajnie, że jest pinlock - bardzo przydatne.
LS 2 - jest podobno z poliwęglanu (trzeba to potwierdzić, bo to raczej mało prawdopodobne)
HJC - jest na pewno z poliwęglanu
Z tych trzech marek my byśmy byli za HJC (pomimo tego, że trzeba dokupić do niego Pinlock). Przede wszystkim ma na pewno skorupę z poliwęglanu a to najmocniejszy z termoplastików. Po drugie jest łatwo dostępny, więc jego serwis będzie podobny (nie zostaniesz z produktem, w którym nie możesz wymienić szyby, czy mechanizmów, albo oddać go na gwarancji). To zwyczajnie najbezpieczniejszy zakup.
Pamiętaj tylko, że żaden z tych kasków nie jest cichy.
A przy większych prędkościach, o których piszesz - lepiej sprawdzi się rozwiązanie o charakterze usportowionym (lepsza aerodynamika, wentylacja dostosowana do pozycji pochylonej itd)
Shark - ma najsłabszą skorupę, ale fajnie, że jest pinlock - bardzo przydatne.
LS 2 - jest podobno z poliwęglanu (trzeba to potwierdzić, bo to raczej mało prawdopodobne)
HJC - jest na pewno z poliwęglanu
Z tych trzech marek my byśmy byli za HJC (pomimo tego, że trzeba dokupić do niego Pinlock). Przede wszystkim ma na pewno skorupę z poliwęglanu a to najmocniejszy z termoplastików. Po drugie jest łatwo dostępny, więc jego serwis będzie podobny (nie zostaniesz z produktem, w którym nie możesz wymienić szyby, czy mechanizmów, albo oddać go na gwarancji). To zwyczajnie najbezpieczniejszy zakup.
Pamiętaj tylko, że żaden z tych kasków nie jest cichy.
A przy większych prędkościach, o których piszesz - lepiej sprawdzi się rozwiązanie o charakterze usportowionym (lepsza aerodynamika, wentylacja dostosowana do pozycji pochylonej itd)
-
Motosapiens - Świeżak
- Posty: 72
- Dołączył(a): 13/4/2015, 21:27
Motosapiens napisał(a): Pompowane policzki akurat są sporą wadą w kasku... więc nie traktowalibyśmy tego jako dobrą wytyczną przy wyborze.
Tak z ciekawości, dlaczego? W moim odczuciu taki mechanizm jest jak najbardziej na plus.
Motosapiens napisał(a):Shark - ma najsłabszą skorupę, ale fajnie, że jest pinlock - bardzo przydatne.
To fakt, no i jest najdroższy.
NS1 -> RS125 -> Monster 800 -> Hornet 600-> CBR600RR pc37
- sewii
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 29/12/2012, 16:50
- Lokalizacja: WPY//KRK
-
Tristello - Świeżak
- Posty: 351
- Dołączył(a): 23/10/2014, 09:41
- Lokalizacja: RKR
Pompowane policzki mają kilka wad:
1. awaryjność - najbardziej awaryjna część (przy częstym korzystaniu potrafi się zepsuć już po pierwszym sezonie)
2. bezpieczeństwo - niestety przejmowanie energii przy uderzeniu przez napompowane policzki jest raczej słabe, bo z powrotem oddawane do wnętrza (trochę jakbyś liczył na ochronę dzięki piłce przy twarzy - przy niskiej prędkości i małej energii jest super, ale przy większej już nie do końca)
3. wygoda - w zależności od modelu pompka może bardziej lub mniej uwierać / przeszkadzać podczas jazdy (odczuwalne przy kilku godzinach spędzonych w kasku, szczególnie, kiedy pompka jest blisko karku)
4. waga - kolejny mechanizm w kasku, to kolejne dodatkowe gramy
Ale, żeby nie było, pompowane policzki mają też trochę zalet:
1. dopasowanie - można mocniej dopasować kask do twarzy (dopóki pompka działa)
2. wyciszenie - im mocniejsze dopasowanie tym ciszej w środku (podczas większej prędkości można dopompować policzki)
Są zwolennicy i przeciwnicy tego rozwiązania. My wychodzimy z założenie, że im mniej bajerów tego typu, tym lepiej dla naszej głowy. Policzki (zazwyczaj) można wymienić, podobnie jak wnętrze kasku, a z pompką jest więcej problemów.
Wybór jest jednak zawsze kupującego
1. awaryjność - najbardziej awaryjna część (przy częstym korzystaniu potrafi się zepsuć już po pierwszym sezonie)
2. bezpieczeństwo - niestety przejmowanie energii przy uderzeniu przez napompowane policzki jest raczej słabe, bo z powrotem oddawane do wnętrza (trochę jakbyś liczył na ochronę dzięki piłce przy twarzy - przy niskiej prędkości i małej energii jest super, ale przy większej już nie do końca)
3. wygoda - w zależności od modelu pompka może bardziej lub mniej uwierać / przeszkadzać podczas jazdy (odczuwalne przy kilku godzinach spędzonych w kasku, szczególnie, kiedy pompka jest blisko karku)
4. waga - kolejny mechanizm w kasku, to kolejne dodatkowe gramy
Ale, żeby nie było, pompowane policzki mają też trochę zalet:
1. dopasowanie - można mocniej dopasować kask do twarzy (dopóki pompka działa)
2. wyciszenie - im mocniejsze dopasowanie tym ciszej w środku (podczas większej prędkości można dopompować policzki)
Są zwolennicy i przeciwnicy tego rozwiązania. My wychodzimy z założenie, że im mniej bajerów tego typu, tym lepiej dla naszej głowy. Policzki (zazwyczaj) można wymienić, podobnie jak wnętrze kasku, a z pompką jest więcej problemów.
Wybór jest jednak zawsze kupującego

-
Motosapiens - Świeżak
- Posty: 72
- Dołączył(a): 13/4/2015, 21:27
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości