Zobacz wątek - Milion pytań do ogarniętego ludu czyli świeżak kupuje cb500
NAS Analytics TAG

Milion pytań do ogarniętego ludu czyli świeżak kupuje cb500

Chcesz kupić swój pierwszy lub kolejny motocykl. Nie wiesz jak wybrać. Zadaj pytanie tutaj.
Pytania o enduro, cross-y, skutery, motorowery, motocykle o pojemności do 250 ccm odpowiednio w działach niżej.
_________
ModerujÄ…: Black-Ghost, Boshi, Rosiboj, Lagiboy

Postprzez andy7 » 17/1/2015, 10:45

SEPKOSKY napisał(a):Kolega Uświadamiacz. Jak sie ma problemy z psychomotoryką, to nie należy pchać się na motocykl.
Różnych rzeczy się uczyłem, ale o żadnym laku nie słyszałem.
Znam kilku świeżaków, których 100 koni nie sponiewierało, i pod koniec pierwszego sezonu nie miało problemu z ogarnianiem motka. Zresztą sam jestem znakomitym przykładem.
No cóż co forum to inne teoria. Dla przykładu na forum Kawasaki Zet znakomita większość znających się twierdzi, że Z750 na pierwsze moto się nadaje. Według znających się tutaj trzeba mieć staż dziada nad grobem, a 180 konnego sporta nie doczekasz :D.


He, he, domyslam sie, ze to do mnie.

8 lat szkole m/i motocyklistow ( nie mylic z nauka zdania egzaminu ) a Ty chcesz mi powiedziec jak to wyglada ? Kolego, wez moze troche sie zastanow. Ty obecnie niemasz nawet najmniejszego pojecia o psychomotoryce. Dla przykladu powiem Ci, ze mialem chlopaka ktory od dzieciaka trenowal sztuki walki ( koncentracja i wszelkie ulozenia stop, nog, rak itd mial opanowane do perfekcji a z pewnymi rzeczami nie mogl sobie poradzic.

Ciesze sie bardzo, ze szybko sie uczysz. Co rusz mam takich ktorzy uwazaja, ze sa ponad przeciana a w sumie. Nie twierdze, ze Ty tez Taki bys byl ale to czy uczysz sie szybko wyjdzie dopiero w trakcie nauki a co wazniejsze zalezec bedzie od poprzeczki jaka bedzie Ci postawiona.

Co do jakiegos Forum, to, ze ktos uwaza, ze Jakis tam sprzet X nadaje sie na poczatek, hmmmm, zdaniem amatora tak, a zdaniem zawodowca nie, tyle, ze amatorzy nigdy nie rozumieja co sie za tym kryje.

Schuhmacher nie zaczynal od bolidu Formuly 3 tylko od gokarta - kumasz ?

To, ze ktos ma problemy z psychomotoryka nie znaczy, ze tego nie ogarnie. Po prostu bezdie potrzebowal dluzej - nic wiecej.

Mam nadzieje, ze zostaniemy w kontakcie i pogadamy w realu.

P.S. to, ze ktos uzywa czy to 750 - ki czy litra nie znaczy, ze ogarnia. Ogarniac to skowo ktore przypomina mi line bungy. Dla jednego bedzie OK a dla drugiego nie bedzie nawet podstaw.

To wychodzi gdy jedziesz trase z grupa ktora potrafi jezdzic. Ale o tym przekonasz sie dopiero gdy bedziesz w takiej sytuacji.

:wink:
Ostatnio edytowano 17/1/2015, 10:49 przez andy7, Å‚Ä…cznie edytowano 2 razy
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55


Postprzez jasnoksieznik » 17/1/2015, 10:46

@fenwind: Nie, nie mozna miec kursu w PL a egzaminu w DE. Wynika to z zupelnie innych kursow i procedur z tym zwiazanych (w DE na karcie kursanta sa odnotowywane konkretne elementy, np. "jazda po zmroku", "autostrada" itd. Jak wyrobisz niezbedny zestaw - przystępujesz do egzaminu).
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium


Postprzez andy7 » 17/1/2015, 10:52

jasnoksieznik napisał(a):@fenwind: Nie, nie mozna miec kursu w PL a egzaminu w DE. Wynika to z zupelnie innych kursow i procedur z tym zwiazanych (w DE na karcie kursanta sa odnotowywane konkretne elementy, np. "jazda po zmroku", "autostrada" itd. Jak wyrobisz niezbedny zestaw - przystępujesz do egzaminu).


Zacznjmy od tego, ze sa zupelnie inne manewry " placu " ktorych po nauczeniu sie ich w PL w Niemczech nie wykonasz z marszu. Omijanie przeszkody wymaga zupelnie innej techniki ( ktorej w PL nikt Cie nie nauczy ) i trzeba naprawde sie przelamac aby wykonac ja prawidlowo.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

u

Postprzez SEPKOSKY » 17/1/2015, 11:14

A ja chcialbym wiedzieć dlaczego stosowane nagminnie jest wybiórcze czytanie. Ze wszystkich moich wypowiedzi zobaczyłeś tylko 100 koni i sporta. I uderzenie w lament. Gdzieś zapodziała Ci się moja sugestia Bandita, który do turystyki z plecakiem będzie zdecydowanie lepszą opcją. Dośpiewałeś sobie wciskanie na siłę, a już zupełne kuriozum dla mnie to wyjeżdzanie z kompleksami, lansem i baunsem.
Ok. 100 konne nakedy to nie potwory które przy byle ruchu manety fikają na plecy. Ale grupa forumowych artystów, którzy dali sobie wmówić, że wszystko co ma silnik mocniejszy od kosiarki ich pobije, latami zdobywali wiedzę tajemną męcząc cebulę, by bez strachu wsiąść na xj. I teraz na siłę uświadamiają każdego, że Bandit to aj waj i złoo. Jak się ma skrzywdzić to i odblokowane 50 sponiewiera. Sam byłem świeżakiem na 100 koniach, i żyję, dziękuję miewam się świetnie. Pod koniec laczek był zamknięty (bynajmniej nie na ulicy), i nic nie przeszkadzało w nauce. Wystarczyło trochę checi i treningu. Ale ja to ja, a kolega wybrał już swój target.
Andy7 rozumiem, że jesteś najmądrzejszy z całej wsi (proszę się nie obrażać, we wsi nie ma nic złego) i z racji wykonywanego zawodu wiesz po paru zdaniach przez net jak ktoś jeździ, z kim jeździ, gdzie jeździ. Jasnowidz niemalże :D. Do tego psychoanalityk. A ja mam taką przypowieść: kolega, którego głównym sportem było ćwiczenie palca wskazującego, na pierwsze poważne moto R6 (ach lejcież sie fale świętego oburzenia, ale dobra początkowo ja też byłem sceptyczny) pierwszy wyjazd na tor do Radomia i ograniczniki się zdarły, o sliderach i butach nie wspomnę. A morał z tej histori, jest krótki i wszystkim znany - jak ktoś ma słabe predyspozycje to i po dziesiątkach kursów doszkalających będzie jeździł na kwadratowo, a jazdę nie w każdym przypadku koniecznie trzeba zaczynać na CB. Nie twierdzę, że kolega z przykładu wyżej jest kierownikiem absolutnym, bo w kwesti jazdy torowej jeszcze dużo do poprawy. W przypadku jednak prób psychoanalizy przykładu przez różnych domorosłych ekspertów (żadnych osobistych wycieczek Andy) cytuje " i tak nas nikt nie przekona, że białe jest białe a czarne jest czarne".
Ostatnio edytowano 17/1/2015, 13:21 przez SEPKOSKY, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
SEPKOSKY
Świeżak
 
Posty: 104
Dołączył(a): 17/6/2010, 08:09
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez andy7 » 17/1/2015, 13:02

SEPKOSKY napisał(a):A ja chcialbym wiedzieć dlaczego stosowane nagminnie jest wybiórcze czytanie. Ze wszystkich moich wypowiedzi zobaczyłeś tylko 100 koni i sporta.

Sam byłem świeżakiem na 100 koniach, i żyję, dziękuję miewam się świetnie. Pod koniec laczek był zamknięty (bynajmniej nie na ulicy), i nic nie przeszkadzało w nauce. Wystarczyło trochę checi i treningu.


Kazdy ma swoj styl pisaia. Ja wypunktowuje to co mi osobiscie nie lezy. To co jest OK zostawiam i nie zadaje sobie trudu tego poruszac bo niby w jakim celu ?

Slyszales juz o czyms takim, ze wyjatek potwierzda regole ? Znam dwoch ktorzy zaczynali od 1200 i 175 KM i tez zyja i Maja sie dobrze, ale z jazda niestety tak n ie do konca :mrgreen:

Jeden jezdzi juz z dobre 5 lat :mrgreen:

Muj byly Kursant po zdaniu egzaminu zafundowal sobie Bandit'a 1250. O ile na kursie mial calkiem niezla technike pokonywania zakretow ( CBF 600 ) tak gdy jechalem z nim 3 miesiace pozniej stwierdzilem, ze technike sobie zepsul. Zechcesz mi wyjasnic dlaczego ?

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez lagiboy » 17/1/2015, 13:16

Sam byłem świeżakiem na 100 koniach, i żyję, dziękuję miewam się świetnie. Pod koniec laczek był zamknięty (bynajmniej nie na ulicy), i nic nie przeszkadzało w nauce. Wystarczyło trochę checi i treningu. Ale ja to ja, a kolega wybrał już swój target.

Nie mierz wszystkich swojÄ… miarÄ…
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez SEPKOSKY » 17/1/2015, 13:45

Otóż to koleżkowie, nie mierzcie swoją miarą ;).
Avatar użytkownika
SEPKOSKY
Świeżak
 
Posty: 104
Dołączył(a): 17/6/2010, 08:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: u

Postprzez Glenroy » 17/1/2015, 15:33

SEPKOSKY napisał(a):ograniczniki się zdarły, o sliderach i butach nie wspomnę.


Co do butów to nie ma się co chwalić tak na prawdę, bo wynika to tylko z błędów w technice jazdy - pracy stopy na secie ;). Slidery, w sumie też jak ktoś bardzo chce to będzie przycierał, ale to też nie świadczy wcale o tym, że ogarnia, wystarczy się zwiesić jak koczkodan i kolano samo powędruje do ziemi, a że z poprawną techniką jazdy ma to niewiele wspólnego, to już inna bajka :). Zdarte ograniczniki setów też równie dobrze świadczyć mogą o tym, że kolega nie potrafił po prostu odpowiednio pracować gazem i moto nurkowało w zakręcie.

To tak ku woli sprostowania pewnych rzeczy, nie żebym chciał sprzeczki :).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez andy7 » 17/1/2015, 16:16

SEPKOSKY napisał(a):Otóż to koleżkowie, nie mierzcie swoją miarą ;).


Tak z ciekawosci, to jaka miara mierzyc ? Chetnie dowiem sie czegos nowego.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez SEPKOSKY » 17/1/2015, 17:00

Chyba koleżki Lagiboya należy pytać. To jego teoria ;).
Avatar użytkownika
SEPKOSKY
Świeżak
 
Posty: 104
Dołączył(a): 17/6/2010, 08:09
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez gulczao » 17/1/2015, 17:11

Lepiej wolniej pojechać, a dalej dojechać. Nie jeden pewny siebie cwaniak wącha piach, bo maszyna go przerosła. A swoją drogą jaki jest sens wypowiadania się na temat, w którym nie jest się ekspertem. Przecież CB to nie motocykl, ale parzydło.
gulczao
Świeżak
 
Posty: 160
Dołączył(a): 27/10/2007, 09:02
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Postprzez lagiboy » 18/1/2015, 12:41

to ja odpowiadam jaką miarą. Bierzemy grupę ludzi dajmy na to 500 nowych. obojętnie skąd. dzielimy na takich na kategorie np.
1.tych co zaczynali od skuterów i motorowerów i przelecieli całą drabinkę od 50cc do 1000+
2. tych co zaczynali od 500cc do 1000+
3. tych co zaczynali od supersport
4. tych co zaczynali od superbike

potem liczymy statystykÄ™
a) ilu miało paciaka,
b) ilu poszło w burakowe pole albo pozwiedzać krzaki
c) ilu zdarzenie drogowe,
d) ilu odniosło poważne obrażenia
e) ilu zginęło

jak to odkreślić na osi Y (ilość adarzeń) do X (czas lub jak kto woli staż) to wyjdzie że najwięcej a b c d będzie w pierwszych dwóch latach.
można dalej robić satystyki i okaże się że zdecydowanie punkcie 1 i 2 prawdopodobnie będzie podobnie z a) i b) jak w 2 i 3 ale za to będzie zdecydowanie mniej c) d) i e)
z prostej przyczyny, łatwiej ogarnąć lżejszy i wolniej poruszający się pojazd. to nie spotkanie z betonem Cię zabija tylko prędkość z jaką w niego walisz. A tajemnicą nie jest że supersport i superbike przyspiesza zdecydowanie lepiej i jeździ zdecydowanie szybciej niż reszta pojazdów o2o.
oczywiście znajdzie się wszędzie zdarzenie, paciak czy wypadek śmiertelny nawet w 50cc tylko że ilość punktów w układzie współrzędnych c d i e będzie przesunięty w stronę 3 i 4.
między innymi dlatego nauka jazy na koniu rozpoczyna się od koników małych i łagodnych (nierzadko kucyków) a nie wyścigowych
dlatego latać uczą się na małych awionetkach a nie na hydroplanach czy myśliwcach
dlatego samego powodu łatwiej się uczyć od małych pojemności.
Jasne znajdziesz ludzi którzy mają talent, wrodzone umiejętności ale tzw "talent" często wychodzi z tego że dziadek miał WSK albo tata motocykl i siłą rzeczy jesteś z tym obyty i jest Ci łatwiej nawet jeśli za gówniarza przemierzałeś tylko pola i lasy bzykiem (simson).
tak samo nie dasz małemu dziecku noża tylko najpierw uczysz go jeść plastikową łyżką, potem widelcem, potem zamieniasz to na metalowe sztućce, potem jest nóż do masła, nóż do kotleta, nóż do obierania i na koniec kosa do np filetowania ryb, bo doświadczenie uczy, że dziecko PRAWDOPODOBNIE zrobi sobie nożem krzywdę. Umiejętności to coś co się zdobywa z doświadczeniem i praktyką. Teoretyk wie jak ale praktyka a teoria to dwie różne sfery. przeczytaj książkę o spawaniu to się dowiesz jak spawać ale spawać umiał nie będziesz - ale będziesz wiedział jak. Nikt nikomu nie zabrania kupować litra, może Ci tylko powiedzieć, że to zły pomysł bo prawdopodobnie zrobisz sobie krzywdę - co nie znaczy, że faktycznie sobie zrobisz. Ucz się na błędach innych bo to zdecydowanie mniej boli i fizycznie i finansowo. Pozdro :)

P.S. Właśnie sobie zdałem sprawę, że to może być całkiem ciekawa praca licencjacka lub na szeroką skalę nawet magisterska, tylko przeprowadzić badania i znaleźć liczną grupę reprezentacyjną będzie ciężko. Policyjne statystyki i Ubezpieczalni trzeba by zdobyć, plus pytać bo paciaka i pola buraków w policyjnych statystykach nie znajdzie się raczej.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez jasnoksieznik » 18/1/2015, 13:40

Jesteście boscy.
Trafia się rodzynek jeden na pół roku, że gość wie, jakie chce moto i jest to moto dla początkujących.
Chce tylko dopytać jak kupować, zeby było najsensowniej, a wy jak zwykle o tym, czy początkujący powinien brać mocne moto.

EDIT: Porada co do rejestracji - jeśli zarejestrujesz moto w PL, to także w PL będziesz robił coroczne przeglądy. Czyli co roku będziesz musiał przyjeżdżać o parę dni wcześniej. W praktyce - parę tygodni wcześniej, bo urlopy, pogoda, inne plany itp. To jest skrajnie niepraktyczne, zwłaszcza, że za każdym razem musisz przejechać, albo na kołach, albo na lawecie.
Na starszej 500tce nie robiłem nigdy więcej niż 60km po autostradzie. Nie było problemu, poza tym, że prędkość przelotowa nie powala, ale kilkaset km. byłoby już uciążliwe.
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium

Postprzez fenwind » 18/1/2015, 19:55

Bardziej niż pojemność martwi mnie właściwie, że ja chcę tą gołą wersję. (szybkę na trasę tylko bym zakładał) więc faktycznie może być ciężko :)
Ja to bardziej widziałem tak: wrzesień (urlop i ściągam moto do PL gdzie jest zimowane, marzec tydzień przed urlopem wysyłam moto na przygotowanie do sezonu i wracam nim tydzień później na kołach.

Generalnie ja zawsze właśnie na wiosnę i jesień mam urlop. Nie martwi mnie więc to, że bd tracił na to czas. Ew tylko sama podróż może być zdeczka męcząca :)

edit: Ja nie mam nic przeciwko dyskusji nt moto i jakiej mocy :D Decyzję już i tak podjąłem i nawet rozważałem kupienie np mocniejszego moto i dławienie go na poczatek ale zwyczajnie po dłuższym zastanowieniu nie widzę sensu :)

Jasnoksieżnik pisałeś, że wg Ciebie będzie w sezonie więcej CB500 bo motocykliści bd zmieniać na pierwsze poważne moto. Nie rozsądniej sprzedać po sezonie, kupić nowy i przez zimę przygotowywać nowe moto? :P
fenwind
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 15/1/2015, 03:33

Postprzez andy7 » 18/1/2015, 20:46

fenwind napisał(a):...rozważałem kupienie np mocniejszego moto i dławienie go na poczatek ale zwyczajnie po dłuższym zastanowieniu nie widzę sensu :)


Z tego co pamietam to CB 500 wary 189 kg. Faktycznie jest troche lzejsza niz klasa 600. JA jednak polecilbym Ci zakup zdlawionej 600 - tki bo to wlasnie ma najwiekszy sens. W dobrym ukladzie masz sprzet nie krocej niz 3 - 4 a nawet 5 lat.

Tyle, ze aby zredukowac koszta musisz szukac juz zdlawionego.

Nie wiem na jakiej zasadzie pracujesz ale podejrzewam, ze masz jakastam umowe o prace. Masz wiec opcje wplacenia sumy jaka przeznaczyles na CB 500 a reszte z kredytowania i wcale nie bedzie top tak duzo jak by sie wydawalo.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez fenwind » 20/1/2015, 06:33

Tak z czystej tylko ciekawości.
Jakie masz propozycje tego moto?
fenwind
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 15/1/2015, 03:33

Postprzez andy7 » 20/1/2015, 08:36

Pierwszy podzial to z ABS a drugi to bez ABS,

Z ABS wchodza w rachube dwa

1. Yamaha XJ

2. Honda CBF 600

wersje pozostawiam do wyboru.

Bez ABS nie doradzam, bo jest tego cala masa.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez Fugu » 20/1/2015, 09:13

jasnoksieznik napisał(a):EDIT: Porada co do rejestracji - jeśli zarejestrujesz moto w PL, to także w PL będziesz robił coroczne przeglądy.


Rejestracja w PL nie ma sensu. Jesli moto nie przekroczy 98 KM, to OC miesci sie w granicy 15..20€ na miesiac. Rejestrujac na sezon (n.p. 4-10) placisz stoparenascie euro - taniej niz jedna wyprawa w celu zrobienia przegladu. A i przeglady sa co dwa lata ;)
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez fenwind » 20/1/2015, 13:26

Yamaha jest brzydka jak niemieckie kobiety.
CBF600 daje radę ale też tylko wersja N.

Przegadałem oferty i widzę, że to nie mój budżet Andy7.
Jedyne co znalazłem fajnego to:
http://suchen.mobile.de/motorrad-insera ... 98526.html
i to nie 600 tylko nowsza 500setka. Z przerejestrowaniem to wyjdzie i tak więcej niż chciałbym wydać.
Do tego dochodzi kwestia utrzymania, CB500 biorę pod uwagę też dlatego, że to niezawodne moto. Nie wiem czy to prawda ale ponoć nowsze wersje już nie są takie niezajebywalne :)
Nie ma sensu kombinować specjalnie.

Martwi mnie tylko różnica cen w pl a de. Jakim cudem się to handlarzom opłaca skoro tutaj w de motory są droższe niż w Polsce? Nie może być tak, że to tylko szrot przecież...
Co do rejestracji to kwestia do przemyślenia jeszcze. Same koszta serwisowania w de mnie przerażają. Wolałbym utrzymywać moto w dobrym stanie przez polskich mechaników.
fenwind
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 15/1/2015, 03:33

Postprzez andy7 » 20/1/2015, 19:24

Bardzo fajny sprzecior. Wiec trzymaj sie tego planu, grunt, ze ma ABS !

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości




na górê