Scigacz.pl

przez **Invi** » 29/12/2014, 17:47

Ale jak to Jawa? Dużo było skrajnie różnych.

przez **cioracz** » 30/12/2014, 11:36

350 TS 639 ale ktos cos namieszal i sciagnal tarcze z przodu zakladajac beben :roll:

Panowie mam pytanie. Moj sasiad zmaga sie z bobrami, robią się podlewiska i ogolnie robią duzo problemy. Ma ktos jakis sposob zeby je przegonic?
Nigdy nie bylo ich na tych terenach, tak samo jak dzikow. Zdaje mi sie ze zostaly jakos przywiezone. Widzi ktos tu jakis sens?

przez **Invi** » 30/12/2014, 14:37

Widzę, pewnie ktoś dostał za to kasę

Eee... to lipa

Myślałem że jakaś starsza 250 chociaż

Albo Perak 350, to jest coś, że nie wspomnę o 500 OHC xD Ale w sumie i taką spoko pojeździć.

przez **Walenty** » 30/12/2014, 15:47

cioracz napisał(a):
Panowie mam pytanie. Moj sasiad zmaga sie z bobrami, robią się podlewiska i ogolnie robią duzo problemy. Ma ktos jakis sposob zeby je przegonic?
Nigdy nie bylo ich na tych terenach, tak samo jak dzikow. Zdaje mi sie ze zostaly jakos przywiezone. Widzi ktos tu jakis sens?

Zaraz nasz gajowy Ci cos doradzi xD

przez **cioracz** » 30/12/2014, 16:12

Invi napisał(a):Widzę, pewnie ktoś dostał za to kasę

Eee... to lipa Myślałem że jakaś starsza 250 chociaż Albo Perak 350, to jest coś, że nie wspomnę o 500 OHC xD Ale w sumie i taką spoko pojeździć.

Nooo ale za 3,5 stowy to mi nawet szkoda bylo jak na nia patrzylem w tym zagraconym garazu. Ale pewnie jak ja zrobe to ja pewnie sprzedam a wtedy to w SHL'ke celuje. Ale znajac siebie to sie przyzwyczaje do niej i za cholere nie sprzedam

Wlasnie czekam na Anglera

przez **Angler** » 30/12/2014, 16:17

Walenty napisał(a):
cioracz napisał(a):
Panowie mam pytanie. Moj sasiad zmaga sie z bobrami, robią się podlewiska i ogolnie robią duzo problemy. Ma ktos jakis sposob zeby je przegonic?
Nigdy nie bylo ich na tych terenach, tak samo jak dzikow. Zdaje mi sie ze zostaly jakos przywiezone. Widzi ktos tu jakis sens?

Zaraz nasz gajowy Ci cos doradzi xD

Oczywiście, jak zwykle do usług. Jako, że bóbr, znajduje się na liscie zwierząt chronionych - wymaga stosownego zezwolenia na przesiedlenie bądź odstrzał. Ale, jako, że objęty jest tylko ochroną częściową - nadleśnictwa dość często uzyskują zgodę na przesiedlenia tudzież na odstrzał. Bobry rzadko pojawiają się na terenach od drzew oddalonych, więc podejrzewam, że w pobliżu jest jakiś las, czy inna forma zadrzewienie i prędzej lub później wystąpią tam szkody przez nie powodowane. Jeżeli w pobliżu miejsca ich występowania rośne las państwowy, warto by było zadzwonić do leśniczego czy i u niego, na terenie leśnictwa nie prowadzi się programu redukcji liczebności bobrów. Z kolei jeżeli w pobliżu nie ma gruntów typowo leśnych, lub nadleśnictwo nie prowadzi wspomnianego programu - trzeba uderzyć do Regionalnego dyrektora ochrony środowiska który może wystawić zgodę na przesiedlenie, odstrzał lub zatrucie życia (niszczenie tam i żeremi) bobrom. Regionalna dyrekcja ochrony środowiska, jest takze odpowiedzialna za wypłacanie odszkodowań za szkody spowodowane przez bobry i inne gatunki chronione.

przez **Walenty** » 30/12/2014, 16:31

"Oho ho, jak na polowaniu bóbr w krzakach zagrzmi, to będzie ostra zima" :>

U mnie nikt się nie staral o pozwolenie na "zatrucie zycia"

przez **Invi** » 30/12/2014, 16:56

Angler napisał(a):Regionalna dyrekcja ochrony środowiska, jest takze odpowiedzialna za wypłacanie odszkodowań za szkody spowodowane przez bobry i inne gatunki chronione.

To ja bym je zostawił w spokoju :twisted:

przez **SpeedyGonzales** » 30/12/2014, 19:50

cioracz napisał(a):350 TS 639 ale ktos cos namieszal i sciagnal tarcze z przodu zakladajac beben

Chcesz serwisówkę na PDF? Mam od 350tki po polsku.

przez **cioracz** » 31/12/2014, 13:08

SpeedyGonzales napisał(a):
cioracz napisał(a):350 TS 639 ale ktos cos namieszal i sciagnal tarcze z przodu zakladajac beben

Chcesz serwisówkę na PDF? Mam od 350tki po polsku.

No speedi daj

Co do tych bobrow to sprawa byla zglaszana do urzedu lecz zostali odeslani do kolka lowieckiego(?) czy cos takiego ale odpowiedzieli im ze ich teren do takich rzeczy jest dopiero w obrebie oddalonym od miasta o 30km :roll:

a Walenty nie wiesz przypadkiem jakie to sposoby?
Robią sie one baardzo nie znosne bo wiekszosc łąk jest koszona a teraz to wszystko zalane i poryte
Lasy są prywatne

przez **Angler** » 31/12/2014, 13:24

cioracz - czyli was w urzędzie spławili po prostu, bóbr jest gatunkiem chronionym, więc koło łowieckie nic nie poradzi (chyba, że mają zezwolenie na odstrzał redukcyjny), ale wtedy też trzeba się zgłosić do koła dzierżawiącego właściwy obwód. sposób na zatrucie im życia - wtknąć w tamę Rurę PCV, najlepiej odpowiednio dużą, żeby jej liście i szlam nie zatkały. Tama będzie stała, a woda będzie spływała. Do tego można wyciąć wszelakie krzaczory w pobliżu ich siedliska. Głód zmusi bobry do poszukania sobie dogodniejszego miejsca.

przez **Walenty** » 31/12/2014, 13:51

cioracz napisał(a):a Walenty nie wiesz przypadkiem jakie to sposoby?

Przypadkiem - nazwijmy to - rozbiórka tam

przez **Angler** » 31/12/2014, 14:06

Walenty napisał(a):
cioracz napisał(a):a Walenty nie wiesz przypadkiem jakie to sposoby?

Przypadkiem - nazwijmy to - rozbiórka tam

Bardziej skuteczne jest to, o czym mówiłem. Tamę mogą odbudować. A rury na ogół zatkać nie mogą, dzięki czemu stoi tama, bobry siedzą, a zalewów nie ma.

przez **Walenty** » 31/12/2014, 14:33

Podoba mi się ten patent, i mniej zabawy.

przez **MarSen** » 31/12/2014, 15:14

No pijanego sylwestra chopy

Bawcie się dobrze.

przez **cioracz** » 31/12/2014, 16:58

Walenty napisał(a):
cioracz napisał(a):a Walenty nie wiesz przypadkiem jakie to sposoby?

Przypadkiem - nazwijmy to - rozbiórka tam

a bo to one raz byly rozbierane. Wieksze drzewa byly owijane folią to metr nad tą folią zaczynaly gryzc :roll:

nawet kiedys zaczęte drzewa byly podpiete do pradu

Dzieki Angler za podpowiedz, jak Bozia da to jakiegos bronksa masz u mnie

przez **Angler** » 31/12/2014, 19:11

senekkorzenna raczej po prostu sam poszedł dalej, bo stwierdził, że za duży ruch, czy też mu drzew nie pasowały. Lis by nie dał rady z dorosłym bobrem, a i psy by miały duży problem - specyficzna budowa nory. Mało kto wie, że bóbr europejski jest jednym z nielicznych gatunków, które poza Homo Sapiens potrafią dostosować swoje otoczenie do swoich potrzeb. Na terenach zalewanych na ogół zamierają drzewa nie przystosowane do tego typu warunków (sosny, dęby, akacje, klony itd.) ale za to świetnie radzą sobie topole i wierzby, które są stosunkowo miękkie.

cioracz - pamiętaj, że rozwiązanie takie będzie legalne dopiero po uzyskaniu stosownego zezwolenia.

przez **suhy-19** » 1/1/2015, 12:20

no mnie tak leb nap.....la

ale tak juz jest jak glowa miala bliskie spotkanie z podlogą :lol:

przez **andy7** » 1/1/2015, 14:04

Ja tam wczoraj tylko ciut szampana wypilem.

Nic mnie nie boli i nic mi nie dolega, poza tym, ze tesciowie z ranca wyjezdzali i zostalem w brutalny sposob wyciagniety z pieknego snu. Jutro na 10:00 do pracy i telko 270 min pracy :mrgreen:

przez **mar111cin** » 1/1/2015, 15:01

jeden z kolejnych trzeźwych sylwestrów

lampka wina, lampka szampana a dzisiaj czuję się wyśmienicie

i mam polewę ze wszystkich skacowanych

PS i "sąsiad" od ojca w pysk dostał, menda taka że na obszarze około 0,5ha tylko on strzelał petardami i z całego tego obszaru wybrał sobie miejsce 1-2m od auta ojca... najgorsze że nie widział problemu i tak nie zrozumiał za co...

Scigacz.pl

133

Kto przegląda forum